![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
1 409 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
22
Odpowiedzi opublikowane przez pietka
-
-
Powiększyłem ostatnią wręgę z "wyfukiem" początkowo miała za małą powierzchnię otworu w stosunku do powierzchni czynnej turbiny. Po konsultacji z Hubertem TaTa doszedłem do wniosku, że nie ma co kombinować i trzeba powiększyć. Obecnie zewnętrzna linia "starej" wręgi jest wewnętrzną nowej w sumie średnica otworu jest większa o 8 mm i teraz mam:
Pow czynna wylotu turbinki - powierzchnia komory silnika 510 .
Powierzchnia wyfuka 406,9
Stosunek jednej do drugiej 79,85%. Czyli ok Będzie Pan zadowooooonyyy!
-
-
Witam
Jakiś czas temu popełniłem '' POPYLACZA '' .
Zmusił mnie do tego mój wnuk . Oto moje wypociny ;
Więcej można obejrzeć tu ;
http://www.rcclub.eu/viewtopic.php?f=14&t=6928
http://www.rcclub.eu/viewtopic.php?f=24&p=89930#p89930
Jeszcze pare zdjęć ;
post-12379-0-35945500-1396874506_thumb.jpg
post-12379-0-40876800-1396874494_thumb.jpg
Dodam jecze że ten model został zrobiony w dwóch wersjach i jest do kupienia jako komplet do montarzu .
Pozdrowienia Joker
piekny :-)
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Ludzie, opanujta się!!! Przecież pierwsze primo to tylko zabawka. Przecież mamy się tym naszym, hobby bawić a nie przy okazji spierać i kłócić o nic nie warte szczegóły. Model ma latać, lądować, szumieć i cieszyć. I tyle.
Po drugie primo : Po co tu roztrząsać cuda nakiju, Bogu ducha winnego Artura Barcisia , skądinąt sympatycznego człeka wplątywać i takie tam. I że model nie taki czy nie siaki, przecież Piotr wyraźnie napisał, że to nie będzie Dusty tylko Popylacz!!!! A więc Dusty który miał kompleks tego, że jest samolotem rolniczym a nie wyścigowym!!! Film miał przesłanie, że zawsze możesz byc tym kim chcesz, a więc i ten model może być taki jakim go zechce stworzyć twórca.
Jakim prawem tak okrutnie się wszyscy tu pastwią na każdym , kto coś robi, dzieli się wiedzą, poświęca czas na robienie relacji, a tu wszyscy, kurde mądrzejsi od papieża!!!! Najpierw trzeba coś samemu pokazać, że się zrobiło, co mogłoby dać prawo do krytykowania innych kolegów. Piotr robi coś co ma go bawić, model rekreacyjny i choćby chciał kibel przerobic na odrzutowiec to jego sprawa. A my możemy tylko życzliwie mu kibicować. I niech mi nikt nie pisze, że obrażam jego iteligencję czy uczucia religijne. No to teraz spodziewam się ataku hejterów.... ale co mi tam, uodporniłem się w Palestynie. Mogą mi..... no
Do Pawła: przeca Pieter wyraźnie pisze, że to nie makieta! Co się tak wszyscy fiksują na te makiety!!? Ok. Ja zrobię makietę latających drzwi od stodoły. Oceńcie sami... ciekawe czy też mnie wszyscy będą szargać, że gwoździe nie tak zardzewiały i deski za słabo spruchniałe. A teraz niech się gotuje. A POZAT TYM - ŻEBY ZAKOŃCZYĆ DYWAGACJE MAKIETOWE: TO NIE JEST DZIAŁ MAKIETY!!!
Niech moc będzie z Wami
Piotr
-
7
-
10http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/56,34962,12571556,Zobacz_jak_przebiegala_rekonstrukcja_bombowca_PZL_.html dla ciekawości
ile elementów powinno znajdowac sie wytłoczek?
-
macie może program?
-
no jakoś mi nie leżą. Dla mnie , zaznaczam, ze to tylko moje zdanie, sa po prostu za duże i zle rozmoieszczone. Zdecydowanie za duże, skrzydło wygląda jak zaciapane.... Ale zauważ, że nie rządam zmian a jedynie zwracam na coś uwagę. Po prostu to brzydko wygląda.
-
Chłopaki, a może w tym roku będzie impreza modelarska w weston park? Moglibyśmy sie tam spotkac, sam zamierzam przyleciec na to z Polandii.
Piotr
-
Dwupłat ładny, nie makietowy bo taki nie miał być. Szkoda, że ma te wielkie napisy na górnym płacie, bez których wyglądałby fajnie jak jakaś wymuskana SE 5 np. Rayskiego albo innego oficjela z lat dwudziestych. Ale to zamysł twórcy jest i tyle.
Tu się niestety zgadzam, pasują jak .......no, nie pasuja.......
-
Moja pani Mecenas radzi, żeby ktoś z rodziny zadzwonił do tej fundacji. A mama musi się prawidłowo zdiagnozowac u specjalistów. Nie chcę byc złym prprokiem ale takie zachowania są juz kryminogenne. Jeśli ktoś pisze, ze zamykanie chłopaka w zimie na zewnątrz domu nie jes przemca fizyczną to polecam trochę poczytac.
Młody, nie boj się, idź do rodziny i nie wracaj do domu. Masz prawo do życia jak każdy normalny nastolatek. Nie poddawajcie się.
-
wejdż na stronę fundacja dzieci niczyje tam powinieneś znależć numer telefonu i pomoc.
http://fdn.pl/jak-interweniowac-w-przypadkach-przemocy-wobec-dzieci
Dziecko, czyli osoba poniżej 18. roku życia, nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych i nie może w swoim imieniu podejmować działań prawnych chroniących je przed przemocą. Nie może skutecznie zgłosić do policji, do prokuratury czy do sądu rodzinnego, że jest krzywdzone. W tej sytuacji na dorosłych, zwłaszcza profesjonalistach, którzy mają kontakt z dziećmi z racji wykonywanego zawodu, spoczywa szczególny obowiązek reagowania w przypadku podejrzenia, że dziecko doświadcza przemocy. Przemocą wobec dziecka w sensie prawnym jest dokonanie przestępstwa na szkodę dziecka lub działanie w taki sposób, że zagrożone jest jego dobro (np.: zaniedbanie).
Obowiązek zawiadomienia odpowiednich instytucji wymiaru sprawiedliwości o przestępstwie na szkodę dziecka lub zagrożeniu jego dobrawynika z następujących aktów prawnych:
● Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego – art. 304 § 1. Każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub policję. (…)§ 2. Instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub policję oraz przedsięwziąć niezbędne czynności do czasu przybycia organu powołanego do ścigania przestępstw lub do czasu wydania przez ten organ stosownego zarządzenia, aby nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów przestępstwa.
● Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego – art. 572
§ 1. Każdy, komu znane jest zdarzenie uzasadniające wszczęcie postępowania z urzędu, obowiązany jest zawiadomić o nim sąd opiekuńczy.
§ 2. Obowiązek wymieniony w § 1 ciąży przede wszystkim na urzędach stanu cywilnego, sądach, prokuraturach, notariuszach, komornikach, organach samorządu i administracji rządowej, organach policji, placówkach oświatowych, opiekunach społecznych oraz organizacjach i zakładach zajmujących się opieką nad dziećmi lub osobami psychicznie chorymi.
● Ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie – art. 12.Osoby, które w związku z wykonywaniem swoich obowiązków służbowych lub zawodowych powzięły podejrzenie o popełnieniu ściganego z urzędu przestępstwa z użyciem przemocy w rodzinie, niezwłocznie zawiadamiają o tym Policję lub prokuratora.Aby skutecznie realizować obowiązki wynikające z aktów prawnych oraz realnie chronić dzieci, zasadne jest w instytucjach zajmujących się ochroną dziecka przed krzywdzeniem stworzenie procedur interwencyjnych, bazujących na obowiązujących aktach prawnych oraz ustawach branżowych.Szczególnym rodzajem interwencji w sytuacji, kiedy dziecko jest ofiarą przemocy w rodzinie jest procedura „Niebieskie Karty”. Obejmuje ona ogół czynności podejmowanych i realizowanych przez przedstawicieli: jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, gminnych komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, Policji, oświaty i ochrony zdrowia, w związku z uzasadnionym podejrzeniem zaistnienia przemocy w rodzinie. Obowiązek realizacji tej procedury został wprowadzony na podstawie art. 9 d ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia z dnia 13 września 2011 r. w sprawie procedury „Niebieskie Karty” oraz wzorów formularzy „Niebieska Karta” weszło w życie 18 października 2011 r. Określa ono interdyscyplinarny tryb działań służb w sytuacji występowania w rodzinie przemocy. Nakłada również na przedstawicieli: jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, Policji; oświaty oraz ochrony zdrowia obowiązek wypełnienia formularza „Niebieska Karta - A” w sytuacji kiedy mają podejrzenie, że osoba jest dotknięta przemocą w rodzinie. Szczególnie istotne jest realizowanie tego ustawowego obowiązku przez przedstawicieli oświaty w sytuacji kiedy podejrzewają, że dziecko jest ofiarą przemocy w rodzinie. Często jest to sytuacja, w której nauczyciel, wychowawca, psycholog szkolny jako jedyny może pomóc dziecku poprzez wszczęcie procedury „NK” i ujawnienie przemocy. W razie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia dziecka w związku z przemocą w rodzinie obowiązuje specjalny tryb odbierania dziecka z rodziny na podstawie art. 12 a - c ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Pracownik socjalny, funkcjonariusz Policji, lekarz, ratownik medyczny, lub pielęgniarką wspólnie podejmują decyzję o odebraniu dziecka z rodziny i umieszczeniu go u dorosłej niezamieszkującej wspólnie osoby najbliższej (dziadkowie, rodzeństwo), w rodzinie zastępczej lub w placówce opiekuńczo-wychowawczej.Komuna juz za nami, matke wlasna sadem straszyc? 15 lat? W niektorych krajach bys juz mial kilka lat stazu pracy.
Adam, A żebyś wiedział. Straszyć. Kiedyś byłem świadkiem jak jednej takiej mamusi odbijało coraz mocniej, policja nie reagowała, dopiero jak zareagowaliśmy ostro i nasi prawnicy wzięli się za robotę to jaśnie panowie policjanci ruszyli dupy z komisariatu. Mamusia poszła się leczyć, a jak wyszła zaczęła się w podobny sposób znęcać nad młodszą córeczką. Teraz juz na jeden telefon przyjechali i zabrali dzieci. Baba przerzuciła się na chłopa. A żadna instytucja mimo zgłoszen o przemocy wobec dzieci się nie pojawiła bo panie urzedniczki miały ważniejszą spawę, żłopanie kawy od rana.
-
A więc przemoc jest. Mozna zadziałac przez sad. Pogadam z moją prawniczką.
odezwę się za tydzień na priva bo jest na urlopie. A koledzy swoją drogą, niech też coś podziałają, prosze was uprzejmie.
-
-
Patryk, czy masz do czynienia z jakąś formą przemocy?
PJ
-
Depeszu drogi. Mniej nerwów. nie o to chodzi w rozmowie, na pewno można to samo powiedziec mniej agresywnie, Nie jesteśmy gorylami przecież.. Każdy może mieć słabszy dzień , TeBe tez.
Pozdrawiam
-
Ło Matko!!! Patefun!! Pikny!!! ;-)
-
Panowie.
Na razie potwierdzam , że tłoczą się komplety dla użytkowników:
Kris62
PawełS
Tadeusz57
Mikrus193
fotomichał.
Wojtan
Jeśli kogoś pominąłem to proszę o kontakt na PW. Jak tylko dostanę info, ze mam odebrać plastiki poproszę o wpłaty na konto, które wam wyślę na PW.
Pozdrawiam
Piotr
-
Czy jako rdzenie cewek można użyć np rdzeni uzwojeń ze starego silnika 3 faz? Doradzi ktoś? Będę happy.
Piotr
-
No, prawie tak samo wykorzystałem wał, tyle tylko, że źródło zasilania jest w kołpaku, właśnie dlatego, że nie chciałem żadnych szczotek czy coś w tym rodzaju. Postaram się sklecić jakąś cewkę, jakieś sugestie co do materiałów?
-
Oczywiscie. Myślałem o tym ale nie potrafię policzyć i obawiam się, że masa cewki mogłaby byc tak duża, że byłyby trudności z wyważeniem zespołu Kołpak-śmigło. Niemniej, jeśli masz jakiś bardziej skrystalizowany pomysł na taką cewkę to proszę o sugestię. Na pewno postaram się skonstruować i wypróbować. Ja myslałem o cewce podobnej do trafo toroidalnego umieszczonej pod śmigłem i o neodymach na masce silnika. Co myslisz o takim rozwiązaniu? Czy pola magnetyczne neodymów nie zakłócą działania silnika? Może miałbyś jakiś prosty rysunek ideowy?
Piotr
-
no. Wstawiłem rysunek.
-
Mam zamiar zrobić taki zestaw na śmigle drewnianym również. Diody smd 2 i 3 mm długości ale nie pamiętam symboli, zasilanie 3,2 V. Jak znajdę rachunek to ci napiszę symbole. Jak pisałem- to tylko prototyp. Na razie zrobię sobie kilka na różnych śmigłach. W tym na dużym drewnianym. Chciałbym zrobić taką konstrukcję w której wszystkie elementy zostana schowane w łopatce śmigła bez zbytniego jej osłabienia. Myślałem o np. elektrochemicznym naniesieniu ścieżek lub innych rozwiązaniach ale jak zwykle pewnie skończy się na jakichś prostych rozwiązaniach. Zwróć uwagę na to, że to jest zestaw wraz z kołpakiem, w którym jest zasilanie. Postaram się w Paincie narysować jak to jest zrobione. Dołączę potem do tego posta.
Piotr -
Tomasz, dzięki za wskazówki. Na razie udało mi się zrobić małą komorę o dł. 8 cm i osiągnąć temperaturę ponad 400 stopni, ale przed wlaniem oleju. Problemem jest zbyt długi moim zdaniem czas nagrzewania się grzejnika, niedługo zrobię próby z kanthalem o mniejszej średnicy, innym sposobem zwijania i inną izolacją od obudowy. Do zasilania uzywam Lipola 3s 2200 mAh i jak na razie wystarczyło na w sumie ponad 20 minut grzania przy kilkunastu A poboru prądu. Biorąc pod uwagę, że loty z dymem zajmują zazwyczaj kilka minut, zakładam, że bateria wystarczy na kilka lotów w tym uwzględniając ok 30 sekund na rozgrzanie całej nagrzewnicy.
Marcin, dzięki za miłe słowa. Ta niebieska po prostu chyba nie jest dobrze przylutowana i siła odśrodkowa ja .... ten tego :-). Ale to śmigiełko to tylko prototyp. Nastepne będzie nieco lepsze .Piotrek dlaczego wewnętrzna dioda gubiła krąg? Świetnie to wygląda, Gratuluje pomysłu!
Na marginesie: mam już pomysł na adaptację istniejącego wyświetlacza widmowego :-) Ale to na razie mała tajemnica.....
Pozdrawiam
Piotr
-
Krzysztof, na pewno nie będzie to gadżet małych modeli ponieważ potrzebuje zbiornika na olej i dodatkowego zasilania, być może i pompki. Kieerunki do zrobienia są dwa. Pierwszy to specjalna grzałka w izolowanej termicznie komorze do spalania oleju i wyprowadzenia go poza model. Druga to grzałka do wspomagania spalania oleju w tłumikach 2 i 4 taktów, gdzie trudno osiągnąć dość wysoką temperaturę . Szczegółów na razie nie zdradzę, bo jestem na razie na etapie prób i testów.
Pozdrawiam
Piotr
TS-11 Iskra 1400mm balsa+video
w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Opublikowano
kadłub w 70% około skończony . Zamontowana turbinka, kanał wylotowy , "lewy" wlot powietrza z elementu wentylacyjnego z Obi, kanały dolotowe z zywicy i tkaniny szklanej oraz PCV 0,5 mm. Dzis poskładałem skrzydła, było troche zonków ale ogólnie jest ok. Projekt wymaga jeszcze poprawek, są źle narysowane wpusty i kilka drobnych błędów,