![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
3 200 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Odpowiedzi opublikowane przez Patryk Sokol
-
-
Dżiżas - 1300mm rozpiętości, po kiego kombinować, jakby to 6m makiety było
Regle przy silnikach, z jednego aku, podpinasz je razem do jednego kanału i jednemu wypinasz BECa (wypinasz czerwony kabel).
Jeśli chodzi o miksowanie SK do silników to to wcale nie pomaga przy stracie jednego silnika. Wtedy ten miks trzeba koniecznie wyłączyć, bo SK zmienia nam wtedy ciąg, a będziemy nim naprawdę ostro wachlować. Jedyna opcja żeby to ogarnąć, to wszystko robić ręcznie (testowałem kilka razy, włącznie z powrotem do bazy w FPV na jednym silniku. A później zacząłem stosować sensowne silniki i już nigdy nie testowałem)
Ogólnie - ja nie mam dobrych doświadczeń z tym miksem - zamienia potulny model w coś narowistego. Sam stosuję tylko podczas kołowania, albo jak chce porobić jakieś bzdune płaskie korki. Na pewno oblatywać bez tego miksa, bo można się brzydko sparzyć.
Jeśli chodzi o cut offa to jest pewien myk.
ZAWSZE jeden regiel wcześniej odcina (nawet jak lecą z jednego aku). A że wtedy obciążenie pakietu spada, napięcie wzrasta, to drugi radośnie jeszcze zwiększa obroty.
Rozwiązanie? Nie latać do cut offa. Ja w ogóle nie stosuję odcięcia, telemetria mi ten temat załatwia.
Ale moje dwusilnikowce mają czas lotu rzędu 2h, więc i tak rzadko dolatuje aku.
-
2
-
-
6 godzin temu, Lucjan napisał:
Pokażesz szczegóły tej poprzeczki? Też chcę ją wykonać, a tak nie będę musiał wymyślać koła na nowo
dało Ci się dopasować do czegoś te elementy, która masz jeszcze nie wyjęte z formatki?
Kombinujesz coś na temat łączenia płatów? Bo ja chyba gumy zrobię, bo proste i skuteczne.
A co do pokrycia - Jeszcze muszę to pomierzyć na 100%, ale wydaje mi się, że mam Koverallu na dwa RWDziaki. Jakbyś był chętny to dawaj znać, dogadamy się
-
I model dostępny na stronie:
http://www.arthobby.pl/szybowce/product/zefir-2-3m-0200/Teraz czekam na swój egezmplarz, bo mnie rączki świerzbią
Jeśli zaś chodzi o klapy i lotki, to w sumie nie jestem pewny na czym stanęło.
Dam znać.
-
Godzinę temu, robas69 napisał:
Mnie ciekawi czy przy tej konstrukcji dziobu da się upakować akumulatory żeby wyważyć model z tak długim ogonem.
Komora pakietu ma tyle miejsca (zdjęcie pożyczone ze strony Modelpartner):
Paczka cukru ma wymiary 167x100x77 (a wejdzie 1,5 takiej na szerokoć).
Gdybym kilogram cukru zastąpił LiIonami (a tu będą LiIony), to za samą tę paczkę wejdzie 40 ogniw, a jeśli bym chciał to i 60.
40 ogniw odpowiada pakietowi 8s5p, czyli przy VTC5a będzie to 13Ah i 2kg masy w samym aku. A w razie potrzeby to można pakiet wystawić do pokrywy silnika, miejsce na to jest
Balastu wozić na pewno nie będę musiał, jeśli mieści się do 3kg aku
Acz mam nadzieję, że tyle masy na nosie potrzebować nie będzie
-
1
-
-
16 godzin temu, FockeWulf napisał:
A wręcz przeciwnie, części nieprzyzwoicie dużo
Po prostu zależy mi na tym, żeby jak najszybciej pokój odgruzować
1 godzinę temu, Grzesiek napisał:Patryk tu masz Koweral dostępny
https://modelemax.pl/pl/pozostale/16833-tkanina-koveral-03-sigkv003?fast_search=fs
O! A szukałem sporo.
Już zamówione
1 godzinę temu, Grzesiek napisał:Ps
Zmień Patryk tytuł na 2.5m on jest w skali 1:3.
No chyba ze mialeś ekstra wycinany pod 2.6m
Literówka
Poprawione
-
1 godzinę temu, robas69 napisał:
Tutaj model Grzegorza
Ale to nie jest budowa z tego zestawu, te modele tylko pierwowzór mają wspólny.
Jest tam wspomnienie o baldachimie, ale autor posta uznał, że to jest "na plastiku", a to kompozyt szklany. Bardzo niewiele ta opinia wnosi. Szczególnie, że czy tam będzie blacha, czy kompozyt, to pierwsze polegnie drewno na wręgach.
Na baldachimie z zestawu mógłbym się podciągnąć i się nie zdemontuję, na tym z wątku pewnie też.
1 godzinę temu, robas69 napisał:A Zefir leży? Pisałem w tym wątku ale nie odpowiedziałeś.
Zefir to temat zawodowy, RWD hobbystyczny, jedno na drugie nie wpływa.
Odpiszę, jak będzie co pokazać, bo jeszcze poprawki na rysunek wprowadzamy.
-
15 minut temu, robas69 napisał:
Kupiłeś tak w ciemno? Na stronie nie ma nawet filmu. W wątku Grześka o RWD 10 jest info o słabym mocowaniu podwozia i baldachimu.
A po co mi film?
Samolot jak samolot, latać będzie. Szczególnie coś z tak długim ogonem i wielkimi statecznikami (tzn. że nie ryzykuję nawet niestateczności).
Ulotniłem Gee Bee
RWD nie może być trudniejszy pod tym względem
Jeśli zaś chodzi o podwozie i baldachim - jest OK.
Ciężko by mi to było mocniej wymyślić. Jedyny problem to sztywność baldachimu na przechył, ale to załatwiają zastrzały. Nie wiem czy idzie to jakoś obejść, baldachim choćby jajko zniósł, to sztywny na boki nie będzie.
Najważniejsze, że kąt natarcia będzie trzymać, a resztę muszą załatwić zastrzały. Taki urok tego samolotu, nic nie poradzisz.
Podwozie zaś - jest OK. Piasta kół jest specyficzna, ale sens ma, będzie to działać prawidłowo.
Ogólnie to tak - wziąłem w ciemno trochę, ale prawda jest taka, że nie widzę powodów do obaw, nie ma tu nic trudnego w kontekście latania
A wątek Grześka podlinkuj, bo ja znaleźć nie mogę, ale chętnie popatrzę.
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Hej
Ostatnimi czasy (jakoś od trzech tygodni) dłubię zestaw RWD 10, od Leszka Jury:
http://modelpartner.ig.pl/sklep/?pl_rwd-10-2-5m,221I jest to pierwszy raz jak mam okazję jakoś złożyć w całość, w domu nie idzie tego zrobić (znaczy może bym i złożył, ale obfocić bym rady nie dał)
Na razie całości jeszcze nawet nie szlifowałem (stąd te balsowe kloce na krawędziach natarcia i końcówkach) Średnio mam ochotę szlifować to w domu, więc chcę zrobić ile się da bez tego i przenieść się z robotą na balkon.
Ogólne wrażenia z zestawu nad wyraz pozytywne - całość jest bardzo dobrze przemyślana, a elementy naprawdę dobrze wykonane (szczególnie balsa - klejenie dwóch warstw balsy robi wrażenie).
Na tę chwilę - najpewniej będę to oklejał Koverallem (kupuję bezpośrednio w USA, w Polsce źródła nie widzę).
Powody finansowe. Koveral kosztuje 25USD za arkusz 1,5mx4,5m (czyli cały model z jednego arkusza), a Oratexu potrzebowałbym pewnie z 12-14mb, czyli prawie 800zł.
Pytanie ile lakiery i kleje do Koverallu mi wyrównają do Oratexu, ale to jeszcze na spokojnie przeliczę, gdy czas nadejdzie.
Napęd zaś będzie elektryczny, najpewniej z pakietem LiIon 8s i Emaxem serii GT.
Na razie tyle - celuję z oblotem na pierwsze półrocze przyszłego roku
Zobaczymy jak pójdzie
-
13
-
1
-
58 minut temu, Grzesiek napisał:
Czyli ten pakiet 3S mogę odstapić?Czy mogę go eksploatować?Nie chcę zabić silnika.No nawyki mam tylko ze spalin.Z chłodzeniem wymuszonym też będzie problem ,ze względu na opływowość kadłub -kołpak.Eeee ze spaliną mniejszy kłopot.Coś czuję że się nie polubimy.Ja i bateryjka
Możesz używać pobór prądu w locie i tak spada.
jak chcesz być bezpieczniejszy, to zejdź o 1" ze średnicą śmigla.
Odbierz to jak regulację mieszanki, na zbyt ubogiej, to mocy będziesz miał więcej, ale możesz silnik zatrzeć
-
1
-
-
3 godziny temu, Grzesiek napisał:
Smigło było 6x4 ale dla czego moze chodzić tylko 30s na 3s?No jakoś nie wyobrażam sobie latać akrobatem 30s.Wytłumaczcie jak czytać te parametry.Jest to mój pierwszy projekt elektryczny.Jak sprawdzić czy silnik moze chodzić na 3 s czy 4s a moze na 2s
Na 3s bierze więcej mocy (bo wyższe napięcie i wyższy prą), to potrzebuje lepszego chłodzenia.
Testowanie tego długo na ziemi to proszenie się o zamordowanie silnika.
Jak testowałeś na 2s, to i napięcie, i prąd mniejszy, więc mniej mocy w ciepło, a więc znosił to bez przeplywu powietrza.
A akrobatem nawet jak się lata, to nigdy przecież non stop na pełnej mocy.
Sam dobieram tak napęd (w akrobatach), żeby pełnej mocy znieść zbyt długo nie mógł, dzięki temu mam lżejszy silnik, a pełnej mocy i tak używam rzadko i raczej impulsowo.
Tu nei ma żadnej magi, im więcej mocy ma przejść przez silnik, tym więcej potrzebujesz chłodzenia.
-
1
-
-
20 minut temu, flyszman napisał:
Ten Jump to przeskalowany Quantum czy całkowicie przeprojektowany model pod rozpiętość 3,6 m ?
Zupełnie inne profile niż 3m Quantum.
-
14 godzin temu, dariuszj napisał:
Stąd jestem ciekaw opinii. Może też Patryk się odniesie do tematu jak to wygląda przynajmniej w takich starszych profilach jaki jest np. w First.
Ogólnie to tak, z grubsza to może tak wyglądać.
Tzn. SD7037 jest profilem bardzo nośnym, a przez to w takim modelu ma problemy z separacją laminarną. A niegładka powierzchnia trochę temu radzi.
-
1
-
-
A jak klasyczne to wrzuć dane modelu w ten arkusz:
http://www.tailwindgliders.com/files/Sailplane Calc Cruciform Tail May 2016.zipI pokaż co wychodzi
Szkoda fajnego modelu (bo First calkiem fajnie lata), żeby się potencjalnie słabiej prowadził
-
Godzinę temu, Piotrek_F3J napisał:
Akurat kupiłem już zestaw przygotowany pod "uszatka"
Vka, czy klasyczny statecznik?
Jak Vka to zwiększ mu rozmiar sterów o połowę
-
29 minut temu, Ares napisał:
Marku , to dosyć częste zjawisko w regulatorach. Można sobie pomóc zakładając recepturkę na kołpak wzorem modeli f5j. Wtedy łopaty są cały czas złożone a jak włączysz napęd siła odśrodkowa i tak otworzy łopaty.
Nie próbowałem jeszcze tego rozwiązania ale podobno działa.
Nie działa.
To rozwiązanie nie służy do tego, żeby śmigło łatwiej się składało, tylko do tego, żeby dociągnąć łopaty do kadłuba (bo inaczej może np. łopata lekko opadać i odstawać).
W składaniu nie pomoże w żądnym stopniu, jeśli śmigło się nie zatrzyma
2 godziny temu, mRqS napisał:No i właśnie to jest dla mnie dziwne zachowanie. Nigdy wcześniej (nawet w najtańszych, badziewiastych reglach) takiego efektu nie miałem.
Może faktycznie muszę spróbować factory reset i ustawić na nowo. I może tym razem używając nadajnika a nie karty programatora.
Hamowanie silnikiem BLDC jest trywialnie prostym zagadnieniem - ot regler po prostu zwiera wyprowadzenia silnika ze sobą (i to jest fajne, bo moment hamujący jest tym większy im obroty wyższe)
Soft hamulec, to po prostu zwarcie z jakąś tam rezystancją (albo bramki w mosfetach otwarte z jakimśtam wypełnieniem)
Sprawdź co się stanie jak ustawisz hamulec na soft, może po prostu instrukcja ma pozycje w tabelce odwrócone?
Jak nie to, to jeszcze raz na hard, może nie załapał za pierwszym razem.
No i możesz porównać siłę hamulca reglowego, z siła hamowania silnika ze zwartymi wyprowadzeniami, to już nam nieco powie
-
13 godzin temu, mRqS napisał:
Regiel to ZTW Mantis G2 35A
Fajny regiel ale z jakiegoś powodu nie działa mi hamulec. Tzn działa (bez śmigła silnik zatrzymuje się natychmiast) ale chyba jest za słaby bo po pomimo ściągnięcia throttle'a do zera, śmigło dalej się obraca i muszę się ratować pętlą itp aby zwolnić obroty i doprowadzić do złożenia się łopatek. Łopaty to 12x6.5 zalecane do tego silnika/modelu.
Hamulec ustawiony na max.
Przy okazji poeksperymentuję z innym reglem.
A siłę hamulca ustawiałeś?
Wg instrukcji ma on 3 nastawy:
Ustaw hard brake'a zanim zaczniesz cokolwiek bardziej grzebać
Ogólnie te silniki (jak w sumie wszystkie) powinny nie mieć żadnego problemu z zatrzymaniem na hamulcu.
Nawet jak mam sztukę z przegrzanymi magnesami (tak z 50% mocy mają) to i na nim składa się śmigło, mimo, że silnik ledwo ciągnie
5 godzin temu, Marcin83 napisał:A może śmigło jego bezwładność jest duża i silnikiem kręci.
To nie bezwładność kręci, tylko powietrze.
-
8 minut temu, silesia_system napisał:
Piękna dzida, w sam raz, żeby ludzi na nos nabijać
Ale jak potrzebujesz skrzydełka, to zapraszam, wiesz jak to działa
-
19 minut temu, Marcin83 napisał:
Wojtek, pobieraj Zefira bo mam Cobre i powiem Ci ze to zapier... a nie lata. Ale prawie 4 kilo jest tego. Z tego co Patryk prawi to można się powozić i pocisnąć nom trochę.
A jakby Zefirowi skrzydła od Cobry zapodał? ?
To by nędznie latał
Cały bajer tego modelu to aerodgynamika skrzydła
A jak już sobie gdybamy - mi się Kobuz marzy
Ale z racji dzioba jest mocno nie komercyjny.
-
-
Na stronie - wciąż nie.
Spróbuje trochę przycisnąć ten temat, bo to trochę ode mnie zależy.
-
3 minuty temu, Ares napisał:
Napisz proszę jeśli możesz ile waży model gotowy do lotu i jakie są twoje odczucia po lotach testowych.
1,5kg waży prototyp gotowy do lotu, oklejony pewnie jest ze 50g cięższy
Moje odczucia już pisałem w pierwszym poście
CytatW projektowaniu aerodynamiki tego modelu przyświecało mi, żeby latanie nim to był fun.
Szczerze nie cierpię prowadzenia się większości półmakiet na rynku, które wyposażone w profile HQ, prowadzą się zwyczajnie tępo.
Stąd tutaj jest zestaw 4 różnych profili, przystosowanych do pracy z klapami.
Całość ma bardzo szeroki zakres prędkości (dzięki zastosowaniu klap i lotek pracujących razem, do zmieniania szkielotowej profilu).
A dzięki mixowi klap i lotek do steru wysokości (czyli ster wysokości do góry, to klapy i lotki w dół i vice versa) to świetnie lata na plecach, bo z samego oddawania SW mamy klapy wychyloną tak, że pomaga w locie plecowym.
W efekcie - kręci się w tym termice naprawdę fajnie (wykręcałem już zerka na wysokości 10m), kręci naprawdę fajnie acro i przy tym wygląda w locie fenomenalnie.
Na tę chwilę mam dla Was jeden filmik:
Ale pamiętajcie, że to oblot, więc najpierw sprawdzam parę rzeczy, a później latam bardzo delikatnie (plus bardzo nie miałem ochoty rozbić modelu przed wyjazdem).
Polecam szczególnie moment od 2:30, gdzie wykonuję kolejno ranwers, przejście do lotu plecowego, półbeczkę, ostry nawrót i ósemkę kubańską, wszystko bez użycia silnika
A w skrócie - prowadzi się świetnie, kawał dobrych osiągów i kawał frajdy z prowadzenia (nie jest jak F5J np. które dobrze robi tylko jedną rzecz). Dobrze się krąży (bo mało opada i bezpiecznie przeciąga), bardzo fajnie robi się akro
3 minuty temu, Ares napisał:Idzie tym modelem normalnie polatać przy wietrze np. 5-7m/s w sensie aby to nie było stanie pod wiatr ?
Oczywiście.
To jest mój projekt, mam fioła na punkcie tego jak model leci pod wiatr.
3 minuty temu, Ares napisał:Jaki jest wznios modelu w stopniach (wydaje się bardzo mały).
2,5st, jak w oryginale.
Ale przez krótki ogon nie ma tendencji do pogłębiania zakrętów
3 minuty temu, Ares napisał:Nie jestem zwolennikiem kupowania modeli ale w tym konkretnym przypadku poważnie się zastanawiam.
Pozdrawiam.
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
I jest już pierwszy egzemplarz seryjny (z dwoma kadłubami, szybowcowym i moto)
Parę ciekawostek:
3s 1300mAh i silnik ART-1700 pozwalają wyważyć Zefira bez ołowiu (albo i nawet 5g na ogon trzeba dorzucić, jak w prototypie)
W moim egzemplarzu (na który czekam z niecierpliwością) raczej wstawię ART-1900 i pakiet wywalę pod skrzydło.
Ale jak kto chce się bujać po nizinach, to można zrobić naprawdę na lekko
Tutaj widać zdjęty tyłek i dostęp do napędu ogona i łatwość demontażu statecznika poziomego
Plecakowcy (jak ja) docenią
Napęd SK stanął na klasycznym pull-pull. Co by nie mówić - linia zawiasu, tak mocno odchylona od pionu, zniechęca do bowdena (abstrahując od mojej niechęci do bowdenów)
Oczywiście wszystkie części pull-pulla są w zestawie (linki, rurka do zaciśnięcia, etc)
Nie będę ukrywał - dawno tak na żaden egzemplarz modelu nie czekałem, jak na ten
Póki co - postaram się jeszcze coś nagrać z latania prototypem, ale to parę rzeczy musi się zgrać
A tymczasem - już można zamawiać. O termin jednak trzeba pytać, bo chętni na Zefira są, więc forma w użyciu-
8
-
15 godzin temu, Market napisał:
Ten trop. Tylko za bardzo zmniejszyłeś współczynnik. Domyślnie wynosi 1,0 a Ty zmniejszyłeś go 10 krotnie, więc nic dziwnego, że nie nalicza.
Ustaw współczynnik taki, żeby odczyt w nadajniku zgadzał się z odczytem miernika amperomierza. Wtedy w przybliżeniu będzie OK.
Ale najwyraźniej te czujniki tak mają bo widziałem podobne porady dotyczące takiego kalibrowania tego czujnika na różnych forach FrSky-owych i OpenTX-owych.
Niekoniecznie jest to najlepsza metoda kalibracji.
Tzn. Te modelarskie czynniki bardzo często zawyżają dla małych prądów.
A takim miernikiem dużego prądu nie zmierzysz (większego niż kilka A)
Najlepsza metoda to wylatać ileś tam mAh, zapisać, naładować, zapisać ile weszło i powtórzyć to że trzy razy.
Wtedy dowiesz się jaka jest różnica między pomiarem modelu i ładowarki.
Wtedy dzielisz zamierzony ładowarką wynik, przez zamierzony modelem i wynikiem mnożysz współczynnik w aparaturze.
W efekcie będziesz miał to skalibriwane tak, że pojemność się będzie zgadzać.
-
1
-
1
-
-
Ogólnie logi bardzo dziwnie nie wyglądają.
Powiedz mi tylko, czy jakoś sprawdzałeś odczyty amperomierza.
Wiesz - jakieś sprawdzenie z miernikiem cęgowym na ziemi itp.
Jaki ustawić próg odcięcia
w Regulatory
Opublikowano
A jaki model?
W skrócie - w szybowcu wysoki, żeby było dużo aku na szybowanie, w 3D niski, żeby nie odcinło przy skokach prądu, a w trenerku średni, żeby nie dojeżdżać aku, ale dłużej latać.