Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 915
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Irek M

  1. Irek M

    PZL P-11c

    O ciąg to tu w ogóle nie ma co sie martwić. Jeśli model waży 4kg plus jakieś 200g paliwa, a podawany przez kolegów ciąg statyczny (jest bardzo znany program do obliczania ciągu spaliny) ok 3,5kg to o czym tu mowa model wystartuje jak burza. W locie w ogóle nie odczujesz masy. W moim Pfalz'u o masie do lotu chyba 3,5kg siedział ASP FS 80 i nie było najmniejszych problemów ze startem: Chciałem wstawić film ze startu ale mam dopiero w locie i lądowanie więc nieistotne dla tego tematu.
  2. skoro natarcie statecznika jest wyżej niż spływ to jak możesz mieć kąt minusowy ???????????? Masz dodatni. Idąc Twoim tokiem tłumaczenia to jeśli silnik ustawiony jest -3stopnie od osi to znaczy, że jest skierowany smigłem do góry ????? A jak wyobrażasz sobie kąt dodatni mocowania skrzyda - natarciem w dół ?????... Tak jak pisałem - kąty na zero statecznika względem skrzydła. Możesz to zrobić wyrównując mocowanie skrzyda do już zamocowanego statecznika lub od razu statecznik mocować na zero względem osi modelu. Często skrzydło ma kąt plusowy mocowania więc rozbieżność na plus będzie lepsza niż na minus tak jak na mojej focie.
  3. Już gdzieś odpowiadałem Tobie - chyba Tobie , że statecznik maz zaklinowany pod +(plus) 2 stopnie, a nie minus dwa. Jesli krawędź natarcia masz wyżej niż spływu to kąt dodatni mocowania. Tak jak napisałeś: podczas lądowania model zawsze kapotował. Tłumaczyłem to własnie złym kątem mocowania statecznika, ktory działał jak wychylony w dół ster czyli model musiał kapotować. O ile samego statecznika już nie poprawię to kąt mocowania skrzydła mogę zmieniac jak najbardziej. Musisz tak ustawić skrzydło względem statecznika poziomego by roznica kątów wynosiła zero. Ja do spodu skrzydła i gory statecznika przymocowałem po listewce i w ten sposób wiem ile dać podkładek pod skrzydło by listewki ułożyły się równolegle do siebie. Wiem, że kąt mocowania to nie to samo co kąt zaklinowania ale myslę, że omówiona pozycja jest dobrą wyjściową. Na fotce widać , że skrzydło w stosunku do osi stat poziomego mocowane jest pod katem minusowym. Lądowanie lądowaniem ale w locie nie było z tym żadnych problemów.
  4. Irek M

    PZL P-11c

    A to nie jest program wyliczania SC dla 2płatów? Dla 1płatów uzywam Vin_schwer czy jakoś tak. O również podaje dwa punkty SC dla 8 i 16%. W moim przypadku punkt bliżej natarcia z reguły pokrywał się z 1/3 cięciwy. obliczanie śr. ciężkości.zip E D I T - sprawdziłem - Vin Laengs4 ma też opcję dla 1płatów.
  5. Witamy. Pewnie się zdziwisz ale już od czasu do czasu latamy wspólnie
  6. Irek M

    PZL P-11c

    To są bardzo dobre śmigła - swoich nie musiałem wyważać.
  7. Irek M

    PZL P-11c

    Tak, szlifujesz cięższą. Ja staram się zawsze sama koncówkę ale w zalezności od wielkości smigła - im mniejsze tym coraz wyżej. Niby to szlifowanie ale należałoby powiedzieć matowienie lub polerowanie. Najwygodniej jest zewnętrzną powierzchnię obrabiać.
  8. Ale to jest oczywista oczywistosć dlatego stawiam raczej na "zmęczenie" podzespołu lub zwykłe zwarcie. Niedawno miałem podobnie - zwarcie prawie w ogóle niewidoczne ale jednak.
  9. Maxymalny prąd ładowania tej ładowarki to 5A więc jakie "dobicie " na 4A ? Ja zawsze pakiety 3s 5000 ładowałem prądem 5A. Znaczy takie ustawienie bo po chwili jak zauważamy na własnych ładowarkach prąd zmniejsza się.
  10. Adam - ponieważ mówimy tu o łączeniu dwóch różnych modeli Hiteca dlatego pisząc, że mam rację odnosiłem się tylko do Optic6. O ten model pytał też autor więc udzieliłem prawidłowej odpowiedzi . Starszego modelu Hiteca - zapomniałem nazwy - też nie musiałem właczać przełącznikiem dlatego tak odpowiedziałem. Gdyby pytanie dotyczyło Aurory lub innym typów i firm to bym się nie odzywał by nie namieszać
  11. Adam - generalnie dalej twierdzę, iż nie masz racji twierdząc, że nadajnik ucznia musimy też włączyć. Gdy włączymy nadajnik trener, a uczeń jest już podłaczony - to automatycznie włączy się również i uczeń mimo pozycji suwaka na wyłączony. Myślę, że to już całkowicie zamyka dyskusję czy trzeba właczać ucznia czy nie. Czynność tę obrazuje film:
  12. Jedynym elementem modelarskim tej strony - przynajmniej do wczoraj - była fotka modelu - jako logo(?),a ściągnięta z netu. Swoją drogą ciekawe czy jej autor wyraził zgodę...
  13. Adam - instrukcja Optic6 mówi by wykręcić antenę i wyjąć moduł tak jak piszesz. Jest też napisane i to dużymi literami by wyłączyć nadajnik ucznia. I tego się trzymałem i taki sposób mam przećwiczony. Włączenie nadajnika ucznia raczej w tym przypadku niczemu nie służy ale skoro tak latacie... Możesz mi powiedzieć jakiego kabla używaćie, a może jest jakas przejściówka ze zwykłego wtyku Optic6 na Aurorę? Brat ma Aurorę ale przez te rózne gniazda nie podpinaliśmy się.
  14. Nie próbowałem bez pakietu w nadajniku ucznia bo mnie to nie ciekawiło. Tak czy inaczej właczony jest tylko nadajnik trenera.
  15. Irek M

    Ventus 300cm.

    Wracam do tematu po długiej przerwie. Posiadam drugi zestaw Ventusa już bez przeróbek czyli oryginalny. Do zestawu sprzedawca dorzucił silnik Pelikan Ray c3548/06 + śmigło skladane 13x6 Cam folding + kołpak aluminiowy. W takim zestawieniu masa 1400g. Jaką masę mają lub miały Wasze Ventusy w wersji moto? Dla szybowca instrukcja podaje 1300. Gdy dołożę pakiet 3s 2x2200 lub 4s 1x 3000 to masę jeszcze bardziej zwiększam. Sam silnik waży jakieś 180g, mogłbym wstawić nieco mniejszy c3536 ale nie wiele zyskam na masie. Więc jak bardzo mogę obciążyć by latał przyzwoicie?
  16. Oj tam, nie odbierajcie wiary...nie pamiętacie jakim hiciorem było forum Voltariela? Może to ta sama osoba tylko już po nabraniu doswiadczenia
  17. Ucznia w ogóle nie włączasz czyli wszystko jedno czy kwarc wyjmiesz czy nie. "Polecenia" z nadajnika ucznia idą po przewodzie do nadajnika trenera . Ja wykorzystywałem dwa Optic6 więc modułu nie wyciągałem w mysl zasady im mniej wyciągasz tym mniejsza szansa na samoistne jego wypadnięcie.
  18. Gdy już połączysz tym kablem oba nadajniki to pamiętaj, że włączasz tylko nadajnik główny czyli trener. Nadajnik ucznia musi być wyłączony ze schowaną anteną. Sygnał idzie z nadajnika tak długo jak długo trzymasz przycis dwupołożeniowy w nadajniku głównym. Oczywiście w obu musisz ustawić te same wartości wychyleń, mixery itp.
  19. Niczego nie zburzyem. Jeśli masz zwichrzenie to lotki nie muszą być wychylone w neutrum, jesli nie masz to wychylamy. I to cała filozofia. Ale jak pisałem odcięcie spływu - kawałka - nie eliminuje zwichrzenia bo to cały profil jest "przesunięty", a nie tylko jego koniec.
  20. Dotkinj, a uwierzysz... Wszystkie skrzydełka kupowałem z zwichrzeniem, o którym mówisz. Zawsze odcinam spływ - jest to raczej normalną praktyką - a skrzydła latają idealnie. To co wstawisz balsowego w miejsce odciętego styropianu nadal jest przedłużeniem skrzydła z owym zwichrzeniem. Nawet jak w trakcie prac zlikwidujesz to nie zauwazysz róznic w locie.
  21. Chyba żle zabrałeś sie za to. W każdym latającym skrzydle ze styro odcinam kawałek spływu i wklejam listwę balsową, ktora jest jednoczesnie spływem i wzmocnieniem.W ten sposób krawędx spływu ma nawet 10mm. Tak samo postepuję w przypadku lotki: wklejam do natarcia lotki( jesli jest ze styro) odmierzoną na wysokości listwę balsową i już mam wzmocnienie. W przypadku konstrukcyjnej sprawa ma się bardzo podobnie.
  22. Irek M

    Nowy model

    To jest hatchback więc mam tylna klapę. Ponad 200cm skrzydło spoko w Tico mieściłem więc do I30 wejdzie większe jesli trzeba będzie. ale najwazniejsze by nie było awarii nigdy i nigdzie - a takie było Tico
  23. Irek M

    Nowy model

    Ad 1 Z przejazdu na trasie Olsztyn Gdańsk. O wiekszych V nie będę nawet wspominał ... Ad 2 zamiast wielu setek ... wolałbym jedną brunetkę Ad 3 co do hobby to jesteś w mylnym błędzie : w Tico przewoziłem dwa modele o rozp 199 i 170cm jednoczesnie lub prawie 200cm dwupłat benzynowy
  24. Irek M

    Nowy model

    Nie wiem czy to z braku weny twórczej czy silnej woli ale kupiłem sobie wczoraj nowy model. Benzynka 1,4. Śmiga doskonale - z moich obliczeń wynika, że jakieś 120 -130 km/h to pestka. Pojemny i przyjemny, łatwy w transporcie więc chyba samo sedno nowego modelu EDIT : fotki z dzisiejszego śmigania
  25. I tu bardzo mylisz się chyba, że masz na myśli wysokości przekraczające podane przeze mnie. W słoneczny dzień czerwony spód modelu jest baaaardzo dobrze widoczny. Dlatego mam dół czerwony , a górę pasy biało zielone. Takie połączenie kolorów jest również bardzo dobrze widoczne. Sprawdziłem to na 3 latajacych skrzydłach. Trochę inaczej jest gdy pogoda odbiega od słonecznej wtedy już na dużo niższych pułapach - nawet 400m czasem są już kłopoty z oceną koloru bo wszystkie wydają się szare zwłaszcza dół.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.