-
Postów
7 914 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Irek M
-
Czyli gdy przykręcę śmigło to od razu powinienem czuć opór kręcąc ręką śmigłem? Mam taki ale jeszcze nie odpalałem nigdy. Niedawno forumowy kolega też taki zakupił w HK ale nie wspominał o takich dolegliwościach/wadach.
-
W sumie nie dawno wróciłem z lotów i nie tylko więc teraz to może wkleję tylko film z dzisiejszego lotu. Potem ewentualnie Andrzej odpowiem na Twoje pytania - obroty silników na zewnątrz.
-
Jak widać na filmie czy zdjęciach trawa ładnie kontrastuje z kolorem modelu Hinomaru tak daje po oczach, że nie kraczemy przed lotem .
-
Tym , że wisiał model pare lat nie przejmuj się, ja dziś spróbuję polecieć tym czym uczyłem się latać...19 lat temu Modelik Precedent FlyBoy na początkowo 3,5cm, a teraz 4cm. Do Twinstara zastosowałem silniki Turnigy DST 700kv, które na śmigle 10'' mają osiągać zdaje mi się, że 880g ciągu statycznego przy kilkunastu A i pakiecie 4s. U mnie na śmigłach 9'' pobierały 12A(oba razem). Przy tym modelu - Twoim - ponad 1700g ciągu to chyba wystarczająco. Też kończę przeróbkę napędu na zdwojony w układzie tandem
-
Andrzej, po tym wpisie był kolejny lot z dołożonym ciężarkiem - kolejne 20g. Efekt był typowy jak przy źle wyważonym modelu tzn zadzierał bez przerwy na silnikach. Jako tako w pozycji poziomej utrzymywałem tylko przy oddawaniu wysokości. Za to bez silników wydawało mi się , że zaczął nawet szybować ale słabo reagował na lotki i wysokość. Na zdjęciach pokazuję SC zmierzone w 70mm i 85mm. Wczoraj wywaliłem jeden ciężarek 20g, dodałem skłon silników - mimo, że pisaliście , że nie ma sensu tego robić w tym modelu. Dziś sprawdzę jak to będzie wyglądało w powietrzu. Tak to wyglądało na filmie - w sumie to chyba ważniejsze to co mówię, niż to co widać/nie widać chyba, że źle interpretuję
-
Był, jest - program do obliczania wychyleń sterów jeśli się nie mylę. Postaram się odkopać w necie.
-
No i polatane. Dodanie silnika skutkowało dołożeniem 20g ołowiu na końcu kadłuba pod statecznikiem. Podparty w punkcie 70mm od krawędzi natarcia. Niestety wiało ale chęć lotu tego czegoś była większa od rozsądku. Po wyrzucie model poszedł jak po sznurku, wydawało mi się , że nawet lepiej niż w wersji 2silnikowej ale to tylko moje wrażenie. Niestety w locie wyszło jak ciężki jest dziób; po wyłączeniu silników model nurkował nie wiem czy pod kątem 45st czy większym. O niskich przelotach nie było mowy ze względu na wiatr i ciężki dziób.
-
Sens jest taki sam jak przerabianie kadłuba na łódź latającą skoro można dodać fabryczne pływaki. Proszę nie odbierać radości tworzenia !!!! . Właśnie dokonałem pomiaru: na trzech silnikach pobór prądu 14,33A przy 14,77V, moc 212W. Ciąg wydawał się większy niż waga modelu. Po skończonej próbie zauważyłem, że na dziób zamiast 8calowego założyłem 9 calowe śmigło. Przypomnę, że na dwóch silnikach i 9cal śmigłach pobór wynosił prawie 12A. Czyli tak jak przypuszczałem na początku - dodanie silnika i zmiana śmigieł dała niewiele większy pobór prądu. Jutro oblot. nie obejdzie się jednak bez doważania ogona...
-
Nie ma sensu bo.....? Za chwilę próba ciągu i poboru prądu.
-
No ja wiem, że wszędzie gdzie się pokażę to ktoś ma szczęście by ktoś go nie miał . Lutownica grzeje się, zaraz będę dolutowywał przewody. może jeszcze dziś odpalę trimotorki W domu mało miejsca do fotografowania ale tak to wygląda teraz: Tylko dopiero teraz zastanawiam się czy to nie był błąd ze względu na nisko usytuowane śmigło...
-
do mniej ważnych modeli - jakby takie były - mam jeszcze ABC RC ale jakoś przestała działać karta i nie mogę zaprogramować hamulców. Używam też hobbyking pomarańczowych.
-
Mam ten sam problem. Od jakiegoś czasu kupuję ZTW Beatles. Od 30 do 100A.
-
Przed chwilą zrobiłem pomiary zużycia prądu zamieniając smigła 9x5 na 8x4. Z 9calowymi pobór wynosił prawie 12A, z 8 calowymi...8,48A Oczywiście mówimy o obu silnikach połączonych równolegle. Więc z trzecim silnikiem nie powinienem przekroczyć 13A. Nie podejrzewam by ciąg statyczny 3 silników z mniejszymi śmigłami był mniejszy niż z dwoma ale większymi śmigłami. Zresztą tu pole do prób jest duże zwiększając średnice śmigieł bądź trzeciego silnika, bądź skrzydłowych.
-
Foxami latało się już ładnych kilka lat temu. Zawsze latały extra. Mateusz - trochę rozumiem Twoje obawy co do oblotu. Mimo, że trochę znacznie dłużej (chyba - biorąc pod uwagę Twój wiek ) latam to zawsze bardzo stresuję się przy oblocie nawet małego modelu. Ostatnio oblatywałem Ventusa 2,6m, o którym krążyły przekazy, że albo nielot, albo bardzo trudny w pilotażu. Mimo, że opisuję jakieś tam mankamenty to latało się nim bardzo fajnie. Na oblot wybrałem nie lotnisko tylko nieużytki z roślinnością po ramiona. Mimo, że czasem jestem z kolegą, który filmuje to jednak wolę sam wyrzucić model z ręki. Mam drugiego Ventusa ze skrzydłami o rozp. 3m ale jeszcze nie oblatałem go bo chciałbym się upewnić czy SC wyznaczone przez program Shwerepunk będzie optymalny. siedzi w nim silnik Pelikan Ray 3548 więc o moc w ogóle się nie obawiam. Do soboty na 1000% wystartuje
-
Dzięki Włodku za miłe słowa . Mnie Canadair latał bardzo fajnie - startował nawet z trawy. Tego skrzydła jeszcze nie użyłem w Twinstarze bo latam na silnikach 4s, a w Canadair są silniki na 3s.Jednak do końca wakacji mam zamiar użyć. Co do SC w Twin - przesunąłem do wspomnianych 70mm bo tak ktoś podawał w wątku o Tw II i potwierdzam, że było dużo lepiej niż to z instrukcji. Z tym trzecim silnikiem nawet prądowo nie będzie problemu. Teraz na 4s, śmigłach 9'' i 700kv oba pobierają w sumie prawie 12A. Gdy zamienię śmigła na 8'' to ciąg statyczny spadnie ale trzeci silnik doda tyle, że w sumie będzie większy niż na dwóch silnikach. Mam również nadzieję i przeczucie, że prądowo również nie zmienię dotychczasowego wyniku. Teraz z jednym pakietem 4s latałem 18minut. Po wylądowaniu i zmierzeniu - zostało jeszcze 35% energii. Tak więc sprawa chyba przesądzona . Tyle, że albo wykańczam , albo oblatuję(qrde - nie wiem czy właściwa odmiana ) to co do tej pory nie latało lub latam tym co już latało. Do tego przerabiam/dorabiam w innych modelach. Np. w Aqua Star - kolejnej wersji tym razem 2silnikowej - z silnikami w gondolach skrzydłowych - dorobiłem nowe skrzydło , w którym silniki będą w tandemie ciągnąco/pchające jak w niemieckich Dornierach Do-18. Do tego koniecznie muszę polecieć tymi największymi modelami czekającymi na swoją kolej ...
-
Jeszcze nie nalatałem się zbyt wiele ( upały!!!) Twinem, a już wpadł mi do głowy pomysł przeróbki. Chciałbym dodać trzeci silnik na dziobie co uczyni z Twinstara ...Tristar Czy wszystko jedno w którą stronę obracałoby się środkowe śmigło? Teraz skrzydłowe obracają się na zewnątrz. Czy w tym przypadku trzeba by wykonać skłon i wykłon silnika?
-
A ja mam takie pytanie poza konkurencją: dlaczego kolego young dałeś minusa koledze zipp za jego wypowiedź? Przecież miał i ma 10000% racji.
-
Tower Pro 2408-21T - problemy z dostępnością?
Irek M odpowiedział(a) na Wojtass_nt temat w Modele ESA
Też mam co najmniej dwa - typowo srebrne i pewnie na części też coś jest. -
Darek - gość był dziś na forum o 16:35. Myślę, że dałeś mu wystarczająco dużo czasu. Ale jeśli masz cierpliwość i nie spieszy się Tobie to czekaj na jego ruch.
-
Również i moim zdaniem Darek niepotrzebnie ciągniesz tą korespondencję. Miałem podobnie ale z ciuchami replik za większe pieniądze i z Anglii. Po terminie jaki sobie wyznaczyli krótkie zapytanie i od razu żądanie natychmiastowej wysyłki. Sam się dziwiłem , że poskutkowało
-
Rękawiczki oficerskie więc muszą się podobać . Jednak w porównaniu do innych akcesoriów - butów czy munduru nie są tak idealnie wykonane. Ale jest też wtopa - zamówiłem spodnie kilka numerów za duże. Zmieściłby się do nich i Flip i Flap - będą przerabiane.
-
Wolę Stefan już po ślubie i nie koniecznie zaszpanować bo chyba mam czym :D .
-
-
Mariusz - świetny to jest cały model, dlaczego więc mówisz tylko o malowaniu statecznika?
-
Latanie tym modelikiem bardzo cieszy - dzieci bo dla starszych może być trochę nudniejsze . Wczoraj w bardzo gorący i bezwietrzny dzień lot trwał 18 minut. Po locie zostało mi jeszcze 35% stanu naładowania pakietu więc bezpieczne 20 minut osiągnąłbym. Jedno mnie zaniepokoiło czego wcześniej nie zauważyłem w trzech lotach ale przy wietrznej pogodzie: wydaje mi się, że wskazane fabrycznie SC jest nieprawidłowe(?) Czy może zmienialiście położenie? W locie silnikowym niby wszystko jest OK ale w locie ślizgowym model zaczyna pompować czyli objaw zbyt tylnego wyważenia. Wyliczając owe SC programem Schwerepunkt wyszło : dla 16% - 55,6mm i dla 8% - 74,6mm. Wpadanie w korkociąg - latając po okręgu o promieniu jakieś 15 - 20m z prędkością do połowy zakresu model latał jak po sznurku. Oczywiście jakieś śmieszne teorie o silnikach zbyt wolnych do tego modelu nie sprawdziły się ale do tych głupot odniosłem się już wcześniej. Patryk (majula7)- zastosowałem mocowanie silników fabryczne tyle, że mocowane przed wręgą, znaczy, że mam jakiś zakres regulacji kąta pochylenia.