Skocz do zawartości

RomanJ4

Modelarz
  • Postów

    4 332
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez RomanJ4

  1. proste. w 2:44 minucie widać, że całość obraca się wokół wspólnej osi na której zamontowany jest silnik, ale ciężkie akumulatory i elektronika "dyndają" na wahadle w środku wehikułu, które ciąży ku ziemi. Wystarczy na tym, zawsze mniej więcej pionowym, ramieniu umieścić powierzchnię sterową (lub powierzchnie)... Układ można by komplikować, gdyż od kąta między osią obrotu a wahadłem zależy czy wehikuł się wznosi czy opada (zmieniany za pomocą serwa)
  2. Jak sądzę obraca się dzięki reakcji na obroty śmigła. A odpowiednio duża powierzchnia boczna powoduje taki opór, że obroty są dość wolne. Odpowiednio ucharakteryzowany (folia metalowa, migające światełka itd.) wywołałby niemała sensację w jakimś dużym mieście.. Jak te koziołkujące nad drogą świecące kule i piramidki w "Bliskich spotkaniach 3 stopnia", pamiętacie? Już widzę te komentarze w mediach... :D
  3. RomanJ4

    Aerograf i kompresor

    Używałem kiedyś podobnego kompresorka od inhalatora. Wydolił jeśli chodzi o wydajność, ale przeszkadzała trochę pulsacja (przynajmiej mojemu aerografowi) wiec zmajstrowałem prowizoryczną "biutlę" z malej dętki od taczki i problem zniknął...
  4. RomanJ4

    Darmowy niezły CAD

    Może się komuś przyda do projektowania parametryczny 3D CAD działający pod Windows i WINE, eksportujący pliki z rozszerzeniami dxf (2d, 3d), stl, step, svg, jpeg, pdf, eps, obj. http://solvespace.com/index.pl
  5. http://www.inter-ex.com/english/interex27/interex2012.htm ( http://www.inter-ex.com/index.html )
  6. RomanJ4

    Zdjęcia silników -

    Niestety nie, nie jestem kolekcjonerem, to internet.
  7. Silnikami Plettenberg napędzane są nawet normalne motoszybowce, 42 kW power 216Nm torque !! i Cri Cri (predator 50, 400A ESC) oraz napedy plecakowe A z modelarskich największy ma, o ile pamiętam, coś z 15kW (Predator 37 6) http://www.plettenbe...rushless-motors http://www.youtube.com/watch?v=9pL2qDbPqw8 a tu "самоделка" 20 kW!
  8. tarczę łatwo sprawdzisz. Załóż najpierw tę oryginalna do płytek o ile masz, i obracając ręką przystaw powoli z boku tarczy ołówek, to sprawdzisz czy bije. Będziesz widział czy ślad po ołówku się zamyka co by świadczyło że powierzchnia ściskającą tarczki nie bije , lub przy biciu - jaki procent koła zamyka. (można też pomierzyć suwmiarką,a ale to upierdliwe, lepiej byłoby zegarem) A potem to samo z tarczą do drewna. Być może tarcza do drewna jest prosta, tylko opiera się o boczną powierzchnię tego zatoczenia na Φ25,4 które nie musi być idealnie zrobione w porównaniu z powierzchnią trzymającą tarczę do płytek - stąd bicie. lub prościej: załóż na wałek tylko tę tarczkę ściskającą od strony silnika, dociśnij do wałka nakrętką poprzez jakąś tulejkę, i sprawdź bicie na powierzchni dociskowej. Jeśli jest ok, to po zatoczeniu na Φ 20 nie ma prawa nic bić, no chyba że krzywa jest sama tarcza piły, lub zęby widiowe jest krzywo wlutowane.
  9. Dla tokarza "żadne to arkana", szkoda, że do Lublina mam daleko, zrobiłbym Ci obydwa za free.
  10. RomanJ4

    Zdjęcia silników -

    A bo to żarowy.. Takie całkiem "benzynowe" świece kiedyś robili...
  11. No i śliczności, w dodatku można ciąć pod kątem, i ma jeszcze prowadnicę do wycinania np listew. Grzech byłoby nie wykorzystać.. A wystarczy zatoczyć osadzenie tej tarczki dociskowej z pierwszego zdjęcia (to pod Twoim pierścionkiem) na wymiar 20mm jaki ma tarczka piły, i będzie miód malina. W razie gdyby trzeba było z powrotem założyć tarczę diamentową do glazury, wystarczy dać też pierścionek dystansowy..
  12. Mnie zawsze uczyli, że kierunki określa się patrząc z kabiny na silnik (lub kierunek lotu kiedy silnik pchający z tyłu.) A generalnie zależy to od tego w którą stronę kreci się śmigło, by zniwelować moment obrotowy silnika, który chce obrócić model wokół osi podłużnej, dlatego wykłon zawsze w tę stronę co i obroty śmigła.
  13. Fabryczne modelarskie silniki rakietowe ( http://www.sklepy24....kietowy+1+2a5+3 ) mają w swym korpusie ładunek miotający (najczęściej prochowy), który po spaleniu się materiału pędnego wyrzuca (po pewnej ustalonej zwłoce spowodowanej materiałem opóźniającym) z kadłuba rakiety spadochron lub taśmę hamującą. Z doświadczenia radzę dać między korpusem a spadochronem dłuuugą min.1m linkę (najlepiej z gumowym amortyzatorem), bo za krótkie ładunek miotający potrafi zerwać. co nieco znajdzie kolega też tu http://rcplock.pl/fo...?thread_id=1153 http://forum.rakiety...sy-g-t1422.html ( http://forum.rakiety...9198c8ae4c9b4ed )
  14. Frezu piłkowego nie można wyszrankować, co może, zwłaszcza przy twardych rodzajach drewna i przy wysokich obrotach, powodować przypalanie materiału. Rzaz powstający przy cięciu takim frezem jest szeroki na grubość samej tarczy i lekko się zakleszcza, bo drewno jest w przeciwieństwie do metalu sprężyste. A jeżeli już, to z dużymi zębami do cięcia grubszych klocków, listew ,czy deseczek, bo drobniutkie szybko się zalepią. Do cienkich materiałów mogą być drobniejsze. Ale to takie moje...
  15. Dremelkiem nie za wiele tu zdziałasz. Lepszym rozwiązaniem jest jeśli masz szlifierkę stołową, zamiast normalnej ściernicy założyć zbrojoną nie za grubą(≠ 1-2mm, są takie do cięcia) podobnej średnicy tarczkę od szlifierki kątowej (inaczej "gumówki", "boscha") poprzez pierścionek dystansowy by dopasować otwór do flanszki, Takim narzędziem bez problemu naostrzysz taką tarczkę, opierając ją na stoliku szlifierki, i wcinając w razie potrzeby głębiej zęby, bo na fotkach są mocno zjechane na grubości. Praktycznie trzeba by zeszlifować te starte fragmenty Można przy tym je tak naostrzyć, by naprzemiennie powierzchnia "atakująca" zębów była lekko skośna raz w jedna raz w drugą stronę. tu inny kamień, ale operacja podobna Tylko trzeba uważać(ew chłodzić) by nie przegrzać materiału na końcach zębów, bo będzie marchewka. No i na koniec dobrze by było naszrankować (o ile pozwoli na to twardość materiału tarczy, bo niektóre się kruszą), żeby zęby rozwidlały się podobnie jak w kółeczku rysunku po prawej stronie, tarcza nie będzie zakleszczać się w rzazie drewna. I zniweluje trochę to starcie grubości wierzchołków zębów, bo najważniejsze dla procesu są zewnętrzne jego powierzchnie. Z powodzeniem można użyć do tego np wycięć noża szklarskiego lub czegoś podobnego lub ostatecznie tak ale jak nie za bardzo chcesz się bawić to lepiej kup gotowe bo to grosze, np 5314 - NV Pilany (80x0,9x10, z=90) http://www.tnijtaniej.pl/5314-nv.html lub węglikowa http://www.tnijtanie...22-x-10-10.html aby dopasować otwór Φ10 do zatoczenia Φ8 flanszki, można dać pierścionek z drutu o grubości Φ1mm.
  16. Oczywiście, ze to nie wina ładowarki, skoro nie ma złącza balansu, tylko czemu aż tak oszczędzali? Ja mam już parę lat Futabę T12FG, jest tam fabrycznie pakiet 7,2V/ 1700mAh NiMh, typu HT6F1700B, z nalepką "Original Robbe-Futaba Germany(?)... oczywiście chiński. Z braku czasu nie latam za dużo, więc akumulator długie okresy leży odłogiem, i tu mnie zaskoczył swoją niezwykłą wręcz jak na "wodorki" żywotnością. Zero jak dotąd "efektu pamięciowego"! Może miałem farta, a może dlatego, że jedne z pierwszych?
  17. Czyli profilaktycznie fabryczna ładowarka do kosza, i lutowanie kostki balansera. .... albo u nas, bo po co by w Robbe dawali dziurawą torebkę (nikogo nie posądzam, to tylko taka logiczna hipoteza) ..
  18. widziałem też kiedyś wykorzystanie prostej części nad plastikiem jako osi zawiasu steru (większy tartak) z dolutowaną poziomo poprzeczką w kształcie litery "L", służącą jednocześnie jako dźwignia steru (do podpięcia bowdena) a drugi prostopadły do dźwigni koniec przyklejony był do żeberka steru. W części stałej statecznika były "ucha" zawiasu.
  19. A włóż do drugiego nadajnika kwarc70 i moduł od 1-go. Jeśli będzie wariował, to tak na zdrowy rozum, coś albo z kwarcem albo z modułem nie tak. Może generuje za słaby sygnał, albo rozjeżdża się pasmo, i po wycelowaniu anteny w model (czego nie należy robić - wiesz dlaczego) traci całkiem ten resztkowy słaby sygnał, który na innym sprawnym module jeszcze odbiornik łapie. Potem możesz się pobawić i zmienić kwarc na 80 sprawdzając moduł 1 czy działa poprawnie. lub włożyć moduł 2 przy kwarcu 70 i sprawdzić sam kwarc. W każdym bądź razie z Twojego opisu wygląda, że któreś z nich jest wadliwe, nic innego nie przychodzi mi do głowy...
  20. Aha, dobrze wiedzieć..
  21. Ten w srodku wygląda jakby miał przekładnie planetarną (wałek zdawczy nie kręci się wolniej niż rotor?)
  22. Tak promieniuje antena prętowa, wnioski wyciągnij sam... Rys.3 Przekroje charakterystyk promieniowania małego dipola: a) elektrycznego, magnetycznego lub poczytaj: (Małe ABC odbiorników RC) http://www.piotrp.de/MIX/abc.htm
  23. To też możliwe. Jeśli zamiast regla (aby wykluczyć ewentualne zakłócenia odbiornika od niego) podepniesz serwo, to też powinno wariować (przy wychyleniu) jeśli nadajnik siada.
  24. nie jestem elektronikiem, ale "na moje oko" służy nie tylko do "wygładzania" tętnień napięcia, ale również do odfiltrowywania zakłóceń (czyli też tętnień). Bez niego (o ile w ogóle to możliwe) odbiornik dostałby zapewne "małpiego rozumu".. Są częścią każdego produkowanego regulatora (nie widziałem bez) więc musi spełniać istotną i niezastąpioną funkcję w układzie, a nie sądzę że producent chciałby ot, tak sobie podnosić koszt. Ale być może można zastąpić go jakimś lżejszym wagowo zamiennikiem, może nie stosowanym w produkcji bo droższym? Ale to już pytanie do kolegów elektroników... co do drugiego pytania nie potrafię odpowiedzieć..
  25. Miałem na myśli zakłócenia odbiornika od regulatora. Może sieje? Zrób może test na ziemi z boostem silnika w różnych odległościach od nadajnika? Ilość pól to ilość biegunów magnetycznych. Dlatego też np. inrunnery mają ich zwykle 2-4 (bo na wewnętrznym magnesie więcej się "nie mieści" by miały rozsądną wielkość), a outrunnery tyle ile par magnesów (na zewnątrz). lub też: Ilość pól (biegunów) to ilość magnesów na obudowie (ruchomej części outrunnera), w statorze jest odpowiednia ilość zębów - uzwojeń, która zawsze musi dzielić się przez 3 (3 fazy). Kąt wylicza się w taki sposób: ustalasz ilość pól (magnesów): Parametr A oraz ilość uzwojeń (ilość zębów na statorze): Paremetr B dla poprawnego wyliczenia parametr A i B należy podzielić przez 2 aby uzyskać pełne bieguny N i S - to są pełne pola wzór: kąt wyprzedzenia = 360/(B/2) - 360/(A/2) przykład: silnik: out runner, 14 pól, 12 ramion (uzwojeń) kąt = 360/6 - 360/7 = 360/42 = 8,57' ten wynik przedstawia kąt wyprzedzenia między 1 polem, aby uzyskać łączy kąt na 1 obrocie (360') należy wynik pomnożyć przez połowę ilości ramion statora w tym przypadku kąt wyprzedzenia dla pełnego obrotu (360') to 51,43' chyba niczego nie pokręciłem - a jeżeli tak to proszę kogoś o sprostowanie (za kolegą Waldorf z http://heli.waldorf.pl/printview.php?t=30&start=0&sid=3d25df054d1273cc6653aa9c83c73f66) takie mocno teoretyczne podstawy silników bezszczotkowych znajdziesz kolego w tych opracowaniach http://www.offroadrc.fora.pl/silniki-elektryczne,4/troche-o-silnikach-bl,102.html http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=5&cad=rja&ved=0CGYQFjAE&url=http%3A%2F%2Frobertbabiarz.sd.prz.edu.pl%2Ffile%2FMjMsNjcsNDM0NixibGNkLnBkZg%3D%3D&ei=GPPkUZLhNYbZPNP0gagN&usg=AFQjCNFPhFlnSzXmYJW3fjSdP7s3oc_JOw&bvm=bv.48705608,d.ZWU http://www.eia.pg.gda.pl/e-mechatronika/dydaktyka/spzpe/labo/2010/Projekt%20silnika%20z%20magnesami%20trwalymi%20v9.pdf
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.