japim

Też zasiadam na widowni. Wygląda na przemyślaną konstrukcję. Mam model z profilem KFM - prowadzi się bajecznie prosto. Taka alternatywa dla modeli ESA

Zgodnie z podanymi danymi na pakiecie 2200 w stockowej masie ma szanse wisiec przez 15 minut. WISIEC w miejscu przy bezwietrznej pogodzie. Jakakolwiek walka z wiatrem o utrzymanie pozycji GPS, lub jakiekolwiek manewry zmniejszaja ten czas - nawet sam start i wznoszenie zmniejsza ten czas. Przy masie 723g powisi przez niecale 10 minut. Jeden i drugi czas przy zalozeniu wypompowania 95% pakietu. Jak pakiet ma kiepska wydajnosc to alarmy wlacza sie duzo wczesniej. Przy 85% pakietu czasy sa odpowiednio: 13 i 8 minut. I to zakladajac ze prad pobiera tylko silnik (bez udzialu elektroniki sterujacej (odbiornik, GPS, it - to mozna pominac i ewentualnie kamery, tego raczej nie da sie pominac)

Do 400m wystarczy kamerka i nadajnik. Powyżej 1km potrzebujesz autopilota. No i trochę mocniejszy sprzęt nadawców odbiorcy - większa moc, lepsze anteny - np kierunkowe lub tracker. Pisałem już tutaj o tym kilkukrotnie. http://pfmrc.eu/index.php/topic/71618-pływanie-alaaa-fpv/#entry700359 http://pfmrc.eu/index.php/topic/70218-partom-fpv-partom-fpv-12g-13g-8ch-800mw/ http://pfmrc.eu/index.php/topic/73109-mam-trochę-gratów-i-co-z-tym-zrobić/#entry700381

Już było podawane: http://pfmrc.eu/index.php/topic/72778-jak-obliczyć-czas-pracy-aku-lipo/?p=697544 A gdybyś Zbigniewie odwiedził linka na RCGroups ktory podałem wcześniej - to na stronie 52 znalazłbyś dokładne fotografie jak upchnąć normalny pakiet 2200 do tej obudowy... Skąd ja biorę te wszystkie chipsy? Primo: 20minut ma może czas zawisu na golasa. Secundo: - nie podałeś masy do lotu swojego dronika Tertio: z 300g dodatkowej masy latają może 5 minut Mam prośbę do moderatorów aby wydzielić dyskusje o pakiecie Horneta2 do innego albo istniejącego już wątku o czasie pracy na pakiecie. Niech w tym wątku zostanie tylko dyskusja o storage.

Ile waży do lotu? zakładając, że masz silniki klasy 1806-2300kV to tak wygląda tabela poboru prądu do ciągu (statycznego, czyli dronik wisi w jednym miejscu i nie leci ruchem postępowym - dane z www.ecalc.ch - polecam) : Śmigło 5x4 Prąd (A), Moc (w)/ ciąg (g) 0.1 / 0.4/ 5 1 / 7.6 / 86 2/ 14.3 / 135 3.4 / 24.3 / 194 Dla śmigła 7x4: 0.1/ 0.8/16 1/ 7.1/ 89 2.1 / 15/147 3.9 / 27.9/219 6.8/ 47.2/ 306 Na podstawie tej krzywej i masy swojego dronika możesz sobie oszacować pobór prądu dla 4 silników a dalej już idąc tym tropem na ile starczy Ci pakiet 2200 (bo to że on nie ma 3200 to już dawno wykazaliśmy). EDIT: wychodzi mi w uproszczeniu - że aby na pakiecie 2200 uzyskać ok 20 minut lotu to dronik musiałby ważyć ok 480g - i to zakładając, że doisz pakiet do zera. Aby mieć jeszcze odrobinę pojemności to może 15% mniej (85% pojemności jak już kiedyś mówiliśmy) - czyli ok 400g.

Też potwierdzam - zrobiłem tam kilka zakupów na części droniarskie. Paul to bardzo konkretny i kontaktowy gość.

Tu jest świetny wątek na RCgroups: https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?2771341-AOSENMA-CG035-Brushless-Double-GPS-5-8G-FPV-With-1080P-HD-Gimbal-Camera-Follow-Me-Mod Deklarowany czas może uda Ci się osiągnąć jak zdejmiesz zdejmiesz kamerę, gimbal, podwozie i osłony śmigieł! I do tego należy pamiętać, że pod pojęciem lot w tym przypadku producent może rozumieć statyczny zawis. Ale znowu się robi offtop.

A taki piękny kawałek jezdni miałeś tuż obok Musiałeś wcelować w tą zamarzniętą ziemie?

I to jest bardzo dobre podsumowanie problemu.

Hehe - nie to żebym kogoś namawiał , ale nam zdażyło się wypompowywac 4 celowe pakiety SLS Quanum 65C do 10.5 V Tak to jest jak się jedzie po bandzie do końca, a dron po prostu spada bo już nie ma ani jednego elektronu w pakiecie Pakiety nadal żyją i mają się dobrze - tzn pewnie szybciej polegną przy crashu z ziemią/bramką niż poczujemy spadek wydajności.

Gumka recepturka?

Świetnie się prezentuje w powietrzu.

Masz cleanflight czy betaflight? Czy w zakładce RC inputs dobrze reagują wychylenia kanałów? Nie wykluczone ze nie chce wystartować bo masz włączoną kalibracja akcelerometrów.

Tu jest dostepny: http://allegro.pl/rozdzielacz-rozgaleznik-lipol-xt60-parallel-i7199052631.html - tylko musisz sobie dolutować wtyczkę XT60. A wracając do głównego wątku: może zamiast armii IDST takie nowum: https://pl.aliexpress.com/item/UP610-200-W-Kieszeni-Przeno-ne-Inteligentna-adowarka-do-RC-Drone-Quadcopter-Samoch-d-1-6/32850355071.html

Używam takich - najprostszych: https://pl.aliexpress.com/item/1pcs-HotRc-High-Quality-2S-6S-XT60-Plug-Parallel-Charging-Board-Para-Board-XT60-Plug-4/32819066804.html Prosta zasada ładowania równoległego: 1. łączymy pakiety o całkowitej różnicy napięcia 0.2 - 0.3 V max 2. najpierw podłączamy główne kable prądowe - potem dopiero końcówki balancerów. A odnośnie ładowania różnych pakietów - to wtedy rzeczywiście tylko wiele portów lub kilka ładowarek. EDIT: Skoro apetyt na ładowanie rośnie to nie ograniczaj się do jakiś małych ładowareczek. No chyba, że będziesz kupował ładowatki jedno kanałowe i tylko sukcesywnie będziesz zwiększał ich liczbę. Polecam coś w stylu SkyRC Ultimate 2x200W, albo Turnigy 2x200W (mam obydwie - właściwie to jest to samo). W razie czego możesz ładować 2 różne typoszeregi pakietów na raz - np na jednym kanale pakiety 3S a na drugim pakiety 4S. Minus - nie mają pomiaru rezystancji wewnętrznej. Na potrzeby tego cuda kupiłem Charsoona 300W którym można ładować tak (sorry za kiepską jakość zdjęcia - strzelone ze smyrfona z tzw biodra):

Fakt - mały offtop. Ale moje zdanie o silnikach CCW/CW jest takie: obecnie moi synowie używają w dronach tylko i wyłącznie silników z normlanym gwintem (czyli kręcących się CCW). Ma to znaczenie ze względu na potrzebę unifikacji sprzętu - inaczej musielibyśmy mieć oddzielnie zapasowe silniki CW i CCW. Równocześnie producenci zawodniczych silników nie oferują już silników CW. Aby śmigła się nie odkręcały - wystarczy je mocniej przykręcić. Owszem - w czasie wyścigów dronów jak trykniesz przeszkodę to potrafi się śmigło poluzować i musisz kończyć wyścig - gdyby silniki miały odpowiedni gwint może by się dokręciło? Może bo nie mam doświadczeń w tym temacie. Wracając do samego kołpaka - to tam jest zwykła śruba. Wystarczy ją po prostu mocno dokręcić - i nic w locie się nie stanie. Jednak wydaje mi się że chyba nie do końca rozumiesz problem. Śmigło CCW patrząc od kierunku w którym śmigło generuje ciąg, kręci się przeciwnie do kierunku wskazówek zegara. To oznacza, że przy obrocie generuje ono opór w kierunku przeciwnym - CW - czyli tak jak normalna śruba się wkręca - a w przypadku kołpaka śruba zaciska uchwyt. Więc wszystko jest OK. Miałoby to znaczenie gdybyś takie śmigło składane chciał założyć do napędu pchającego. Wtedy opór kręcącego się śmigła próbowałby odkręcić/poluzować śrubę zaciskającą uchwyt kołpaka. Rozwiązanie jest jak wyżej - mocno dokręcić śrubę i nic się nie poluzuje. Pytanie też jakiego rozmiaru jest to śmigło - 10" 12" 14". Do 10" spokojnie. więcej może wymagać dodatkowych zabiegów zwiększających tarcie lub stosowanie nakrętek samohamownych - ale tylko w przypadku stosowania normalnych śmigieł CCW jako napęd pchający i CW jako napęd ciągnący - bo to tylko one odkręcają normalny gwint.

Powiedz lepiej jakie to są te dwa pakiety. Obecnie mam ok 10 ładowarek. Wieloportowe wykorzystuje coraz rzadziej na korzyść ładowania równoległego. Jeżeli ładujesz 2 takie same pakiety to IMHO nie opłaca się do tego celu kupować dwuportowej ładowarki. Lepiej kupić balancer board i coś o mocy 250-300W.

No i fajnie Testy niestety już w terenie - pakujesz kamerę i nadajnik do samochodu i jedziesz A tak na serio to prawdziwe testy robisz w modelu - za każdym razem oddalając się coraz dalej. Zanik obrazu jest stopniowy - im większe zakłócenia tzn, że wygnał słabnie i pora zawracać, bo może się urwać.

A w czym dokładnie potrzebujesz pomocy?

Tak - są różne metody zależnie od użytego materiału. PLA - właściwie to tylko szpachlowanie. PLA mięknie już przy 60st C i bardzo źle obrabia się go skrawając. Przy mocniejszym dociśnięciu papierem ściernym zaczyna się rolować... ABS - można potraktować Acetonem. Poza tym ABS dobrze się szlifuje.

Jest trochę taniej: http://www.goodluckbuy.com/hornet-osd-flight-stabilization-system-compatible-with-fy-31ap-gps.html Ale zgadzam się z Markiem - ten FY31 jest OK jeżeli chcesz używać tylko stabilizatora... Ale do tego wystarczy też najzwyklejszy CC3D za 50zł... Wszystko ciut bardziej zaawansowane (autopilot, GPS, OSD) to jakaś pomyłka w przypadku tego FY31 - tzn z punktu widzenia producenta spoko - bo można kosić klienta na nieprzyzwoicie wysoką kwotę za coś co kosztuje w produkcji znikomy ułamek. Przerabiałem podobną sprawę jak koledze drukowałem wtyczkę do modułu performance do Subaru - kabelek do czujnika oleju (bez czujnika - sam przewód + dedykowana wtyczka) kosztuje - 100zł za 1m odcinek (SIC!) to samo dotyczy wtyczki ładowania Futaby... EDIT: Tutaj piszą, że ktoś podłączył Remzibi OSD zamiast Hornet OSD: http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?p=127896#p127896 czyli możliwe, że FY31 nadaje po ludzku w Mavlinku.

Biały przewód z kamery idzie do video in w OSD. Z OSD idziesz z video out na na video in do nadajnika. Wszystko podlaczone do wspólnej masy. Plus podlaczasz zależnie od napięcia zasilania tzn kamera może mieć inne zasilanie a nadajnik inne i trzeba trochę pokombinować.

Oczywiście - albo emilem gdyby skrzynka była zatkana: pjak2000 na o2.pl

Tak - ma podgrzewany stół - może drukować ABS. Tylko że druk ABS nie jest bezproblemowy - na początek proponuję jednak zabawę z PLA. A jeżeli już koniecznie z ABS to dobrej firmy. Inaczej tylko będziesz się bardzo irytował, że Ci wydruki nie wychodzą - bo się nie przyklejają, że się podwijają, albo odklejają, albo filament się zacina itd itp... Do szybkiego nagrzewania stolu do 100stC należy zaizolować spód stołu (np kawałkiem tektury), wentylator w ekstruderze potrafi przechładzać lokalnie wydruk i np nawisy potrafią podwinąc się do tego stopnia, że głowica zaczepia o nie i wyrywa - wiele wydruków ABS nie skończyło się pozytywnie. Dobrze jest zaizolować/przykryć czymś drukarkę aby odizolować ją od przeciągów, a jednocześnie zatrzymuje to część temperatury w środku i pomaga w wydruku, do tego pomaga też w nagrzewaniu stołu do wysokiej temperatury. Druk wysokich wydruków jest bardzo problematyczny - skurcz i schładzanie warstw powoduje pękanie wydruków. Sporo nauczyły mnie próby druku z kiepskiego ABS i dlatego uważam że tak ważna jest jakość ABS. Polecam ten z Devil Design. Jeżeli nie chcesz mieć tych wszystkich problemów albo ograniczyć każdy problem co najmniej o połowę to zacznij od PET-G - też Devil Design. Lepiej się klei, nie kurczy się tak bardzo, jest wytrzymały, nie wymaga grzanej komory itd itp... a PLA to już przedszkole

Jest jeszcze nylon, guma, TPU, hips, , tzw wood, wzmacniane carbonem, a jak zrobisz sobie specjalny ekstruder to nawet glina, ciasto