japim

Niestety Madrian wyłożył wszystko dokładnie. Nie ma wielowirnikowca który nadaje się równie dobrze do kręcenia widoków jak i do szaleństwa. Bo to nie ten rozmiar i nie ten sprzęt nagrywający - w każdym z tych przypadków jest to cos innego. No chyba ze za szczyt szaleństwa uznajesz przelot między drzewami.

Zakładając, ze to ma robić za statyczną makietę to wystarczyłoby wydrukować z ABS i poddać procesowi wygładzania acetonem. Druk SLS ma sens gdyby to był element konstrukcyjny lub miałby być odporny na wysoką temperaturę (>150C) (nylon) lub miałby wyglądać super bombowo (jakość powierzchni przy zachowaniu dwóch powyższych) - ale za to trzeba zapłacić bombową cenę... wygładzony ABS też dobrze wygląda i będzie duuużo tańszy.

Świeca się żarzy? http://pfmrc.eu/index.php/topic/73840-asp-12a/?p=706256

A co mówi instrukcja? Wygląda na sumę wszystkich ogniw.

Krzysztofie, Uważam, że nie powinieneś mieszać pojęcia profilu samostatecznego z tym co się dzieje na Twoim skrzydle. Unosząc lotki o 2mm spowodowałeś, że cięciwa końcówki efektywnie obróciła się w dół i w ten sposób zmniejszyłeś kąt natarcia na końcówce. Tym samym skrzydło najpierw przeciąga na środku a dopiero później na końcówce. To powoduje, że model do samego końca jest sterowalny i nie przepada gwałtownie. A nie jakieś tam teorie o profilach samostatecznych. One są stateczne dlatego, że możesz prawie dowolnie przesuwać środek ciężkości takiego skrzydła do przodu a ono nadal pozostaje w równowadze (to tak w skrócie, bo teorii jest dużo więcej oczywiście). Oczywiście gratulacje z udanego oblotu i tyle samo lądowań co startów

Możliwe, że ogniwo w tej grzałce wyzionęło już ducha...

Z tymi (SG90) serwami ewidentnie jest coś nie tak. Jak napisałem - miałem dokładnie takie same objawy. Co podpięcie pakietu to serwa w innym położeniu. A, że model był parkowym 3D to powierzchnie były na serio daleko od neutrum. Znudziło mi się trymowanie za każdym razem i to sporo (+/- 10%) i przestałem używać tych serw. Latam na linku Assan 2.4GHz i żadne inne serwo nie robiło mi takich numerów. Ale, ale... mam takie serwa w dwóch modelach (kupione w innej partii) i tam o dziwo jest OK. W tym jedno to skrzydło o rozpiętości 1m i prędkości przelotowej 90km/h i daje rade.

F4 jest po prostu większym i mocniejszym procesorem. Jak intel i7 w stosunku do i5. A ze soft jest coraz bardziej wymagający to i procesory musza być coraz mocniejsze.

w klasie micro 9G - HXT900

Gdybyś kupił serwa za 40 - 60zl/szt i miał ten problem to można by szukać jakiejś przyczyny. SG91R tez wcale nie grzeszą jakością... Prawdopodobnie potencjometr jest kiepskiej jakości i tak pozycjonuje serwa.

Tak - miałem identyczną sytuację (http://pfmrc.eu/index.php/topic/64975-poprawność-trwałość-i-niezawodność-za-niską-cenę-między-bajki/?p=689294) - dlatego nie kupuje już tych serw

Wojtku, Mam pytanie o taką a nie inną postać środnika w skrzydle właściwym (nie w centropłacie - bo tu akurat dźwigary są OK)? Czemu zdecydowałeś się zrobić wyfrezowania w postaci ramy a nie kratownicy - tak jak w centropłacie? Przecież zadaniem środnika jest przenoszenie obciążeń ścinających, a przy konstrukcji ramowej to dużo gorsze (następuje zginanie pionowych elementów) niż przy kratownicy (rozciąganie poprzeczek). Czy obok samych dźwigarów będziesz miał jakiś "konkretny" keson, który przeniesie te obciążenia?

Mam kilka przemyśleń w tym temacie - tzn stosowania dwóch śmigieł dwułopatowych jako 4 łopatowe: Kiedyś na politechnice próbowaliśmy zamocować 2 śmigła dwułopatowe tak jak to opisujesz. I spotkaliśmy się z kilkoma problemami między innymi takimi o których wspominasz: - jak utrzymać ich wzajemną orientację - tutaj mogliśmy tylko posiłkować się siłą docisku, ale gdyby zastosować jakieś kołeczki byłoby pewnie lepiej. Ta zmienna geometria była też swego rodzaju zaletą - bo mogliśmy przetestować różne kąty wyprzedzenia - to taka uwaga, bo w Twoim przypadku chodzi chyba o ładną symetryczną czwórkę. - wydajność była taka sobie - ale wynikała raczej z ograniczeń geometrii i zastosowania silnika benzynowego zamiast nitro o niewystarczającej prędkości obrotowej do wyciśnięcia pełnej mocy ze śmigła. - akurat w naszym konkretnym przypadku mocowanie nie było problemem - ale gdyby wał okazał się za krótki zawsze można dorobić odpowiednią nakrętkę, która będzie trzymała drugie śmigło. Pytanie co to za samolot będziesz tym pędził: makieta, sportowy? Co takiego złego jest w dostępnych komercyjnie śmigłach??

Moze malutki Pond Racer Burta Rutana? Albo spróbować ulotnić coś mega dojechanego rodem z Deviantart? https://thexhs.deviantart.com/gallery/

Dla przypomnienia - ładowarka wygląda tak: Wybór kanału dokonuje się przyciskiem PORT a potem 4 pozostałymi przyciskami obsługuje się dany port. Jakim cudem na porcie 1 działa a po przełączeniu na port 2 już nie i to tylko ten jeden przycisk? Dobra wiadomość jest taka, że przycisk udało się odblokować. Metodą delikatnego kuksańca

Witam. Moja ładowarka Turnigy Mega 2x200W ma dziwny problem, który pojawił się z tydzień temu. Mianowicie przycisk INC (+) przestał działać - ale o dziwo tylko na jednym kanale. Na drugim wszystko jest OK. Tak jakby coś się zawiesiło w oprogramowaniu. Nie działa bez względu na to co wybiorę w menu i jakie opcje ładowania pakietów będę zmieniał. Pozostałe przyciski działają bez zarzutu. Jakieś sugestie?

Nie mam bladego pojecia. Fotka wzieta ze strony internetowej: http://www.hooked-on-rc-airplanes.com/nitro-engine-tuning-tips.html

Regulowałeś igłę wolnych obrotów?

Bez przesady z tym znoszeniem się. Nie ma co demonizowac. Jedyne co zauważyłem w modelu w którym mam 2 prawe śmigła to ze beczki kręci trochę wolniej w drugą stronę.

A po co chcesz składane lewe?

Kamerka to Eachine 1000tvl obiektyw 2.8mm a nagranie wykonała nagrywarka w goglach VRD2. Nagrywarka jest identyczna/ta sama jak ta pomarańczowa DVR eachine.

Oj tam oj tam....

Przypomina mi się doświadczenie jak w odkurzaczu można było jeszcze zmienić kierunek dmuchaina. Wtedy piłeczka tańczyła nad rura...

No to model waży tyle co trzeba co w połączeniu z taką powerzchnią czyni z niego trochę cięższa gazetę. Jak dasz śmigło 12x6 lub 12x5 a nawet 13x4 to wolne obroty powinny mocno zwolnić model na podejściu. A ciągu statycznego będziesz miał aż nadto. Tylko że takimi wielki śmigłami to dobrze kręcą 4takty. Śmigło 11x7 stosowane jest raczej do szybkich akrobatek. Piszesz że ustawienie silnika cylindrem w dół nie ma znaczenia ale akurat to może mieć znaczenie jeżeli oś gaźnika jest dużo poniżej osi zbiornika. Te proponowane śmigła są za duże. Silnik zwolni ale będzie się bardzo męczył nie mówiąc o przegrzewaniu na wysokich obrotach. Polecam tabelkę: http://www.modelflight.com/propch1.html Moje propozycje są z górnego zakresu alternatywnych śmigieł

Patrząc na zestawy to Pipery w tym rozmiarze waza ok 5.5 - 7.5 kg... (zaleznie czy wersja clipped wing czy nie) https://wheelspinmodels.co.uk/i/267805/?gclid=EAIaIQobChMI646Rt6rn2gIVL7HtCh23hwyLEAQYASABEgIigfD_BwE https://www.sussex-model-centre.co.uk/sig-piper-j3-cub-1-4-scale https://shop.balsausa.com/product_p/438.htm A 2.2M wazy ok 3.2 - 3.5kg ale zalecany silnik to .46... http://www.sigplanes.com/SIG-Anniversary-Cub-15-Scale-Kit_p_71.html Chyba ze to jakiś "latawiec"