-
Postów
4 760 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
42
Treść opublikowana przez japim
-
Zapraszam do oglądania: http://www.youtube.com/watch?v=87fpHXvhb28?version=3
-
A widziales ta strone? http://www.modelarz.one.pl/[/code]
-
Mirku - a macie zapasowych zawodnikow, ktorzy pociagna swoje tasiemki?
-
Skoro lopaty i tak sa w postaci pojedynczych polowek przykrecanych na srodku to czy nie mozesz skopiowac takiej lopaty np tak: http://www.nclra.org/WayneTrivin/PropMolds.html http://members.cox.net/davidfee/PROPS.html http://forumrc.alexba.eu/ipw-web/bulletin/bb/viewtopic.php?t=10164&postdays=0&postorder=asc&start=27 i z rowingu weglowego narobic sobie tyle lopat ile dusza zapragnie? Dodam ze takie weglowe beda pewnie lzszejsze i mocniejsze od tego co masz w tej chwili w tym modelu...
-
Mirek - ja wiem, ze to troche trudne (trzeba miec drukarke na polu walki), ale z generowaniem rund to ja bym sie wstrzymal do momentu zamkniecia rejestracji. Powod? Jezeli ktos nie dojedzie to bedziesz mial puste dusze na liscie. Problem z brakujacymi sedziami itd. Dodatkowo beda rundy np z 10 zawodnikami oraz takie z 8. Oczywiscie czyni to zawodnikow rundy 8 osobowej pokrzywdzonymi, bo o 2 tasiemki mniej do ciecia. To jeszcze nic, ale ze statystyki wyglada, ze przy 3 walkach w zawodach beda zawodnicy waczacy z 27 przeciwnikami (3 x (10-1)) i tacy co maja ich tylko 21 (3 x (8 - 1)). Co innego gdy jest to wynik wykruszajacych sie zawodnikow a co innego gdy to zalezy od organizatora... A wydrukowanie rund to nie tak duzo balaganu - w 3 minuty drukujesz 3 kopie kolejek i jazda. PS. Obliczenia sa prawdziwe dla wszystkich zawodow, w ktorych wystepuja martwe dusze a rundy sa nierowne. Roznica 6 potencjalnych tasiemek do sciecia to czasami wynik jednego zawodnika... dlatego apeluje do organizatorow o generowanie rund dopiero po potwierdzeniu obecnosci zawodnikow na zawodach.
-
Polecam serwis www.booking.com Mozna znalezc pokoje za 30zl/noc
-
Koniec panowie - robi sie zupelny off top.
-
Thonni - nie gadaj glupot. A od czego jest antena, ktora zamocowales na zewnatrz? I od kiedy to EPP jest jakims super izolatorem/ekranem dla fal elektromagnetycznych? Jezeli juz zamocowany jest w kabinie to mam nadzieje ze chociaz lezy na rzepie, a kabinka jest tylko owiewka a nie elementem trzymajacym odbiornik...
-
Typowy zabieg omijajacy prowizje... Wystawiaja towar za 1zl a przesylka 25zl a kazda nastepna to kolejne 25zl. Tak na Allegro tez niektorzy handluja...
-
Tak jak napisal Piotrek. Jezeli odbiorniki sa rozne i kanaly sa rozne to ewidentnie jest wina nadajnika. Regulatory maja zabezpieczenie przed uruchomieniem bez wzgledu na pozycje manetki. Niektore regulatory moga byc programowane przez odpowiednie machanie drazkiem gazu i regulator zamiast dzialac wchodzi w tryb programowania. Sprawdz rewers i limit wychylen na tym konkretnym kanale. W Multiplexie MC3010 musialem ustawic rewers na gazie aby regulator dzialal tak jak trzeba.
-
Silniki vs typ i wielkość samolotu
japim odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Owszem bylo i to wielokrotnie... Ogolna zasada - aby dopasowac silnik do samolotu musimy wiedziec jaki to jest samolot (maslo maslane???). To co Ty potocznie nazywasz epitetami szybki, zwrotny, ociezaly itd ma swoje konkretne wymiary w mechanice lotu jak momenty bezwladnosci, predkosc maksymalna, nadmiar mocy, itd itp. Nie ma ogolnego przewodnika jak masz model taki i taki to wez sobie silnik taki i taki. Na stronach producentow silnikow zazwyczaj jest napisane do jakiego rodzaju (masowego i klasowego) nadaje sie ten konkretny silnik + zalecane smigla. To samo producent modelu zazwyczaj okresla jakim silnikiem powinien byc napedzany taki i taki model. Te ogolne wskazowki moga sie brac z trzech zrodel: 1. Z doswiadczenia (iles tam samolotow ktos zbudowal i wie mniej wiecej jaki silnik i SMIGLO sa potrzebne aby uzyskac dany efekt. 2. Z nasladowania - inny podobny samolot lata tak i tak na takim i takim napedzie (silnik + smiglo). 3. Z obliczen mechaniki lotu (znamy charakterystyki aerodynamiczne i masowe samolotu i na tej podstawie dobieramynaped SILNIK + SMIGLO). Np jak dobrac naped elektryczny do samolotu pisalem kiedys tutaj: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?p=147451#147451 -
Tym razem opiszę mój nowy model Jak-9, który ma mieć swój debiut na zawodach w Radomiu. Model kupiony na Allegro. Wyposażenie: Serwa: 4 x HXT900 Regulator: Hobbycity 20A Silnik: E-MAX CF2822 Odbiornik ASSAN 2.4GHz Zdjęcie poglądowe z Airwar.ru: Model zrobiony w skali 1:12. Rozpiętość 860 mm więc pasuje zarówno do klasy ESA oraz do prawdziwego kombatu, po odpowiednim doważeniu do minimalnej masy 500 g... Należałoby też pogrubić trochę kadłub, bo jest cieńszy niż dopuszczalna odchyłka 2cm... A oto jak wyglądała budowa:
-
Kamyczek_RC: nie wyczuwasz ironni w wypowiedzi Mariana? Problemem są strefy jak i konsekwentne i w miarę wykonalne w warunkach dużych zawodów egzekfowanie regulaminu.
-
:rotfl: KLIK Właśnie tra zażarta wewnętrzna dyskusja na temat organizacji wszystkich kwestii tu poruszanych na zawodach w Krakowie :oops: W zeszlym roku w tym okresie mialem bardzo nieszczesliwe doswiadczenia i nie zanotowalem w swiadomosci tych zawodow.
-
Jezeli ten sedzia byl wczesniej zawodnikiem to takie sa zasady. Jezeli sedzia ma byc pelnoletni to zawodnicy tez... W tym sporcie zawodnicy sedziuja sobie na wzajem. Wyobrazasz sobie Marku zatrudnianie jeszcze dodatkowego kompletu sedziow - za friko? Macie taka silna eskadre w Krakowie. Zorganizujcie moze jakies zawody i zobaczycie jak to jest.
-
Kiedys mialem pomysl aby dyscyplinowac sedziow ktorzy nie stawiali sie na linie punktami karnymi. Bylo to spore utrudnienie bo zawody rozjezdzaly sie w czasie bo sedziow wcinalo... Pomysl nie przeszedl - sedziow jakos sie dalo usprawnic. Moze za niepoprawnie wypelniona karte zawodnik bedzie dostawal zero punktow? To spowoduje, ze zawodnik dopelni wszelkich staran aby poprawnie wypelniona karta trafila do sedziego i do centrum wpisywania wynikow. Marian: Odnosnie znakowania pilotow. Moze faktycznie zle sie moze kojarzyc, ale z punktu widzenia organizacyjnego nie widze mozliwosci, aby tego dopilnowac w inny sposob. Nawet jak program bedzie identyfikowal drugostrefowicza to ta informacja powinna jakos splynac do sedziego glownego. I teraz rozchodzi sie o liczbe osob zaangazowana w prowadzenie zawodow: 1. Sedzia Glowny/ew Liniowy. 2. Osoba do ogarniania wynikow 3. Poslaniec miedzy centrum dowodzenia a sedzia glownym ktory bedzie wywieszal wyniki, informowal o strefach itd itp. I sa to osoby ktore nie biora udzialu w zawdach. Nie gapia sie bezmyslnie na walki tylko zajmuja sie swoja robota. I do tego zrobia to za darmo... Chyba ze ich wynagrodzenie ma byc jakos pokrywane ze sponsoringu/skladek wpisowych. EDIT: Zamiast zoltej opaski na pilota proponuje zolta klamerke na nadajnik. Nadajnik mozna schowac, nie rzuca sie w oczy (wiec znakowanie nie jest takie bolesne i wstydliwe), a sedzia pilota ktory widzi zolta klamerke przy nadajniku od razu wie ze ma pilnowac drugiej strefy... Poza tym jezeli uprzemy sie przy identyfikowaniu stref przez program to sedzia i tak przez megafon wszem i wobec bedzie ryczal na glos ze ten i ten ma juz jedna strefe...
-
Marku - celem nadrzednym jest bezpieczenstwo! A kolorostyka linii to juz chyba przesada - nie kazdy ma kolorowa drukarke na zawodach. do tego strefy liczysz z I i z II WW. A to znaczy ze co - jak zlapiesz 2 strefe w WWI to automatycznie jakims cudem na wydrukowanej juz kartce z WWII nagle pojawi sie czerwony pasek? Powiedzialem juz - z punktu widzenia organizacyjnego jest to nie do ogarniecia przy 30 pilotach... Chyba ze masz 3 pomocnikow do wpisywania wynikow i kontroli tego wszystkiego. Opaska i sprawa prosta. Pilot sie pilnuje a sedzia latwo przypilnuje takiego strefowicza. Ad Przekladanie linii - zazwyczaj linia wytyczana jest z samego rana w dniu zawodow (przeciez organizatorzy nie spia na lotnisku). Czasami warunki terenowe sa takie a nie inne (stadion, lotnisko, laka) i nie ma cudow. Trzeba latac tak a nie inaczej. Kiedy sedziowalem zawody zawsze zwracalem uwage ze albo lataja za daleko, albo za blisko linii i wtedy zawodnicy automatycznie dostosowywali sie do aktualnie panujacych warunkow pod wskazowki zewnetrznego obserwatora.
-
O strefach byla mowa juz na forum Aircombat.pl. Moja propozycja jest taka aby zdobywca strefy dostawal zolta opaske i nosi ja przez caly dzien. Sedziowie sie zmieniaja w czasie calych zawodow i latwo zapomniec kto i kiedy dostal strefe. Z takim naznaczeniem latwo bedzie wylapac drugostrefowca - szczegolnie gdy mieszaja sie klasy a strefy obowiazuja dwie dla calego dnia zawodow. Tablica strefowcow jest uciazliwa bo trzeba drukowac statystyke stref (powiedzmy ze jest to do zrobienia w programie), ale pociaga to za soba koniecznosc informowania zawodnika i jego sedziego ze ten a ten ma strefe. A efekt - jak sedzia biegnie z ToiToia lub wlasnie skonczyl naprawiac model to na 100% w calym zamieszaniu przedstartowym nie bedzie wiadomo kto ma strefe... Opaska i sprawa prosta...
-
Zwalanie sie przy zaciaganiu SW to klasyczny efekt zrywania strug na koncowce plata. Rady sa trzy (dla istniejacego plata, bo normalnie mozna sie przed tym bronic odpowiednio konstrujujac skrzydlo): 1. zmniejszyc wychylenia aby nie dochodzilo do zrywania strug 2. doprowadzic do powstania turbuletnej warstwy przysciennej na koncowce plata - jej oderwanie jest trudniejsze od oderwania warstwy laminarnej -> niestety efektem jest wzrost oporow - jak duzy? przy modelach klasy akrobacyjnej efekt niezauwazalny. Warstwe turbuletntna mozna wytworzyc np poprzez naklejenie papieru sciegnego na krawedz natarcia. 3. Umyslne zerwanie strug w srodkowej (przykadlubowej) czesci skrzydla. Wtedy samolot zamiast przepadania bedzie robil tzn przysiad, zamiast zrywac strugi. Efekt malo porzadany w modelach akrobacyjnych, raczej stosuje sie do przeciwdzialania wpadania samolotu w korkociag. W sumie mozna tez zrobic jeszcze zabieg nr 4: Nie wyglada moze superowo, ale dziala troche jak punkt 2 polaczony z 3. To jest z PTS "wymyslonego" przez Hangar 9. http://www.hangar-9.com/Products/Default.aspx?ProdID=HAN4425 Mozna zastosowac dokladana koncowke z przezroczystego plexi - ale nie na takim dlugim odcinku jak w modelach Hangar, bo wtedy model bedzie wolowaty.
-
A co Ci szkodzi chwycic za telefon i zadzwonic do sklepu (+48 888-036-935 / +48 788-347-897) zamiast zadawac takie pytania tutaj? Kolega Krzysztof (pelikan1500) - wlasciciel Aircombat-Modele-RC czasami zaglada na to forum ale to wlasnie on jest pierwsza osoba do ktorej powinienes kierowac swoje pytania. Przez telefon dostaniesz odpowiedz w 15 sekund i bedziesz mogl zapytac o to wszystko o co nie zapytales na forum. EDIT: Sklep owszem oferuje pomalowane modele: http://www.aircombat-modele-rc.pl./index.php?modele-ii-ww-esa-kolor,113 Model, o ktory pytasz w swoim linku, przedstawia waloryzowana wersje plaskiej deski. O ile wiem Krzysztof sprzedaje tez takie walorysowane modele, ale one sa w zupelnie innej cenie.
-
Wlasnie przed chwila tez znalazlem te plany: http://rcfoamfighters.com/FileDownloads/FF-Predator.pdf z tej strony: http://rcfoamfighters.com/blog/?p=950
-
Niestety oprocz widokow 3D chyba nic innego nie znajdziesz:
-
Przepraszam bardzo - ale o czym koledzy tutaj gadaja? Kolega ma problem ze swieca, ktora sie przepala w locie a nie na ziemi. Sproboj zimniejszej swiecy (jak koledzy radzili na poczatku) - niestety ona bedzie wymagala innej regulacji silnika.
-
Pewnie i tak, ale ile radości odebrałoby to pilotom A tu sie zdziwisz. amerykanie mają klasę ssc (slow survivable combat. Modele z silnikiem 2.5 cm3 o rozpiętosci 1.5 m. Nie są szybkie a przez to ze wolno latają walka jest głównie manewrowa.
-
dokładnie tak jest. nasza walka była trochę ustawiona ale właśnie po to aby było coś widać. Z drugiej strony gdyby modele latały o połowę wolniej to walki byłyby pewnie bardziej widowiskowe.