Skocz do zawartości

grzegor

Modelarz
  • Postów

    1 298
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez grzegor

  1. Mniejsza prędkość maksymalna na tym samym doładowaniu. Bo powiększenie kół wymusiło bulwy na górnej części skrzydła co zepsuło opływ ( opór ) i kółko lekko się do tego dołożyło. Po wersji G-2 zaczęła się aerodynamiczna degradacja Bf.
  2. Dokładnie. Ten sam silnik tylko możliwe było większe ciśnienie doładowania ( ATA ) bo poprzednie się przegrzewały powyżej 1.3. Zgadnijcie jakie negatywne skutki spowodowało pogrubienie podwozia ( zwłaszcza ) i zostawienie kółka.
  3. Tak nieśmiało wracając do Bf 109. Który wg Was był skuteczniejszy G-2 czy G-4 ?
  4. dla wszystkich Przemodelek/Przemodelarek i w prezencie trochę bliższe, nieco bardziej znane lecz miłe dla oka zjawisko ( na 8 - 8:30 od Iskry ) :
  5. Mam kilka SLS Quantum i wszystkie sprawują się dobrze. Nie żyłuję ich bardzo co prawda ale kłopotów żadnych z nimi nie ma. Może jakiś trefny egzemplarz się trafił, albo wyższe c trzeba kupić. Piszę nie jako znawca tylko użytkownik Quantum od dwóch sezonów.
  6. Oczywiście przy odpowiednio wytrzymałym drewnianym dźwigarze, kesonach można zrobić bardzo dobre skrzydła wolnonośne. Polskie szybowce powojenne konstrukcji drewnianej miały nawet nieco większe dopuszczalne obciążenia ( G ) niż późniejsze konstrukcje laminatowe. Jednak postęp i odejście od drucianych dwupłatów dokonał się dzięki duralowi ( lekkim dźwigarom ), wolnonośnym skrzydłom o grubszych profilach niż te z czasów I wojny.
  7. Dzięki duramelinium i wytrzymalszej konstrukcji skrzydeł. Możliwości zastosowania skrzydeł wolnonośnych.
  8. Większość naszych pilotów akrobacyjnych lata teraz ich samolotami, lekkie i ekonomiczne w spalaniu ( ekonomiczne jak na akrobaty ). Choć z drugiej strony to może też byśmy mieli jakieś sensowne swoje samoloty obecnie.
  9. A różnice w prędkościach w Spitfire IX w skali 1 do 1 są takie: W konfiguracji gładkiej około - 337 mph ( V maks. na poz. morza ) Z klapami i podwoziem wypuszczonym - zalecana nieprzekraczalna 160 mph ( osiągalna pewnie koło 180 - 200 mph ale już z ryzykiem uszkodzenia klap i podwozia ) Średnio ponad 150 mil różnicy.
  10. Jest takie powiedzenie: kto bogatemu zabroni - . Jeden woli krasztesty a inny woli poczytać. Oba podejścia w przypadku modeli na pewno mają swój urok .
  11. Tak. Ja byłem zapoznany i nie zrobiłem kreta jakkolwiek to zabrzmi ?. A to jest przykład stawiającego mały opór myśliwca ze słabym silnikiem ?: Czy poradnik pomoże nowicjuszowi to trudno powiedzieć, tego nie wie nikt . Raczej nikt początkujący nie zaczyna od warbirda chyba że super odważny Kamikaze . Ale na forum min dzięki takim dyskusjom można się trochę nauczyć. Ja na przykład sporo dowiedziałem się min o akumulatorach jakie kupować a jakie nie, elektronice itp.
  12. Jednak były to mechanizmy oddzielne ( zmiana kąta statecznika poziomego i klapy ). Obsługiwane przez pilota osobno, choć koła blisko siebie umiejscowione.
  13. A chciołem żem cosik napisać ale nieee. Nie płaciłem za poradnik to nie krytykuję, bo czasem posty krytyczne o tzw poradniku są dopiero dowodem zupełnej niewiedzy. Ale nazwę to zmień żeby Ci jakiś myślący inaczej nie zarzucił że się przez Ciebie rozbił - wiesz jak jest. Sory Robert edytowałem aby skrócić dywagacje - jak coś to cofnij plusa .
  14. Jest taka instrukcja w sieci: http://www.avia-it.com/act/profili_daerei/libretti_velivolo/PA_libretti_tedeschi_PDF/Bf-109K-4.pdf
  15. cytat: Mechanizm trymeru najprawdopodobniej był sprzężony z mechanizmem klap - widać to na rysunkach Mnie to jako fana F-2, F-4 i G-2 jako konstrukcji zaciekawiło, spróbuję coś znaleźć po angielsku na ten temat. Wg dokumentacji aż do K-4 tak było?
  16. Beczka szybka ( autorotacyjna ) na wznoszeniu ? Tak mi się wydaje wg Twojego opisu. Ale zrobić jej nie umiem modelem Przy okazji, jakie są wg Was symulatory RC najlepiej odwzorowujące fizykę/mechanikę lotu modeli?
  17. I było to drugie najlepsze działko WW II ( MG 151/20 ) zaraz po British Hispano - Hispano Mk II.
  18. No ale zbiornik był za pilotem? Kompletnie tego nie pojmuję? Jakaś ideologia zaprzeczania faktom?
  19. Zgadza się większa część paliwa była za pilotem ( najgorszy pod tym względem był Mustang ) - tylko w razie pożaru to była dobra wiadomość . Choć akurat Bf 109 F-2/F-4 i Bf 109 G-2 to były najbardziej aerodynamicznie udane Messery. Zmiana ilości paliwa w zbiorniku nie była bardzo odczuwalna bo i odległości od SC nie były nadmierne. A z ubywaniem coraz lepsza była manewrowość. Masz zadatki na myśliwca . Też nie za bardzo wyobrażam sobie początkującego modelarza oceniającego prędkość na oko albo wg prędkościomierza którego w modelach po prostu nie ma ?. Każdy to ocenia wg pochylenia dzioba albo wogóle.
  20. Wiosna idzie, polatają trochę na powietrzu to Im przejdzie . Można tu wiele ciekawych i mniej ciekawych rzeczy wyczytać przy okazji, nie jest źle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.