Skocz do zawartości

czarobest

Moderatorzy Forum
  • Postów

    1 281
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Odpowiedzi opublikowane przez czarobest

  1. Dzisiaj silnik kręcił się na ziemi do 17 000 obrotów na minutę co daję według kalkulatora 220 gramów ciągu. Środek ciężkości przesunąłem minimalnie do przodu rezygnując z GPS'a i zmieniłem podstawową fazę lotu zmniejszając maksymalne wychylenia na 75% i dodając sobie własną krzywą z łagodniejszym początkiem. 

     

    I niestety mimo tego, że kraksa była dużo mniej spektakularna, bo model po wypuszczeniu po prostu zaczął opadać i szybko spotkał się z ziemią to straty tym razem większe :(. Kadłub popękał na wysokości końca skrzydła :(. I teraz w zasadzie mimo wychylenia maksymalnie steru wysokości model nie zadzierał, a właśnie opadał. Środek ciężkości był przesunięty dosłownie minimalnie do przodu względem pierwszego lotu. No cóż, jak naprawię to będę próbował dalej.

  2. Ja zazwyczaj przy oblocie ustawiam 3 fazy lotu z różnymi EXPO i DR pod jednym przełącznikiem, jak za nerwowo, to pstryk i mniejsze wychylenia, większe EXPO. Po takim locie wiesz który tryb najbardziej Tobie odpowiada - najmniejsze prawdopodobieństwo że rozbijesz model.

    Albo drugi sposób jaki na początku stosowałem to EXPO na poziomie 70 - 80%.

     

    A model bardzo ciekawy.

    Miałem tryb który sobie zrobiłem do lądowania z mniejszymi wychyleniami i większym expo, ale że to pierwszy model z nową aparaturą więc nie przyzwyczajony do posiadania faz lotu zupełnie o nich zapomniałem :P. Ale tym razem spróbuję sobie to ustawić tak jak mówisz. 

    Dzięki :).

     

    Ja zazwyczaj ustawiam POLOWE tego co jest w instrukcji i expo okolo 40% ( na poczatek ) . Naprawde rzadko musze zwiekszyc wychylenia , a EXPO przewaznie musze pozniej zmniejszyc.

     Wg mnie modele z fabrycznymi ustawieniami lataja jak jakies 3D  :D  

    Niestety autor modelu nie zrobił do niego instrukcji  :P .

  3. Bardzo nerwowy ten model.

    Po mojemu środek cieżkosci zbyt na ogonie i pewnie zbyt duże wychylenia sterów oraz kolor, czerwony to wściekły.  :D

    Nerwowy " na lotkach" .... to zbyt duże wychylenia albo zbyt mała prędkość w pierwszej fazie lotu.

    Proponuję zmierzyć ciąg statyczny, śmigiełko się kręci ale ile daje ciągu?

    Przy prostym skrzydle i symetrycznym profilu trzeba zapwenić ciągu tyle co waga modelu aby model był stateczny a że wymiar i waga niewielka to jeszcze trzeba uwzględnić wpływ wiatru który będzie nieproporcjonalnie duży dla tego modelu.

    Jak nie będzie prędkości w skręcie to model będzie się zwijał w korek.

     

    ms

     

    No nerwowy, ja pewnie też nerwowo reagowałem z.. nerwów :P. Przy następnym locie przesunę środek ciężkości nieco do przodu oraz ograniczę wychylenia i dodam expo. Prędkości też mogło być mało - do końca nie wiem.

    Kalkulator mówi o jakiś 200 gramach ciągu co przy wadze modelu (około 350) stosunku 1:1 nie daje :/.

     

     "Jednak silnik musiałem rozebrać i wyczyścić, bo był cały w piachu"

     To akurat lubisz Czarek  :D    Mogles go przy okazji jeszcze wyszkielkowac .

    Gdyby moje kraksy konczyly sie jak Twoja , to mialbym dzisiaj ze 250 modeli  :D  :D  :D 

     

    Tak, lubię. Mam teraz, łącznie z tym, rozebrane 4 motorki :).

    Do kraks akurat mam takie "szczęście" że straty jakoś zazwyczaj dziwnie małe.

     

    Czarku,

    on dla mnie to taki GEE :)  :) BEE

    No to może jak będzie latał to też będzie bił rekordy prędkości wśród moich modeli :P

     

    Chętnie spróbowałbym jutro, niestety prawdopodobnie będzie dość wietrznie :(.

  4. To miał być GPS FrSky z czystej ciekawości i  do sprawdzenia maksymalnej prędkości :). Pomysł Mirka byłby dobry gdyby model poleciał trochę dalej :P.

     

    Ale od początku, pierwsze wyjście skończyło się większymi stratami, postanowiłem wyrzucić model w celu sprawdzenia czy w ogóle jakoś leci. To był błąd, a do tego niska prędkość i model zwalił się na lewą stronę co zakończyło się uszkodzeniem mocowania skrzydła oraz urwaniem steru kierunku. Odpaliłem więc tylko próbnie silnik który zaczął szybko i ładnie pracować, ale nie było już jak próbować. Wróciłem do domu dokonałem szybkiej naprawy i poszedłem znowu. Tym razem motorek coś nie chciał zapalić ale po jakimś czasie się udało, pojawiły się kolejne problemy :P Mocowanie przedniej kabinki okazało się słabe i ciśnienie które generował silnik wypychało ją od środka, na szybko poradziłem sobie tym używając gumki z rękawiczki gumowej którą zabezpieczyłem sobie pompkę paliwa w skrzynce, odpadła atrapa kabinki (ta czarna) ale to nie był problem. Po tym wykonałem próbę i... i to co najstraszniejsze się udało, czyli wypuszczenie z ręki, problemy zaczęły się później model był narwisty i dziwnie reagował na wysokość, próbowałem ale poległem i model przeciągnął po czym zwalił się i nie udało się z tego wyjść. O dziwo straty są malutkie, puściły tylko zawiasy od kierunku - to wszystko, na prawdę :). Jednak silnik musiałem rozebrać i wyczyścić, bo był cały w piachu, na szczęście chociaż tutaj nie zrobiłem głupoty i byłem ostrożny więc silnik jest cały :).

     

    Może jutro spróbuję znowu. No i mimo kraksy wrzucam filmik.

     

     

     

    Teraz tylko zastanowić się nad powodami, wyważenie niby liczyłem w kalkulatorach dostępnych w sieci, ale zachowywał się jak by było za bardzo z tyłu, chyba że problem może leżeć gdzie indziej..

    • Lubię to 1
  5. Kurczę jak to wszystko długo trwa :(. Ale przygotowuję się do jutrzejszego oblotu więc proszę o trzymanie kciuków, bo ja już się boję :P.

    Były pewne problemy z owiewkami i ostatecznie malowałem je kilkukrotnie, ale w końcu są przymocowane i mam nadzieję ograniczą do minimum wpadanie oleju do wnętrza skrzydła, do tego chyba tak wygląda nieco lepiej :).

    Z odbiornikiem też było śmiesznie, bo tak jak tu pisałem zamówiłem go w Banggood - po długim oczekiwaniu na wysyłkę postanowiłem anulować i kupić na Aliexpress, kupiłem poczekałem z 2 tygodnie a paczka nie ruszyła, zrobiłem spór i od razu dostałem zwrot, bo tracking był nieprawdziwy, więc znów kupiłem na Banggood i tym razem wysłali od razu więc odbiornik dotarł w ciągu 2 tygodni. Mimo tego, ostatnio miałem mniej wolnego, pogoda też średnia do tego bawiłem się z tymi owiewkami więc dopiero teraz będę próbował. Nadajnik się ładuje, a z nowym odbiornikiem wszystko upakowało się w kadłubie, no poza GPSem, ale to może i lepiej ze względu na wagę (EDIT: chociaż na upartego się zmieścił). Teraz pozostało mi się tylko odważyć wypuścić go z rąk  :wacko:

     

    Film oczywiście będzie, choć trudno powiedzieć czy coś będzie widać, no chyba że rozbije się zaraz przy mnie  :D .

     

    A tak wygląda z owiewkami:

    post-18299-0-42036800-1573324063_thumb.jpg

    • Lubię to 3
  6. Skad odkopany ??

    Sorki, dopiero teraz zobaczyłem. Również Ebay, kupiony razem z PAWiem.

     

    Na razie fajnie bez oporów dała się rozkręcić, mały minus to że chyba nie da się w nich wyciągnąć cylindra z karteru co utrudni trochę czyszczenie, ale jakoś się uda :P.

  7. PAW 06 o poj. 1 cm3 ?

     

    Według sprzedawcy jest to PAW 80, czy tak jest właściwie na 100% nie wiem, zmierzę skok i średnicę cylindra jak go rozłożę to będę miał pewność.

     

    Jak ktos lubi PAWie , to mozna sobe nowe kupic : http://www.modelshopleeds.co.uk/catalog/index.php?cPath=21_123

    Ile dales ( jak mozna ) ? 

     

    Byłem blisko wylicytowania PAWia z przepustnicą i tłumikiem, ale trochę zabrakło. Dałem za tego 31 funtów z centami.

  8. W końcu mogę tu napisać :P. Co prawda na razie to tylko jeden pospolity motorek, ale długo chciałem go mieć i w końcu jest. Stan nie idealny, podobnie jak motorek który przed chwilą pokazałem w innym wątku, ale powtórzę się - lubię takie :P.

    Jak wyczyszczę i odpalę to pewnie wrzucę filmik i jakieś zdjęcia :)

    post-18299-0-08316800-1572022048_thumb.jpg

     

    I reszta fotek:

     

     

    post-18299-0-25124200-1572022037_thumb.jpg

    post-18299-0-30851500-1572021970_thumb.jpg

    post-18299-0-30310100-1572021917_thumb.jpg

    post-18299-0-21788300-1572021839_thumb.jpg

     

  9. No i w końcu mam swój pierwszy samozapłon :D. Kupiony trochę przy okazji kupna motorka Enya, stan idealny nie jest, ale ja właśnie tak lubię bo nie szkoda odpalać i fajnie jest je nieco odnowić. Ze zdjęć widzę, że powinien on być nieco błyszczący, ale jeśli nie to napiszcie. W tradycji z tym wątkiem nie piszę co to jest choć pewnie bez trudu wszyscy zgadną (choć ja dopiero poznałem te motorki :P). Nie wiem w zasadzie czy jest pospolity czy nie, ale na tym mi nie zależy. Kiedy go odpalę też nie wiem, bo nie mam teraz wiele czasu, muszę go przed tym wyczyścić a i nie wiem czy uda się to w 100% bo z odkręceniem tylnej pokrywy może być problem, do tego muszę skombinować paliwko, ale kiedyś na pewno :P

     

     

    post-18299-0-42981700-1572021016_thumb.jpg

     

    Reszta jego zdjęć tu:

     

    post-18299-0-26416200-1572021064_thumb.jpg

    post-18299-0-85645800-1572021077_thumb.jpg

    post-18299-0-85774000-1572021299_thumb.jpg

     

  10. No Coxy są fajne, ale niektóre ceny są dla mnie nieco za duże :P. Może kiedyś :).

    A samozapłon trochę przypadkiem (choć od dłuższego czasu chciałem jakiś kupić), bo wylicytowałem coś co od jeszcze dawniej chciałem i akurat było u tego samego sprzedawcy więc skoro już płacę za wysyłkę to licytowałem też go.

    Ale spokojnie, ani jeden ani drugi motorek to raczej nie są rarytasy, choć markę samozapłonu poznałem niedawno. Jak przyjdą to pewnie gdzieś pokażę i dołączę może też do pewnego fanklubu ;) (choć z jednym zwykłym silnikiem to raczej jeszcze mi brakuje).

  11. Fajnie lata i co najważniejsze hałasuje  B)

    Ja niestety mam teraz mniej czasu, a i odbiornik dalej nie przyszedł, więc oblot mojego Coxowego modelu dopiero za jakiś nieokreślony czas  -_- i na razie pozostaję co najwyżej "polatanie" chwilę na komputerze.

    Ale przynajmniej właśnie wygrałem kolejny mikro motorek (będzie to mój pierwszy samozapłon) choć tym razem to nie Cox :).

  12. Jeśli chodzi o spawanie nie mówię że nie nie znam się :). Ale to by musiał zrobić już ktoś inny.

     

    Nie zamawiaj jeszcze z Japonii !

     

    MODEL-CRAFT w Malmö ( znam wlasciciela ) jest generalnym agentem O.S. na Szwecje . Moze bedzie mial ...

    Podaj nazwe CALEGO silnika ( i jakas fotke ) 

    Jeszcze nie zamawiam, silnik to OS MAX 10 LA, numer zestawu to OS-21003000

    Tak wygląda:

    post-18299-0-93514400-1569525744_thumb.jpg

     

    Dzięki za pomoc, ale na razie chyba jeszcze nie pytaj :), bo chwilowo nie będę zamawiał.

  13. Dzięki za pocieszenie, patrząc z tej strony faktycznie są jakieś plusy :). Co prawda bez potrzeby nie powinno się pewnie zaglądać do motorków, ale jednak zdarza mi się to robić od czasu do czasu (głównie zajrzeć przez tylny dekiel) i jak widać ma to też swoje zalety.

     

    dorobisz bez problemu taki korbowód z PA9, panewkę  wciśniesz nową ,  przewiercił bym tylko otwór poprawiający  smarowanie  stopy korbowodu

     

    Chętnie bym tak zrobił nawet z czystej ciekawości gdybym tylko potrafił i miał odpowiednie narzędzia :) (zresztą to jest moje małe marzenie) Tutaj też jest problem, że nie za bardzo jak wyciągnąć sworzeń z tłoka, nie widzę zawleczek i jest on jakby połączony z korbowodem - może na siłę by się dało, ale to jest pewnie też powód dla którego akurat dla tego silnika nie można kupić samego korbowodu, a tylko cały zestaw cylinder, tłok, korbowód. Aha co ciekawe tutaj otworu do smarowania nie ma.

     

    Ten korbowód nadaje się już tylko jako breloczek do kluczy i do niczego więcej.

    Trzeba poszukać nowego korbowodu, wymienić i zapomnieć.

    I to nie żadna tam wada fabryczna, tylko zwykłe zmęczenie materiału.

    Korbowody w przeważającej ilości  zwłaszcza te duralowe otwierają się właśnie w tym miejscu.

    Tak maja i nic na to nie da się poradzić.

    Jeżeli chodzi o silniki zawodnicze, to np firma NOVAROSSI wręcz nakazuje wymianę korbowodu po jakim czasie.

    Ten silnik jest ułożyskowany jak mi się zdaje na panewkach, więc ja bym sprawdził luzy na tych panewkach, a jeżeli ma łożyska, to chyba należy się już wymiana tych łożysk.

    A.C.

     

    Jeśli tak to będzie breloczek razem z tłokiem :P, tak jak napisałem kupić mogę tylko cały zestaw. Gdyby dało się zamówić sam korbowód pewnie już bym to zrobił.

    Jeśli chodzi o luz wału, siedzi on dobrze i praktycznie brak luzu promieniowego. Łożysk tutaj nie ma  :) (w sensie tocznych).

     

    Cały zestawik z Japonii to ¥2,168 (jakieś 80 złotych) bez dostawy. Wiem większość by się nawet nie zastanawiała przy tej cenie, ale ja wolałbym tę kasę przeznaczyć na kupno kolejnych silników czy inne modele :).

     

    Co ciekawe znalazłem 10La (co prawda niebieskie) na Ebayu w częściach i tam chyba uszkodzenie jest bardzo podobne  :huh:

    Screeny z aukcji:

     

     

    post-18299-0-15915300-1569518704.png

    post-18299-0-14638500-1569518709.png

     

     

  14. Żal mi to pisać, ale myślę że warto chociażby żeby zidentyfikować źródło problemu. 

    Postanowiłem wyjąć motorek z Wicherka, po pierwsze chciałem coś w nim poprawić, a po drugie przy okazji zrobić sobie fotki tego silnika tak jak moich innych. W końcu to mój pierwszy silniczek spalinowy a nie ma dobrych zdjęć (nie wiem po co, ale jakoś lubię mieć każdy motorek jeszcze na komputerze). Skoro już go wyjąłem to postanowiłem zobaczyć jak wygląda w środku, bo już dawno tam nie zaglądałem. Zajrzałem zupełnie nie spodziewając się niczego, po prostu miał to być taki "przegląd" no i zobaczyłem, że korbowód jest pęknięty :(. Jestem zły, chociaż nie wiem gdzie popełniłem błąd, silnik do tej pory chodził bez problemów, normalnie odpala, nie przegrzewał się, ani nie miałem w ostatnim czasie żadnej kraksy Wicherkiem. Paliwo 18% oleju, 5% nitro. Nie zdarzyło mi się aby się zablokował przy odpalaniu ani nic, po prostu silnik chodzi jak powinien, gdybym go nie rozebrał chodził by dalej (do póki by nie pękło do końca). Żal mi go, szczególnie, że tak jak pisałem, to mój pierwszy motorek (zresztą każdego było by mi tak samo żal).

     

    Dlatego piszę tutaj, bo może ktoś jest w stanie powiedzieć co mogło do tego doprowadzić (na przyszłość), a może czy jest jakiś sposób na naprawę (choć w to wątpię). Kolejnym problemem jest że nie da się chyba kupić samego korbowodu, jedynie zestaw cylinder, tłok, korbowód - a te elementy (poza korbowodem) są moim zdaniem w bardzo dobrym stanie.  :(

     

    post-18299-0-66858000-1569511116_thumb.jpg

    post-18299-0-81656400-1569511120_thumb.jpg

     

    Dodam, że tulejka w środku jest cała. Mogę dodać później lepsze zdjęcia jeśli będzie trzeba.

  15. Trochę czasu minęło, ale nagrałem nowy filmik tym razem z pełnią potencjału tego motorka :). W poprzednim filmie silnik osiągał tylko 17 000 obrotów. Jednak był problem z blokadą iglicy którą wykonałem z puszki (nie trzymała, była za miękka). Do tego odpalany był na paliwie 5% nitro, oraz stanowisko było średnie. Tym razem poprawiłem blokadę, wykonałem ją ze klipu biurowego - jest sztywny i od razu w dobrym czarnym kolorze :). Teraz trzyma się bardzo dobrze i można regulować po ząbku. Do tego paliwo 20% nitro i silnik odżył. Obroty są dokładnie jak z instrukcji - 21 000 obrotów na minutę ze śmigłem 5x3 (0.117 HP 86W). SUPER, ALE NIC TERAZ NIE SŁYSZĘ! :P

     

    https://www.youtube.com/watch?v=YMPLxT_dL74

  16. Dodam od siebie, że ja na samym początku po prostu wziąłem drewniany kołek (średnica chyba z 12mm) obkleiłem końcówkę taśmą izolacyjną i tak odpalałem mój pierwszy jak i drugi motorek. Zresztą dalej z tego korzystam od czasu do czasu.

    Wyklucza to uderzenie o palec jak i przesadzenie z siłą rozrusznika. Ile to ja się wtedy namachałem :P, ale w palca nie dostałem. 

     

    Inna sprawa że zdarzyło mi się odpalać Cox'y rozrusznikiem, co prawda już tak nie robię, ale nic nie popsułem. Tutaj miałem swego rodzaju sposób - włączałem rozrusznik, puszczałem przycisk (wyłączałem go) i w tym samym czasie dopiero dokładałem do śmigła. Wtedy już nawet ciut za duży opór zatrzymywał go i ryzyko uszkodzenia było raczej niewielkie.

    • Lubię to 1
  17. Mam nadzieję, że nie będziesz miał za złe, że lekko podepnę się pod temat, ale mam od niedawna moduł R9M który dostałem razem z aparaturą, jednak na razie nie mam żadnego kompatybilnego odbiornika.

    A zapytać bym chciał czy warto skorzystać z tego systemu przy quadcopterze z wizją na 5.8GHz którym bym latał pewnie i tak maks na 1 km może ciut dalej, bo i tak FPV raczej dalej nie pozwoli (zresztą to ma być coś bardziej akro niż na dalekie loty). W cenie jest niewielka różnica na korzyść zwykłego odbiornika, ale skoro mam moduł to może warto :). Choć z drugiej strony nigdy nie miałem problemów z żadnymi zakłóceniami na 2.4Ghz ale latałem w zasięgu wzroku.

     

    Wiem na pewno, że @Patryk Sokol poleca ten system, np ostatnio tutaj: https://pfmrc.eu/index.php/topic/81751-zak%C5%82%C3%B3cenia-pasma-24-ghz/

  18. Przyznam że nie posłuchałem Was do końca i ozdoby zrobiłem chyba trochę skromne, ale tak to jakoś wyszło i mi się podobało :). Może jakoś się połapię w powietrzu.

     

    Gratulacje. Bardzo ładny modelik.

     

    Gratulacje wspaniały modelik powinien pięknie latać i być bardzo szybki jaki bec do odbiornika tam upakowałeś jestem bardzo ciekaw

     

    Dziękuję, fajnie słyszeć :). Choć prędkości się nieco obawiam, bo pilot ze mnie raczej średni. 

    Jako BEC użyłem coś takiego, waga z przylutowanym dodatkowo kondensatorem 270uF to niecałe 5 gramów:

    HobbyKing™ Micro BEC 3A/5v (Switch Mode)

    Myślałem też o takim i nawet go kupiłem ale stwierdziłem że pójdzie do czegoś mniejszego :).

    HobbyKing™ Micro BEC 5V/1A

     

    A jeśli już o wyposażeniu to opiszę resztę:

    Wszystko zasilam z pakietu 2S 370mAh (tutaj też za dużo, ale przed budową to 27 gramów nie wyglądało tak źle :P)

    Serwa to HobbyKing™ HK15178 - te serwa HK są naprawdę fajne, kupiłem je będąc zadowolony z podobnych w Rafiku.

    I silnik to Cox .049 Ranger, bak 30ml możliwe że zmienię na balon.

     

    Dodam jeszcze, że powoli tworzę owiewki na serwa w skrzydle (głównie po to by ograniczyć wpadanie oleju do tego otworu), po kilku próbach udało się zrobić coś takiego z butelki. Dzisiaj to jeszcze pomaluję, a później zabezpieczę bezbarwnym.

     

    post-18299-0-53094900-1569054127_thumb.jpg

    post-18299-0-62254800-1569054138_thumb.jpg

     

     

    PS: Do oblotu jak już pisałem brakuję mi jeszcze mniejszego odbiornika bo X8R tam nie upchnę, niestety Banggood do dzisiaj jeszcze mi nie wysłał (od 6 września). Jak w poniedziałek nie wyślą to chyba kupię u nas, choć trochę szkoda mi pieniędzy bo musiałbym dopłacić 50%.

     

    EDIT: No i na razie pomalowane Tamiyą, spróbowałem tym razem zmieszać lekko farbkę aby była bardziej dobrana do folii niż maska i te inne czerwone elementy. Możliwe, że wieczorem nałożę bezbarwny.

     

    post-18299-0-81964100-1569066925_thumb.jpg

     

  19. Model ukończony :D

     

    Wszystko zamontowane, przykręcone i skonfigurowane w radiu. Niestety nie upcham tego większego odbiornika więc muszę czekać na sporo mniejszy z Chin, a Banggood się ociąga z wysyłką :|. Jak przyjdzie to poskracam jeszcze wszystkie przewody. Najważniejsza rzecz czyli Cox również na miejscu, pewnie odpalę go w modelu zanim przyjdzie odbiornik :)

     

    Z fajnych rzeczy - wyważenie bez dodatkowego balastu wyszło prawie idealnie z pustym zbiornikiem, z pełnym wychodzi tylko nieco za bardzo na przód.

    Z gorszych - waga :P. Bez paliwa 335 gramów, z paliwem 360 gotowy do lotu. Tak jak Piotr napisał może być cegła, choć model w rękach wydaję się całkiem "normalny". 

     

    Poza wagą jestem bardzo zadowolony (jak na razie, po locie może być różnie :P), podoba mi się, no i wszystko jest w miarę dobrze, jak na pierwszy własny "projekt" chyba ok, a na pewno czegoś się nauczyłem i być może kolejne będą lepsze :).

     

    Aha, zmieniłem jednak te zawiasy w kierunku i wysokości. Po zainstalowaniu serw i ruszaniu nimi źle to działało, wymyśliłem żeby zrobić zawias z folii do pakietowania (akurat miałem) - jest mocna i elastyczna, trochę jak cieńsza butelka. Teraz wszystko działa bardzo dobrze.  

     

    No i zdjęcia modelu gotowego do lotu :). Wszystkie dotychczasowe z budowy po kolei w albumie: https://photos.app.goo.gl/fTFMMDS2pcsqhqVCA

     

    post-18299-0-27807500-1568646332_thumb.jpg

    post-18299-0-42424100-1568646340_thumb.jpg

    post-18299-0-58988800-1568646451_thumb.jpg

    post-18299-0-31240200-1568647206_thumb.jpg

    post-18299-0-68929100-1568647237_thumb.jpg

    post-18299-0-13550500-1568647251_thumb.jpg

    post-18299-0-07301000-1568647267_thumb.jpg

    post-18299-0-59185600-1568647279_thumb.jpg

    post-18299-0-00229300-1568647296_thumb.jpg

    post-18299-0-00593900-1568647309_thumb.jpg

  20. Wydaję mi się że jednak wytrzymają, są mocniejsze od taśmy a w zasadzie ją miałem zastosować. Dyskietka była by dobra, ale na razie już zrobiłem to z folii, najwyżej jak zobaczę że coś nie tak to zmienię. Akurat dźwignie itp. mam :)

    Ten Cox to żaden rarytas, jest w całkiem przystępnej cenie i można go od ręki kupić.

    Serwa wszystkie też mam kupione z tym, że przesadziłem i wziąłem 9-gramowe i to też niestety wpływa na wagę (o czym za chwilę).

    Dzięki i również powodzenia :).

     

    Model już na ukończeniu, pozostało poprzykręcać wyposażenie, umieścić bak, no i jeszcze dodać parę naklejek i taśmę. Maska ma trochę inny odcień niż folia ale nie jest źle. A tak ogólnie (sorry za samozachwyt :) ) strasznie mi się podoba :D. No i jest już trochę satysfakcji z własnego projektu. Jest jednak ale - wagowo wyszło 310 gramów. Tyle że bez odbiornika, a niestety na razie mam tylko duży ważący 17 gramów, czekam na mniejszy ważący 3 gramy, ale nie wiem kiedy dojdzie z Chin. No i jeszcze trzeba zatankować paliwo którego wchodzi jakieś 30ml (zakładam że to 30 gramów) co razem daje już 350 gramów masy do lotu. Daje to 41 g/dm2  - nie tragicznie, ale też nie najlepiej. Do tego konstrukcja steru wysokości jest trochę zła i chodzi trochę z oporem. Zobaczymy :D.

     

    Fotki

     

    post-18299-0-69564300-1568488558_thumb.jpg

    post-18299-0-42596200-1568488573_thumb.jpg

    post-18299-0-01618400-1568488585_thumb.jpg

    post-18299-0-98121100-1568488640_thumb.jpg

     

  21. Ja zamówiłem tutaj https://sklep.3mk.pl/pl/p/Na-wymiar-do-6%2C9-folia-lub-szklo-hybrydowe/37977

    Wybrałem właśnie szkło, tyle że to tańsze :). Być może to z pierwszego linku byłoby lepsze niż to na wymiar od 3mk, bo lepiej dopasowane, ale wychodzi drożej. A nawet ta tańsza wersja szkła jest w pełni wystarczająca i raczej rys już nie będzie :). (PS: ja też nie mam związku z 3mk :D, ale mam z nimi bardzo dobre doświadczenie i po prostu polecam)

     

     

    Można dać przełącznik "TOGA" czyli TakeOff/Go Around, jak w odrzutowcu:

    https://en.wikipedia.org/wiki/Takeoff/Go-around_switch

    I to jest właśnie fajne w tym systemie, że każdy może rozwiązać wszystko jak chce i wymyśli :)

  22. Sam szczerze mówiąc nie wiem co głównie decyduje o tym skąd wiem jak leci model, myślę że obie rzeczy dość mocno się dopełniają (i kolor i to jak zachowuję się model).

    Prędkość spróbuję sprawdzić, jeśli model będzie w ogóle latał :P i zostanie ciut miejsca w kadłubie. 

     

    Na 99% do 400 gramów się bardzo nie zbliżę, po prostu tak z bardzo dużym marginesem sobie liczę, fakt że za dużym :). Wydaję mi się że powinno wyjść jednak około 300 może ciut więcej. Przyznaję, że wyszedł trochę za ciężko - możliwe że nie powinienem tworzyć tylko budować z jakichś planów :). Bez wyposażenia waga kadłuba, skrzydła (z serwami), stateczników i sterów to 140 gramów. Dochodzi jeszcze "maska" i atrapa kabinki po jakieś 3g. Do tego drobnica no i wyposażenie oraz kilka drobnostek jak jakieś mocowanie maski czy serw w kadłubie.

     

    A przy okazji, skończyłem właśnie obklejać do końca, troszkę nie podoba mi się spasowanie pokryw do kadłuba i muszę to nieco poprawić. Do tego eksperymentalnie zrobiłem zawias kierunku (i planuję tak samo z wysokością) z folii zamiast zwykłej taśmy, a to dlatego że wygląda to lepiej. Muszę tylko to pomęczyć czy jest w miarę wytrzymałe :)

     

     

    post-18299-0-52529100-1568392805_thumb.jpg

    post-18299-0-46473300-1568392820_thumb.jpg

    post-18299-0-59827600-1568392830_thumb.jpg

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.