Skocz do zawartości

skippi66

Blue sky
  • Postów

    599
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez skippi66

  1. Bowiem, zaczynając od układu Sikorski - Majski... aaaa, zresztą co ja będę.... Wesołych Świąt wszystkim życzę! Zdrowego jajka przede wszystkim.
  2. Rosjanie nigdy przenigdy, w całej naszej historii nie byli naszymi sojusznikami. Zawsze albo co najmniej nieprzyjaciółmi albo właśnie najeźdźcami i zaborcami. Także, a może zwłaszcza po '45.
  3. Ale ja nie o odbiornikach akurat..
  4. Nie rozumiem. Dlaczego ma nie działać jak należy teraz??? Albo za kolejne 10 lat? Bo elektrolit wyschnie w kondensatorach? Albo fala elektromagnetyczna będzie się inaczej rozchodzić?
  5. Mam A9. Bardzo dobre, ładne i dobrze wykonane radio. Jak dla mnie to programów ma tyle że głowa boli. A jak wyczynowcom brakuje, niech latają na innych nadajnikach. Z wyczynem przez duże W tak to jakoś jest, że podatny na " tryndy " ów wyczyn jest... Zresztą wystarczy wziąć do ręki, żeby się przekonać o przewadze nad tymi wszystkimi Taranisami, FR Sky- ami i innym, szeroko reklamowanym i polecanym badziewiem. Jakość plastiku na obudowie, ułożenie w dłoniach, jakość gimbali - za te pieniądze nie ma lepszej. W Modelemax do wyczajenia za 1000 zyli. Zaś to że leciwa, niemodna i passe. to pewnie dlatego że monitorek ma mono a nie kolorowy jak paw...
  6. Dobrze Panowie, przekonaliście mnie. Gówienko Redoxa idzie do kosza.
  7. Mój regiel się nie nagrzewa prawie wcale a silnik też jest ok. Kręci malinowo. Nawet mu ostatnio wymieniłem łożyska.
  8. Tańsze są chyba GPX Extreme, ale się nie upieram. Zaś pomienionego Redoxa nie kupiłem, bo swoje pieniądze szanuję, ino dostałem od kumpla. A skoro już był, to wsadziłem i rozbiłem. Tylko czy to jego wina?
  9. Szanowni! Czy regulator może być przyczyną utraty kontroli? O co chodzi: ostatnio rozwaliłem nieduże skrzydełko. W pewnym momencie, kiedy model był w odległości 80 - 100 m ( nie więcej ) nagle zaczął wyczyniać różne cuda w powietrzu a na koniec przygrzmocił w drzewo. Nie reagował na drążki. Kiedy podszedłem do modelu, lotki drgały a silnik kręcił ( wcześniej połamało się śmigło ), mimo zdjętego gazu na radiu. Po odłączeniu pakietu i ponownym podłączeniu, wszystko wróciło do normy. Skrzydło odbudowałem i szczerze mówiąc, mam zamiar wsadzić to samo wyposażenie. Ryzykować??? Regulator Redox 30, radio Aurora 9, odbiornik Hitec, silnik Emax GT, serwa TP na metalowych trybach. Aha: czasami się zdarza, że po podłączeniu pakietu, silnik zaczyna wydawać piski, tak jakby był jakiś błąd. Po odłączeniu zasilania i wejściu w tryb programowania ( drąg gazu na maxa ), po dwóch piknięciach, opuszczam drąg na zero i po melodyjce, wszystko wraca do normy i można lecieć. Lecieć???
  10. Niechaj Dobre Białe Mzimu pomoże Ci rychle osiągnąć pełnię zdrowia i prowadzi Cię we wszelkich poczynaniach, w tym modelarskich.
  11. Marian, co to, na Jowisza, jest ten cały układ wydłużenia płata???
  12. Chyba Rychter pisał że dużą rolę w tragedii odegrały mizerne umiejętności pilotażowe Pułaskiego. Tak czy siak, Krzysiek musi swój balast dooobrze przymocować.
  13. Podobnie jak budowanie Bf - 109 w malowaniu Luftwaffe i pomijanie swastyk.
  14. Marian, wszystko bardzo mi się podoba a najbardziej znakomite umiejętności budowniczego. Ze słownictwem to był taki żarcik, nic więcej.
  15. Proponuję nie mieszać żargonu żeglarskiego do modelarstwa lotniczego. Bowiem od want i sztagów, w dalszej części relacji śmiało moglibyśmy przejść do padunów, gejtaw, gordingów czy grotstensztaksli. A to przecie relacja z budowy szybowca.
  16. Widzę że wsadziłeś na fotel ten nieszczęsny, betonowy balast.
  17. skippi66

    Windfree ONE

    Cóż, będę brutalnie szczery. Tylko proszę się nie obrażać, bo nie o to chodzi. Otóż, moim zdaniem, w tym szybowcu już nie ma co masakrować, z profilem włącznie. Tak więc niech Kolega robi jak chce i jak mu rozum mówi. I tak, jeśli się nie zniechęci, wkrótce będzie budował nowy model.
  18. skippi66

    Windfree ONE

    Odpuść sobie ten depron. Skrzydła klasycznie zrób z kesonem balsowym i pokryj folią albo koverallem. Serwokable puść w skrzydle w otworach w żebrach. Tylko pamiętaj: kable kup skręcone a nie płaskie. Te są bardziej odporne na zakłócenia. Otóż miałem dwa serwa TP, które jak to TP, drgały sobie ochoczo w krańcowych położeniach. Ostatnio, nie mając innych pod ręką, wsadziłem je do małego skrzydełka, zasilając właśnie skręconymi kablami. Pomogło. Chyba także pomogło odsunięcie od odbiornika i reszty elektroniki. W każdym razie skrzydełko lata i wszystko jest ok. Dobrze także założyć filtry ferrytowe.
  19. skippi66

    Windfree ONE

    W jakiej piance na/pod skrzydłem? Nie rozumiem.
  20. skippi66

    Windfree ONE

    Ale jak chcesz wyrównać papierem, skoro na lewej klapie masz głębokiego wżera? Wżera jak cholera.
  21. skippi66

    Windfree ONE

    Dźwignia lotki, toporna bo toporna ale ostatecznie może być. Zrobisz coś z krawędzią spływu czy taka pofalowana będzie?
  22. skippi66

    Windfree ONE

    Wywal te serwa do kosza! Poprzednio pisałeś coś o TP ale na metalowych trybach i to byłoby w miarę o'kay. Tymczasem wyszło zupełnie inaczej. Te serwa to jeden z najgorszych syfów z jakimi miałem do czynienia. Słabe, zawodne, kiepsko centrują a już do szybola tej wielkości zupełnie się nie nadają.
  23. Trzeba było zrobić laminat z kilku warstw cienkiej sklejki, np. 0,6 - 0,8 mm. Efekt znakomity, wytrzymałość i gwarancja kształtu.
  24. W moim przypadku, dwukrotne malowanie gęstym Cellonem zazwyczaj załatwia sprawę. Ew. może być Capon.
  25. Patryk, mógłbyś w przystępny sposób wytłumaczyć stateczność kaczki? Bo mnie, w moich eksperymentach myślowych, wychodzi że jest niestateczna. Chyba że canard będzie większy od skrzydła głównego Oczywiście jeśli to nie problem i nie wykracza zbytnio poza ramy niniejszego wątku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.