Skocz do zawartości

Konrad_P

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 066
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez Konrad_P

  1. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Takiej długiej to nie ma
  2. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    UWAGA WAŻNE Puchar Polski w F5J zostaje przeniesiony z Jawora do Wrocławia na lotnisko Aeroklubu Wrocławskiego w Szymanowie. Termin zostaje bez zmian czyli 28-29 kwiecień 2018. Wyjaśnienie. W listopadzie jak zgłaszałem zawody ówczesny właściciel terenu wyraził zgodę na zawody. Niestety od 01.01.2018 odebrano poprzedniemu właścicielowi wszystkie tereny a przede wszystkim możliwość zawierania umów na dzierżawę itp. i przeniesiono je do Skarbu Państwa, który to nie wyraził zgody. W związku z tym zawody odbędą się na lotnisku aeroklubowym co powoduje małe obostrzenia. Po pierwsze - jest taka możliwość, że będzie potrzebna 1 -no godzinna przerwa ze względu na start balonu stratosferycznego. Jego start jest planowany na 1 kwietnia lub na 15 kwietnia ale gdyby pogoda nie dopisała to 28 kwietnia jest terminem rezerwowym i ostatecznym. Drugi problem to to, że być może i nie na pewno mogą lądować duże szybowce na które będzie trzeba uważać i nie wlatywać w ich strefę. One też będą miały przykazane żeby nie wlatywać w naszą strefę. Ale to jak powiedział dziś p. dyr. AW być może będą lądować. Po trzecie nie damy rady zorganizować ogniska na lotnisku, szkoda trawy a dwa to obszar miejski gdzie obowiązuje Euro6 i zakaz palenia ognisk. Ale grilla damy radę, więc źle nie będzie. Noclegi mogą być na samym lotnisku w hotelu: 4 osobowy pokój 25 zł/os 3 osobowy pokój 30zł/os 2 osobowy pokój 40zł/os 1 osobowy pokój 60zł/os 1 osobowy pokój z WC i prysznicem 80zł/os 2 osobowy pokój z WC i prysznicem 40zł/os A co do wyżywienia to jeszcze uzgodnimy czy we własnym zakresie czy catering. PS1. Jak się dogadam jeszcze z Czarkiem to w wątku o wspólnej imprezie F3K/F5J napiszę o lotach i konkursach. Nie mniej będzie się działo. PS2. Nie wspomnę, że to dobra okazja aby poznać lotnisko przed MP F5J
  3. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Piotr, Po pierwsze zapisy na zawody w Polsce nie są tak newralgiczne ponieważ u nas lata jeszcze niewielka liczba zawodników i na pewno nie zabraknie miejsc. Po drugie w europie robią to już od kilku lat, więc im łatwiej powielać szablon zawodów. My musimy wszystko od nowa robić, więc to trwa. A po trzecie tak jak Jurek napisał co nagle to po .... się zdążą z pewnością wszyscy zapisać, zwłaszcza, że terminy są znane od listopada zeszłego roku.
  4. Ależ skąd taki pomysł. Ja tylko grzecznie odpowiedziałem na poprzednie pytanie . Pupil to znajda przywiązana sznurkiem na osiedlu do płota, którą przygarnęliśmy w lutym 10 lat temu. To jest taki piesek mikołajowy, który nagle i niespodziewanie z malutkiej puszystej kulki wyrosł na całkiem sporego szczeniaka i już przestał pewnie pasować dziecku, więc się go pozbyli. Pies jak go przygarnęliśmy miał prawdopodobnie około 4-5 miesięcy, tak przynajmniej mówili weterynarze, ponieważ miał jeszcze mleczne zęby, które wypadają psom w 6 miesiącu. Rudzielec to już pełnoprawny członek naszej rodziny. Na imię ma Agat i jest Labladorem, ale rzadko kiedy jest tak wołany, chyba że koszmarnie coś narozrabia. Ma kila ksywek idealnie do niego pasujących. Potwór, rudzielec, ruska bandyta . Gdybym wiedział co z niego wyrośnie to pewnie dostał by na imię potwór a nie Agat. Na szczęście po 4 latach "jazdy" uspokoił się i zmienił się, jak już wspomniałem, na lenia patentowanego . Ale to jest mój leń i nie wyobrażam sobie teraz naszej rodziny bez tego gamonia.
  5. Normalny pewnie nie dałaby rady tak dokładnego zdjęcia zrobić. To była kamera za cirka 30 tyś. $. (oczywiście nie moja tylko pożyczona) Szukałem dziury w instalacji i przy okazji trafiło na tego lenia patentowanego.
  6. A to mój 10 letni rudzielec.
  7. Dawid, Kamil, Stefan, Maciej - jest pięknie. Czy mogło być lepiej - na pewno, czy mogło być gorzej - z pewnością. Taki jest przecież sport. Napisaliście historię. Jest naprawdę pięknie.
  8. Konrad_P

    "Córki Przestworzy"

    Tomek jesteś w całkowitym błędzie. Gadasz stereotypami. Zarówno faceci są chaotyczni nie zorganizowani jak i kobiety logiczne do bólu precyzyjne. A naturę trzeba zostawić w spokoju bo do dziś jedni mówią że pochodzimy z nieba a inni że od małpy.
  9. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Jeden raz w życiu trafiłem na podobny komin na naszym lotnisku. Komin był stacjonarny (prawie) i taki właśnie agresywny. Wówczas latałem Albatrosem z TopModel. Wlatywałem, wychodziłem w górę, lądowałem i ponownie wlatywałem w ten sam komin. Stał prawie w jednym miejscu bo bardzo wolno się przemieszczał. Coś pięknego, emocje niesamowite. Też się darłem jak ten na filmie.
  10. Konrad_P

    "Córki Przestworzy"

    Rober to jest prawda. Większość moich znajomych kobiet dokładnie tak mówi, tyle że to są pracownice, nawet na kierowniczych stanowiskach, ale jednak tylko pracownice. W prywatnym biznesie jak kobiety chcą negocjować z facetami to wówczas jest inaczej, są inaczej postrzegane. Tego jednoznacznie nie mogę powiedzieć, ponieważ mam jedynie doświadczenie ze swojej informatycznej branży. Nie mniej po drugiej stronie to już nie ma znaczenia. Czy to dyr. szpitala czy właściciel małego biznesu rodzinnego. No nie wierzę że nie kapujesz. Przecież wszem i wobec wiadomo, że facet zna się na wszystkim.
  11. Konrad_P

    "Córki Przestworzy"

    E no pudło . Na przeciwko mojego domu jest przedszkole i tam jest pół na pół. I o dziwo dzieci ponoć (zasłyszane) wolą grupy z facetami. Dokładnie o tym pisałem. Bo jak tatuś widzi ukochanego syneczka bawiącego się lalkami to już w głowie ma, że będzie miał geja, a jak córunia bierze pilnik do ręki to krzyczy że ma odłożyć bo sobie oko wydłubie. Tu idzie o to, że nikt nie może z góry bez weryfikacji kompetencji stwierdzić, że kobieta jest gorsza tylko dla tego, że jest kobietą. W przypadku facetów jest trochę inaczej. Oczywiście licytować się nie ma co bo nie o to chodzi, nie mniej po mojemu, kobiety są w biznesie na przegranej.
  12. Konrad_P

    "Córki Przestworzy"

    Ludzie czy wy czytać nie umiecie czy naprawdę nie rozumiecie o co chodzi Patrykowi. Jakie tramwaje, jakie autobusy jakie samochody. Tu idzie o BIZNES i zachowania seksistowskie facetów, którym się nie podoba, że muszą rozmawiać z kobietą a nie z facetem i którzy z góry zakładają, że z góry są przekonani, że kobieta jest GORSZA w biznesie, bo się po prostu nie zna. Tu chodzi o zachowanie takie jak w przypadku mojej wspólniczki. "Nie będę z Panią negocjował umowy ponieważ Pani się nie zna", w domyśle, bo pani jest kobietą. Gość pierwszy raz widział i rozmawiał z moją wspólniczką i od razu założył, że jak kobieta to nie ma pojęcia o sprawach. Kazał przyprowadzić faceta. Nawet jak wszedłem na negocjancie to co mówiła moja wspólniczka nie brał kompletnie pod uwagę i bardzo podobnie jak w przypadku Patryka musiałem dosłownie powtarzać to co Marzena mówiła i dopiero wówczas facet raczył dyskutować. Tu właśnie idzie o to, że my faceci z góry zakładamy, że kobiety się na niczym nie znają, no poza gotowaniem, sprzątaniem, prasowaniem i rodzeniem dzieci. I nie mówimy tu o sprawach technicznych. Po prostu my wiemy, że kobiety się nie znają na niczym. My to mamy w genach, tak nas po prostu wychowano, tak wychowujemy swoich synów a i córkom też wmawiamy że nie powinny się dotykać młotka czy śrubokręta bo sobie krzywdę jeszcze zrobią. Chronimy je a tym samym szeregujemy je do jednego, baw się lalkami bo kiedyś to Ci się przyda. Z wyjątkami. Czy któryś z tatusiów brał córkę jak naprawia gniazdko elektryczne i pokazywał jej jak to się robi. Czy któryś z tatusiów pokazał swojej córce piłę i jak się piłuje, lub dał do ręki pilnik żeby poszlifowała. Pewnie nie, bo to jest zarezerwowane dla naszych syneczków. Dziewczynki to uczcie się gotować, piec i prać żeby wasi przyszli panowie mieli z was pożytek. To jest z góry ustalony porządek gdzie miejsce kobiet a gdzie mężczyzn. Więc przestańcie panowie tu pieprzyć o wyższości płci tylko zacznijmy wychowywać nasze córki, że mogą absolutnie wszystko w życiu robić a naszych syneczków uczmy, że kobieta jest im równa i może tyle samo a nawet więcej niż oni. Wówczas być może skończy się seksizm w biznesie. ED ort.
  13. Konrad_P

    "Córki Przestworzy"

    Patryk wywołałeś temat który i mnie bardzo i od bardzo dawna wkur....ia. Generalnie i ogólnie, faceci to szowiniści, chamy, i świnie. Generalnie i ogólnie. Są wyjątki. Teraz muszę lecieć do pracy, ale wieczorem napiszę swoje spostrzeżenia z prowadzenia firmy przez 15 lat ze wspólniczką. PS. Patryk moim zdaniem Twoje PS 1, 2, 3 powinieneś napisać czcionką 24 w kolorze czerwonym.
  14. Z naturą jeszcze nikt nie wygrał. Szlak mnie trafia, że zawsze trafia, chyba już od 5 konkursów, na Dawida. Chłopaki głowa do góry. Są jeszcze dwa konkursy. Trzymamy za Was nada mocno kciuki.
  15. Osobę która była pomysłodawcą tego systemu można nazwać wizjonerem przez ogromne "W" Przypomnieć należy, że początki TV w Polsce to rok 1937 czyli 10 lat wcześniej a na świecie pierwsza transmisja odbyła się 1926 roku. Więc czapki z głów. 90 lat musiało minąć żeby tą koncepcję zrealizować.
  16. Sukces w walce z kretami zależy w dużej mierze od wałowania lotniska. Czym częściej będzie wałowane i czym powierzchnia będzie twardsza tym mniej będzie kretów. Krety przeważnie robią kopce w miękkiej nie utwardzonej ziemi. Także warto raz w roku zwłaszcza po zimie zwałować lotnisko. Chyba, że zima jest taka dziwna jak w tym roku gdzie nie spadło ani grama śniegu a deszcz pada raz na ruski rok, to warto zwałować lotnisko w jesieni jak jest wilgotna.
  17. Rewelacja. Kapitalne malowanie kasku. Będą na 100% pokazywać w TV. Dawid mała skocznia ma być Twoja. Trzymamy kciuki.
  18. Zwłaszcza wędzenie na zimno tak zabija paciorkowce jak nie wiem co. Mycie wędlin w detergentach żeby przedłużyć im przydatność i sprzedać i tego typu procedery to są już OK ale jak kucharz, który jest badany praktycznie raz w miesiącu a do tego robi to w rękawiczkach to już jest nie halo. Cóż ....
  19. A do tego materiał z którego jest zrobiony jest ciut twardszy, co powoduje ciut większe problemy przy kretach. Poza tym mi się skrzydła w locie rozsunęły i gdyby nie wysokie zborze to byłoby już po modelu. Jak już brać to tego Pioniera. Sorry za mała pomyłkę, ale ja Pioniera znałem i latałem z silnikiem z przodu. Ten mój Pionier to był klon EG Pro. Tu jest silnik z tyłu pchający, więc do nauki idealne rozwiązanie. Jak już opanujesz latanie a model przetrwa i nie będzie się nadawał do wywalenia to spokojnie możesz na przód wsadzić kamerkę, tyle że nie GoPro. Po mojemu ciężka, ale co ja tam się znam na FPV.
  20. Unieść uniesie ale prawdopodobnie będziesz musiał umieścić kamerę na kadłubie. Ja w EG Pro latałem z GoPro i spokojnie dawał radę. Tyle że ... opory są ogromne. To w zasadzie nie było normalne latanie tylko taka trochę mordęga. W zasadzie model cały czas musiał mieć wąłczony silnik bo szybowanie bardzo szybko wytracało wysokość. Jak już to może jakaś mała kamerka płytkowa, tyle że i EG Pro i Pionier mają napęd na przodzie i tak trochę słabo się nadają do noszenia kamery, nie mniej na pewno można i na pewna Pionier da radę unieść GoPro.
  21. Od końca. Używanych tego typu modeli nie ma bo najczęściej są tak mocno porozbijane że nie nadają się do dalszej odsprzedaży. Jak sama nazwa mówi to są modele do nauki czyli do rozwalania. Niestety każdy początkujący musi przejść podobną drogę. Niestety tak to jest jak człowiek jest w gorącej wodzie kąpany. A ponoć mówi się, że modelarze są obdarzeni stoicką cierpliwością. Faktycznie trochę szkoda kasy, ale co się odwlecze to nie przepadnie. Na pewno wykorzystasz tą elektronikę, jak nie w tym, to w kolejnym modelu. Uwierz mi, że każdy modelarz w swoim warsztaciku posiada przynajmniej z 50% wyposażenia, które planuje dopiero w kolejnych swoich projektach wykorzystać. Potocznie nazywane jest to wyposażenie "przydasie" Do Pioniera, choć EasyGlider Pro moim zdaniem jest ciut lepszy, ale mniejsza, oczywiście pakiet 5200 mAh to dużo za dużo. Proponowane już tu 2200 mAh to optymalna wielkość. Cóż musisz niestety dołożyć do tego interesu brakującą kasę bo nic innego rozsądnego w tej chwili już się nie da zrobić. Niestety jak już się przekonujesz to hobby do tanich niestety nie należy. Uwierz mi że apetyt rośnie w miarę jedzenia i nawet się nie obejrzysz jak będziesz planował model na poziomie 2-3 tyś zł.
  22. Nie jest to dobry model zwłaszcza do nauki. Mechanizm podnoszenia wieżyczki z silnikiem trzeba od razu przerobić. Na stole dział w miarę czyli raz na 10 prób uruchomienia silnika zacina się, ale już w powietrzu to jest 1 do 1 i to jeszcze tak się zacina że nie jest możliwe ponowne uruchomienie silnika. Miałem nie polecam. Jak brać to tylko to co radzi Bartek, nic lepszego do nauki nie znajdziesz. Jak już uda ci się utrzymywać w powietrzu i lądować to możesz zmienić na troche lepszy i większy czyli EasyGlider Pro też z Multiplexa lub wspomniany tu Pionier. Modele praktycznie identyczne. Nie kombinuj bo szkoda kasy i nerwów.
  23. Idziesz w tym sezonie jak przecinak. Gratulacje pudła, świetne skoki.
  24. Dawid żeby była jasność. Broń cie panie żebyś pomyślał, że to co powyżej napisałem to jest do Ciebie. Tu bardziej chodziło mi o wypowiedź Marka z Żywca, który uważa chyba podobnie do dziennikarza, że ateiści nie mają uczuć. Nie mniej Dawid teraz ostatni sprawdzian formy i chyba wylot do Korei. Jak zwykle trzymamy wszyscy kciuki za Ciebie i za całą drużynę. Skaczcie tak jak najlepiej potraficie a będzie co będzie. Oczywiście życzę Wam trzech medali indywidualnych i jednego żółtego w drużynie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.