



-
Postów
2 147 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Treść opublikowana przez young
-
Jako że sobie teraz choruje , wyjątkowo mam czas na zaległości książkowe. Udało mi się zakupić w doskonałym stanie kolejną książkę (ci co mnie tu obserwują to wiedzą że my szybowców). Książka dość wyczerpująco opisuje początki szybownictwa w Niemczech w okresie międzywojennym. Dużo jak na tamte czasy dobrej jakości zdjęć, niektóre rysunki wręcz perfekcyjnie wydrukowane , dużo lepiej niż nasze powojenne książki które były drukowane na śmieciowym papierze. Smaczku dodaje fakt że jest to drugie wydanie a datowane na 1931 ! Za parę lat książka będzie miała 100 lat , a treści w niej rewelacyjne . Polecam serdecznie , w necie jest też dostępna w pdf ( średniej jakości)
-
Wybiegne trochę naprzód, myślałeś czym pokryjesz skrzydła ? Bo dużo tego potrzeba, a efekt płótna byłby wskazany .
-
Jestem zachwycony tą książką 😂 polecam (z Amazona) VID-20250129-WA0005.mp4
-
Używam od kilku dobrych lat. Nawet nic nie pożółkły, i fajnie że można je stabilnie układać jedno na drugim
-
To co kolega wspomina ja już mam . Pozycje godne polecenia . Jak pisze autor warto się wczuć w klimat tamtych czasów. Oprawa, zdjęcia i jakość wydania na wysokim poziomie. Czekam na kolejne pozycje z tej serii.
-
Ja jestem starej daty co do książek , papier to papier do czytania nie potrzeba prądu. 🤩
-
Tak naprawdę to gdyby nie Mike’a Patey, to Wilga poszłaby w zapomnienie.
-
Ok, słowo malutkie: Budowę modelu jak na początku wspomniałem rozpocząłem przed remontem mieszkania . W związku ze remont trwa a ja jestem główną siłą roboczą i sponsorem, przyjemność odłożona na później ( a szkoda) . Temat będzie dokończony. O czym poinformuję.
-
Kolejna pozycja w mojej kolekcji, ze względu na rok wydania 1951 jak i stan książki bezcenna 🤗. Tłumaczenie i rysunki wykonał Paweł Elsztein. Warto podkreślić że ta książka w nakładzie 5000 egz ukazała się parę lat po zakończeniu wojny.
-
Do mojego silnika w Arthobby zaproponowano mi śmigło Aeronut carbon o rozmiarze 8x4.5 co daje 20x11.
-
Potężna i masywna . Do czego będzie używana ? Stal ?
-
Daj znać jakie wychylenia masz optymalne ? Bo piszesz że zmniejszyłeś ?
-
Mam tak w kilku modelach i się sprawdza,
-
Jakiej bejcy używałeś ? Firma kolor ? Bo fajny efekt wyszedł .
-
Fajnie że poleciał , ale od razu tak daleko ? Przy oblocie że tak powiem . Ja kupiłem oryginalny art 500 , ale model w trakcie składania. Szczerze mówiąc ten model powinien bardziej majestatycznie lecieć 😁
-
Jutro weekend więc czas dla rodziny a przy okazji utwardzenie lakieru. Szukałem w swoich zasobach elektroniki do wykorzystania w modelu. Zmuszony jestem iść po kosztach i wsadzić to co mam a nie to co bym chciał, ( za duże , za ciężkie , ale bez ponoszenia kosztów - wiecie jak to bywa :)). Odbiornik najmniejszy jaki znalazłem w szufladzie to AR6610T. pakiet 3S 850 mAh. Regulator Turnigy Dulux 30A nie pamiętam czy sprawny a dodatkowo szukam karty do programowania. Czeka mnie przelutowanie złączek, skrócenie kabli. Do poniedziałku przerwa.
-
Wypada zwrócić honor 🫣a na lotnisku masz piwo 🍻 tylko jakie preferujesz 🍺
-
Cd: Dzisiaj brak czasu. Z prac to oszlifowane połówki skrzydeł papierem 1000 i czekają na 3 warstwę lakieru. Oszlifowany centropłat przed pierwszym malowaniem. Zrobiłem tak jak / Czarek / 🫣 Patryk pisał : wtopiłem dwie warstwy maty w żywice za pomocą pędzelka i już. Bez żadnego dociskania . Wyszło całkiem dobrze i szybko. Jutro malowanie. (3 warstwa połówki i 2x centropłat). Sądzę że ten profil/model lubi opływ bardziej turbulentny niż laminary 😁 pewne niedoskonałości pomogą 🙃
-
Wow niesamowite!!!!
-
Tak, nie ukrywam że miłoby mi było jak byś był 😄
-
Dzisiaj za ciepło na remont ogrodzenia więc znalazła się chwila na dalsze prace przy skrzydłach. Musiałem powalczyć i szlifować niedoskonałości laminowania o czym pisałem wyżej. Po czym samo malowanie skrzydeł to coś pięknego . ( Smrodek przypomniał mi jak to było za komuny). Ważne aby przed lakierowaniem solidnie przeszlifować papierem ściernym fornir - to się później zwraca z nawiązką! ( Przyznam że użyłem małej 12 v polerki z Lidla, i krążki o różnych średnicach, poszło piorunem ale trzeba z wyczuciem!!!!! ). Papier od 240 potem ponad 300 coś tam. Lakier 50/50 z rozpuszczalnikiem pierwsza warstwa i podobnie druga po ok 20-25 minutach . Kilka fotek poniżej teraz schnie do jutra. I jedna uwaga - ważne jest zamknięcie styropianu żywicą, bo lakier wypala go co widać na zdjęciach.
-
No właśnie onto chodzi 🤩
-
Patryk jestem w połowie budowy ( tak sądzę) a zacząłem w ub tygodniu. Muszę przyznać że tego rodzaju model bardzo wdzięcznie się składa na bazie załączonego rysunku. Jest przewidywalny w budowie. Mocny a zarazem subtelny. Na pewno warto od razu zakupić dedykowany do niego silnik (500) wręgę aluminiową i kołpak.
-
Dałem żywice , dwie warstwy tkaniny i przyklepalem pędzelkiem. Potem docisnołem poprzez folię i ona się (...) poruszyła , przesunęła a ja tego nie zauważyłem . Ale wnioski wyciągam szybko..