




AndrzejC
Modelarz-
Postów
2 303 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Treść opublikowana przez AndrzejC
-
Bym to narysował i zwymiarował odpowiednio. Dla Pana Jacka najpewniej wystarczy zwykły szkic rysowany na kolanie. A.C.
-
No znów muszę to napisać: Konrad nie rób w gacie. Procedury nie zadziałały, bo najpewniej delikwent mieszkał sam i nie miał kto wezwać pomocy. Swego czasu niedaleko mnie (jakieś 10lat temu) też jeden gość umarł... Służby przyjechały chyba po miesiącu. I co też wina wirusa? A jeszcze wcześniej w mojej kamienicy zmarła babcia - ksywka "kociara" bo wszystkie koty z okolicy dokarmiała... Faktem jest, że wtedy ani jednego szczura na podwórku nie uświadczyłeś, chyba, że u mnie pod oknem od warsztaciku, bo kociska martwe szczury i mysz, czasem gołębie z wdzięczności przynosiły. Babcia została znaleziona po tygodniu bo kociska miałczały. Więc nie wszystko wygląda tak jakby się wydawało na pierwszy rzut oka. A poza tym jak zauważyłem defetyzm siejesz. I jak stan wojny wprowadzą, to możesz trafić w miejsce odosobnienia i to na pewno nie będzie Twoja chata. Wyluzuj Masz kwarantannę jak myślę, to siedź i modele buduj, tak jak ja się staram to robić choć kwarantanny urzędowej nie mam. Andrzej
-
Włóż na jakiś czas końcówkę takiego wężyka do rozpuszczalnika nitro lub acetonu. Poznasz siłę chemii. Nie ma strachu bo po takim zabiegu wężyk wraca do poprzedniego stanu . Zostało mi to z czasów tzw "przed silikonowych", czyli, że baardzo dawno to było? A.C.
-
A po co dwa otworki, kiedy wystarczy jeden? A co do tej podkładki pod nakrętkę, to chyba można doraźnie użyć dwóch podkładek stalowych tylko, takich które mają większa średnicę zewnętrzną. Sprawdzą się niezawodnie. Ale dwie, bo jedna to może być za mało. A.C.
-
Panie Jacku, ja myślę, że ten otworek powinien być z boku prostopadle do wlotu powietrza. Wiem z doświadczenia ,że silnik lepiej pracuje przy takim ustawieniu dyszy. No i wszystkie znane mi gaźniki właśnie tak mają. A.C.
-
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Swego czasu w jednym ze sklepów z różnościami nabyłem sobie taki przyrządzik jak na pierwszym zdjęciu. W zasadzie jako ciekawostkę, ale okazało się, że do łódkarstwa się przydał W tym przypadku narzędzie się przydało. Do czego się przydało to narzędzie, widać na zdjęciach. Szkoda, że nie jest dłuższe, ale i takie krótkie daje radę. Odnośnie laminowania, to wszystko się udało i mam materiał na wręgi bardzo lekki i sztywne. Wręgi zostały wykonane z maty szklanej. Jak wyszło widać na zdjęciach Pawęż z maty, z tkaniny węglowej i szklanej (gramatura 180) Może to się kolegom przyda, więc pokazałem ze szczegółami jak dopasować dokładnie wręgi do kadłuba. Nie będę się rozpisywał, bo wszystko widać. Jako wypełniacza użyłem zwykłej szpachlówki polimerowej. Do tego celu idealna. Wręgi zostały dopasowane bardzo dokładnie, ale jeszcze ich nie wklejam. W każdym razie, myślę, że taki sposób pasowania wręg może się kolegom przydać, bo to mozna zastosować nie tylko w tym temacie. Ta łódka jest malutka i traktuję ją w sumie jak fajną zabawkę i zanim zamontuję wszystkie detale to najpierw je wykonam. I powklejam wszystko jednym ciągiem. Nie wszystko jeszcze mam i robię następne detale. Odnośnie wręg to myślę, że wszystko dokładnie widać. A.C. -
No muszę to napisać: A ZA CO JA JAKO JEDYNY w tym temacie dostałem punkty od mojego ulubionego moda? I to przed tym co tu zostało napisane!!? Proponuję, żeby była możliwość przyznawania punktów karnych poszczególnym moderatorom. Po przekroczeniu jakiejś granicy punktów od forumowiczów taki delikwent moderator powinien być zawieszany na jakiś czas. A jeżeli notorycznie będzie je dostawał, to za przeproszeniem : Na zbity dziób... Jeden z nich powinien już dawno stracić uprawnienia, bo rozwali to FORUM prędzej niż się Kolegom zdaje. Ilu forumowiczów już odeszło.. A ilu odejdzie? Temat do przemyślenia Znów się naraziłem, ale mam to głęboko w ... I abyśmy zdrowi byli? Andrzej
-
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Wyszło. Tylko chciałem bardziej relację rozbudować i pokazać całość. Teraz pasuję wręgi do kadłuba i to też pokażę. Dzisiaj tokarkę naprawiałem, bo od dawna silnik się ruszał i w końcu by się całkiem rozruszał. Jest czas, bo na miasto wychodzić nie wypada, więc zaległe robótki wykonuję I tak ten sezon mamy z głowy więc śpieszyć się nie ma gdzie? A.C. -
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/wroclaw-profesor-drag-znalazl-klucz-do-koronawirusa/nvemlge?utm_source=fpfakt&utm_medium=social&utm_campaign=fanpage&fbclid=IwAR2AP-H91mXJbTRVgd9IvNqrymFPad6O7Aj4QJVmVOgGBwIk5ofI2B3TqAk#slajd-1 No, to jak to się uda, to Pan Profesor wraz z zespołem ma Nobla w kieszeni najważniejszego w całej historii tych nagród. I na pomnikach stanie jak Kopernik czy Maria Curie Skłodowska. Podstawy są, że a nuż się uda... Bo jak Polacy za coś się biorą, to już na poważnie... ( cytat z RANCZA) A.C.
-
Zasięg aparatury
AndrzejC odpowiedział(a) na CM028 temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Zasięg radia w łódkach, jaki jest każden jeden widzi... A jak przestaje widzieć, to znaczy, że odpłynął za daleko i trzeba łódki w szuwarach szukać Ale wcześniej radiowo wyłączyć silniczek. Jaki by on nie był. Kolego Witoldzie, aż tak bardzo bym do tego podziału na częstotliwości nie podchodził zbyt restrykcyjnie w dzisiejszych czasach. Po pierwsze : Niech mi Kolega wskaże miejsce w którym spotykają się pływający z latającymi. Czyli 40 z 35 MHz Mi osobiście w całej mojej historii modelarskiej to się nigdy nie zdarzyło. Po drugie: Te MHz przeszły na GHz I prawdopodobieństwo spotkania się dwóch identycznych częstotliwości MHz jest w praktyce równe 0. Kiedyś latało się na treningach na zawodach z pytaniem :JAKI MASZ KANAŁ?! I żeby nie biegać i nie pytać nabyłem sobie onego czasu takie sprytne urządzonka czyli skanery i już nie pytałem... Przydawały się także do ustalania kto ma jaki kanał aktualnie na starcie na zawodach. Jako sędziemu bardzo mi to ułatwiało robotę Mam takie skanery na 35 i na 40 MHz. Co prawda od dawna ich już na zawody nie wożę, ale mam. A.C. -
Coś dla naszych dzieci. A.C. broszura_dla_dzieci_o_koronawirusie.pdf
-
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Trochę ogarnąłem porządki, choć nie do końca. Ale przy łódkach też coś trzeba zrobić, więc na razie wręgi robię z maty, tkaniny szklanej i dla picu tylna wręga, a zarazem pawęż będzie miała warstwę węgla w sumie dla estetyki, ale to jak wyschnie. Bo jakbym tak białą wręgę wkleił, to ta rufa wyglądałaby jak du..a pawiana Jak się utwardzą to zobaczymy co z tego wyjdzie. Do laminowania użyłem żywicy od Havla LH 130 i utwardzacza H135 ( bo zapas starej żywicy mi się skończył) Proporcja 1 do 3 i jak zwykle jako, że konsystencja żywicy i utwardzacza jest podobna, to dozuję za pomocą strzykawek. Przy okazji porobiłem trochę prób ze spawaniem wałów na srebro. Parę popsułem. I wg mnie, jak się nabierze wprawy i ma się odpowiedni palniczek, wychodzi to całkiem nieźle, ale do tego potrzebna jest tokarka, która nawet do lutowania na srebro się nadaje i odpowiednie przyrządziki do centrowania. W sumie proste, ale trzeba wprawy nabrać A.C. -
To są gotowe regulatory fabryczne od samochodów elektrycznych. Jeden od samochodzika od ROBBE, jeden chyba od Kyosho Widziałem takie same w pływających modelach redukcyjnych i stąd moja propozycja. Ale jeżeli do tego modelu się nie przydadzą, to może ktoś inny potrzebuje. Mi w sumie jest wszystko jedno komu oddam bo u mnie tylko leżą i się kurzą. A.C.
-
W razie czego, to jakby się Koledze takie "maszynki" prądowe przydały to mogę natychmiast wysłać. Myślę, że obydwie sprawne, a jedna chyba nowa. U mnie leżą i do niczego nie służą. Oczywiście wyślę za FREE. A.C.
-
Jarek ja becze? Matko kochana. Myślę,że nie do końca wiesz o co idzie. Wezmę to na klatę. I jako ten drobny kreatywny na 100% moich pracowników nie zawiodę. I jak myślę damy radę. Choć szczerze mówiąc teraz najbardziej obchodzi mnie tylko sytuacja moich pracowników i mojego bytu. Tylko ja wam koledzy próbuję wskazać następny problem jaki wynika z tego syfu. Padaczka na polu gospodarczym. I tu okaże się, które rządy zdały egzamin , a które nie. Z resztą szkoda gadać
-
Chrzań się Kolego. Tu nie chodzi o mnie tylko o moich pracowników... Człowieku Ty jesteś najemny (jak mi się zdaje) A ja mam teraz na głowie nie tylko moją rodzinę, ale też rodziny tych moich wspaniałych pracowników. I z całym szacunkiem (może mi mod tego nie wykasuje) Powiedz lebiego co ja mam zrobić? To nie jest zgniły zachód z socjalem, podatkami wolnymi kwotami... To się dzieje tu i teraz w w naszym polskim piekiełku. Rezerw nie ma . I co? Masz radę? Rok do emerytury mi został... I co robić? Ludzie przestańcie pieprzyć. Wg mnie z wirusem sobie poradzimy, ale z tym co po nim pozostanie to już nie do końca. PADAKA TOTALNA A.C.
-
Anżej mówi tak: Poczekajcie jak was to po kieszeni totalnie pizgnie I wtedy zobaczymy gdzie będą wasze żarty. A pizgnie was szybciej niż wam się zdaje. Mnie akurat właśnie pizga w najmniej korzystnym dla mnie momencie. A.C.
-
Paweł, ale ja tych moich pracowników zawieść nie mogę. Wydolę na marzec, może jak się mocno sprężę na kwiecień... A następnie chyba sznurek i powiesić się pozostanie. ALE DOBRZE JEST bo drobni są kreatywni...Poradzą sobie. Unia podobno kasę jakąś ma dać. Tyle,że ja jakoś nie wierzę, że się na nią załapię. Tylu chętnych będzie, że jak napisałem, jeszcze będę musiał dopłacić. Jak zwykle . A.C. Jarek, nie żartuj, bo mi do śmiechu nie jest. Powódź we Wrocku przeżyłem... Zalało mi wtedy wszystko co mogło. Wtedy też nic od władzy nie dostałem,choć cuda obiecywali ( nawet pompy nie przysłali, choć miała być za chwilę...) i teraz też nic nie dostanę. PADAKA TOTALNA. A.C.
-
Akurat mam kontakt z paroma młodziakami, którzy czytają to co jest pisane. I wierzcie mi: Maja taką "BEKĘ" Z nas jak stąd do Tokio. Młodziaki to jest zupełnie inny świat. Sam muszę sobie założyć cenzurę na pisanie. Bo po pierwsze mój ulubiony mod wali mi punkty za byle co. A po drugie nie chcę się narażać moim dzieciakom, bo one mądre są i w razie wtopy śmiać się z ojca będą. No i należy pamiętać, że każdy kto wejdzie może czytać to co jest pisane a zawłaszcza o to co tu... Bo temat jest chyba najważniejszy od początku działania forum. MAMY PROBLEM. I żarty się skończyły. Jako ten drobny przedsiębiorca bardzo czarno widzę przyszłość, bo już wczoraj rano słyszałem w TVN jednego idiotę, który nadawał, że ci mali sobie poradzą, bo są dynamiczni i kreatywni. Normalnie krew człowieka zalewa na takie gadanie. Jutro mam termin zapłaty ZUS i na pewno nie zapłacę, bo najpierw muszę pracownikom dać wypłatę i to dla mnie jest świętość. A kasy na obrót nie ma, bo inwestycję poczyniłem. I co robić w takim przypadku? W piątek w firmie obrót dzienny był taki jak normalnie przez pół godziny. W sobotę ZERO!!! O tym jakoś cicho. A PAD z takim samym z Litwy sobie pogadał przez komórkę, że jest niedobrze, i trzeba poczynić kroki... I krótko niech oni sobie kroki czynią, ale najpierw niech pomogą takim jak ja, bo w końcu się okaże ,że znów cały ten syf ci drobni przedsiębiorcy na garba będą musieli wziąć. Jak zwykle, z resztą. A.C.
-
Ale jak kiedyś otworzą to, to już nie będzie taka sama POLSKA jak przed zamknięciem. A.C.
-
Próbuj Grześku... Może Ci się uda Co z zawodami? A.C.
-
Kol Jacku jak znajdziesz, to najpierw przed wysłaniem nagwintuj...? A.C.
-
Wszystko, co gorzkie wykupią.... I myślę, że dobrze zrobiłem, że sobie zapas piwka zrobiłem. Piwo dla bardzo wielu gorzkie jak chinina, więc na piwo też niechybnie się rzucą. A.C.