Skocz do zawartości

latacz

Modelarz
  • Postów

    1 538
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez latacz

  1. latacz

    Koronawirus

    a czemu nie ? ile kosztuje pojedynczy test ? ile płacimy składek na ochronę zdrowia ? kilka stówek x 12 miesięcy x X lat pracy a tu przy podejrzeniu tysięcy chorych testuje się wyrywkow ? masz objawy ale nie mieszkasz z osobą która przyjechała z -nie będziemy testować -więc koronki nie ma... przyjechałeś skądś, miałeś kontakt, mieszkasz z chorym -nie będziemy testować bo nie masz objawów "idź i zarażaj... " wracasz z zagranicy możesz być chory więc na kwarantannę ale -nie przetestujemy, i jedź przez pół polski pociągiem lub autobusem... A jeśli te testy takie drogie -czemu nie ma ich komercyjnie ? niejedna osoba ma kasę i zapłaciła by za test żeby nie ryzykować zarażania bliskich... O mentalności zwykłych ludzi co to w kupie i razem bez rękawiczek na plac zabawa, na wycieczkę do Włoch w trakcie gdy tam uz szaleje koronka -bo "wpłacona kasa nie może się zmarnować" o osobach prawie toczących tłumną walkę wręcz o papier toaletowy w markecie... brak chocby powszechnego info, przekazu tak, żeby ludzie rozumieli. Brak pokazania Włoch i lekceważenia problemu przez ludzi miesiąc temu i co obecnie z tego wniknęło...
  2. Pomiar zwykłym amperomierzem powinien być w porządku. Problem może być przy pomiarze cęgami. Zwykły to taki który wpinasz bezpośrednio w przewód -np. + pakietu do jednego przewodu amperomierza (jeśli +/- są znaczone na amperomierzy to do plusowego) , a drugi przewód z amperomierza do + regulatora. Pomiar cęgami może być niedokładny. przy tanich cęgach nawet mocno niedokładny... A fajnie, że działa. Kluczem do sukcesu jest dokładność, precyzja i doskonała symetria.
  3. latacz

    Reanimacja ESky belt cp v2

    Może poszukaj nadajnika starego hitec optic 6 -(zwykłe -nie sport) jeszcze na 35MHz -ale możliwości programowania ma bardzo przyzwoite. Można włożyć moduły 2,4GHz -tylko po co. Jak 35MHz się odszczurzyło -mało kto obecnie na tym lata to i ryzyko wejścia na kanał spadło. Beltem latałem na optic. Drugi belt w bliskiej rodzinie był na oryginalnym nadajniku z kompletu Esky (jeszcze 35MHz) między nadajnikami przepaść -na korzyść optic-a za około 150 taki nadajnik na 35MHz można ładny stan trafić. może ktoś z forum ma na zbyciu. są jakieś na olx. tylko do starego odbiornika pewnie pakiet będziesz musiał zmienić.
  4. dokładnie u mnie obserwacje podobne, wielkość podobna choć modelik szczegółami się różni. Zapier że nie widać w jakim położeniu i nerwowy -nawet na bardzo małych wychyleniach. Jak kawałek odleci to praktycznie nie widać co robi a robi w ułamku sekundy. Ale modele około 1m rozpiętości to inna bajka. potrafią fajnie latać
  5. polemizowałbym. chyba mamy podobne maleństwo . 47 rozpiętości jest mało... mój był jakimś gotowcem a nie rzutkiem latać lata ale sterować się nie daje. jak pijany w bolidzie f1. 100m lotu i gleba. włożyłem 3osiowa stabilizacje -jeszcze gorzej... mój model posłuży jako dawca do delty. Jak będzie czas zrobić tą mikro deltę.
  6. latacz

    Reanimacja ESky belt cp v2

    prawdopodobnie radio ma zabezpieczenie/blokadę, żeby przy włączeniu sam wirnik nie ruszył i Cie nie pociachał. Prawdopodobnie czymś musisz każdorazowo ta blokadę wyłączać. nie wiem pstryczek, kombinacja wychyleń drążka -żeby radio wiedziało, że gaz nie jest wychylony przypadkiem ot takie zabezpieczenie. Nie wiem czy jest w tym radiu (to dość prymitywne radio) w wielu jest.
  7. latacz

    Reanimacja ESky belt cp v2

    to tzw mode -czyli jaką funkcje pod którym palcem chcesz mieć. chyba popularniejszy zwłaszcza w śmigłowcach jed mode 2 tzn prawy drążek lewo/prawo - lotki i góra/dół - wysokość Lewy drążek gora/dół -gaz (w śmigłowcu też skok) i lewo/prawo -kierunek W mode 1 masz zamieniony gaz na prawej ręce a wysokość na lewej. pitch mixing -w śmigłowcu go włączasz -to zmiksowanie skoku z gazem oraz ruchu wszystkich serw łącznie dla przechylenia i pochylenia -słowem ten mixer daje możliwość obsługi tarczy przez serwa. czyli tak jakby wszelkie ruchy drążków/kanały były sumowane i sterowały wszystkimi serwami tarczy na raz. w modelu samolotu to wyłączasz -odpowiedni ruch drążka steruje konkretnym serwem. mixing mode -zależy jak masz poprowadzone dźwignie i ułożone serwa -dostosowuje powyższy mixer pod konkretną wersje modelu. Nie wiem czym się różnią belt od CP2. pewnie będzie widać jak się spojrzy na tarcze i układ dźwigni.
  8. ważne taki silnik najlepiej pracuje nawinięty ABCABCABC ,każdy ząb dokładnie tak samo -nie wolno się nawet o pół zwoja pomylić. wszystkie wyprowadzenia do środka gwiazdy z tej samej strony stojana i równej długości. podobnie zasilające z silnika do regla -mają być doskonale symetryczne. Miedzi ma być ile wlezie. 9 zwoi wydaje się możliwa liczbą. ale .albo bym nawijał około 12zw pod Twoje śmigło 5030 albo te 9zw ale dałbym mniejsze śmigło na 2s. i dalej pomiary i kwestia prób. Jeśli uzwojenie z wybraną ilością zwoi się mieści -znaczy, że masz za cienki drut... Ilość zwoi dobrana do wymaganych obrotów -a grubość tak żeby z dużą trudnością te zwoje się zmieściły. Patrząc po "gołym" statorze szału nie będzie... i mało żelaza cienkie te ząbki i mało miejsca na uzwojenie.
  9. latacz

    Koronawirus

    dobra zgłaszaj -chętnie podzielę się wygraną z pierwszym pomysłodawca... chłopaki -kto da więcej -stopni na minus ? a tak poważniej tzw. zero bezwzględne =0K = -273,15*C i piszę to z pamięci... w moim przypadku -chyba częściej posługuję się skalą bezwzględną (czyli w K) niż w *C . Ciśnienia także od tzw absolutnego. tym razem "uchachanych" emotikonek nie wstawiam.
  10. latacz

    Koronawirus

    nieważne ile temp zera bezwzględnego -a jeśli nie wystarczy ? Jakby miało ubić wirusa to ja bym i do minus 1000 zrobił ?
  11. ilość zwoi na ząb trzeba było policzyć. jeśli masz jeszcze ten drut co odwinąłeś to spróbuj "kontrolnie" ciasno nawinąć i zobaczyć ile zwoi wychodzi. generalnie nawijasz potem pojedynczym grubszym drutem -np. 0.4 i raczej nie mniej zwoi niż było pierwotnie. Drut najgrubszy jaki się zmieści wymagana ilość zwoi. To taka pierwsza przymiarka. Jeśli zmieścisz więcej zwoi silnik będzie miał mniejsze obroty da radę z większym śmigłem. grubszy drut -to lepsza sprawność i mniej się grzeje. Mniej zwojów -spada moment -rosną obroty na wolt.
  12. latacz

    Koronawirus

    dodałbym natychmiast egzekwowane. Oraz kary za "macanie"w marketach za pieczywa gołymi rękami. Podchodzą babcie i macają gniotą 20 bułek zanim wybiorą jedną. Obok rękawiczki jednorazowe -ale po co kto by sobie wysiłku dodawał żeby włożyć.... I pilnowanie odstępów -jak w miejscach publicznych kolejka i przepychanie się łokciami lub kilka osób gada śmieje się w kupie zamiast te 2m od siebie -to patrol każdemu NATYCHMIAST parę pał przez plecy. Babcia mówiła - "lepsze bite niż zdechłe" Niestety do wielu osób nic innego niż pałą przez plecy nie dotrze...
  13. latacz

    Reanimacja ESky belt cp v2

    ooo Piotrek ja skorzystałem z linku -i przy okazji znalazłem artykuł o składaniu coptera x....
  14. latacz

    Koronawirus

    ta.... tyle lat połowa społeczeństwa "podciera dupę szkłem" a tu "owczy pęd" po papir....
  15. latacz

    Koronawirus

    to może gwoli wyprostowania -młody zarazi się tak samo jak stary. Ma tylko większą szanse, że z tego wyjdzie. Stary po 80tce jak się zarazi np. od wnuczka to wyjdzie... nogami do przodu zazwyczaj. Młody -pewnie pokaszle pokaszle -spowoduje śmierć dziadka i babci i wyzdrowieje a sam zadowolony, że się nie poddał temu p.......u i chodził do kumpli, dysco itp. Bo nie chce o tym myśleć i się nudzi -wolne ze szkoły -to cala szkoła na raz do McDonald`s -"bo co mi ktoś zrobi" Mało który młody zależy, że od niego zależy życie dziadka, babci, matki itp. Niestety starsi też niefrasobliwi. Poszła plotka że papier toaletowy do Kaufland wstawili -tłum z grupy ryzyka 70+ 80+ , przepychanie się i prawie bitwa...
  16. latacz

    Reanimacja ESky belt cp v2

    fakt dawaj podwozie treningowe -dwa pręty węglowe fi4 lub dwie rurki powyżej fi6 -i praktycznie kilka gumek recepturek. a nawet nieprofesjonalne dwie listewki sosnowe 8x8 ... składasz na krzyż wiążesz gumkami -i gumkami to do płóz. Na końce prętów można piłeczki pingpongowe, lub kawałki gąbki podlepić taśmą izolacyjną - prymitywne -ale pomaga nie przewrócić modelu przy starcie lub lądowaniu. Masę lat nie latałem śmiglakami ale jak kiedyś zaczynałem to podwozie z dwóch prętów pomagało i ratowało... samolot to jak walnie się uszkadza -a śmiglak niestety wystarczy, że łopata na obrotach muśnie ziemię...
  17. dużo zabawy z przerabianiem. Kiedyś gdy fabrycznych silników bezszczotkowych prawie nie było lub były bardzo drogie to miało sens. Teraz -sensu nie ma -chyba, że robi się wysoki wyczyn strojony pod konkretny model. Typowa przeróbka CD na modelarski -waga 26g moc do 40W ciąg około 200-250g. Razem z łożyskami i magnesami materiał drożej od silników fabrycznych o lepszych parametrach. Dodatkowo kilkanaście godzin pracy Silnik robiony jako wyczyn -segregacja i poszukiwanie dawcy -cd z odpowiednimi bebechami -magnesy, łożyska, kleje, koszt dotaczania elementów -około 150-200zł na sztukę. + około 30 godzin pracy. W latach 2002 -2006 gdy adaptacje były popularne chyba 3 osoby w Polsce uzyskiwały "wyczynowe" parametry przeróbek. Takie silniczki osiągały wtedy ceny 3x wyższe niż silniki fabryczne... obecnie przy podobnej wielkości gdyby wycenić koszt zrobienia byłoby to 20x drożej. Wyższe osiągi miały przeróbki silników ze streamer -trudno było o materiał -napędy taśmowe komputerów były mniej popularne od cd-rom Poniżej kilka przeróbek. Silnik w modelu małego motoszybowca 18g wagi średnica zewnętrzna 24mm 45W przy zasilaniu 2S -ciąg około 300g waga modelu 320g. (Bobolink dlg przerobiony na motoszybowiec) Silnik ze śmigłem i metalowym kołpakiem waga samego silnik 25g średnica zewnętrza 28mm moc 180W ciąg na 3S około 600g -stanowił napęd czegoś pośredniego pomiędzy małym pylonem a akrobatem (praktycznie pylon z troszkę zwiększoną rozpiętością skrzydeł a napęd wykonany pod wyższy ciąg statyczny kosztem prędkości max). Model ważył około 350-400g. przy zasilaniu 2S li-jon ciągu było 450g a model latał godzinę... Ale -zrobić silnik o podobnych parametrach ... Sukcesów w próbach przeróbki CD. roboty masa -ale satysfakcja też jest.
  18. Rozebrać na gorąco. czyli praktycznie wszystko powyrywać i zrobić od początku. Stator ściągnąć na siłę po podgrzaniu do 160*C Prawdopodobnie silnik jest klejony klejem anearobowym. Po naprawie składając skleić loctite 638. Mała buteleczka około 30zeta prawdopodobnie będziesz musiał przewinąć -dać nowy drut -koszt drutu i kilka godzin zabawy. Jeśli tego nie umiesz to kilka dni... Takich silników absolutnie nie opłaca się przewijać... Chyba, że samo przewijanie ma być zabawą i to lubisz lub gdy silnik jest unikalny. Kiedyś robiłem małe silniki -głównie na bazie materiałów z cd. Silniki 18g oraz 24-25g wagi. Te 18g miały około 50-60 W mocy te 25g nawet 120-200W. I to jest praktycznie max jaki daje się uzyskać z małych motorków . Twój silniczek jest mniejszy niż te "moje" 18 gramowe. Wykonanie gorsze, i z gorszych materiałów. Jak da 20 W sposób ciągły to pewnie szczyt jego możliwości. Większa moc -to przy malutkim śmigłe i skrajnie dużych obrotach
  19. szukając po necie nigdzie nie znalazłem, że takie zalecane śmigło można dla 2s przy ciągłym obciążeniu owszem można 1 lub 2 s i można takie śmigło. Ale niekoniecznie razem. 1s -większe śmigła. 2s -mniejsze. Ni cholery nie pasują mi dane silnika żeby mógł pociągnąć 5030 na 2s. Popełniłem kilka(dziesiąt) silniczków samodzielnie. O dużo lepszej jakości niż ten. Sterowanych lepszymi reglami. Takie zestawienie by nie przeszło. ni diabła by nie przeszło. to nie ma prawa działać prawidłowo - prawdopodobnie "ugotowałeś" silnik w kilka sekund. kv4000 x 7,2V -to 28 000 obr. pod obciążeniem troszkę mniej - silnik jest za mały, żeby uciągnąć tak duże śmigło z takimi obrotami... zapotrzebowanie na moc śmigła 5x3" przy tych obrotach to ... około 200W. przynajmniej tak twierdzi program doboru napędów. jeśli silnik jest dedykowany do drona -to idzie na ułamku mocy. jak "dałeś draga" sterując regiel wprost z odbiornika -to upaliłeś. a jakbyś nie upalił -to napęd po prostu musiał rwać synchro -za mały moment napędowy kiedyś zrobiłem 2 troszkę większe silniki 25gram fi28x kręciły podobnymi śmigłami około 22 -24 tys obr (nie pamiętam dokładnie) moc pobierana była ponad 200W . pobór prądu był 24A ... Więc coś mi nie pasuje śmigło 5030 -obroty ponad 20 tys i maleństwo 11,5 grama oraz 55W. ??? Na 2S DAJ MNIEJSZE ŚMIGŁO. chyba, że napęd pracuje w dronie wysterowywany około połowy.
  20. latacz

    Pompa próżniowa

    przez żaden długi wydmuch olej nie wraca do typowej sprężarki lodówkowej. można zrobić pułapkę -wydmuch do plastikowej butelki 0,3 litra -u góry otwarte po korku ewentualnie jeszcze kominek z kawałka węża.. ryrka ze sprężarki ma wchodzic około 1/3 wys do butelki -po stycznej do obwodu. Wydmuchiwany olej zbiera się w butelce -od czasu do czasu należy wessać go z powrotem na krótko węzykiem wprost do sprężarki.
  21. latacz

    Pompa próżniowa

    ta 12 litrowa -litry to wartość dodana -a to co ja radzę -to dodatkowe pół mm blachy wiec sztywniejsza na zapadanie i fabrycznie przystosowana do próżni..
  22. latacz

    Pompa próżniowa

    Andrzej odpuść sobie te wszystkie "patenty" na kombinowane pojemniki z byle g**** weź jakąś solidną butlę zastosuj. -najlepiej butlę przeznaczoną na czynniki chłodnicze... są solidniejsze niz te na propan-butan olx , allegro i hasło -"butla na czynnik" https://allegrolokalnie.pl/oferta/butla-gaz-czynnik-pusta https://www.olx.pl/oferta/butla-pusta-na-czynnik-chlodniczy-r134a-CID5-IDBoce3.html#701969888c .https://allegro.pl/oferta/butla-2-zaworowa-do-odzysku-czynnik-chlod-12ltr-8991066459
  23. latacz

    Pompa próżniowa

    ten garnek to wprowadzanie zagrożenia. Zapadnięcie się może być dość gwałtowne. podobnie jak pęknięcie plastikowego wieczka.... można bez żadnego "zasobnika próżni" -sama obudowa sprężarki lodówkowej jest zasobnikiem. lub dać butlę o dość solidnych ściankach. idealne np. do czynników chłodniczych , koszt od około 200 lub inna ale solidna. druga sprawa -nie wolno tak ciąć rurki ssącej -wszystkie opiłki pójdą do sprężarki i do jej oleju... naciąć delikatnie robiąc rysę wokół rurki -i odłamać. sprężarkę przechylić i wylać stary olej -sprawdzić ile go jest. powinno być około pól litra -czasem pisze na sprężarce, czasem po typie sprężarki można znaleźć ile oleju potrzebuje. jeśli oleju jest około pół litra i jest ładny biały wlać z powrotem --wężyk na rurkę ssawną zanurzyć włączyć i spr sama wciągnie. jeśli olej brudny lub mało -to zalać nowym -nawet syntetycznym samochodowym. w "naszym" zastosowaniu może być. w typowo lodówkowym musi być "specjalny" olej
  24. latacz

    Pompa próżniowa

    a co przeszkadza żeby pompa chodziła kilka godzin non stop ? do wyłączania można kupić presostat niskiego ciśnienia lub tzw presostat LP (skrót od low pressure -niskiego ciśnienia)
  25. jakim pakietem -ile s to zasilasz ? generalnie śmigło wydaje się trochę duże jak na ten silnik... na 1s spoko, na 2s już ciężko będzie na 3s z tym śmigłem to nie ma prawa chodzić. a i silnik i regulator nie są jakiejś wybitnej jakości.... czy jeśli dodajesz gazu pomału to jakoś się rozpedza -a problem wystepuje po gwałtownym daniu gazu -czy zawsze jest problem ? czy masz tak, że w zakresie do połowy czy 70% gazu chodzi poprawnie a problem pojawia się tylko gdy dajesz pełen lub prawie pełen gaz ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.