sbogdan1

No wiesz Piotr marketing musi być, wiec zachwala jak może. Natomiast tak samo było z FOX_em podchodziłem sceptycznie, dopóki nie dotknąłem a przy okazji kilku forumowiczów dobrą opinię mu wystawiło. Domniemam że FMS wypuściło kolejny dobry produkt. Hmm mówisz że nie mogę się uwolnić od pianek, kurde balans no coś w tym jest. Już dawno powinienem sobie sprawić coś ciekawszego. Poczekam do styczna, najwyżej walnę tym w cholerę, albo przejdę do podziemia więc nie ma co inwestować Jarek podłącz telefon bo lipol Ci się kończy, najlepiej edytuj, albo spraw aby ten krzyżyk działała to sam to wy edytuje :))))))))))))))))

Po modelu FOX , FMS wypuścił kolejny ciekawy model czyli ASW -17 , rozpiętości skrzydeł 2500 mm , waga do lotu 2350 g Z filmu można odnieść wrażenie że konstrukcja i wykonanie jest bardzo solidne. Ciekawe rozwiązanie mocowania skrzydeł, kabinki, SW Bagnet trochę mnie martwi, no ale widać tak ma być. W cenie kompletu dostajemy praktycznie wszystko, poza radiem odbiornikiem i lipolem. Na myśl mi przychodzi że FMS powoli albo i już leje tyłek firmie Multiplex, która cenę np. za Fun_Raya w wersji RR ma z kosmosu.

No i elegancko Heniu. Ważne że spełnił oczekiwania i sprawił zadowolenie. Nie ma co się rozczulać heja i w górę.

Robert fajny materiał Hehe Jerzy kibicujemy Robertowi, skoro nasi bracia z nad rzeki Jangcy dali radę wpakować w styropian to Robert nie da rady.

Bywa że spontany są najlepsze, nie znasz dnia i godziny i już imprezka. Myślę że pogoda jeszcze dopisze w tym sezonie. Co do filmiku, nie ma sprawy Piotr...

Wiesiek przekopałem trochę sieć i ten EMAX jest raczej nie dostępny, oczywiście mówimy o tym EMAX GT 2826/05 Co prawda znalazłem w RC Susco ,,wisi,, na stronie EMAX GT 2826/06 jednak coś mi podpowiadało żeby zadzwonić. Ta wersja też jest niedostępna. Ten 06 fajny, KV OK jak dla mnie, mocy też mu nie brakuję. No cóż nie mam jakiegoś ciśnienia ale poszperam jeszcze w sieci. Dzięki za odzew...

Dziękuję Michał za info.

Aby nie zakładać nowego wątku podpytam tu. Sławek jak sprawuje albo sprawował Ci się ten EMAX , głównie chodzi o jego trwałość, jakość. A może ktoś z forumowiczów użytkował ten napęd.

Prognozy na dzień dzisiejszy sprawdziły się w stu procentach. Było pochmurnie, po czym za chmur wyjrzało słońce i towarzyszyło do samego zachodu. Pragnę wszystkim podziękować za dzisiejsze spotkanie i wspólne loty. Oczywiście przy tej okazji nie obeszło się bez grilla, wszak każdy dostarczył jakieś specjały. I tu podziękowania dla małżonki Antosia która uraczyła nas pysznym ciastem, które z kolei przytransportował na lotnisko. Również podziękowania dla MarkaNW za przygotowanie smakowitego ,,kuraka,, Było wesoło i gwarno, może pogoda jeszcze dopisze, więc fajnie było by zrobić powtórkę z rozrywki.

Tym razem waga lekka, czyli Albatros F3K DLG Model kolegi Piotra z Krakowa

W rzeczy samej no ale wiesz jak jest Piotr to już jest lista życzeń zwiększająca i tak sporą cenę. Nie mniej jednak dość estetycznie to rozwiązali.

Przyznam że i ja bym nie odmówił Znając solidność MPXa będzie latał jak marzenie, a stabilizator hmm, no nie wiem, jest to biznes aby przy okazji coś jeszcze opchnąć. Z drugiej strony być może ktoś zapragnie takiego dodatku więc nie wykluczone że znajdzie nabywcę. W sumie czas pokaże co to jest warte. Na pewno znajdzie swoją nisze i zwolenników. Jedno co bije po oczach to otwory zaraz za kołpakiem w wersji ,,E,, IMO.. lepszy byłby mimo wszystko kołpak turbo.

Wojtek jasne że można kupić to czy siamto, a jak się trafi okazja to jak najbardziej, tyle że tak jak wspomniałeś to jest inne latanie, no i inne modele. Niestety MPX od zawsze się ceniło, no ale wiesz ... wszyscy narzekają na cenę ale jednak ktoś to kupuje Za zwykłą pianę z MPX też sobie nieźle liczą. Jednak co się nie robi dla zachcianek modelarskich takie hobby cóż począć.

Multiplex w końcu wypuścił coś nowego czyli - BK Antaris Carbotec , oraz nowy projekt BK Alpina carbotec. Oba modela wyglądają bardzo zacnie. Do wyboru dwie wersje, z napędem oraz bez. Wygląd to oczywiście rzecz gustu, jak dla mnie obie wersje podobają się z przewagą dla Antarisa. Hmm ... ?

Kilka sztuk jeszcze

Dzięki dzięki ale trochę zwaliłem sprawę bo w drugim Canonie zabrakło prądu. No ale będzie jeszcze okazja z pewnością.

Dzięki ... No niestety Marek nie byłem w stanie wstrzelić się w wizytę wszak miałem w tym tygodniu druga zmianę. A w czwartek na chwilę przed pracą podjechałem bo Krzyś do mnie pisał że się wybiera więc zmobilizowałem się. Stary poczciwy Canon jeszcze daje radę Co do Quantum, jest po prostu świetny, fajna wielkość, ładnie zrobiony, naprawdę bardzo przyjemny model. Podpasiłby mi tym bardziej że opodal domu mam sporo otwartej przestrzeni bez drzew, i nie potrzeba wygolonego lotniska.

Potwierdzam to co pisze Krzysztof, Qantum lata jak marzenie.

Hej Tak jak Piotr napisał. Natomiast mój wybór padłby na to co posiadasz czyli silnik GT 2826 710KV / śmigło 13x8 ( skok mógłby być mniejszy ) Powiedzmy z dostępnych na rynku 13x7 Graupnerp lub 13x6,5 Areonaut + pakiet 4S ( 2300 - 2600 mAh ) Przy tym tym zestawie będziesz miał żwawo w górę bez zbytniego katowania. Wszystko zależy czego oczekujesz i jakie masz preferencje co do startu i późniejszego lotu, w sensie model na lekko lub nieco więcej wagi. Wszystkie trzy śmigła spokojnie dadzą radę, jednak najbardziej optymalny rozmiar to 13 x 7 Zakładam że finalnie wagowo brutto wyjdzie w okolicy 1700g. Wracając do samego silnika i jego wagi, wg specyfikacji wychodzi 175 g, W tym przypadku przy małym pakiecie model może słabo się wyważać. więc lepiej zastosować pojemniejszy pakiet niż doważać tył. Jeśli chodzi o ESC to ja preferuje wyroby Dualskiego a w tym przypadku Dualski 65 Lite - to co wcześniej linkował Piotr. Niemniej ten który posiadasz Hobby...powinien dać radę. Piotr wcześniej wspominał o słabym chłodzeniu silnik, dla polepszenia tego mankamentu można w prosty sposób udrożnić przepływ powietrza, wystarczy odrobina wkładu manualnego we wręgę oraz kołpak i rezultat jest zadowalający. Sprawdzone w boju, polecam ...

Tak jak pisałem, nie namawiam nikogo, nich każdy robi tak jak mu wygodnie. Próbowałem na drągu i to mi nie odpowiada, jestem może dziwolągiem ale wolę mniej popularny slider. Mimo to jednak nie odczuwam zmęczenia no chyba że po piwie I w tej kwestii zostaje przy swoim, a Witek wybierze to co dla niego najlepsze. Co do lądowań no cóż jakoś tam kaleczę, czasem podczas wiatru czasem bez, póki co modele jeszcze całe. Przynajmniej staram się ze wszystkich sił.

Jurek tak z ciekawości zapytam, czy Twoja recepta jest jedyna, słuszna i bezwarunkowa ? Nie pomyślałeś o tym że ktoś może mieć swój sposób który jest równie skuteczny a może i lepszy. To jest tak jakbyś powiedział że w aparaturze tryb mode 2 jest lepszy od mode 1 i na odwrót. Nie chce mi się z Tobą wchodzić w jałową dyskusje, ale świata przez to nie zbawisz krytykując i szerząc swoje mądrości. Może i jesteś mega mistrzem ale niech każdy robi tak jak mu wygodnie a jeśli przynosi to efekty to tym bardziej. Każda metoda jest dobra i jestem daleki od tego aby namawiać kogokolwiek i przekonywać o swojej słuszności jak robisz to swoim wpisem.

A ja jeszcze uzupełnię Konrada. Ja mam motyla na prawym sliderze, natomiast na lewym same klapy. Tak mi wygodniej aczkolwiek miałem też na drągu gazu ale zrezygnowałem. Wymyśliłem sobie to tak - włączam motyla na maksa i jeśli chcę jeszcze bardziej oddać SW czynię to dodatkowo lewym sliderem od klap, regulacja jest bardzo płynna.

Witek wszystko zależy od warunków wietrznych, nie ma idealnego ustawienia SW aby działał przy wietrznej pogodzie czy w totalnej flaucie bez wiatru tak samo. Reakcja modelu będzie inna w każdych warunkach. Konrad mnie uprzedził

Raczej przed samym przyziemieniem wyłączamy motyla, tym bardziej jeśli lądujemy w przygodnym terenie i nie mamy do dyspozycji idealnego równego lotniska.Tak jak wspomniałeś aby nie uszkodzić klap. Na pewno dotyczy się to motoszybowców o bardzo małej średnicy kadłuba, czyli smukłe toxy, respecty itp. W tym przypadku nawet na idealnym lotnisku klapy są wyłączane. Przed samym przyziemieniem tuż nad ziemią mając już niewielką prędkość klapy raczej już nie spełniają jakiejś specjalnej roli.

Marek bądź co bądź w mojej ocenie chcąc poczynić wszelakie operacje na firmware odbiornik nie powinien mieć podpiętych jakichkolwiek urządzeń. https://77hobby.pl/uaktualnienie-firmware-urzadzen-smart-port-przez-opentx-21-n-20.html