BRoman

Użyj tej różowej do produkcji kabin wypoczynkowych albo zielonej do produkcji kabin prysznicowych. Ostatecznie żółtej do produkcji kabin fotograficznych. Każda dobra byleby nie była poliestrowa .

No to na czym polega realny problem ? Za słabo, za mocno, za drogo, za tanio, za łatwo, za trudno ? Może trzeba stosować ogólne zasady przy klejeniu ? Odpylone i odtłuszczone, nie maćkane łapami wielokrotnie ? Ja bym wykluczył błędy technologiczne .Może ta błyszcząca strona ma odrobinę producenckiego separatora z formy ?

Że się wtrącę... Czy któryś z kolegów sięgnął głębiej i poczytał kartę techniczną rzeczonego kleju ? Tam będzie podany parametr określający wytrzymałość spoiny. Proszę porównać ten parametr z wytrzymałością materiału (pianki) jaki będzie klejone.

Dawne dobre czasy. A jacy byliśmy młodzi i napaleni na modelarstwo

Używałem dość długo "samodziałki" z laminatu węglowo szklanego. Aż pękło.... Błąd wykonawczy polegał na tym, że przejście (zagięcie) było wykonane po zbył małym łuku.Tam skumulowały się wszystkie naprężenia i nastąpiło rozwarstwienie laminatu. Całość wykonałem w ten sposób, ze przednia i tylna krawędź były z rowingu węglowego , środek z balsy . Oczywiście zewnętrzne warstwy tkanina szklana. Ponieważ model ważył 9 kg więc skala zagadnienia była odpowiednio większa. Grubość stała 6 mm. Użycie rowingu jest jak najbardziej wskazane .Będzie robił za główny element wytrzymałościowy. Goleń wykonałem na wzorniku w kształcie goleni (kąty, obrys) z MDF pokrytego stopiona stearyną ze ... świeczki. Po zalaminowaniu docisnąłem płytką z PCV 3mm wygięta na gorąco , na wzorniku i dokręconą wkrętami do wzornika-podstawy . Użyj żywicy epoksydowej np Epidian 52 z utwardzaczem ETA . Jeśli używasz tkaniny z supermarketu budowlanego wygotuj tkaninę w wodzie z kilkoma kroplami płynu do naczyń (czas 5-10 min).Usuniesz w ten sposób chemiczną preparację dla żywicy poliestrowej bo takie tkaniny są w sklepach ogólnych. Epoksyd słabo przesącza takie tkaniny więc trzeba usunąć tą preparację (szlichta ?) .

Dział ok. Forum nie. I nie pisz o zaśmiecaniu. Co do uwag dla siebie to wzajemnie-nieco manier.

Kto powiedział, że nie rozumiem ? Ja ? Nie ! Proszę nie imputować mi i innym, że czegoś nie rozumiem odnośnie omawianego tematu. Powiem wprost . Ja w 99,99 % nie znam się na omawianych kwestiach ! Ale na 100% wiem jak spożytkować w modelarstwie takie ustrojstwo bo od około 10 lat korzystam z ploterów różnej maści a nawet robię (robiłem) rysunki w Acad gotowe pod ploter choć nie jest to najszczęśliwszy program... Mam na myśli, że to nie temat dla tego forum w mojej subiektywnej ocenie. Zwłaszcza, kiedy widzę i czytam o podstawowych analogowych problemach przy połączeniach kilku profili aluminiowych w poprawną całość. Oczywiście koledzy czujnie i trafnie zaradzili katastrofie-chwała im za to. Rzecz jasna , że mogę nie czytać tego wątku .Mogę wszystko.. Tyle, że budowa plotera CNC , który będzie służył do wycinania serduszek w cieście nie jest tematem na forum ciastkarzy i cukierników. Raczej na forum budowniczych urządzeń CNC .

Kolego moderatorze! Mam pytanie. Jeżeli tą opisywaną frezarką będzie wycinane codzienne w sklejce lub złotej blasze menu " knajpki za rogiem" bo właściciel ma taką fantazję to co to ma wspólnego z modelarstwem lotniczym ? Czy chodzi o to, że jeden modelarz lotniczy zresztą zapłacił mandat dwa skrzyżowania dalej z niemanie świateł stopu ? Czy to nie powinno być raczej ozdobą forum zajmującego się wymianą żarówek w samochodach ?

Ten z prawej , że nie nadaje się do lotnictwa. A w ogóle to jaki problem potrzebujesz rozwiązać ? Dokręć do elastycznego oporu i po sprawie,

Powiało chłodem...

Właśnie dotyczy dźwigarów a nie okuć w nasadowej części skrzydła. Dźwigarów! Okucia to inny element a dźwigary mają także przenieść siły na okucia poprzez mocowanie okuć czy bagnetów o ile są to oddzielne elementy. Sposób wykonania dźwigara a więc rodzaje materiałów, połączenie dolnego i górnego pasa dźwigara ,zamocowania łączników płatów itd jest kolejną sprawą ale to nie ten temat. Wzór jest prawdziwy ale dla nasady skrzydła, że powtórzę jeszcze raz. Przytoczona przez Tomka publikacja w dalszej części proponuje rozwiązania zagadnień o jakich pisze. Sposób wykonania dźwigara a więc rodzaje materiałów, połączenie dolnego i górnego pasa dźwigara ,zamocowania łączników płatów itd jest kolejną sprawą ale to nie ten temat.

Budując duże modele szybowców nie zawsze możemy zastosować gotowe prefabrykaty węglowe z uwagi na ich długość (najczęściej około 1 metr) co rzadko kiedy zadowala budujących. A na pewno jest kłopotliwe z powodu stałych ich wymiarów. Długość można zmienić-skrócić- ale z szerokością a zwłaszcza z grubością jest już większy problem. Kolejną sprawą jest ten balans pomiędzy sztywnością a wytrzymałością -nie, nie mamy lekko . Kilkakrotnie zachodziłem w głowę jak to zrobić by zachować owcę a wilka zająć czymś innym. Poszukiwania doprowadziły mnie do empirycznego wzoru na obliczenie ilości pasm rowingu węglowego w zależności od wymiarów , wagi modelu i jego przeznaczenia. Autorem wzoru jest inż.D Altenkirch . przeciążenie(n) x waga(m) x rozpiętość(l) 1,5 x ------------------------------------------------ = ilość pasm wysokość profilu(h) n- zakładane przeciążenie dla modeli F3 B/F 10-12 , dla modeli redukcyjnych nie akrobacyjnych 5-6 m - waga modelu w kg l-rozpiętość modelu w metrach h- wysokość profilu nasadowego w mm ir-ilość pasm rowingu Wynik rzadko będzie liczbą całkowitą wiec należy zaokrąglić w górę otrzymaną liczbę . Wzór jest prawdziwy ale dla nasady skrzydła. Ta kalkulacja jest prawidłowa wprost dla rowingu o oznaczeniu 24k. Dla rowingu 12k wynik należy podwoić a dla 50k pomniejszyć o około połowę. Pamiętajmy, że wraz ze zbieżnością dźwigara np. z 10mm do 6-8 mm ilość rowingu też ulegnie zmniejszeniu. Sposób wykonania dźwigara a więc rodzaje materiałów, połączenie dolnego i górnego pasa dźwigara ,zamocowania łączników płatów itd jest kolejną sprawą ale to nie ten temat.

Jeżeli zamocujesz takie podwozie tylko na wysokości bocznych ścian kadłuba to ta pozioma część tego jednopiórowego elementu będzie wyginać się w dół. To odkształcenie pochłonie sporą cześć energii. Zamocowanie również na środku spowoduje obciążenie podłogi kadłuba czyli w efekcie poprzez przenoszenie( o ile kadłub wytrzyma) obciążeń nie uzyskasz efektu tłumienia bez wzgędu czy to tłumienie będzie efektywne czy nie .

Może tak do kompletu kupisz filtr do odolejania w sklepach dla lakierników. Filtr zakłada się na linie zasilającą blisko aparatu natryskowego. Obojętnie czy to aerograf czy normalny pistolet. Do malowania skrzydeł i kadłuba w dużych modelach RC używam zwykły pistolet z dyszą 1mm a drobnicę maluje starym rosyjskim aerografem. Fakt-nigdy nie cieniowałem bo to samo się robi w trakcie eksploatacji a nawet dzieje się to w 3D ....na lakierze. Do 3D używam: kamienie,gałęzie krzaków.trawy, gleba i co tam się trafi a nawet bagażnik samochodu. Efekty piorunujące ! Niestety ! Nie mogę w pełni podziwiać pełnej palety efektów bo i wzrok nie taki, i kiedy model jest odemnie 3 metry to mam inne zmartwienia .

A coż się uparłeś na snapa?? A czemu nie -Jak się to nazywa??- taki mini walec z robaczkiem w środku. Popychacz 2 w otwór 2 zablokować robaczkiem i po sprawie.

Wychodzi na to, że jest to E 197 ....mod Zwłaszcza w części spływowej.

Nie wiem! Znalazłem w woreczku na półce w sklepie

Tak -jest. Kup przejściówkę z 2 na 3 mm. Chyba czeskiej produkcji widziałem/ mam/ używam

Się znajduje. A co ? Szukasz?

No ale na skrzydle pierwszy profil jakoś pasuje do kadłuba. Rozumiem, że dopasowałeś szpachlówką żebro na kadłubie do ...istniejącego profilu na kadłubie. Popytam u źródła.

Tylko se nie brom !

No! Jakaż duża dawka pozytywnej energii dotarła do mnie

Po sukcesach za granicą czas na lokalny rynek-co za czasy... Nic się nie ukryje przed bystrzakami z MI 6 . Chyba się zestarzałem.

Akurat potrzebuję! Dzięki!

Po polskiemu.