




d9Jacek
Modelarz-
Postów
4 775 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez d9Jacek
-
bo to musi stopniowac napięcie ale aby zaspokoić ciekawość co było ..... 1/step by step sprawdzenie przejscia między stacyjką a cewka zapłonową.....jest 2/ odwrotnie podłączona cewka zapłonowa, czyli + podłączony do aparatu zapłonowego...wymieniona cewka -własciwie podłącaona 3/kable wysokiego napięcia ( nowe ) podłaczone po "uważaniu", czyli jak się Renne wydawało- zapłon ustawiony klasyczna metodą na żarówkę i tłok 1 cylindra w GMP ->> oba zawory zamknęte, palec przerywacza pokazuje który z cylindrów będzie tym pierwszym 4/brak iskry- bo nie może być...prąd ucieka w koła...Renne, wymienił styki przerywacza razem z płytką i kondensatorem ale przy okazji udało mu się zniszczyć dwa grzybki nylonowe będące zarówno łozyskowaniem jak i izolacją- to właśnie tkwi na cle
-
a ja robię zawiaski z taśmy używanej do tasmowania kartonów...to jest chyba polipropylenowa nic utkane w taśmę szerokości ~~12mm , bardzo mocna i jednocześnie elastyczna...wklejam i przekołkowuję wykałaczkami. lekko i bezproblemowo
-
no to piszę ...w pewnym mieście leżącym we wschodnich landach naszego zachodniego sąsiada, żyli sobie Niemka I Francuz. Nazwijmy ich Kathrin i Renne. Kathrin dażyła ogromnym uczuciem Renne ale jej ogromna milościa były stare, angielskie klasyczne Mini.Renne bardzo kochał swoja dziewczynę i postanowił takie auto dla niej znalezć....Szukał długo...wreszcie znalazł Mini w wersji specjalnej Check Mate, produkowano ją tylko przez 6 miesięcy 1990 roku....Renne włozył bardzo dużo serca, czasu i pieniędzy również w przygotowanie tego auta do jazdy...Gdy już było gotowe , przyszykowane do jazdy, opakowane piękną czerwoną kokardą z kwiatami leżącymi na masce...coś poszło nie tak....w aucie można było tylko posiedzieć....bo silnik nie dawał się uruchomić...rozrusznik kręcił ale bez spodziewanego efektu.. Walka trwała wiele miesięcy, auto transportowano z jednego garażu do drugiego... Kathrin postanowiła auto sprzedać; namawiana aby sprawdzić wszytko po kolei bo to przecież niemożliwe ...odpowiedziała "Nein"....Po negocjacjach , trwających dośc długo auto trafiło do mnie...No i tu , krok po kroku doszedłem co było przyczyną....Teraz czekam na kupione w Anglii części które od 10 dni siedzą na cle ...Zyskałem podwójnie...bo fajne auto w wersji limitowanej i nowych sympatycznych znajomych......Kathrin i Renne ot taka historia jak się nie dzielę kiedy sie podzieliłem
-
to znaczy ????????
-
dzięki...bardzo fajne... ale pochodzenie i historia tego samochodu to jak z francuskiej komedii
-
jak z lat 60-tych to już mocno kolekcjonerskie, poważnie? Rafał, nie ma znaczenia.......ale pokażę Wam jaki w ramach "pasji modelarskich" dostałem prezent urodzinowy
-
i muszę Ci wysłać PiS-mo...abysmy się mogli razem POśmiać ...no chyba że jeden z KOlegów zaprotestuje...wiadomo który, bo ON zawsze prote...stuje dałeś się wkręcić
-
Grzegorz, nie bardzo - zawiera trochę wody a więc pozostaje wilgoć na powierzchni jeżeli co to już bardziej metanol
-
no trochę się mylisz,spokojnie możesz kłaść ale tak jak zawsze trzeba zachować reżim tecnologiczny......czyli zmatowanie powierzchni ( włóknina scierna -szara), odpylenie i odtłuszczenie ->> benzyna ekstrakcyjna lub zmywacz do usuwania silikonów- żaden rozp nitro czy uni
-
no tak , tu masz absolutna rację?
-
no nie Błażej, tak to nie działa....nie ma prawa sprzedawać jeżeli jest to zastrzezony wzór, patent etc... jest fabryka w panstwie X, zlecam produkcję, przekazuję know how, technologię, materiały...produkt ma się nazywać " Zielony .wesoły domek" nazwa też jest zastrzeżona..fabryka w państwie X produkuje dla mnie "Zielone, wesołe domki " ale jednocześnie produkuje na tej samej linii, produkt o takich samych lub podobnych parametrach i sprzedaje to pod nazwą "Różówa wesoła chatka".... czy wiesz bez obrazy , jak to się nazywa ??? w takim działaniu celował kiedyś ZSSR ... Meteory, Komety, Palioty,Trenery, Moskwy..Charkowy, FEd-y...jeszcze mam wymieniać ? ech....
-
Ja byłem w trochę lepszej sytuacji bo mieszkałem w Warszawie, ale tu tez te "Małe Modelarze" dośc szybko znikały . Parę lat pózniej przypadkowo odkryliśmy zródło archiwaliów..Małego Modelarza , Modelarza i Wyd MON...Archiwum mieściło się na Srebrnej 12, w budynku unosił się specyficzny zapach starego parieru ,farby drukarskiej a miłe panie, pracujące tam , pozwalały nam gówniarzom, grzebac w stertach czasopism. Pózniej to archiwum przeniesiono do PKiN, wejscie do Muzeum Techniki.>Ojciec mój , samochodziarz, probował mnie ukierunkować na 4ry kółka , co mu się w dużym stopniu udało ale mnie ciągnęło do lotnictwa...No i to rozdarcie pozostało do dnia dzisiejszego, z tym że samochody to modelarstwo w skali 1:1 no a samoloty to jak wyjdzie z rysunków edit. konkluzja jest jedna...ta nasza pasja narodziła się bardzo wcześnie , bo jeszcze w dzieciństwie lub wczesnej młodości i jak widać trwa do dzisiaj a w większości jak juz kiedys napisałem , jesteśmy dziady lub pradziady. Życzę wszystkim, sobie oczywiście też , aby ta pasja trwała jak najdłużej?
-
do takiej łódki to tylko jachtowy bezbarwny poliuretan 2K
-
to już było parę razy poruszane na Forum
-
jeszcze nie gotowy...ten wał znaczy
-
Douglas DC-3 depron
d9Jacek odpowiedział(a) na rosik temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Piotrze, nie powinien ale się rozpuści jeżeli nie będzie w pełni utwardzony....pełne utwardzenie wodnego lakieru to czas około tygodnia. A szpachlówka ? lekka akrylowa ( wodorozcieńczalna) idealnie się trzyma i znakomicie szlifuje, na to delikarny natrysk podkładu 2K epo i będzie malina? -
Douglas DC-3 depron
d9Jacek odpowiedział(a) na rosik temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
nie ma znaczenia czy to akryl czy poliuretan...wodny to wodny , żaden nie melasi pianki...ja używałem poliuretanu bo taki był w Casto -
is fecit, cui prodest....mówi stara zasada prawa rzymskiego ....nie sprzedawca, bo przecież VAT jest podatkiem od wartości dodanej....on go tylko odprowadza... Przez całe lata 90-te aż do 2004 robiłem zakupy w firmach niemieckich ( motoryzacyjnych) takich jak Bastuck&Co czy LIMORA GmbH..Zawsze dostawałem do łapy dokumenty celne czyli SAD , a kwota jaka płaciłem była pomniejszana o niemiecki VAT edit Jarku, w tle jest tajemnicze słowo " prowizja " i juz wiadomo o co kaman?
-
tak, tak ....a swistak siedzi i zawija w te sreberka ...Good afternoon,does the price listed on the eBay auction include UK VAT?Regards, J. charlieccu: Good afternoon, Indeed prices include VAT however eBay will automatically adjust for international sales, Kind regards, Emberton Imperial .upps..with this eBay policy, I pay 2 x VAT, once in the UK and once in Poland. When selling outside the UK, the price should be minus UK VATRegards,J. Good afternoon,No you shouldn't have to pay VAT in Poland. eBay now offers a prepaid service and as stated will adjust accordingly,Kind regards,Emberton Imperial zaznajom sie z tym wpisem ,zanim znowu zaczniesz modlić się do Brukseli.... Modelarz 185 310 odpowiedzi Skąd: Warszawa Imię: Agnieszka Zgłoś Napisano wczoraj o 22:27 W przypadku zakupu od sprzedawcy, którego siedziba jest na terenie Anglii lub gdy zakupu dokonujesz na angielskim ebay od sprzedawcy prowadzącego działalność gospodarczą, należy poinformować tę firmę że importujesz do Polski i prosisz o usunięcie angielskiego VATu. Sprzedawca powinien wówczas zdjąć angielski VAT z ceny oferowanego Tobie towaru. Gdy o to nie poprosisz, wówczas Twoja strata -- płacisz za towar z angielskim VAT, a później do tego nalicza się VAT kraju docelowego importu.
-
jestem po arcyciekawej rozmowie ( mailowej ) z włascicielem jednego ze sklepów motoryzacyjnych w GB... Wszystkie ceny zawierają VAT GB, natomiast eBay powinien z zgodnie z uzyskaną informacją robić korektę VAT-u ...A tego niestety nie robi..... I stąd VAT przy zakupach w GB płacony jest dwukrotnie.....oszustwo w majestacie unijnych przepisów???
-
Witku, zapraszam do HP, tam jest taki temat o przekrętach eBaya...niech już wszystko będzie w jednym miejscu edit; wyjaśnione co , jak i dlaczego https://ksiegowosc.infor.pl/obrot-gospodarczy/clo/5295930,Paczki-spoza-UE-zasady-i-koszty-obslugi-zgloszen-celnopodatkowych-od-1-lipca-2021-r.html
-
-
całkiem inny ale ja juz o tym nie będę pisał....robisz dym Witek temat jest "zakupy z Chin" a nie co robi czy nie robi konkretna osoba pracująca w PP , odpowiedzialna za to że nie dostałęs kompletu dokumentów, które powinieneś dostać.... Tylko nie napisz ,że to wina Kaczora?
-
juz Ci odpowiadam....15 funtów to jest P&P , no i niestety od 15 absolutnie masz rację....za tym , ze nie dostałes tej decyzji stoi konkretna osoba a nie system naliczania wystąp do GUC-u z konkretnym zapytaniem i prosbą o interpretację...muszą odpowiedziec w ciągu 30 dni
-
AERO L-39 Albatros || EDF 64mm
d9Jacek odpowiedział(a) na szymon_ temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
falujący obraz , z kamery umieszczonej w dronie transfer sygnału taki jak transmisja z Księzyca zdjęcia statyczne super