mjs

To też ma znaczenie. Przestrzeń potrzebuje pewnego uporządkowania. Stąd na ulicach mamy typowe płytki chodnikowe, krawężniki, jezdnie, kanały, latarnie czy przystanki. Nowa ulica zawsze się podoba, bo jest akurat. Ludzie tego nie mierzą, ludzie to odbierają intuicyjnie. Czują, że jest OK. Podobnie jest z samochodami osobowymi, które podzielono na segmenty: Klasy samochodów osobowych wg wielkości: Segment A - małe. Segment B - miejskie. Segment C - kompaktowe. Segment D - klasa średnia. Segment E - klasa wyższa-średnia. Segment F - luksusowe. Segment S - sportowe. Nie ma auta A/B czy C/D. Nie ma takiej potrzeby. Z modelami jest podobnie. One też są uporządkowane. Weźmy np. popularne kiedyś modeliki plastikowe samolotów, które były głównie w skali 1 : 72. Wszyscy producenci dostosowywali się do tego standardu. Inna sprawa, że 72 jest nietypowa, podobnie 48, 35, 32, 24. Ale to jest już trend marketingowy. Podobnie było z Małym Modelarzem. Jest jeszcze aspekt psychologiczny, model w skali 1 : 10 łatwo sobie wyobrazić jak duży jest oryginał. A model w skali 1 : 14 czy 1 : 19 trudniej. To też ma jakieś znaczenie. Oczywiście każdy może zbudować sobie to, co chce i nikomu nic do tego. Łódeczkę z kory, struganą scyzorykiem nikt nie mierzy. Robi tak, jak czuje, albo materiał pozwala. Z tym, że to jest sztuka, a nie świat znormalizowany.

Onegdaj na rysunku technicznym uczono nas, że typoszeregi skal są następujące: 1 : 1 1 : 2 1 : 5 1 : 10 1 : 20 1 : 50 1 : 100 To są optyczne wielkości, które oko przyjmuje za normalne. Ty chcesz mieć skalę 1 : 14... Nie warto.

Na wodzie mały model się męczy. 70 cm, uchodzi za mały rozmiar. Sportowe żaglówki, to klasa 1 m. Rozważ jeszcze raz, skala to podstawa, a 1 : 10 to kanon.

Cześć Kolego Tak się ciekawie składa, że jakiś tydzień temu na forum żeglarskim zapodałem ten sam rysunek (bardziej pożółkły) w temacie Jaka łódź na kanały i rzeki, z możliwością postawienia żagla. Kadłub wczytałem do programu i mam go w wersji cyfrowej. Mogę podjąć się wykonania skorup tego kadłuba, ale tylko sam kadłub (bez pokładu), drogą: frezowanie bryły, ściągnięcie formy i wylaminowanie epoksydowej skorupy. Niestety jestem teraz nieco zajęty i to mogłoby potrwać około miesiąca. PS. Długość oryginału wynosi 23 ft czyli 7,01 m. Dobrym rozmiarem byłaby skala 1 : 10 czyli 70 cm.

Tam jest wizualizacja P1: https://max3d.pl/forums/topic/33647-pojazd-3d-pzl-p1/

A, jakie są gabaryty tego pojazdu? I czy jest koło zapasowe? Oraz czy nie korci Cię, żeby zmajstrować coś w skali 1:5? Poza tym - Mistrzostwo Świata! W sumie normalka, krok po kroku i jest efekt. Z tym, że tutaj efekt jest wyjątkowy. Brawo!!!

Tu jest ciekawy wykład na temat latającego skrzydła:

https://www.youtube.com/watch?v=m7gyGm5-nr0

"Całkowity brak rozciągliwości" https://allegro.pl/oferta/plecionka-mikado-nihonto-0-40-300-m-czarna-4980522365?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_wędkarstwo-nca&ev_adgr=Wędkarstwo&gclid=Cj0KCQiA4L2BBhCvARIsAO0SBdbt3p3zPmEUq8MTFwPKVf4pRmnq0JHJwZ9N0rAWOTZjBxMBs9C80sEaAtmqEALw_wcB

Jakiś zapas na końcach trzeba zostawić, żeby szoty nie nawinęły się na rolkę. To wyjdzie przy uruchamianiu mechanizmu.

Rolki połączone linką tworzą pętlę, niczym orczykowy wyciąg narciarski. Do linki uwiązujesz szoty grota i foka. Szoty przechodzą przez przelotkę w miejscu krętlika i biegną do żagli. Praktyczna odległość pomiędzy rolkami jest ok. 35 cm, realnie 30. Zaczepienie szotu grota trzeba przesunąć w stronę masztu tak, aby jego ramię działania było podobne do ramienia foka. Pewnie przelotkę przesuniesz bliżej skrzynki mieczowej. Sił tam dużych nie będzie, serwo pociągnie. 6 obrotów x 2 Pi r = ok. 38 cm

https://allegro.pl/oferta/creality-3d-ender-3-wysoka-precyzja-drukarka-3d-8631314602

Na spokojnie, warto zaopatrzyć się w miernik pola EMG i sprawdzić swoją aparaturę i inne sprzęty: https://benetech-poland.pl/miernik-promieniowania-elektromagnetycznego/22-miernik-pola-elektromagnetycznego-benetech-gm3120-5903738810659.html?gclid=Cj0KCQiApY6BBhCsARIsAOI_GjbsIILUwYCZQfQVEwBYBx-SvN-zkG2nzUCUa7-Jg7QARv2_rhImw10aAv7SEALw_wcB Może są wolne od emisji. A jeśli nie, to są stosowne odpromienniki (neutralizatory): https://creatos.com.pl/pl/p/Odpromiennik-telefoniczny-harmonizator/52?gclid=Cj0KCQiApY6BBhCsARIsAOI_GjZP5CmlOaPbYD5sGBs427N5zjaHC9TV5VW5iF_CsPrJV1CprHGlht8aAtJ3EALw_wcB Telefonami komórkowymi zarzucono cały świat, technologia cyfrowa, funkcjonalność, praktyczność, ale dopiero po 10-15 latach na marginesie pojawiły się badania i dyskusje o szkodliwości oddziaływania na organizmy żywe. Żyjemy w kapitalizmie, więc najpierw liczą się inwestycje w zyski.

A, który budujesz?

A, taki motorek Ci nie wystarczy? https://allegro.pl/oferta/775-dc-12v-36v-3500-9000rpm-silnik-8768871839

A, co powiecie na taką maszynkę? https://allegro.pl/oferta/frezarka-cnc-ploter-frezujacy-grawerka-grawer-cnc-10048958251

Znalazłem film z oryginałem latającym! A, jest i model gigant:

Mój modelik już sklejony, prawie 18 cm rozpiętości. Delikatne stateczniki (po sklejeniu epoxydem usztywniły się), skrzydła nieco miękkie, ale formę trzymają. Chropowatość powierzchni dość znaczna, jednak nie beznadziejna. Da się wyszpachlować i pomalować. Ogólnie modelik jest poglądowy i oddziaływuje na wyobraźnię. Aż chce się zbudować duży - latający...

Podczas drukowania (dzięki Przemek za plik!) nieco większego I-16 (skala 1:50) przeczytałem opowieść o tym samolocie i spojrzałem na niego z jeszcze większym podziwem, bowiem okazuje się, że dawał łupnia... Me 109, pod skrzydłami miał pierwsze rakiety typu powietrze-powietrze (!), a łącznie wyprodukowano ich - ponad 10 tysięcy sztuk. Wytwórnie ponumerowane, jedna z nich nosiła nr 153... a ostatnia ulokowana w Chinach nr 600. Następcą I-16 (29 wersji) był po trosze Ławoczkin czyli legendarny Ła. Samolot godny uwagi. http://www.samolotypolskie.pl/samoloty/2136/126/Polikarpow-I-16 Wersja zimowa: A, była też wersja polska!

Spójrzmy na to z drugiej strony. Aparatura RC, swoim działaniem, przypomina telefon komórkowy. Emituje pole elektromagnetyczne, które nie jest obojętne dla zdrowia człowieka. Jak wynika z badań naukowych młody organizm jest dużo bardziej narażony na oddziaływanie pola EMG. Przykładowo, jest w sieci rysunek pokazujący rozgrzewanie głowy przez telefon komórkowy trzymany przy uchu. Zakres oddziaływania dla dorosłego człowieka sięga połowy głowy, ale dla dziecka juz całą... Jeśli trzymamy nadajnik przy tułowiu, to antena wysyła promieniowanie w różnych kierunkach, w tym w stronę pilota. Loty nie są długie, trwają kilka minut, więc szkodliwość tej zabawy jest znikoma. A gdy się pilot ubierze w skórzaną kórtkę, to jest bardziej bezpieczny. Młody organizm nie jest jeszcze rozwiniety, bardziej chłonie i jest narażony bardziej, niż dorosły człowiek. Może zatem takie przepisy ograniczające dostep dzieci do aparatury nie jest bezzasadny?

https://sklep.orlik-models.pl/antykwariat/modele-kartonowe/statki-i-okrety/wloski-kuter-torpedowy-mas.html

Czasami lepiej budować po cichu i pokazać model, gdy jest już gotowy. Ale i budowanie jawne dodaje energii i motywacji do dalszej budowy. Taki model, to dzieło życia. Chłopaki z MDK Miechów zbdowali 12 lat temu Łosia w skali 1 : 4. Nie wiem, czy jest to tylko makieta, czy makieta latająca?

Tam jest co nieco o śmigłach modelarskich: https://pwm.org.pl/pwm/index.php/atykuy/techniki-modelarskie/99-drewniane-migo. Z gotowych to jest interesujące, jako wzorzec: https://cad.grabcad.com/library/propeller-ap-pr-003-1 https://i.stack.imgur.com/EVQlQ.gif http://seattleworldcruiser.org.p9.hostingprod.com/images/builderslog/Propeller/5a-big.jpg https://wood-carver.com/articles/exp_nov87_p19.gif http://acversailles.free.fr/documentation/08~Documentation_Generale_M_Suire/Helice/Construction/Design_and_build_your_own_propeller.pdf https://pixels.com/featured/wooden-aircraft-propeller-blueprint-jon-neidert.html https://78462f86-a-05384b27-s-sites.googlegroups.com/a/flyingflea.com.ar/www/home/traditional-fforg-menu-1/wood-props/viewer%20%281%29.png?attachauth=ANoY7coQimsMyKE5WsNVQdSqkfLAl393uvHfbCj0K_FQ1B9S5VhXcPyPfy4C3QnUpdTbqPwPiqgBZAfvk3BDjtwhc59jQsQFmVf9erBe1WJqqXuW909HjrJprlw7X9DKQnNVoy2oGne-Slg_UFrAzbOqmWX-7w1c1nfRivj1W0HR3iniEwFwwU4EjnqLndLm_nnaDTyImq6v-HHHLtoQQJOBglwgbF_5XJrUcNBt7YL-Mg_B5QC2YMnFdJemxRdUNeuBw4DMH6_tnOBUp2kzCwXJexwQfEQm3w%3D%3D&attredirects=0

Jest coś, co może Cię zainteresować, coś nowego i krajowego - HONKER II - i tylko Ty możesz go zminiaturyzować. A to może być hit... https://www.motofakty.pl/artykul/galeria/honker-nowy-samochod-dla-wojska-ze-starachowic/4.html Prototyp ma wyjechać na ulicę w tym m-cu. PS. A ZIŁ-owi białoczerwoną chorągiewkę na boku.

Artysta.