Skocz do zawartości

Market

Modelarz
  • Postów

    497
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Market

  1. Market

    Lotki w górę

    Przeczytałem na forum, że do szybkiego latania szybowcowego trzeba podnieść lotki w górę (i pewnie klapy też, jeżeli jest taka możliwość). I teraz nie rozumiem: podniesienie lotek zmniejsza siłę nośną i zwiększa opór, czyli aerodynamicznie pogarsza. Mogę zrozumieć, że to może dać szybszy lot, ale da również dużo większe opadanie. Czy ktoś mógłby zatem wytłumaczyć mi łopatologicznie jaki jest zysk z takiego zabiegu?
  2. Wygląda, że to jest taki "przedłużacz" transmisji szeregowej - nie jest to odbiornik modelarski, przesyłający PPM, który można podpiąć bezpośrednio do FC. Pewnie trzeba by po stronie FC oprogramować dodatkowo jakiś protokół transmisji szeregowej. Szukaj raczej modelarskiego modułu nadawczego i odbiorczego - przez nie przekażesz PPM z arduino.
  3. Market

    Ubezpieczenia 2020

    Coś nie halo z tym ubezpieczeniem, bo strona zniknęła.
  4. Tłumaczenie na logikę do mnie trafia. I pozostaje pytanie: Jak łączyć dwa pasma gumy? Czy proste wiązanie nie osłabia miejsca połączenia?
  5. @psiwak Prawo Hooka. Ok. Dzięki. Poczytałem. @latacz Z praktyki czy na oko? Czyli z doświadczenia praktyka, że tak faktycznie jest czy z intuicji praktyka, że tak na oko będzie? Bo jak poczytałem, to prawo Hooka działa dla niewielkich wydłużeń i przy założeniu, że nie wystąpi zmiana poprzecznego przekroju, czyli że nie wystąpi poprzeczne zwężenie. A w przypadku gumy oba założenia nie są zachowane. Czyli wynikałoby, że guma płaska zwęża się bardziej przy rozciąganiu niż "kwadratowa". To tak na boku. I jeszcze jedno pytanie: Jak należy połączyć dwa pasma gumy? Bo zwykłe wiązanie na supełki wydaje mi się osłabia gumę w miejscu zaciśnięcia węzła. Może jakieś specjalne węzły nie zgniatające gumy?
  6. Zarejestrowałem się przez 989 na 6 kwietnia. Ale zaszczepiłem się wczoraj o 20:00, z ulicy, Pfizerem, bez sprawdzania żadnych skierowań. Po prostu masowe szczepienie. O 20:00 skończyło się przyjmowanie na wyznaczone godziny i brali wszystkich wg roczników. Po szczepieniu lekki ból ramienia.
  7. Toż napisałem, że przyjmujemy, że materiał jest ten sam i w grę wchodzą tylko wymiary. Rozciągliwość czyli przykładam siłę F a guma rozciąga się o odcinek X. Pytam czy guma 4x1 będzie się rozciągać taka samo jak 2x2? A jeżeli nie tak samo to od czego będzie zależeć jej rozciągliwość: od większego z wymiarów, od kwadratu mniejszego wymiaru razy większy wymiar, itp. Intuicja podpowiada, że od pola powierzchni, ale szukam potwierdzenia.
  8. Cześć wszystkim Przyjmijmy, że mamy taki sam materiał gumowy, ale o różnych rozmiarach. Od czego będzie zależeć współczynnik rozciągliwości? Od pola przekroju? A moje pytanie zmierza do kwestii czy rozciągliwość gumy 4x1 będzie taka sama jak 2x2? W sumie pole przekroju mają to samo: 4 mm^2.
  9. Market

    Projekt Oblivion

    Akurat wszystkie elementy, które się sypią w pierwszej kolejności przy krecie są niedrukowalne (oprócz chyba zębatki głównej): serwa, łopaty, wał główny, szpindel, belka ogonowa - te elementy akurat trzeba zakupić. A elementy drukowane, to też trzeba zamówić ich wydruk w firmie nie za darmo - nie kwalifikują się do darmowego wydrukowania sobie w domowym zaciszu. Więc idea takiego projektu to nie ekonomia rozbijania przy nauce, tylko możliwość zrobienia jakiegoś własnego pomysłu na ramę i układ.
  10. Adam widzę, że przeskakujesz w tym swoim modelarstwie z jednej koncepcji na drugą: a to chcesz budować, a to kupować, chcesz przekładać odbiornik z modelu do modelu. Nie krytykuję, że zmieniasz zdanie albo, że dopytujesz o rzeczy elementarne - to normalne. Ale z tego widać, że nie masz żadnego doświadczenia ani w budowaniu/naprawianiu, ani w lataniu. I nie masz koncepcji co Ci się bardziej w tym modelarstwie będzie podobać. Jak chcesz popróbować czegokolwiek latajacego w miarę szybko, nie zrazić się i się wciągnąć, to kup łatwy samolot ze śmigłem pchającym: Easy Star, Bixler (jest kilka wersji do wyboru), AXN Floater Jet, Volantex Ranger (jest kilka rozpiętości do wyboru). Jak prędzej czy później (a raczej prędzej) walniesz nosem w ziemię to tylko przelejesz nos wrzątkiem, ewentualnie pokleisz i znowu w górę. A jak walniesz takim Soliusem czy Phoenixem to bez doświadczenia w budowaniu będzie to koniec Twojego modelarstwa - nie odtworzysz mocowania silnika, prawidłowej geometrii skłonu i wykłonu, o uszkodzeniu samego silnika nie wspominając. No i przede wszystkim symulator.
  11. Market

    Pytanie o anteny

    Jak budować anteny to z fantazją: https://gadzetomania.pl/6585,niezwykle-konstrukcje-cz-1-oko-moskwy,all
  12. E nie demonizujmy. Na dobrze dobranym śmigle, na maksimum gazu można przy tym pakiecie osiągnąć 1000g na jednym silniku. Razy 4 = 4 kg, minus waga pustego+bateria, czyli jakieś max 2 kg to daje zawis bez ładunku na pół gazu i 2 kg zapasu na max gazie. To nawet kamerkę można sporą przypiąć i jeszcze polatać. Oczywiście lepiej znaleźć jakiś pakiet z lepszym stosunkiem pojemności do wagi ale na tym też spokojnie polata.
  13. Nie trzeba Wystarczy wygooglać, że nie ma czegoś takiego jak stowarzyszenie nierejestrowe. Jest co najwyżej stowarzyszenie zwykłe, które jest rejestrowane w ewidencji w lokalnym Starostwie.
  14. Po pierwsze to przepisy nie precyzują jakimi dokumentami trzeba się legitymować. Jak kontroler upierdliwy to im więcej tym lepiej. Jak dociekliwy to sobie sam znajdzie stowarzyszenie w ewidencji w Starostwie. Jak normalny to jakaś legitymacja wystarczy. Po drugie mała szansa, że ktokolwiek będzie miał możliwości zmierzenia wysokości lotu modelu i kwestionowania kategorii lotu (otwarta czy szczególna modelarska). Jeżeli już ktoś będzie mierzył i dochodził to najwyżej w ramach dochodzenia jak się coś stanie. Więc papiery trzeba mieć w porządku, ale nie na kontrolę doraźną, tylko w razie co.
  15. Zastanawiałem się jak odpowiedzieć, żeby nie urazić, a z drugiej strony nie zostawiać takiego bałaganiku, który będzie wprowadzać czytających w błąd. Więc odpowiem: Wiesław nakrzywiłeś to co już było wyprostowane w tym i sąsiednich wątkach. Pozostaje tylko metodą zdartej płyty prostować, wyjaśniać i powtarzać, powtarzać, powtarzać. Wszystkie tematy poparte odniesieniami do poszczególnych przepisów. Są następujące akty prawne regulujące zasady lotów BSP: RU - Rozporządzenie Unijne - Rozporządzenie Wykonawcze 2019/947 - akt wyższego rzędu W25 - Wytyczne nr 25 Prezesa ULC - akt niższego rzędu RU wprowadza nowe zasady lotów BSP, a pewne aspekty deleguje do "odpowiednich przepisów krajowych", czyli zgodnie z [RU art.18 pkt."l" (małe L)] deleguje do W25. Czyli główne zasady są opisane w RU, a jak coś nie jest opisane w RU, albo jest to jawnie wskazane, to trzeba patrzeć w W25. I odwrotnie: szczegóły są opisane w W25, chyba, że coś jest opisane w akcie wyższego rzędu, czyli w RU. Taka jest ogólna natura systemu stanowienia prawa. Wymogi wynikające z powyższych przepisów: Konieczność zarejestrowania się jako operatora wynika z [RU art.14 ust.5], [RU art.16 ust.4] oraz [W25 zał.2 pkt.1.3] - dotyczy zarówno członków Klubów ([RU art.14 ust.5 pkt.b], potwierdzone w [RU art.21 ust.3]) oraz pozostałych, niezrzeszonych ([RU art.14 ust.5 pkt.a]). Konieczność oznaczenia latadełka numerem operatora wynika z [RU art.14 ust.8] oraz [W25 zał.1 pkt.10.1 ppkt.1]. Obowiązek zgłaszania lotów BSP (w Droneradar), także w ramach Klubów, wynika z [W25 zał.1 pkt.1.2 ppkt.1)]. W Klubach na razie latanie odbywa się zgodnie z [RU art.21 ust.3], czyli "zgodnie z odpowiednimi przepisami krajowymi i bez zezwolenia". Tymi "odpowiednimi przepisami krajowymi", jak napisałem wcześniej są W25. Czyli zasady zgodnie z [W25 zał.1 rozdział 5], ale na mocy aktu wyższego rzędu RU bez konieczności uzyskania Zezwolenia. I w tych przepisach nie ma ograniczenia wysokości do 120 m. Niezrzeszeni latają zgodnie z [RU zał. A] oraz [W25 zał.1 rozdział 4] (kategoria "otwarta"). Czyli m.in. z ograniczeniem wysokości do 120 m. Specjalnych stref geograficznych, dedykowanych dla BSP, o zniesionych niektórych ograniczeniach dla kategorii "otwartej" na razie nie ma i na razie nie ma widoków, aby któraś z instytucji wzięła takie ryzyko na siebie i takie strefy powołała. Może ULC, a może AP podejmą taką inicjatywę - jak ktoś ma energię do kontestowania to może spożytkuje ją na lobbing w tej sprawie. A te strefy co są obecnie pełnią inną funkcję i nie znoszą ograniczeń dla kategorii "otwartej". Tu trzeba zaznaczyć, że popularnie używane i powielane określenie, że w Klubach "latamy jak dotychczas" jest uproszczeniem i wprowadza zamieszanie. Otóż określenie "jak dotychczas" odnosi się tylko i wyłącznie do ograniczeń odległości i wysokości. Ograniczenia te wynikają już z innych, nowych przepisów, ale są prawie takie same jak dotychczas, a nawet luźniejsze. Natomiast pozostałe warunki wynikające z nowych przepisów (rejestracja operatora, oznaczanie latadełka, zgłaszanie w Droneradar, itp.) obowiązują po nowemu i tu już nie działa argument "jak dotychczas". I to jest wszystko co wystarczy wiedzieć na teraz. Informacje "marketingowe" ze stron czy z maili od różnych instytucji często są pisane uproszczeniami, przez osoby, które nie do końca orientują się w całości i trzeba je filtrować pod kątem powyższej listy przepisów. Jeżeli ktoś ma inny pogląd to niech wskaże PRZEPIS, który mówi inaczej.
  16. Strefa jest ustanowiona wg starych przepisów, ale "Z dniem 31.12.2020r. następuje konwersja stref funkcjonujących już w przestrzeni powietrznej (AIP Polska, NOTAM) na strefy geograficzne na podstawie Wytycznych Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego z dnia 31 grudnia 2020 r. w". Więc dotychczasowe, "stare" strefy działają już wg nowych przepisów. I nie ma już "starych przepisów", są tylko nowe: Kluby: W okresie przejściowym 2 letnim latają wg Wytycznych 25 (czyli w skrócie bez limitu 120 m i praktycznie tak samo jak w "starych przepisach"), bez konieczności uzyskania Zezwolenia. Po okresie przejściowym latają wg zasad określonych w Zezwoleniu uzyskanym dla danego Klubu (które to Zezwolenie ewentualnie określi czy jest jakiś limit wysokości czy nie), a jak się nie postarają o Zezwolenie to wpadają do kategorii "otwartej". Reszta lata w kategorii "otwartej", czyli z limitem 120 m. Dlatego też obecnie istniejące strefy "modelarskie" niestety nie są strefami, w których "operacje [...] zwolnione są z jednego wymogu lub większej liczby wymogów przewidzianych dla kategorii „otwartej”" - to Klub jest zwolniony, a nie strefa. Takie strefy "zwolnione" muszą dopiero ewentualnie powstać.
  17. Owszem. I mają nawet podaną wysokość, np. 0-2000 AMSL. Ale na razie niestety to oznacza tylko informację dla innych uczestników, że tam latają modelarze wg zasad dla Klubów. I niestety nie oznacza to, że w tej strefie podniesiony jest limit wysokości dla kategorii "otwartej". Musiałoby to być jawnie zamieszczone w opisie strefy. To w ogóle nie jest kategoria "szczególna". Przepis mówi wyraźnie o kategorii "otwartej". A proces analizy i oceny ryzyka wg przepisów robi "właściwy organ", nie wnioskodawca. Gorsza informacja jest taka, że wniosek o ustanowienie strefy mogą złożyć tylko służby tzw. siłowe oraz sam ULC i PAŻP. Więc teoretycznie ja to widzę tak. Jest sobie miejscówka, gdzieś w polach, z dala od stref, lotnisk komunikacyjnych, lotnisk klubowych, itp., w której np. jest fajna termika i modelarze tam masowo latają i nagminnie przekraczają te 120 m. Miejscówka jest bezpieczna i niekolidująca z niczym. Więc PAŻP ustanawia tam strefę z podniesionym limitem wysokości w kategorii "ogólnej". Na razie to teoria, ale możliwa i zupełnie prawdopodobna w praktyce. Wierzę w rozsądek ludzi, a jak nie w rozsądek to zdecydowanie wierzę w ludzkie lenistwo. PAŻP i ULC nie będzie się chciało ścigać modelarzy gdzieś po polach. Tym bardziej, że takie latanie w takim miejscu nikomu zupełnie nie zagraża. Modelarze i tak będą tam latali, więc dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników przestrzeni lepiej jest ustanowić taką strefę i poinformować innych latających, żeby raczej omijali, niż zabraniać. Kto ma dzieci ten wie: dziecko w pewnym wieku i tak zrobi to co chce, czy się zgodzisz czy nie, więc lepiej zachować szacunek i się zgodzić UK ma swój Brexit, ale też ich to nie uratowało Przepisy mają niemal identyczne, z limitami 120 m.
  18. Nie zawsze ? Rozporządzenia 2019/947, Artykuł 15, ust. 2: "2. W oparciu o ocenę ryzyka przeprowadzoną przez właściwy organ państwa członkowskie mogą wyznaczyć strefy geograficzne, w których operacje z użyciem systemów bezzałogowych statków powietrznych zwolnione są z jednego wymogu lub większej liczby wymogów przewidzianych dla kategorii „otwartej”." - czyli np. z podniesionym pułapem. Np. w jakiejś miejscówce na czas zawodów/pikniku, albo na jakimś zadoopiu gdzie nie lata normalne lotnictwo, a latają zboczowcy/termicy, itp. itd. Zatem PAŻP może (sam lub na czyjś wniosek) ustanowić taką strefę. Ale pewnie nikt na razie nie zawnioskował, to i PAŻP na razie nie ustanowił. Podejrzewam, że byłaby to DRA-I.
  19. No to popatrz na ten zapis tak. Po 01.01.2023 r. wykonywanie lotów modelami będzie możliwe: - w specjalnie określonych strefach geograficznych przestrzeni powietrznej - lub na zasadach określonych dla dronów w klasie C4 lub budowanych samodzielnie (do 25 kg) zgodnie z rozporządzeniem delegowanym (UE) 2019/945 - [czyli A3] - lub zgodnie z art.16 [czyli w ramach Klubu] Do wyboru jedna z możliwości latania i promocje się nie muszą łączyć I przestało wynikać
  20. Ze zgłoszeniem w Droneradar bo konieczność zglaszania jest już od prawie roku dla wszystkich, więc zgłaszanie jest już "po staremu". Lub np. telefonicznie przez organizatora hurtem dla całej imprezy. Reszta zgodnie z regulaminem organizacyjnym obowiązującym w danym klubie lub stowarzyszeniu modelarstwa lotniczego (w tym np. wiek). Niedobrze myślisz. Także w ramach Klubów, czyli ewentualnie też powyżej 120 m - już teraz do 2023 bez konieczności uzyskania Zezwolenia, a po 2023 jeżeli Klub to uzyska w Zezwoleniu. Ale to w ramach Klubów tylko. Jeżeli nie należysz to 120 m dotyczy Cię już teraz. I to nie jest kabaret. Bo kabaret przynajmniej bywa śmieszny
  21. Ha ha, bo do 1 stycznia 2023 nie muszą Artykuł 21 Rozporządzenia Unijnego: "3. Nie naruszając przepisów art. 14, operacje z użyciem systemów bezzałogowych statków powietrznych wykonywane w ramach klubów i stowarzyszeń modelarstwa lotniczego mogą być kontynuowane zgodnie z odpowiednimi przepisami krajowymi i bez zezwolenia wydanego zgodnie z art. 16 do dnia 1 stycznia 2023 r.". I jeszcze jeden przyczynek do pytania, które przepisy są te "odpowiednie krajowe": Stare Rozporządzenie Ministra (zwane Rozporządzeniem MTBiGM) czy Wytyczne ULC. Otóż niby przeczytałem te przepisy od deski do deski, ale widzę, że się nad niektórymi śliznąłem bez refleksji. Artykuł 18, "Zadania właściwego organu" - czyli u nas ULC, podpunkt "l" (małe L): "l) przekazywanie operatorom systemów bezzałogowych statków powietrznych informacji i wytycznych, które służą zapewnieniu bezpieczeństwa operacji z użyciem systemów bezzałogowych statków powietrznych". Więc można przyjąć, że akt wyższego rzędu (Rozporządzenie Unijne) przekazał kompetencje do ustalenia wszystkich warunków wykonywania lotów (w tym zasady dla Klubów i w okresie przejściowym) do "wytycznych właściwego organu" (czyli u nas do Wytycznych ULC) - da się takie stanowisko obronić, nawet bez specjalnego naciągania ? Takie stanowisko (że jednak Wytyczne nr 25) potwierdził mi również pan Bogdan Wierzba, Przewodniczący Komisji Modelarskiej AP (sam zresztą modelarz) w bardzo miłym i rzeczowym mailu. Pozwolę sobie zacytować jedno zdanie z tego maila, z którym się identyfikuję: "Te nowe przepisy unijne, ze względów bezpieczeństwa, musimy traktować, jak pewnego rodzaju „kodeks o żegludze powietrznej” i modelarzy też musi on obowiązywać."
  22. Ja sobie to tłumaczę tak: Sąd przecież nie zna się na prawie lotniczym, a jeszcze do tego na prawie "dronowym", bo od tego ma biegłych. A kogo powoła na biegłego? No zapewne jakiegoś prawnika z ULC. A co powie prawnik z ULC? No zapewne to samo co powiedział delegatom z AP, czyli że Wytyczne ULC. Nie ważne co mówi prawo. Ważne kto je interpretuje
  23. Taka była moja prywatna opinia (i nawiasem mówiąc nadal jest). Ale wskazany przez Czarka dokument Aeroklubu Polskiego jasno wskazuje, że pod hasłem "odpowiednie przepisy krajowe" rozumiane są Wytyczne nr 25. Więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko schować sobie moją opinię do własnej kieszeni i stosować się do przyjętej powszechnie wykładni. Niemniej to co zacytowałeś o rejestracji i obklejeniu obowiązuje, niezależnie od powyższej wykładni.
  24. Miałem przykre zdarzenie, że sklep wyświetlił na stronie kwotę 4$, a z karty pobrał 100$. I nie zadziałało 3D Secure. Bank zawalił z procesowaniem autoryzacji, więc kasę udało się odzyskać, ale nerwów i czasu gdy byłem pozbawiony dwukrotności tej kwoty nikt mi nie zwróci. Gdyby nie wpadka banku to nie pomógłby żaden chargeback. Unikam metod kartowych jak ognia.
  25. Market

    Ubezpieczenia 2020

    Jasne, że wiadomo: "Na koniec każdego roku kalendarzowego zostanie wyliczony wskaźnik szkodowości - w ramach niniejszej umowy jako wskaźnik szkodowości rozumieć należy wyrażony w procentach stosunek wypłaconych Ubezpieczającemu odszkodowań powiększonych o stan rezerw w analizowanym okresie do składki zainkasowanej przez Ubezpieczyciela w w/w analizowanym okresie. W przypadku gdy w/w wskaźnik szkodowości przekroczy 40%, strony umawiają się, że warunki ubezpieczenia oraz stawka/ składka za ubezpieczenie będzie podlegała renegocjacji." Czyli jeżeli uczestnicy natrzaskają szkód za wiecej niż 40% tego co wspólnie wpłacili to stawki pójdą w górę. I nie ma w tym nic zdrożnego, że chodzi o kasę bo to nie jest instytucja charytatywna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.