




kszczech
Modelarz-
Postów
566 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Treść opublikowana przez kszczech
-
Sylwek robi te listwy ze sklejki 0,4mm. Niestety nie posiadam takiej więc będzie z 0.6 mm. Też myślałem o żółtej folii. Ale nie zostało mi nic. Więc użyłem złotej. Wie ktoś może dlaczego w chińskich sklepach nie ma folii? CD... Listwy przyklejone i oszlifowane. Pasuje idealnie. Przygotowałem wcześniej popychacz. Z rurki węglowej 5/3 mm. Końcówki rurki owinąłem włóknami węglowymi nasączonymi żywicą. W rurkę wejdzie drut. Nagwintowany 3 mm w miejscu gdzie wchodzi w snap i podcięty w miejscu gdzie wchodzi w rurę. Przed wklejeniem dokładnie oczyszczam acetonem oba elementy. Coś takiego robiłem w Stiletto i zdało egzamin. Jutro zamocuję popychacz. Ale kadłub jeszcze poczeka na kolory bo czekam na kabinkę aby ją dokładnie wpasować. CDN...
- 74 odpowiedzi
-
- 3
-
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziękuję Eugeniusz za miłe słowa. Z tą idealną czystością to bym nie przesadzał. Zdjęcia robię w wąskiej perspektywie i pewnie dlatego nie widać rozgardiaszu. Który zresztą jest nie do uniknięcia. CD... Kupiłem fajne węglowe podwozie. Ale trochę jest szersze w miejscu mocowania do kadłuba więc jakoś musiałem z tego wybrnąć. Zrobiłem to tak jak poniżej na zdjęciu. Wkleiłem kawałek listewki balsianej i po sprawie. No i ku uciesze żony przyszedł czas na obklejenie skrzydła. Niestety nie mam za bardzo wyboru w foli bo korzystam tylko z tego co mam. Ale efekt tak naprawdę jest fajny. Pierwszy raz obklejam powierzchnie eliptyczne i nawet sobie nie zdawałem sprawy, że to jednak może być tak trudne. Zmarnowałem trochę folii ale nauczyłem się radzić z takim problemem. Oto efekty. Sądziłem, że kadłub też będzie już do obklejania ale zgodnie z sugestią Sylwka i Zbyszka zrobiłem jeszcze coś takiego. Przygotowałem listwy ze sklejki 0,6 mm o szerokości 6 mm i przykleiłem je w miejscu styku ze skrzydłem. Tak naprawdę wszystko pasowało idealnie ale być może jednak oni mają rację aby to zrobić. Podszlifowałem w kadłubie miejsce na te listwy i wkleiłem je na Soudala. Soudal trochę puchnie więc efekt końcowy powinien być dobry. Jutro się zobaczy. Tak to wygląda. Aby docisnąć listwę do skrzydła użyłem delikatnie szpilek. Już mało pozostało do końca. Pozostało obkleić kadłub i zmontować wszystko do kupy. CDN...
- 74 odpowiedzi
-
- 4
-
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie przesadzaj Arek. Ale bardzo dziękuję za uznanie. CD... Złożyłem drewno do zważenia. Bez podwozia wychodzi 710 gramów. Nie jest źle. Ale już naniesione poprawki są w projekcie i powinno jeszcze ubyć trochę. Balsa nie selekcjonowana. No i wstępne oklejanie. W tym tygodniu powinienem się uporać z pozostałymi elementami. CDN...
- 74 odpowiedzi
-
- 5
-
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
CD... Przed składaniem kadłuba wyginam drut do kółka ogonowego. Będzie wkładane na zatrzask. Potem wstawię film jak to działa. Ale w międzyczasie wyschło skrzydło więc kontynuuję. Trzeba odszukać w wycinankach okładziny boczne takie jak tutaj. Kawałek balsy 1,5 mm namoczyłem i wygiąłem na skrzydle. Przygotowałem też rurki balsiane do prowadzenia śrub mocujących skrzydło. Po przyklejeniu tych elementów wygląda to tak (poniższe zdjęcie wykonane już po sklejeniu kadłuba w całość). Czas na składanie kadłuba. Teraz koniecznie jest czas na przyłożenie kątownika (pomiędzy ściskami, które widać poniżej) tak aby wręga laminatowa do której mocowany będzie silnik była idealnie pod kątem prostym do osi modelu. W "garbiku" wklejam listwy 2 mm przygotowane wcześniej z odpadów wycinanek. Górna listwa 3 mm jest w wycinankach. Wystarczy poszukać. Do wyokrąglenia kadłuba w dolnej części listwy są przygotowane i też należy je znaleźć w wycinankach. Nie zrobiłem zdjęć z montażu steru kierunku. Ale to proste. Stelaż z balsy 3 mm oklejam balsą 1,5 mm i doszlifowuję. To wkładam w otwory w kadłubie. Oczywiście wcześniej wycinając kawałek poszycia górnego. Przygotowuję też ze ścinków takie część do wykończenia kadłuba. W międzyczasie przymierzam się do kopyta pod kabinkę. Trochę to zajęło czasu i trudnych rozmów z żoną jak wracałem z modelarni po szlifowaniu kopyta. Ale jakoś się udało. Jeszcze pomalować podkładówką i zawieść Zbyszkowi do wytłoczenia. Wstępne szlifowanie kadłuba. Te listwy poniżej można już odciąć i potem przymierzać skrzydło. Skrzydło pasuje idealnie więc przykręcone do kadłuba poziomuję i wklejam kieszeń na rurkę do mocowania stateczników. Na rurce wygiąłem na mokro kawałki balsy i po wyschnięciu zrobiłem z tego takie wiatrołapy do chłodzenia silnika. W kadłubie wyrzezałem otwory. A teraz coś co chyba nigdy nie robiłem i podchodzę do tego jak pies do kota. Czyli zamknięcie kadłuba od dołu. Ale zdaje się, że nie będzie to takie straszne. No i na koniec obiecany film jak fajnie działa zatrzask na kółko ogonowe. VID_20230225_160012.mp4 Skrzydło, stery, lotki już oszlifowane i gotowe do oklejania. Pewnie każdy ma swój sposób na przygotowanie do oklejania. Ja maluję to bardzo rozcieńczonym kaponem lub nitrocellonem. Potem szlifuję bardzo drobnym papierem. Efekt moim zdaniem jest zadowalający. Jutro chyba zacznę. Nie ma niestety na hobbykingu folii więc będę oklejał tym co znalazłem. Więc fajerwerków nie będzie. Ale coś wymyślę. Kadłub jeszcze chwilę poczeka bo muszę wyrzeźbić wlot powietrza w dolnej klapce przykrywającej bebechy. CDN...
- 74 odpowiedzi
-
- 5
-
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wiesiu, z tego co pamiętam to Maciek latał tym lub podobnym na hali. Ale to On. Ja bym się bał. Ten samolocik lata cudownie na lotnisku. Kup sobie zapas baterii
-
No tak, 6 kg moim zdaniem nie osiągalne. 30 ccm to zdecydowanie za mało do tej rozpiętości. Chyba, że to ma latać jak makieta a nie akrobację. Modele 2,2 najlepiej latają gdy ważą 7 do 7,5 kg. Trzymam kciuki i obserwuję postępy prac. Hej
-
Tak planuję.
- 74 odpowiedzi
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Piper Cub 40% 3D
kszczech odpowiedział(a) na koniorc temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Nie wiem jak w takich modelach ale w akrobatach to nawet 3 stopnie w prawo. Hej -
Wiedziałem, że parę osób ogląda tę relację ale do kogo bym nie zadzwonił to pytają co jest powodem braku nowych wpisów. To miłe wiedzieć, że moje wysiłki ktoś jednak obserwuje. No to jedziemy dalej. CD... Stery wysokości ciąg dalszy. Trzeba dociąć cztery listewki balsiane 2x5x670 mm. Tak jak poniżej. Wsunąć na klej mocowania zawiasów i na to wkleić listewki. Długość listewek dociąć tak jak poniżej. Teraz montaż uchwytów do mocowania łącznika stateczników. Potem będzie widać co i jak. Kupiłem takie aluminiowe części w Modelemax. I zamocowałem w taki sposób. Na zakończeniu rurek wklejam wzmocnienie ze ścinków sklejki miękkiej tak aby rurka na której będą mocowane stateczniki nie wgniatała rozpórek. Widać poniżej już doszlifowany kawałek. Teraz czas na poszycie z balsy 1,5 mm. Po przyklejeniu sprawdzam czy aby wszystko jest prosto. Jest. Po zaschnięciu wszystkiego wyłamuję balsę która łączyła dwie połówki i wyciągam wszystkie pręty i rurki stabilizujące. No i przyklejam listwę natarcia. Teraz dzielę to jak poniżej. Nie zrobiłem zdjęć ale teraz przyklejam listwy i doszlifowuję je w sposób taki jak w skrzydłach. Tam dokładnie opisałem jak to robić. Czyli przez środek rysuję linię pisakiem i na krawędziach po drugiej stronie kanty zaznaczam mazakiem. Po czym ostrym nożem obcinam kawałki balsy tak aby umożliwić ruch sterów. Powyżej przy relacji budowy skrzydeł widać to dokładnie. No i Coś takiego finalnie. Sery tak jakby gotowe. Nie zrobiłem zdjęć montażu końcówek sterów ale to chyba nie problem. Teraz powracam do skrzydła. Po kilku (nastu) przymiarkach dopasowałem popychacz do dźwigni. Trzeba go wygiąć pod kątem 94,5 stopnia Coś takiego. No i zamontować w skrzydle. W skrzydle od góry jest otwór, który umożliwia włożenie tego ustrojstwa bez problemu. No i znowu brak trochę zdjęć ale to są dość proste sprawy. Oczywiście linki wciągam przy pomocy wcześniej umieszczonych drutów miedzianych. Bo było by trudno włożyć tę przednią linkę. Czas na kończenie skrzydła. Przygotowuję takie elementy. I wklejam je. Tu się nie można pomylić w montażu bo nie ma takiej możliwości. Znowu nie zrobiłem zdjęcia ale dalej będzie widać jak to ma być. Po zaschnięciu pozostaje wygrzebać z części kilka półwręg. Łatwo je znaleźć bo każda ma odpowiednie wpusty, które muszą pasować do konstrukcji. Niech schnie. A tymczasem przygotowuję elementy do kadłuba. W pierwszej kolejności sklejam części tak jak poniżej. Na teraz tyle. CDN...
- 74 odpowiedzi
-
- 6
-
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Sylwek, dzięki za uwagi. Przeprojektowałem trochę rysunki ale kurcze ten skrajny zawias to muszę przemyśleć jak to zrobić. Tam jest bardzo mało "mięsa" w którym można by ten zawias wstawić. Spróbuję to przemyśleć i jednak jakoś rozwiązać. Jeszcze raz dzięki za uwagi. Hej
- 74 odpowiedzi
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
CD... Z elementów ze sklejki 3 mm trzeba pomontować takie wsporniki jak poniżej. W celu stabilizacji konstrukcji powracam do rurek 10 mm które wykorzystywałem do montażu skrzydeł. No i przygotowuję rurki lub pręty z węgla lub alu o wymiarach jak poniżej. Rurka 12 mm ze ścianką chyba 0,5 mm bardzo lekka. Trzeba zrobić kieszenie na niej. No i konstrukcja do montażu stateczników wygląda jak poniżej. Prosta do wykonania a skuteczna. Ciężko cokolwiek zwichrować. No i po kolei teraz nadziewam żebra. A pomiędzy żebra różne elementy jak poniżej. Tutaj zapomniałem o elemencie pomiędzy pierwszym i drugim żeberku na zawias. Ale kilka zdjęć dalej już przy sklejaniu będzie to widać. Okazuje się że wszytko pasuje i można sklejać. Jednak nie tak szybko. Korzystając z okazji nawilżam listwy na natarcie i jest okazja coby je teraz wygiąć ładnie. Następnego dnia po wyschnięciu listew przystępuję do montażu statecznika. Zaczynam od części środkowej którą traktuję Soudalem 66A. Potem po zaschnięciu pozostałe elementy pójdą na cyjaka. Ale na początek to. Uważać, coby rura się nie przykleiła. No i pozostałe rurki też mają być do wyjęcia. No poza jedną ale o tym później. Listwy natarcia poniżej nie sklejam teraz. Włożone tylko do podtrzymanie żeberek na odpowiedniej szerokości. Czekam do wyschnięcia. W międzyczasie nie próżnowałem i wpadłem do Konrada (koniorc) i zrobiliśmy urządzenie do gięcia drutu. Tzn moja rola polegała na zawiezieniu śruby z nakrętką 16 mm i narysowaniu na kawałku brystolu o co mi chodzi Po pół godzinie już testowaliśmy urządzenie. Działa perfekt. No i wystartowałem z dźwigniami do klap. Aż się wkurzyłem, że wcześniej takiego urządzenia nie miałem. Teraz gięcie drutu to przyjemność. Dzięki Zbigniew za pomysł. Dzięki uprzejmości Roberta Tomzika udało mi się nabyć taki zestaw dźwigni. I pod taki zestaw robię dźwignie. Rozstaw taki. Wiem, że chłopaki robią to z drutu 3 mm. Ale spróbowałem na początek zrobić z drutu 2,5 mm. Nie zapomnieć przed wygięciem założyć rurki o szerokości około 5 mm. Średnica dopasowana tak aby nie było zbędnych luzów. Po zmontowaniu daje się stwierdzić, że jednak chłopaki mają rację i trzeba to zrobić z drutu 3 mm. Znalazłem szprychy o średnicy 2,9 mm. I finalnie będzie coś takiego. Teraz w wycinankach trzeba znaleźć takie grzybki z laminatu dwustronnie pokrytego miedzią i je przylutować w taki sposób. Dźwignia już dopasowana do skrzydła i klap ale jeszcze nie zrobiłem zdjęć. CDN...
- 74 odpowiedzi
-
- 6
-
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Trochę dużo zajęć w pracy więc nie daję rady. Ale od jutra planuję ostro ruszyć do przodu. CD... Odnośnie powyższego to dorobiłem jeszcze linki. Drut zalany cyjakiem. No i w końcu czas na odcięcie klap. Trzeba teraz to wyrównać i odszukać w wycinankach takie listwy. Listwy przed przyklejeniem dla ułatwienia późniejszej pracy traktuję pisakiem. Od jednej strony równo przez środek listwy a od spodu na kantach tak jak poniżej. Listwa o grubości 2 mm idzie do skrzydła a grubsza do klap. Teraz bardzo ostry nóż i robię podcięcia. To wcześniejsze potraktowanie pisakiem znacznie to ułatwia. Taki sposób powoduje to że przy wychyleniu klap szczelina jest identyczna na całej długości i ładnie się spasowuje. Trochę pracy ze ścierakiem - czym dokładniej wykonane podcięcie nożem tym łatwiej i szybciej - i można naddatki oszlifować. Po oszlifowaniu widać, że na skrajach jest tej doklejonej listwy jakby więcej a czym dalej do kadłuba tym mniej. Da się to chyba zauważyć na poniższym zdjęciu. Ale kąt zostaje taki sam na całej długości o co mi właśnie chodziło. Skrzydło tymczasem odkładam na bok bo muszę sobie wykonać narzędzie do gięcia drutu wg pomysłu Zbyszka. Do dźwigni. No to przygotowałem już powoli części do statecznika. Muszę jeszcze dociąć ze ścinków balsy 2 mm listwy o szerokości 5 mm. I można składać stateczniki. Będą demontowane ale zaprojektowałem rozwiązanie trochę inne niż stosują koledzy. Zobaczymy jak to wyjdzie finalnie wagowo. W razie problemów to się przeprojektuje na odłączany cały ogon. CDN...
- 74 odpowiedzi
-
- 3
-
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, to znowu ja. Trochę przerwy w budowie bo dość intensywny grudzień. Wyskoczyłem na narty we włoskie Alpy. Pośmigałem na nartach w takich okolicznościach: Aż nie chciało się wracać. Mimo to trochę podgoniłem z robotą. CD... Spływ skrzydła zamknąłem paskami balsy 2 mm. Po doszlifowaniu wzmocniłem to pociągając parę razy nitrocellonem. Czas na końcówki skrzydeł. Trzeba odszukać stelaż końcówki prawego skrzydła: I oczywiście lewego. Lewe będzie wymagać małych poprawek bo nie w całym zakresie działała regulacja. Ale poradziłem sobie z tym nożykiem. Następne wycinanki będą ok. Na powyższym zdjęciu te otworki służą do dokładnego ustalenia części pomiędzy sobą. Jakiekolwiek pręciki, wykałaczki czy coś podobnego. Po zaschnięciu następnego dnia z ścinków balsy 12 mm robię coś takiego. Tu trzeba pamiętać, że od środka trzeba wybrać balsę. Tak aby jej grubość była około 2 mm. Nie dotyczy to prawego skrzydła. Tutaj można nie wybierać bo i tak trzeba na końcu przymocować jakiś ciężarek. W lewym skrzydle wkładam z balsy 3 takie zabezpieczenie coby się otwór do linek nie powyginał przy ściskaniu. A po zaschnięciu nożyk i ścierak. Jutro może już uda się odciąć klapy od skrzydła. W międzyczasie dostałem już od kolegi wycięte orczyki. No i zacząłem kombinować z montażem. Znalazłem w starych zapasach takie coś co się chyba nazywa nitowkręty albo jakoś tak. Rozwierciłem gwint wiertłem 5 mm. Wcześniej przygotowałem rurkę mosiężną 3x5 mm. Skróciłem te tulejki i włożyłem z góry i z dołu. Fajnie się trzyma i można lutować. W Stiletto popychacz zrobiłem na snapie kulowym. Tutaj postanowiłem zrobić coś takiego co przyuważyłem u Igora Burgera. A więc popychacz bezpośrednio w tulejce. Takiej. 3x4 mm. I finalnie. Przygotowałem też popychacz oraz takie małe tulejki z tej samej rurki co powyżej. No ale o tym później. Bo wcześniej muszę zrobić klapy i dźwignie klap. Na dzisiaj tyle. CDN...
- 74 odpowiedzi
-
- 7
-
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
extra ks Extra 300 2,3 m - relacja krok po kroku
kszczech odpowiedział(a) na kszczech temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Witam ponownie, Zarzucił mi Darek, że nie podałem grubości listwy natarcia. Przejrzałem i rzeczywiście chyba nie wstawiłem tego. No to wstawiam. Skrajne żebra. Aha, i jeszcze jedno. Na spływie lotek przyklejam pasek balsy 2 mm. Hej- 21 odpowiedzi
-
- 2
-
-
-
- kszczech
- relacja krok po kroku
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja również wklejam podobnie jak Darek. Jednocześnie w skrzydło i w lotkę. To ma tę zaletę jak pisze Darek, że zawiasy ładnie się samoustawią. Zagęszczanie żywicy można zrobić czymkolwiek. To raczej nie ma znaczenia. Dostałem kiedyś od kolegi zmieloną bawełnę i się sprawdza. Kiedyś mieszałem żywicę z zeszlifowanym pyłem balsianym. I też było ok. Jedyne co robię inaczej to że wcześniej zanim zagęszczę żywicę to smaruję rzadką żywicą otwory. To powala żywicy trochę wsiąknąć w balsę i wtedy taki zawias przeżyje do końca świata. Hej
-
Maciek, Wiesiek, fajna sprawa. Trochę skracajcie czas w następnych filmach. No i nakręć jeszcze raz to samo ale w mode1 ?
-
Pierwszy lepszy efekt w googlach - https://www.conrad.pl/pl/p/pakiet-akumulatorow-life-6-6-v-2100-mah-30-c-hacker-softcase-xt60-2178343.html?&vat=true&gclid=Cj0KCQiA1sucBhDgARIsAFoytUsA0RwPcm9YdSkb8wPGFHuPb0Pm6D1LaPt8k6hvuY4iNtMRbeawwJYaAs-wEALw_wcB&gclsrc=aw.ds Jest tego mnóstwo. Ja przeważnie kupuję w Hobbyking. Hej
-
Błażej, nie zrozumieliśmy się chyba. Chodzi mi o to, ze te A123 są dość ciężkie. Żelazówki bez tych kubków a zbudowane jak lipole są moim zdaniem lżejsze. Latam na nich od wielu lat.
-
Marek, a dlaczego używacie żelazówki firmy A123? Są dostępne dużo lżejsze takie jak Lipole. Hej
-
Przekażę żonie gratulacje. Musisz spróbować lotu na uwięzi. Ale koniecznie pod okiem kogoś kto Cię wprowadzi. Tu żaden symulator nie działa, niestety. Hej
- 74 odpowiedzi
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
CD... No muszę się pochwalić zdjęciem. Moja pierwsza żona (i na razie ostatnia) w trakcie rozprowadzania kleju po skrzydłach. ? Szybko załapała o co chodzi i swoją połowę skrzydła pokryła klejem. Trzeba wziąć pod uwagę, że przy skrzydłach eliptycznych idzie dwa razy tyle szpilek niż w trapezowych. Zabrakło mi i ratowałem się zwykłymi szpilkami. Ale to straszny szit. Tak to wgląda. Dzień później po wstępnym przeszlifowaniu. Można już wyciągnąć rury montażowe i odstawić do czasu budowy następnego modelu. Teraz przygotowuję taką małą szajbkę ze sklejki 3 mm oraz pasek sklejki 0,6 mm. No i natarcie z balsy 6 mm. Tę szajbkę trzeba teraz wkleić w otwór jak poniżej. Ten element ma małe wpusty tak aby nie przekręcić przy wkładaniu w otwór. I od tyłu pasek sklejkowy. Wcześniej może ktoś zadał sobie pytanie po co ten otwór w kesonie. Otóż po to: Po zaschnięciu wyciąć prostokąciki do takiego stanu. Na noc do zaschnięcia przyklejam listwy natarcia. Zostało trochę czasu więc polutowałem regulację linek. CDN...
- 74 odpowiedzi
-
- 4
-
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
extra ks Extra 300 2,3 m - relacja krok po kroku
kszczech odpowiedział(a) na kszczech temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Uwaga dla budowniczych tego modelu. Darek znalazł luki w relacji. Mianowicie brak jest elementów ze sklejki twardej 3 mm w skrzydle. Wyedytowałem wpisy dotyczące składania skrzydła czerwoną czcionką. Hej- 21 odpowiedzi
-
- kszczech
- relacja krok po kroku
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przez ostatni tydzień byłem w delegacjach służbowych i nie za bardzo miałem czas i chęć zajmować się modelem. No ale w międzyczasie jednak trochę coś zrobiłem. CD... Na końcu lewego skrzydła były takie prostokąciki na rozpórkach między-dźwigarowych. Teraz już można je wyciąć ostrym nożykiem bo konstrukcja jest już w miarę sztywna. Na ostatnim żeberku będzie regulacja linek i te linki w skrajnym położeniu będą pracować pomiędzy dźwigarami. Stąd to wycięcie. Ponownie montuję rurki montażowe po czym wkładam już teraz coby później nie zapomnieć kawałki drutów. Będą pomocne przy przeciąganiu linek od orczyka. Po przyklejeniu kesonów byłby z tym problem. Odkładam konstrukcję na bok. I przygotowuję poszycie do sklejania. Góra tak. Wszytko pasuje więc można sklejać. Ale okazuje się, że moje nadzieje się nie spełniły i trzeba zrobić małe zmiany w formatkach. Wynika to z tego, że tak naprawdę powierzchnia skrzydeł eliptycznych jest nierozwijalna. Sądziłem że płyn do czyszczenia szyb sobie poradzi. Niestety nie. Te punkty zaznaczone na czerwono nie sklejamy. Dół skrzydła będzie się składał z dwóch części. Coś takiego przygotowuję. Po sklejeniu na soudal jest dobra okazja aby na płaskim stole ładnie zeszlifować powierzchnię na gotowo. I wygląda to tak. Z tyłu widać mój model na uwięzi na halę. Właśnie został przekazany koledze, który będzie miał może więcej zabawy z tej konstrukcji. Nie uwierzycie ale Piotr jest całkowicie niewidomy. Trzymam kciuki aby mu się udały loty. Dobra, teraz zwilżam płynem do mycia szyb wewnętrzne powierzchnie i szpiluję na konstrukcji skrzydła. Na razie bez kleju oczywiście. Dół skrzydła. No i góra. W sobotę żona ma wolne więc muszę kupić jakiś prezent i poprosić ją o pomoc przy nakładaniu kleju. Bo boję się, że zanim rozprowadzę klej to zacznie zasychać. Trzymajcie kciuki. CDN...
- 74 odpowiedzi
-
- 5
-
-
- budowa modelu f2b
- kszczech
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: