



-
Postów
1 133 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Granacik
-
Sklep wiarygodny. Dostałem to co chciałem za tyle ile zapłaciłem. Nie było dodatkowych kosztów. Sama przesyłka szła 11 dni. Niestety na wysyłkę długo czekałem ale o tym firma uczciwie wspomina. Towar jest produkowany małymi partiami. Polecam.
-
Bo nie grożą bronią tylko głupotą.
-
Bingo! Świerzbi mnie żeby go poskładać ale w tej chwili pierwszeństwo ma Gruzzilla z Bawarii i projekt z nią związany więc inne są w tej chwili zawieszone. Tu możecie sobie pooglądać jak to działa:
-
to już było https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news-przykleili-sie-do-podlogi-w-salonie-porsche-nie-przewidzieli,nId,6362032
-
-
Witku, daj spokój... My to wiemy i rozumiemy. Ekoterrorystów i ich wyznawców nie przekonasz. Oni zresztą w większości nie wiedzą z czym walczą. Walczą bo to modne i im ktoś kazał. Ostatnio jest głośno o grupie aktywistów którzy przykleili się do cysterny z olejem jadalnym.
-
Paczcie to: Kto mi powie co się odpimpkowało na tej poczcie pomiędzy 6.03 9:00 a 8.03 18:31? Pomijając, że przesyłka polecona jechała 6 dni do Warszawy. Chłopak nadawał list przed południem. I mu wierzę. A na poczcie kłamią w żywe oczy. Na metr od domu nie odszedłem bo miałem homeoffice tego dnia.
-
Samochody spalinowe be, elektryczne cacy, bateria waży 80kg i przejedzie 1000km. Do tego dwutlenek węgla jest trujący, prąd jest z gniazdka... W sumie to się układa w jedną całość. Brakuje tylko płaskiej Ziemi i tęczowych jednorożców.
-
Tesla 3 - 480kg, Tesla S - 540kg, Tesla Y - 771kg, Zoe - 450kg, smart fortwo ED 2014 17.6 kWh - 191 kg, Leaf 2010 22kWh - 294kg Leaf 2019 56kWh - 410kg 80kg to ma któraś wersja Priusa i wystarcz na kilkanaście km. I to nimh a nie lijon.
-
Wybuch baterii w motocyklu elektrycznym w trakcie ładowania. https://www.motorcyclenews.com/news/2023/march/motorbike-battery-explosion/
-
Po czterech flaszkach to w żołądku i pod kopułą.
-
Obyś się nie zdziwił. Reszta bez komentarza.
-
Benzyna, oleje, smary... Ręce uebane po pachy... Esencja motoryzacji... Kto tego nie poczuł ten nie zrozumie. Nie wiem, ale jakoś lepiej mi się jeździ motocyklami czy samochodami które sam poskładałem albo przynajmniej serwis zrobię. Kapitalka wankla mazdy wcale nie jest droższa od typowego R4. Są już dobrzy specjaliści u nas. Części dostępne. Ja bym się nie bał. I nawet wolał bym kupić dojechanego i sam zrobić niż utopić kasę w niby wyremontowany. Byle buda była zdrowa i napędy działały. Trzeba działać puki można i realizować swoje cele. To bardzo ważne dla higieny duszy.
-
W przygotowaniach brał udział Mike Patey ten od Wilgi Draco. Szacunek dla pilota.
-
A jeszcze lepsze jest to, że pompy ciepła powietrzne to nie są na nasz klimat. U nas racje bytu mają tylko głębinowe. Ale ja tam się nie znam....
-
Nooo Paniee... Wspaniały nabytek. Gratuluję. Sam bym chciał mieć go w swojej kolekcji. Zazdraszczam.
-
Pisz pisz... Fajnie się czyta jak ktoś opisuje to co mu sprawia frajde. I bardzo dobrze, że chcesz naprawiać sam i się uczyć. Przyznam się, że w tym roku kupiłem kolejnego gruza aby zamknąć w końcu projekt który ciągnie się od 24 lat. Ale to temat na inny wątek i będę się chwalił jak już będzie co pokazać.
-
Ja widziałem kiedyś na Strażackiej nową Omegę która była zawinięta na drzewie. Akurat byłem jak ją przywieźli. Normalnie ten samochód jest dość sztywny i nawet teraz takiego ADAC'a to by nosem wciągnął. Ale ten wypadek był przy ponad 150km/h. Z taką prędkością bokiem uderzył w drzewo. Fotel pasażera był na miejscu kierowcy. Przy takim wypadku gdzie będzie bateria i jej ładunek energii elektrycznej w wyniku uszkodzenia obudowy? Fizyka, energia kinetyczna rośnie w kwadracie prędkości. To, że jakiś pojazd przechodzi test ADAC czy NCAP to tylko dowodzi, że w takich a nie innych warunkach zachowa się tak a nie inaczej. Aby mieć pełen pogląd na sprawę testy musiały by być przeprowadzane przy różnych, znacznie większych prędkościach. A wtedy to chyba żadna firma nie sprzedała by swojego pojazdu. Dla tego najlepszym rozwiązaniem jest hybryda szeregowa. Prosta konstrukcja. Mniejsza, lżejsza bateria, większa separacja między modułami - większe bezpieczeństwo. Lepszy bilans emisji CO2 i innych zanieczyszczeń. Brak ograniczeń zasięgu. Wszyscy byliby zadowoleni ale komuś to przeszkadza.
-
Sprawdź z jakimi wytycznymi i przy jakich prędkościach robione są próby zderzeniowe i teraz wyobraź sobie co się dzieje przy dwa razy większej prędkości (dozwolona autostradowa) i co się może stać przy trzy razy większej (osiągalna przez wiele samochodów z Teslą na czele). Wypadki z prędkością 80-90km/h (i wyższymi) nie są rzadkością, wręcz odwrotnie. A tego testy nie sprawdzają. Fizyki nie oszukasz.
-
AMD K6II 500@750MHz + voodoo 3 velocity 100 @175MHzcore/RAM z win 2k płyta Epox i AMD Athlon 1400@2000MHz + Radeon R100 też kręcony z win XP płyta od MSI. Była łatka dostępna. Dla w2k wystarczyło jeden plik skasować. U mnie i kilku moich kolegów i u ich kolegów działało normalnie. Może coś źle robiłeś. Aha, coś kiedyś się śmiałeś z teorii spiskowych i chowania patentów do szuflady. Dawno dawno temu, możesz nie pamiętać, najdroższym komponentem komputera nie był wcale procesor czy płyta główna albo dysk ale właśnie kości pamięć RAM. Firma 3DFx wymyśliła technologię kompresji tekstur w "locie" dzięki czemu procesor graficzny potrzebował dużo mniej pamięci niż konkurencja a zwłaszcza Nvidia ze swoją Riva TNT z tą samą, a nawet wyższą płynnością obrazu, do tego taniej. Ta ostatnia tej porażki nie mogła przeboleć Ale, że 3dfx była małą firmą została wykupiona przez Nvidię, cała technologia jej została zakopana głęboko. Patenty cały czas są aktywne ale nikt z nich nie korzysta. ATI/AMD trochę udało się to obejść ale to nie są te mechanizmy. A, 3dfx potrafił na jednym PCB łączyć wiele procesorów by zwiększać wydajność obliczeniową. 2 procesory 2x wydajność, 4 procesory 4x wydajność. Zobacz, że obecnie wcale się do tego nie garną. Wymyślono za to SLI. Po co taniej jak można dla końcowego użytkownika drożej. A on i tak kupi. Dobra, koniec offtopa.
-
Bzdura jak mało która. I na w2k jak i xp dało się tę grę uruchomić. Natywnie, nie maszynie wirtualnej. Wiem bo grałem i mam gdzieś jeszcze sejwy z wszystkimi możliwymi samochodami do zdobycia.
-
I coś o elektromobilności w UK i przygotowaniach do zakazu sprzedaży blachosmrodów w 2030r.
-
Jak działa obecnie dziennikarstwo motoryzacyjne (i nie tylko). Mam kuzyna który w tym robi i potwierdza te mechanizmy. Wszystkie ogólnodostępne pisma i portale składają się z artykułów sponsorowanych.
-
Musiał by Cie stamtąd Rutkowski ściągać. A poważnie to było by bardzo słabo. Lepiej go pilnuj.
-
Ci co spali na lekcjach fizyki i chemii teraz łykają jak gęś kluski wszystko co im "autorytety" ekoterrorystów czy pseudo znawcy motoryzacji wmawiają.