Witek, zawory rtl, bo kocioł na eko pcha 55*C na instalację. Potem można zrobić mieszacz, ale to druga pompa etc.
Ja ewoluuje od kotła zasypowego dalej... Gdybym wszystko robił od zera, wszędzie byłaby podłogówka (w sumie 10 lat temu robiłem, ale wtedy myślałem nie tylko o CO, a PC była nierealnym marzeniem + straty ciepłą miałem takie, że na korytarzu przy -20*C miałem 14*C). Teraz 20cm styro grafitowego, wełna i wentylacja mechaniczna więc kombinuje dalej .-)