Skocz do zawartości

marek rokowski

Modelarz
  • Postów

    1 406
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez marek rokowski

  1. czołem robert o wielkosc stat poz bym sie nie martwił - wcale nei jest mały. Tak samo odleglosc od skrzydel natomiast lotek to "nie masz" zrób na cąłej długosci skrzydeł - czyli polacz je z "klapami" teraz smiglo: to wielkie i ciezkie musi dawac piekny efekt zyroskopowy -ale z trym soeb juz poradziles nei martw sie wielkoscia i tym czy wystaje poza maske: smiglo dziala na zasadzei wytwarzania przede wszystkim podcisnienia PRZED smigłem -tak samo jak skrzydło strumien zasmiglowy to wtórna sprawa;) choc zgadza sie ze stłumienie swobodnego przepływu odzwierciedla sie i na wydajnosci ciagu druga sprawa to fakt ze najefektywniej i tak pracuja koncówki smigiel poniewaz maja najwieksza predkosc kątową powodzenia;) PS jak juz zaczna dzialac lotki, nim zaczniesz robic nowy SW pokombinuj ze srodkiem ciezkosci 1/4 cieciwy albo mniej - wtedy modle jest b. stateczny
  2. hehe masz rację! ale tylko japońcy, i ruscy stosowali technikę kamikadze/taranu a tak na powaznie: macie rację że porównanie było przejaskrawione - celowo - jak zresztą pisąłęm sam wkeliłem link do tego filmiku na forum - chyba w zeszłym roku tylko że mnie w filmiku zachwyciła ilość startujących równoczesnie modeli w stanach bawią sie w ESA nei tylko skrzydąłekami -ale i prosto cietymi depronami: mysle ze to swietny pomysl dla dzieciakow zeby mogli sie troche wykazac "plastycznie" a przy okazji łyknęli odrobine historii http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1012551 -Piotr - wielki szacun za prace z dzieciakami! jak cos bedziesz dzialal a bede sie mogl przydac/wlaczyc - mozesz na mnie liczyc;)
  3. walka full contact - propagowanie zniszczenia dla samego fanu - przypomina trochę stadionowe "ustawki" -proste zasady i pięęęękna nawalanka... dlatego jakos malko wciaga mnei tego typu zabawa ale wiadomo-kazdy lubi i inaczej generuje sobie adrenaline samo "modelarstwo"ma w swojej definicji budowanie "czegoś" i trochę mnie drażni taki odłam gdzie propaguje się zniszczenia dla zabawy... malo to wychowawcze.... skoro można napierdzeilac sie dla zabawy modelami to czemu nei czymś poważniejszym? ale ja już stary jestem... choc ludziom zniszczenie sie podoba (zob zderzenia na zawodach ESA -nic tak nei cieszy publiki jak nasze karambole "Chleba i igrzysk!" trochę celowo przerysowałem - ale mam nadzieje ze nikt sie nei obrazi bo tak naprawde nawet wsrod zawodnikow ESA przechodzi sie etap "zabójcy" wybierajac trochę twardsze cele niż tasiemki widac taka juz mamy psychike jako gatunek
  4. hehe - no n arazie mam tyle frajdy z samego latania- że masz racę... ale jak mi się znudiz (a projektów w kolejce masa) to powalczy! zresztą, już poniekąd walczył/latał/ w wfinale B we Wrocławiu - nawet zaliczył dzwona /wibitnie niedysponowany pilot... ale vive la epp! po zniszczeniach - ani śladu! wczoraj Lancaster ciął powietrze nad Cieszynem (dzięki chłopaki za udostpnienie pasa) -swoją drogą maja super lotnisko z tkaninowym pasem do startu i ladowania n kołach... -pozazdrościć ... i trzymajmy kciuki żeby tak u nich zostało - bo podobno jakieś ciemne chmury się zbeirają... :/ a naprawdę było by szkoda...
  5. ech! co duża maszyna -to duża! słowo "przyjemność" nie oddaje uczuć jakie towaryszą człowiekowi kiedy pilotuje coś takiego... suuuper! i ten dźwięk 4 silników... ponizej kilka fotek z oblotu: a jeszcze znalazłem Twórce modelu ze swoim dzieciatkiem na rekach:
  6. kilka fotek z lotów "malowanej" wersji...
  7. marek rokowski

    Taśma w modelu.

    czesc nie ma sensu robienie jakichś mocowań /waga/. Taśmę wiążesz do kadłuba przed statecznikiem Trenuj latanie - za miesiąc zawody w Kozach k/Bielska
  8. wielkość: rozpiętość: 100cm długość hmm.. coś koło 70cm waga do lotu 550-600gr wyposażenie: silniki: http://www.hobbyking...?idProduct=7520 regle: http://www.hobbyking...?idProduct=9485 aku: 3s/1750 lub 2200mAh Smigla: 4 x 4.75x4.75 - nie stosowałem prawych/lewych serwa: HXT90 - 3szt odb: ZX seria Orange - bez obudowy dla zaoszczedzenia miejsca i wagi
  9. witajcie przyszła i na mnie pora żeby popełnić coś wielośmigiełkowego... ale wpisałęm go w inny dział forum... żeby nie dublować postu - jeśli ciekawi Was moja konstrukcja, zerknijcie tutaj>>
      • 1
      • Lubię to
  10. Dwa lata temu ostro starałem się walczyć aby podnieść limit wielosilnikowców... -niestetety wtedy decyzja była na "nie" Ddecyzja na ten sezon jednak zapadła na "tak" co skłoniło mnie do kilku zaprojektowania/wycięcia kilku zabawek: Mosquito, Beaufighter, Tigercat, Me110, Jer-2 w czasie neispeołna pół sezonu, okazało się ze da się budować dwusilnikowce które ważą niwiele wiecej niż maszyny jednosilnikowe (np oba cyberfly-owe Łosie zbudowane przez Skidana i Rafała) lżejsze silniki, malutkie regle -a modele śmigaja aż miło popatrzeć! poniewaz dawno chodził mi po głowie jakiś wielosilnikowiec - postanowiłem od razu skoczyć na głęboką wodę: LAVRO LANCASTER! -to maszyna która awsze mi się podobała... uda się? bedzie latać? zmieści sie w limicie wagi? jak tym się bedzie latać? co ze smigłami? itd.. zagadek i problemów narodziła się cała masa wystartowałem k. października, ale ... równolegle odpaliłem konkurs ESA na forum... więc aby nie psuć szyków i nie konkurować z uczestnikami- zamroziłem projekt W ramach konkursu znalazł właściciela drugi ambitny projekcik: B17 Flying Force No i.. przegrał tylko 1 punktem z Gosią i jej Jer-2 -egzotycznym radzieckim bombowcem Tak więc mój Lancasterek doczekał wiosny w stanie szpilkowym:) w końcu nie wytrzymałem i zacząłem go składać: genialna zabawka: do zaokrąglenia tylko golenie silników, dziobek kabinki i wieżyczka strzelca postanowiłem schować serwo steru wysokości w środku: w odciętą "dupkę" wkleiłem mechanizm i dźwigienkę: potem trochę pracy nozykiem i papierme ściernym: i model zaczął przypominac oryginał... przykleiłem małe wręgi silnikowe i przykręciłem do nich silniczki (ale one malutkie-a ciąg dają tylko trochę mniejszy niz e-MAxy! Następnie obrysowałem gondole na skrzydle i wyciałem lutownicą kanał pod elektronikę: od serwa skrzydła prawego -po lewe. Położyłem to wszystko obok sibie i .. stwierdziłem że naprawdę złomu będzie wiecej niż pianki! Na "roboczo" spiąłem cały układ w calość aby nadać odp kier. obrotów dla każdego z silników Dalej poszło już gładko... po raz pierwszy nei wytrzymałem i postanowiłem oblatać modle w wersji neipomalowanej... No i... POLECIAŁ! ech! jak pięknie grają cztery silniczki!!!! Gryzłem się trochę przy wyborze malowania: w zasadzire w grę wchodziły dwa: -albo prototypowe: 1.z góry maskujące z dołu ciepły żółty 2. albo klasyka z któregoś z polskich Dywizjonów... stwierdziłem że żółty będzei co prawda ładnei widoczny, ale będzie "zabawkowy" i tak oto powstało coś takiego: Model pociał po raz drugi - tym razem we Wrocławiu - i troche ucierpiał... SPRAWDZAJCIE wyważenie po malowaniu! sam o tym piszę w instrukcjach a zapomniałem... Na szczęście po "regeneracji nie ma nawet śladu i dziś prezentuje się jak nowy... jak lata i na jakim wyposażeniu opiszę jak tylk obrobię/wybiorę zdjęcia zatem... c.d.n. ...
  11. ech.. chyba najładniesza z "foczek" wykonanych na bazie moich zestawów... powodzenia w oblocie i lataniu! )
  12. Robert to co zrobileś zbiło mnie z nóg! zielonkawe poczatki absolutnie nie zapowiadały takiej Perełki która powstała - mam nadzieje ze pokazałes ja na rcgroups? bo naprawdę WARTO - niech widzą że nad Wisłą TEŻ buduje się ciekawe rzeczy! powodzenia w następnych realizacjach! będę trzymał kciuki i Ci kibicował
  13. [quoczołem jasne ze tak chlopaki z krakowa tez mysl pomoga ...
  14. przyjrzyj się dobrze c o powiewa za ogonkiem w miejscu steru wysokości.. na któyms z nastepnych zdjęć widać jak podnoszę wrak z ziemi - i ma kawałek tasiemki na ogonie wg mnie było cięcie bo model Rafała nei spadł bezładnie jak mój a pozbawiony jedynie napędu szybował utzrymując sterowność ... -ale zostawmy to bo to oddzielny temat który w stosownym czasie trzeba będzie poddać dyskusji pozdrawiam Marek PS. Skidan, j atylk oposkładałem Lancastera żeby bbyło luźniej w bagażniku chacha (szkody niewielkie -już naprawione bezśladowo) szkoda że chyba nikt nie zrobił mu zdjęć w powietrzu...
  15. voila! relacje konkursowe pozdrawiam Marek www.napolskimniebie.pl
  16. Konkurs został zakończony powstała seria bardzo fajnych modeli i ciekawe dzienniki z ich realizacji. szkoda że juniorzy najwyraźniej wolą wykazywać sie wynikami na PlayStation zamiast ścigać konkursowo... (tylko dwóch uczestników dokończyło swoje relacje z budowy) Wyniki: miejsca w kategorii SENIOR: 1. Gosia "Niki" i jej model Jer-2 2. Adam "alenik" i model B-17 3. Tadeusz "Ted850" i model Ho 229 miejsca w kategorii JUNIOR: 1.Szymon "Szymek[98]PL i model Jak-3 2.Julian "dziurman" i model Spitfire Mk IX Wszyscy którzy ukończyli relację zgodnie z regulaminem też są w pewnym sensie zwycięzcami uhonorowanymi nagrodami (40%bonus na zakup następnego zestawu) Gratulacje dla zwycięzców i uczestników podziękowania dla Sponsorów: www.abc-rc.pl i Mirolka (NC2 ESA) pozdrawiam Marek www.napolskimniebie.pl
  17. FANFARY dla Zwycięzcy!!! Kobieta wie jaki w co się ubrać żeby zwrócić uwagę facetów... jak widać można to także przełożyć na modelarstwo w imieniu napolskimniebie.pl i jury gratuluję Ci zajęcia 1-szego miejsca w konkursie, w kategorii SENIOR to się nazywa perfekcyjność, systematyczność i talent w jednym! nagrody: i fundatorzy: model ESA WW2 -od napolskimniebie.pl regulator - od NC2 ESA - forumowego Mirolka silnik TowerPro black - od sklepu modelarskiego www.abc-rc.pl
  18. taki model nie mógł przejść niezauważony w konkursie! tylko jeden punkt dzieli go od meijsca pierwszego tak więc w imieniu napolskimniebie.pl i jury gratuluję Ci zajęcia 2-ego miejsca w konkursie, w kategorii SENIOR Kto powiedział że nie da się zrobić ESA wielosilnikowego? nagrody: i fundatorzy: model ESA WW2 -od napolskimniebie.pl regulator - od NC2 ESA - forumowego Mirolka
  19. Nietypowe konstrukcje i walka niemal z wiatrakami w czasie realizacji projekt został doceniony w imieniu napolskimniebie.pl i jury gratuluję Ci zajęcia 3-ciego miejsca w konkursie, w kategorii SENIOR nagrody: i fundatorzy: model ESA WW2 - od napolskimniebie.pl
  20. witaj Bartku bardzo ładna realizacja! wg mnie najładniej wykonany Ił z tych które widziałem bardzo ładny dziennik budowy mimo że zakończony po czasie - zostaje przeze mnie doceniony nagroda: 40%bonus na następny zestaw ESA mojej produkcji pozdrawiam Marek & jury
  21. gratulacje z okazji ukończenia modelu i relacji z jego budowy:) mam nadzieję że wkrótce zosatenisz pilotem ESA i skrzyżujesz tasiemki na niebie w ramach zawodów nagroda: 40%bonus na zakup następnego zestawu ESA w napolskimniebie.pl pozdrawiam Marek&jury
  22. jesteś na najlepszej drodze do zostania pilotem ESA skontaktuj się z krakowską eskadrą i dowiedz gdzie i kiedy mają treningi dopełniłeś prawie że wszystkie punkty konkursowe otrzymujesz wiec 40%bonus na zakup następnego zestawu w napolskimniebie.pl pozdrawiam Marek & jury
  23. konkurs dobiegł końca mimo że nie zamieściłeś relacji z walki, postanowiłem docenić wkład Twojej pracy niniejszym zdobyłeś 2 miejsce w kategorii JUNIOR nagrodą jest model ESA WW2 pozdrawiamy Marek & jury
  24. bardzo ładna relacja i wykonanie modelu wsparte wynikiem medalowym z zawodów brawo! oby więcej takich relacji zakończonych podwójnym sukcesem nagroda: 40% zniżka na następny zestaw pozdrawiam Marek
  25. witaj Jacku bardzo dobra relacja z budowy, fajne pomysły i patenty temat zrealizowany wzorcowo wyróżnienie jury w tegorocznej edycji konkursu nagroda: 40% zniżki na zakup następnego zestawu od napolskimniebie.pl Marek +jury konkursu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.