Skocz do zawartości

enter1978

Modelarz
  • Postów

    3 966
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez enter1978

  1. Już się nawet zaprzyjaźniliśmy , ląduje bez problemu do ręki.
  2. Mój model ma skrzydła z tego samego twardego styroduru co ty masz kadłub, a mimo to będę skrzydła oklejał, kadłuby mamy z tego samego materiału. Ja swój kadłub wzmocniłem od środka, wzdłuż kadłuba wkleiłem po dwa płaskowniki węglowe na stronę , do tego kadłub będzie oklejony folią , a mimo to mam mieszane uczucia co do wytrzymałości. Jakiś czas temu w powietrzu złamałem w pół extrę 300 multiplexa , która jest z elaporu a ta pianka nie jest taka krucha jak styropian czy styrodur w twoim modelu, fakt wiał duży wiatr a ja szalałem bardzo agresywnie modelem , model odkupiłem używany po krecie ale miejsce w którym się przełamał było w bardzo dobrym stanie , nigdy nie naprawiane. Podczas lotu odwróconego pod wiatr z maksymalną szybkością gwałtownie odepchnąłem drążek wysokości od siebie żeby teraz lecieć kołami do ziemi i w połowię tego manewru kadłub strzelił w miejscu gdzie się kończy szyba , strzelił od góry kadłuba do dolnej części , na szczęście kadłub nie rozleciał się na dwie połowy bo na spodzie kadłuba strzeliło mi do głowy wkleić pręt węglowy i ten pręt ocalił model. Pręt nie pozwolił ogonowi odfrunąć od modelu i o dziwo co prawda nie gramotnie ale udało sie model jakoś posadzić na ziemi. Ta sytuacja uświadomiła mi jak duże siły działają na model, ale do spokojnego snucia się po niebie może i przejdzie bez wzmacniania konstrukcji, mi w każdym razie szkoda by było czasu spędzonego na budowaniu modelu , nie wzmocnieniu go z powodu zaspokojenia swojej ciekawości ile on wytrzyma
  3. Baba jaga poleciała, trochę zadziera, i nie wiem czy mniejsze śmigło coś pomoże? czy lepiej zwiększyć skłon. Tak czy inaczej , zawsze to coś nowego, fajna zabawka. Model do lotu waży 300g , zupełnie nie ma potrzeby dawania więcej niż połowy mocy, nawet przy robieniu pętli, dla tego myślę żeby zmienić śmigło z 8x6 na 8x4. Bardzo prosta w pilotażu , jak trzeba to lata bardzo wolno , można by powiedzieć że w koło nogi, i zużywa mało energii, na pakiecie 900mah nagrałem 5 minut filmu, przeszedłem na drugi koniec działki i wylatałem tyle samo czasu , i nic nie wskazywało że w pakiecie kończy sie energia , może jeszcze kilka minut by polatała , ale nie sprawdzałem kiedy pakiet siądzie i model spadnie w zboże gdzie 5 minut temu padał deszcz i trzeba będzie iść po model i się wymoczyć przy okazji, ile lata na pakiecie sprawdzę kiedy indziej . Film z oblotu
  4. Wkleiłem wręgę silnikową i tak na próbę z ciekawości sprawdziłem jak może wyglądać wyważenie. Pakiet 1600mah który waży 135g idealnie wyważa sam model bez reszty osprzętu. Pakiet 900mah nie daje rady wyważyć modelu, ale jak dołożę silnik , regulator , odbiornik jest szansa że da się wyważyć model na tym małym pakiecie. Cała baba jaga jest wykonana z niebieskiego podkładu cezar, prócz bucików buciki są z EPP, wszystkie elementy modelu oklejone folią z napolskim niebie, i pomalowane markerami, zawiasy robiłem z butelki po coli, wklejone na klej polimerowy, a cały model sklejałem klejem UHU POR. Cały skończony model bez osprzętu waży 103g
  5. No więc i ja właśnie przed chwilą praktycznie skończyłem model, zostało mi wyciąć wręgę silnikową (pewnie jeszcze dziś wytnę). I trzeba montować wyposażenie, ogólnie wszystko mam, to powinno pójść sprawnie. Obecnie wygląda tak:
  6. Wielkie dzięki Grzegorz
  7. Ups, mój kapelusz ma około 45cm długości , model drukowałem w standardowym rozmiarze, gdzie tu będzie środek ciężkości?. Miotłę wzmocniłem , to znaczy trzonek, sama miotła ta żółta część nie jest wzmacniana, planuję na krawędzi pianki przykleić paski balsy 3mm, nie będzie to najmocniejsze wzmocnienie ale balsa ładnie sie uformuje na wypukłościach miotły. Standardowo kij w miejscu gdzie sie przykleja wręgę silnikową, jest ścięty pod sporym kątem i skłon będzie spory, czy to za mało? powiększyć skłon względem tego co jest w planach?. Czy wykłon też jakiś robić? Dziś sporo zrobiłem, kapelusz zamontowany na stałe, zostało przykleić tylko te uszy które mam już wycięte , zbrakło czasu na pomalowanie i przyklejenie tych uszu, jak już zaczepiłem temat uszu kapelusza , to zapytam, pod jakim kątem powinny być przyklejone? Jutro przymocuję ster kierunku i wysokości i może zdążę zrobić wręgę silnikową i przykręcić silnik, resztę wyposażenia pewnie załaduję na pokład pojutrze i będę próbował ją ulotnić , najbardziej boję się źle wyznaczyć środek ciężkości , szczególnie że chyba kapelusz mam większy niż powinien być. Jak bardzo się pomylę ze środkiem ciężkości to pewnie i wysokie zboża mogą nie pomóc . Czy ktoś ma babę jagę z kapeluszem o długości 45cm? gdzie powinien być w tej skali środek ciężkości?
  8. Dzięki Grzegorz za odzew. Właśnie sprawdzałem, mam jedno śmigło 8x6 mam jedno 8x4 ale juz mi podpowiedziałeś że sie nie nadaje, no i jak by cos to mam jeszcze 9x6 (na tym to poleci pionowo do góry ). Pakietu 2200 nie posiadam ale mam 3s 1600mah 45C może ten pomoże wyważyć babę na miotle. Malowanie zajęło mi najwięcej czasu, i na żywo wygląda o wiele lepiej niz na zdjęciu, mimo że z plastyką mi w ogóle nie po drodze A pamiętasz gdzie dokładnie miałeś środek ciężkości?
  9. Wiem że temat stary, ale zamierzam ulotnić taką babę na miotle, jest mi potrzebna na niedziele więc do soboty musi być oblot. Dobrze by było jak by poleciała bo na sklejenie nowej nie będzie czasu. I tu mam pytanie do ludzi którzy tym latali, o jakieś wskazówki i w ogóle sugestie jak ustrzec się błędów. Z tego co wyczytałem to łamią się nogi Zenobii , myślę że ten problem obskoczyłem bo nogi wykonałem z EPP 5mm, pakiet jaki do niej planuję to jest 900mah 3S, regulator redox 30A , silnik emax CF 2822 , nie wiem jakie śmigło do tego silnika, jakiś tam wybór mam to coś się dobierze , powinienem mieć 8x6E, problem mam z serwami , ale leżakują mi w skrzynce sg50 i nie mam dla nich zastosowania, dadzą radę machać tą miotłą? A na takim etapie jest moja zenobia, zostało skończyć miotłę, dorobić czubek kapelusza, wyciąć uszy kapelusza, wkleić zastrzały i zapakować wyposażenie.
  10. Grzegorz, jak się miewa twój model?
  11. Ja planuję swój model okleić folią z napolskimniebie jest bardzo dobra, bardzo dobrze się przykleja , taśma pakowa się chowa przy tej folii, jest wytrzymała , da się ja pomalować nawet markerem i marker z niej się nie ściera tak jak z taśmy pakowej, i najważniejsze że praktycznie nic nie waży. Ja mam z nią taki problem że mam wersję matową która jest z obu stron identyczna, i kilka razy położyłem ją odwrotnie i zamiast do modelu, przykleiłem ją do żelazka. Cierpliwie czekam na film z oblotu.
  12. I ja obserwuję temat , i czekam na oblot, jak model nie będzie wymagał dużego pasa startowego i nie będzie podchodził do lądowania ze zbyt dużą szybkością, to chyba też taki sobie kupię. Lubię takie modele, bardzo lubię latac moją extrą ale nie lubię nią lądować, jest ciężka i leci dość szybko przy próbie zmniejszenia prędkości zaczyna kombinować jak by tu się zwalić na skrzydło a pas mam i za krótki i za wąski. Kamil kupił model od modello chyba po mnie a juz ma go w całości ja kupiłem Pittsa wcześniej a mam dopiero kadłub i jedno skrzydło, z moimi ruchami to może oblatam swój model jesienią .
  13. Ja kupiłem od tego sprzedawcy nie dawno model pitts samson, w sąsiednim temacie zacząłem go lepić do kupy. Kadłub sklejałem klejem soudal 66A , co prawda jeszcze połówek kadłuba nie skleiłem do kupy bo nie mam wzmocnień, a zamierzam po bokach dać po dwa płaskowniki węglowe na stronę i z jeden płaskownik na dole kadłuba. Skleiłem również kabinkę, i tutaj szybę przyklejałem na UHU Por , zależało mi żeby klej natychmiast przykleił szybę do pianki i tak sie stało ,sprawdził się doskonale. Chciałem zapytać o materiał z którego masz wycięte skrzydła, ja mam całość modelu czyli kadłub skrzydła i całą resztę wycięte z tego materiału co ty masz kadłub , ale widzę że twoje skrzydła sa innego koloru niż kadłub, czy twoje skrzydła są z innej pianki niż kadłub?, czy to ta sama pianka tylko innego koloru? Bo ten żółty styrodur jest całkiem fajny , bardzo sztywny , i robi wrażenie bardzo wytrzymałego. Gdzie tam podkładom pod panele z których do tej pory budowałem , do tego styroduru z którego sprzedawca wycina modele.
  14. Włodek za sekundę wskakuje na PW. Chciałem tylko napisać że przed chwilą wyciąłem sobie z suchej sosnowej deski listewkę taką na dźwigar skrzydła 5x5mm. I wydaje mi się że taki dźwigar 5x5 z sosny będzie za słaby, wiotkie to takie, chyba że sklepowe listewki są nasączone jakimś klejem czy czymś że mają większą sztywność, taka listewka wycięta z deski ma za małą sztywność , na moje oko może jej w ogóle nie być w skrzydle, wielkiej różnicy pewnie nie będzie . Chcąc nie chcąc jednak dźwigary będą węglowe.
  15. Mam pytanie, coś bym kleił wieczorkami, ale nie posiadam profili węglowych, z powodu mojej tegorocznej inwestycji jestem też spłukany finansowo , więc w najbliższym czasie nie planuję zakupów w sklepie rc. Ale posiadam mały zapas listewek 8x8mm, w skrzydle jest wyfrezowany rowek na dźwigar 5x5, planowałem tam wkleić rurkę węglową 5mm, ale czy listewka 5x5 miała by odpowiednią wytrzymałość? To samo dotyczy kadłuba czy np zamiast płaskowników węglowych, jakie planowałem wkleić jak bym od środka kadłuba wkleił listewki np 8x4 czy 8x5mm czy takie wzmocnienia miały by odpowiednią wytrzymałość?
  16. Jest film, krótki ale jest, telefon coś nie ostrzył, lądowanie byle jakie bo z wiatrem, ale wolałem z wiatrem niż pod wiatr i pod słońce. Tak czy inaczej widać jak model lata.
  17. No model su 37 ważył około 400g, ten powiększony su27 waży 890g. Z mocą nie ma szału ale dramatu tez nie ma , taka moc jaką dysponuje ten silnik z tym śmigłem jest do zaakceptowania, gorzej z temperaturą, tak silnika jak i akumulatora. Na razie pozostaje mi albo spokojnie się nim wozić po niebie bo nie jestem pewny ale myślę że model będzie leciał na połowie swojej mocy, albo modyfikować napęd i używać wszystkiego co mam pod ręką. Co do filmu to, Bartek obiecuję że jak jutro nie będzie wiało przesadnie bądź padało to nagram i zamieszczę film z lotu.
  18. Więc dziś poświęciłem modelowi połowę dnia, okleiłem go w 90%, zamontowałem wyposażenie i zdążyłem przed zmrokiem zrobić oblot, trochę wiało ale postanowiłem go ulotnić. Filmu nie mam bo miałem sporą widownie ale nikt nie miał nic do nagrywania, jutro po pracy może coś nagram i wrzucę jak to leci. Uczucia mam mieszane, model po pomalowaniu bardzo dobrze będzie się prezentował w powietrzu, spokojnie i powoli umie lecieć, a do lądowania podchodzi z symboliczną prędkością , no i jest dość duży , i to chyba tyle zalet. Z wad to co zaobserwowałem to że chyba jak stery nie są w strumieniu zaśmigłowym model nie reaguje na ruchy drążka agresywnie, i tak jest w tym przypadku. Bez problemu zrobi pętlę ale potrzebuje na to trochę wysokości, nie ma tak jak su37 który pętlę robił w miejscu i to nisko nad ziemią. I najgorszy defekt to silnik, mocy ma wystarczająco do polatania jak używam 100% możliwości silnika, jak bym chciał go pogonić to nie mam czym, silnik wymontowany z su37 chodził ze śmigłem 6 cali i zasuwał jak dziki, w tym modelu ciągnie śmigło 7 cali i słychać że nie uzyskuje takich obrotów jak ze śmigłem 6 calowym. Poza tym akumulator 1600mah opróżnił w około 3 minuty(może nawet krócej), akumulator 45C był tak gorący że czuć było temperaturę przez piankę kadłuba dotykając model ręką, silnik gorący jak ogień nie ma mowy o dotknięciu silnika ręką. Wąchając go czuć że długo nie pociągnie , używając mniejszej mocy pewnie tak by się nie działo ale ja używałem praktycznie wszystkiego co mam pod drążkiem, a do takiego latania ten napęd sie nie nadaje. Ktoś ma jakieś sugestie jaki silnik do tego modelu zastosować? taki który ze śmigłem 7cali będzie miał około 2200kv i po ostrzejszym lataniu nie będzie sytuacji że na silniku mogę sobie postawić patelnię i jajek nasmażyć.
  19. Fajnie , będę obowiązkowo , mogła by tylko pogoda dopisać. Może w końcu poznam prawdziwych modelarzy, coś podpatrzę . Byłem ostatnio w Depłutyczach na tym pikniku, odnalazłem sekcję modelarską ale nikogo nie zaczepiałem bo jakiś taki klimat był jak by co najmniej ktoś umarł.
  20. Obiło mi się dziś o uszy że 16 lipca odbędzie się jakaś impreza na lotnisku Mokre. Chętnie bym się wybrał.
  21. Dziś coś troszkę podłubałem przy modelu, wykonałem wręgę silnikową, właśnie przed chwilą ją przykręciłem , zostało oszlifować i można przykręcać silnik. Spora część modelu jest oklejona, czyli skrzydła i większość kadłuba, w najbliższym czasie okleję tylną część kadłuba ze statecznikami pionowymi, i niewiele mi zostanie. Na koniec okleję niedokończony kawałek dziobu , uformuję i zrobię jakieś mocowanie kabiny, podłączyć elektrykę i w powietrze. Jak poleci to pewnie spróbuję go pomalować jak nie poleci to raczej malowanie będzie z głowy bo nie będzie co malować. W krawędź natarcia jest wkomponowana rurka węglowa 4mm, na krawędzi spływu płaskownik węglowy 5mm, przez całą długość kadłuba biegnie listwa sosnowa 8x8mm , za dźwigary skrzydeł robią dwie rurki węglowe 4mm jedna bliżej KN, druga bliżej KS i to tyle wzmocnień, czy to wystarczy? może ktoś doświadczony coś podpowie bądź skrytykuje. Tak to na dzień dzisiejszy wygląda.
  22. Hm? ja ten większy krążek planowałem wkleić w maskę silnika, do krążka magnesy i maska żeby była na magnesach mocowana do kadłuba. Niby nie planowałem składać tego modelu, ale cos tam po kilka minut dziennie majstruję. Elementy sklejam na Soudal 66A. Z powodu że planuję wzmocnienia kadłuba , kadłub zacząłem sklejać w ten sposób, Tak łatwo będzie dać wzmocnienia, a jak już kadłub będzie wzmocniony, to wkładam wręgi sklejam dwie połówki i będzie gotowy kadłub Przyłożyłem się i dwie połówki są prosto sklejone , bardzo dobrze przylegają do siebie i złożony kadłub jest prosty . Natomiast chciałem pokazać jak wycięte przez sprzedającego elementy sa zapakowane . Każda część siedzi w kawałku styroduru z którego był wycięty. Nie szybko ten model powstanie bo ani mi sie z nim nie spieszy ani nie mam na niego czasu, ale zależy mi żeby waga do lotu wyszła max 1500g, Na ścianki kadłuba od środka zamierzam naklejać płaskowniki węglowe, po dwa trzy na stronę, ale czy to będzie wystarczające? szczerze to nie mam pojęcia jak zrobić żeby było lekko i żeby była spora wytrzymałość .
  23. Mam prośbę do Andrzeja. Czy mógł byś pokazać jak umocowałeś wręgę silnikową, a jak się da to i inne mocowania , patenty wzmocnienia itp, chętnie bym obejrzał. Model dziś dotarł, doskonale zapakowany, każdy element siedzi w kawałku styroduru z którego był wycięty , wygląda to tak jak by każda część była w pudełku z twardego styroduru, później zrobię zdjęcia to wstawię. Elementy doskonale do siebie pasują , ogólnie jestem bardzo zadowolony z zakupu u tego pana. Mam jeszcze pytanie, elementy modelu zamierzam okleić folia z napolskimniebie, ale nie za bardzo wiem jakim klejem najlepiej się skleja styrodur. I czy Andrzej też w swoim modelu nie ma takiego elementu okrągłego, z przodu kadłuba, dzwoniłem do sprzedawcy i powiedział mi że teraz nie ma tego elementu w zestawie bo jest maska silnika , którą się docina na odpowiednią długość w zależności od długości silnika. I jeszcze jedno, zapomniałem zapytać sprzedawcy, w masce silnika są zapakowane wręgi i jakieś dwa małe pierdzielniki które nie mam fioletowego pojęcia do czego są.
  24. Obijam się z tym modelem planuję go skończyć ale na planach się kończy model jak wisiał na ścianie tak wisi. Ale teraz to się zmieni, dziś byłem w szkole u dzieciaków, był organizowany taki jak by piknik rodzinny , zjeżdżalnie i takie tam atrakcje. W pewnym momencie jeden z organizatorów chciał puścić latawiec , ale latawiec sunął się za nim zamiast lecieć. Zażartowałem że mogłem przywieść model samolotu, przynajmniej by latał. Gość się zainteresował a że do domu miałem 3 km pojechałem po model a przywiozłem 3 modele. Tylko ani ja ani ludzie z gminnego ośrodka kultury którzy organizowali te atrakcje , nie spodziewali się jaką furorę wywołają loty modelami. Na zjeżdżalniach nie było ani jednego dzieciaka , bez wyjątków i chłopcy i dziewczynki i rodzice i nauczyciele, wszyscy przybiegli na łoneczkę popatrzeć. I tak się podobało że ludzie z GOK zaproponowali że by na imprezy festyny dla dzieci które organizują przyjeżdżać z modelami a oni zapłacą. Ja się zgodziłem ale nie za pieniądze tylko żeby moje dzieciaki nie płaciły za ich atrakcje zjeżdżalnie itp, zgodzili się z radością. Ja też się ucieszyłem bo każdy festyn i opłaty za te atrakcje dla dzieci za każdym razem 200 zł leciało z kieszeni, a tak polatam sobie i jeszcze za nic nie zapłacę . Problem w tym że rozwaliłem su-37 , więc mam gotowy do lotu tylko fun cub i extra300 , przydało by się coś jeszcze. Pitts Samson nie zdążę poskładać bo dopiero co go zamówiłem jeszcze go nie mam, a festyn na którym obiecałem że będę, będzie 10 lipca, więc w sam raz zdążę z su-27 150% ,zostało mi oszlifować jedną stronę i okleić całość, kompletne wyposażenie już mam.
  25. Tutaj jest krótka wzmianka, jest tez i film, model wygląda na spokojny, a za razem na taki co by i chętnie kręcił proste figury. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/30964-pitts-od-modelloo/ Mam tylko dziwne przeczucie że mój zaległy silnik dalej będzie zalegał a do tego modelu trzeba kupić coś z 600w około 1000kv i pod śmigło 13 cali. W ostateczności mam emaxa 2820/07 ten powinien być dobry do tego modelu choć nie jest to silnik zalegający.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.