Zycior

Zabrałem się za reanimację starego modelu (Mosquito - Graupner). Muszę pokryć model na nowo gdyż obecny papier japoński jest bardzo podziurawiony i zapleśniały. Czy macie jakiś sprawdzony sposób na usunięcie starego poszycia? Mimo wieku modelu papier trzyma się mocno zwłaszcza na kesonie.

bubu2 dokładnie wiem co plotę... dokładnie też wiem w jakim celu użyłem cudzysłowu.

Model ten "chwyta się bąbli", ale ma bardzo wiotkie skrzydła. Już przy niewielkich prędkościach potrafi wpaść we flatter. Po wzmocnieniu skrzydła lata bardzo wdzięcznie

Mam rozumieć, że Graupner wyprodukował tylko jeden regulator i to właśnie ten jeden, jedyny model chcesz zaprogramować? Niestety szklaną kulę szlag trafił

Kazdy towar ma swojego nabywce. Jednych to bawi, innych dziwi a jeszcze inni przechodzą obojętnie.

http://tbm.lasowice.net/toto003a.html

Xeo jakie oprogramowanie ?

Czy wycinasz z materiałów własnych czy powierzonych ? Czy masz dostęp do sklejki, balsy, laminatu, etc. aby nie trzeba było przesyłać "towaru" w dwie strony ?

Guppy nie jest aż tak prosty w budowie... aby poprawnie wykonać kadłub trzeba już troszkę obycia z balsą jednak mieć. Jako pierwszy to coś pokroju Pelikana p. Opoczki, zestawy pana Mirka (jak już ktoś wspomniał), itp.

...a moje BMI mówi, że jestem za niski

A da się to uczynić przy pierwszych lotach? na początku każdy z Nas szarpał drągami w każdą stronę jak opętany Dlatego zasugerowałem ograniczenie wychyleń

Różne przypadłości dotykają te aparaturki... uszkodzenia stabilizatorów, wystrzały kondensatorów, itp. w wyniku odwrotnego podłączenia zasilania, jednak jedną z ciekawszych usterek jaką miałem okazję naprawiać było "wygryzienie" kilku pinów w procesorze

Nadal nie śmiga bo na każdym filmiku wyrzucasz model w górę... a to źle wpływa na życie kretów Poza tym śmiem zasugerować ograniczenie wychyleń... przynajmniej na początek :>

Nie napisałeś co chcesz ładować więc odpowiem... tak ta będzie zdecydowanie najlepsza A tak nieco poważniej... jeśli chcesz taką ładowakę jak podałeś w linku odezwij się jutro na PW powinna gdzieś u mnie taka leżeć to Ci wyślę

Skoro kupiłeś już ten silnik to go podłącz, zmierz prąd i będziesz wiedział czy regulator da radę.

Szum się zrobił bo już mało kto wie, że istnieje coś takiego jak bezinteresowna pomoc. Większość doszukuje się drugiego dna... taka polska mentalność. Nie zbyt rozumiem ludzi, którzy twierdzą, że grupowe zamówienie nie ma sensu... to dla przykładu. Zamów sam przesyłkę w opakowaniu "long", a podziel te koszty na np. 3 osoby - łącznie z kosztami wysyłki po polsce i tak wychodzi taniej. Co by nie mówić inicjatywa bezinteresownej pomocy zawsze jest krytykowana... sądzę, że przez ludzi, którzy sami nigdy nie uczynili niczego bezinteresownie - to chyba lęk przed nieznanym

Z tym zwarciem w gnieździe to nie przesadzaj... bo mniej obeznani w temacie mogą aż nadto wziąć to sobie do serca

Oczywiście ze sterownikiem to moje niedopatrzenie... wszystko działa jak powinno zarówno pod Win 7 jak i XP. Jako, że walał mi się nieużywany programator USBASP postanowiłem zmusić go do działania z moją aparaturką. Jak narazie nie zaobserwowałem jakichkolwiek problemów z działaniem kabelka.

Przyznam szczerze, że przy takiej jakości lutowania bałbym się to wsadzić do modelu. Choć sam pomysł jest prosty i co najważniejsze, skuteczny Jeżeli diody nie będą zapalane i gaszone stopniowo nie ma potrzeby stosowania PWM. Można to też zrealizować podobnie jak multipleksowe sterowanie wyświetlaczami z tym, że kontrolować także długość świecenia poszczególnych diod (wyswietlaczy).

Nieźle. 10 minut roboty i można ćwiczyć latanie. Na Win 7 64bit działa bez problemu, na XP krzyczy o sterownik - przynajmniej u mnie

Będzie wyświetlona pojemność pakietu pod warunkiem, że owy pakiet był rozładowany do "0" czyli do minimalnego, bezpiecznego dla danego pakietu napięcia.

Znalazłem na elektrodzie taką oto definicję wydajności prądowej... "Parametr odnosi się do źródeł napięcia (dodajmy-rzeczywistych). Wydajność prądową mierzy się po postawieniu założenia, jaki jest akceptowalny spadek napięcia źródła (zasilacza, baterii, źródła rzeczywistego acz teoretycznego, itp.). Wydajność prądowa to właśnie maksymalna wartość prądu, jaką można pobrać przy spadku nie mniejszym, niż zakładany. Jest to , jak wynika z powyższego, wartość umowna i zależy od założeń. Parametr jest bardziej namacalny, kiedy np. w zasilaczu włącza się ograniczenie prądowe albo z iinych przyczyn nie można zwiększyc poboru prądu, chociaż napięcie wciąż jest w normie. Jest to ograniczenie fizyczne źródła, które owocuje gwałtownym załamaniem ch-ki U-I i spadkiem mocy wyjściowej. Ulubioną metodą określenia wydajności źródła jest pomiar prądu zwarcia. Wynik nie ma wiele wspólnego z szukanym parametrem "

Skoro Arduino Uno ma służyć jako odbiornik to jak masz zamiar upchnąć ten wielki klamot w modelu ? Sam pomysł wykorzystania arduino jako nadajnika i odbiornika wydaje się "z leksza" dziwnym, zwłaszcza kiedy dopiero zaczynasz przygodę z modelarstwem.

Sama podmiana plików nic tu nie da bo przy odczycie timera (minut i sekund) będziesz miał komunikat z włączenia radia. Jedyne wyjście to skompilować sobie samemu ze źródeł wsad do procka ze zmienionymi numerami plików. Mam przygotowany wsad do 9X, gdybyś chciał mogę przygotować Ci wsad pod Twój procesor. Co do komunikatów przy zmianie modelu... nie jestem pewien, ale chyba oprogramowanie opentx dla apki 9x nie przewiduje takiej opcji. Możesz to rozwiązać ustawiając w funkcjach specjalnych opcję "One -> GrajScieżkę -> nr scieżki z nazwą modelu(ja mam od 150)"

Numery plików dla dla teranisa i 9x są różne. Poza tym istnieje konflikt przy polskiej wersji językowej plików. Między innymi plik 480 i 481 w oprogramowaniu odpowiadają za dźwięk przy uruchomieniu systemu jak i za odczytywanie sekund. Jeśli jesteś zainteresowany rozwiązaniem problemu zapraszam na PW.