



-
Postów
2 077 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
25
Treść opublikowana przez MASK
-
Dzięki za link! Ja tego nie widziałem i nigdy bym nie przypuszczał, że coś takiego się zachowało. Gadomskiego mam dwa silniki, ale oba z lat 80., a nie 40. Pewnie Janeczek ma coś więcej, ale jak nie zechce to się nie pochwali
-
Jeśli chcesz pobawić się z rurą rezonansową, to poszukaj silnika przystosowanego do tego. Na aukcjach internetowych można trafić świetne motorki za śmieszne pieniądze, ale ponieważ są to dość "egzotyczne" dziś marki (webra, K&B, itp ) więc tłoku nie ma. Testowałem koncepcję skrzydełka + szybki napęd: klik Świetna zabawa. W planach mam zamiar wsadzić tam silnik Jett 30
-
Jak większość moich silników, kupiłem go na jakiejś aukcji internetowej, ale nie pamiętam już czy było to allegro, czy ebay. Te silniki wciąż są produkowane i można je nabyć u producenta: link.
-
25-30
-
Nie zrozum mnie źle Andrzeju, w żadnym wypadku nie chcę umniejszać wartości Twojej kolekcji.Nie mówię o niszczeniu silników tylko ich restauracji, jak np. tu: modelenginenews.org/restored/hopeb.html A to moje Moki:
-
Z tą profanacją, to bym nie przesadzał. To nie jest dzieło sztuki, nie jest to też zabytek, ani nawet egzemplarz kolekcjonerski. Przy tak popularnym modelu, nawet jeśli liczy pół wieku, największym dla niego dobrem byłoby doprowadzenie go do stanu używalności. Dozwolone, wręcz pożądane, jest dorabianie elementów uzupełnianie braków, a więc konserwacja odtwórcza - właściwie restauracja. Przy bardzo rzadkich silnikach stosuje się raczej konserwację zachowawczą, polegającą na zachowaniu tego co pozostało. Ten Moki to nieco inna kategoria. Nówka, więc egzemplarz kolekcjonerski, stosunkowo rzadki - mój ma nr 1422, a ten? Chociaż nie jest to superciekawy lub ważny silnik z punktu widzenia historii silników, to właśnie tam warto zostawić oryginalne łożyska i odłożyć go w oryginalnym stanie na półkę - oczywiście po oczyszczeniu i zakonserwowaniu.
-
To jest model pod 15 ccm żarowy 2t, albo 120 4t. Jak chcesz benzynowy, to szukaj w okolicach 20 ccm.
-
Paweł Praus ma rację. Ciąg nie jest parametrem określającym jakąś wielkość charakterystyki silnika tłokowego. Ciąg, to parametr zespołu napędowego, czyli w tym przypadku silnika wraz ze śmigłem. Przy czym istnieje ciąg statyczny i dynamiczny. Oczywiście można napisać, że silnik 2,5ccm, to ok. 1kg ciągu, ale trzeba dodać, że na śmigłach 8x3, 8x4.
-
Na stanie nie mają i nie ściągną, zgadnij dlaczego. Ponowię apel: nie cwaniakuj!
-
To w zasadzie nic nowego. YS stosuje coś takiego w swoich silnikach od dawna. OS też próbował w jednej z wersji FS-120. Do dwusuwów też można:http://www.rbinnovations.com/category_s/3.htm Ale taka samoróbka zawsze cieszy oko
-
Mozesz miec jakiegos paprocha w gazniku. To nowy silnik?
-
Trudno Irku porównywać produkt przewidziany dla początkujących jakim jest seria LA do silników dla zaawansowanych modelarzy. Jeśli ktoś na początek wybiera MVVS'a z zaawansowanym gaźnikiem, albo Enya z gaźnikiem typu GM, gdzie płaszczyzn regulacji jest aż trzy, to pewnie będzie miał trudniej niż ten co zaczyna z gaźnikiem jednoiglicowym i dyszą powietrzną "wolnych" obrotów, gdzie wystarczy wkręcić śrubkę do połowy otworka. OS 25 LA, to był mój pierwszy nowoczesny silnik po powrocie do modelarstwa ponad 10 lat temu, więc powinien budzić we mnie sentyment. Niestety został sprzedany na części, bowiem nikiel na tulei zaczął się łuszczyć. Potem było jeszcze kilka OS-ów, po czym zacząłem rezygnować z produktów tej marki. Obecnie nie latam na OS-ach w ogóle ani na jego klonach (wyjątek stanowi OS Wankel). Wiem, że u nas funkcjonuje niemal nabożne podejście do tej marki - nie przesadzajmy Ale, biorąc pod uwagę dostępność części zamiennych, powszechność tych silników i łatwość docierania, silniki serii LA nadają się na pierwszą spalinę jak mało które. Śmigła jakie masz raczej Ci się nie przydadzą. Zastosuj 9x5, 9x6, 10x3 lub 10x4. 10x6, to śmigło do silnika .40.
-
Już 65 lat temu Ray Arden to zauważył i dlatego opatentował modelarska świecę żarowa
-
Mam Gee Bee R2. Do 4t 91 weź 14x6 albo 13x8 (nawet lepsze, w końcu to samolot wyścigowy). Na tych śmigłach powinieneś uzyskać 9600-10k rpm.
-
Co to za Gee Bee? Tartak, ARF, z planow, czy wlasna konstrukcja?
-
Z tymi elektrykami, to troche jak z piwem bezalkoholowym - niby go wiecej wypijesz, ale co to za przyjemnosc
-
Dzięki Paweł, widać szukałem nie tam gdzie trzeba. Może podasz jakieś szczegóły swojego modelu? Oldtimera budujesz?
-
Te silniki chodzą nawet z półmilimetrowym luzem na zaworach. Sprawdź lepiej, czy nie masz paprochów w gaźniku.
-
Haha, rzeczywiście się powtarzam. Wydawało mi się, że pisałeś o Wisniewskim w innym temacie. Paweł Praus kiedyś też wspomniał to nazwisko chyba przy okazji modeli prędkościowych. Swoją drogą szukam planów jakiegoś prędkościowego oldtimera pod Torpedo 15R albo Doolinga 29. Może ktoś ma?
-
Hmm, ...rozrząd też. Miałem jednak nadzieję, że ktoś zauważy bardziej subtelne powiązania. Otóż konstruktorem obydwu silników jest Bill Wisniewski. To bardzo ważne nazwisko w historii modelarskich silników spalinowych i na dodatek brzmiące dość swojsko
-
Oczywiście! Nówka, nie palony, nie rozkręcany i nie macany za bardzo. Kupiłem wraz z Enya 35 I TV - też nówka. A na zdjęciach, które załączyłeś jest OS Max 40 PS. W pierwszej chwili myślałem, że nabyłeś ten motorek, ale widzę, że wciąż jest do kupienia. Może ktoś chętny? - podeślę link na pw
-
Ciekawe kto pierwszy dopadnie model '64 albo FAI 67 ? A tymczasem z innej beczki: proszę! Co łączy Torpedo 15 z silnikiem z linku?
-
Ciąg statyczny, to żadna informacja. Może by ktoś napisał ile kręci i na jakich śmigłach? Taka informacja byłaby obarczona mniejszym błędem i dawałaby podstawy do porównania z innymi silnikami.
-
To d...a! W czasach, kiedy modele wycinamy laserem z błędem mniejszym niż grubość żyletki, handlowcy serwują nam materiał nie nadający się nawet na wychodki polowe. Chyba trzeba zostawić rozmiar wpustów na koniec projektu, a pewnie nawet zrobić je na oddzielnej warstwie. Zawsze pod górę! A jak jest z wagą tej sklejki? W sieci znalazłem informację, że pół metra kw. trójki waży ok. 750 gramów (?).
-
Czy ktoś wie jakie grubości tego materiału są obecnie dostępne? A może ktoś wie jaka jest jej waga? Z góry dzięki.