![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
4 708 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Odpowiedzi opublikowane przez japim
-
-
Serwo jest OK. Mogę je przesunąć odrobinę do przodu to zyskam trochę mięsa. Ale nadal ukazuje to problem jak cienki jest płat i że konieczne jest wzmocnienie węglem.
-
Pytanie za parę punktów:
Jakie pakiety stosuje się w takich modelach? Chodzi mi o pojemność. potrzebuję zarezerwować sobie trochę miejsca w kadłubie. I przy okazji od razu będę mógł przystąpić do wyważania.
I taka ciekawostka:
Serwo HS82 jest grubości skrzydła...
Zastanawiam się, czy zrobić opuszczaną krawędź natarcia.? Ale wtedy liczba serw nam znacznie wzrośnie i trzeba będzie do tego zrobić jakiś mikser?
Co do projektu.
Wstępne żeberka wewnętrzne się wygenerowały. Może zmienię trochę ich prowadzenie aby były bardziej pionowe.
No i mam zagwozdkę z bagnetem. Planowałem dać rurkę 6 - 10mm przez środek skrzydła/kadłuba - a tu po drodze wyrosło nam podwozie.
Trzeba będzie kombinować...
a) albo profil będzie grubszy
albo dźwigar dam z przodu, c) albo damy jakiegoś łamańca...
Chciałem też dać po 2 pręty węglowe (zielone) w samym płacie - to już sprawa drugorzędna.
-
Dysza z tylu na razie w stylu CRD. ALE średnica zewnętrzna kadłuba pozwala poprowadzić 100% FSA dla EDF 90mm dla maniaków prędkości.
Model projektuje pod komponenty, których nie mam (SIC!). Więc posiłkuję się rysunkami z aliexpress - może kiedyś kupię sobie taki zestaw. A nie ukrywam, że nie będę robił modelu na topowych komponentach, bo tego nikt potem nie zbuduje.
EDF 90mm: https://pl.aliexpress.com/item/32967324407.html (6S lub 8S)
EDF70mm to na razie przeskalowana proporcjonalnie 90mm na 70mm (pewnie 4S lub 6S)
chowane podwozie PZ-15091 (do 5kg) lub:
https://pl.aliexpress.com/item/32799689293.html
https://pl.aliexpress.com/item/32810999145.html
do 3kg: PZ-15090
-
4
-
-
Koniec weekendu więc jakiś raport z prac.
Kadłub wypełniony.
Stateczniki zamodelowane.
Skrzydło też.
Na razie profile na zasadzie CRD
Otwór na turbinę 70mm wycięty
Niestety będę musiał popracować nad miejscem mocowania stateczników poziomych i natarciem skrzydła pasmowego, bo to co jest teraz to się chyba nie nadaje...
Jest też kilka innych błędów i postaram się to trochę wyprowadzić - ale funkcja sweep do moich ulubionych nie należy...
Jest też pierwsza przymiarka do wewnętrznej struktury oraz wycinanie mięska pod kabinę.
-
wyczyszczona
-
Marek i Piotr - możecie narysować nawet w PowerPointcie Wasze układy kadłub - śmigło? I podać wymiary?
-
'[......Niestety żyjesz w przeszłości.......]... nie , Marek zyje w terazniejszości ale tak jak w szachach widzi na 3 ruchy do przodu....niestety szkoda ,że większość Was 30 latków tego nie widzi ale spokojnie zobaczycie to mając lat 60
Jacku,
Ja też posiadam umiejętności starej daty mimo "młodego" wieku. Kiedyś chodziłem do prawdziwej modelarni i nauczyłem się tego i owego. Ale techniki te wymagają prawdziwego warsztatu. Niestety mieszkając w bloku i mając innych domowników należy liczyć się z tym, że nie każdy lubi i tolerować będzie pył balsowy, zapach rozcieńczalników i klejów. Czy w związku z tym przestałem być prawdziwym modelarzem?
Pamiętam jak ze 20 lat temu (gdy miałem dużo wolnego czasu i mniej pieniędzy i nie było for dyskusyjnych tylko grupa pl.rec.modelarstwo) też uważałem, że tylko Ci co rzeźbią balsę i sklejkę to prawdziwi modelarze... aż wstyd teraz się przyznać. Ale czasy się zmieniają. Czasu coraz mniej, warunki życia też inne.
To nie modelarstwo jest problemem dla nas (chociaż umierające zawody też, bo cena prawdziwego fachowcy jest coraz to wyższa) - tylko to co idzie, to że na niebie będziemy konkurować z firmami, które zwęszyły pieniądze dla siebie w dotychczasowej wolnej dla wszystkich przestrzeni powietrznej...
-
2
-
-
Też mam schowane i przy wadze 3 kg startuje z ręki. Ciąg mam ok 2,5kg.
Ale chyba nie aż tak. Tam jest 5cm styropian + kabina. Najlepiej gdyby kolega narysował obrys kadłuba w tym miejscu i obrys śmigła.
-
Albo śmigło schowane...
-
Robicie sobie jaja,a ja napisałem ten temat,bo od dawna nikogo nie było na to staać
do tej pory 3 D było koło nas, teraz niestety nas wyprzedza.
To Hyde Park wiec mogę odpisać.
Druk 3d znany jest od grubo ponad 20 lat. A samoloty latają od 116.
Przez te 20 lat były patenty firm które blokowały ten dział przemysłu. Wśród nich należy wymienić takich graczy jak Stratasys, 3d systems itd. Przez te 20 lat trzymały ta technologie dla siebie i dorobily się gigantycznej fortuny. Kosząc za maszyny dla przemysłu gigantyczne wręcz bajonskie sumy pieniędzy. Dlatego właśnie nie stać nas było. Ale patenty wygasły i teraz przyslowiowy Kowalski może drukować jeżeli tylko chce.
Ktoś kiedyś powiedział ze jeżeli nie wiesz do czego będziesz potrzebował drukarki to jej nie kupuj. To jak z glebogryzalka - nie potrzebuje jej to jej nie kupię ale młotek owszem.
Ciekawe jak wyglądało prawdziwe modelarstwo 120 lat temu. Gdy NIE BYŁO SAMOLOTÓW!?!?!
Niestety żyjesz w przeszłości. Świat idzie do przodu. Teraz skanerem za 300zl mogę zeskanować do komputera moja sylwetkę. Zrobić sobie figurkę pilota. Ręcznie bym jej nigdy nie wydziergal...
-
1
-
-
Piekny
A ja siedzę już 3 dzień i przerabiam pustą wydmuszkę Bielika w lity model 3d, który nadawać się będzie do montażu bebechów. Poszlifowałbym sobie deseczke jak za dawnych czasów
-
1
-
-
Przemku czy usterzenie poziome planujesz jako płytowe?
Piotr
Tak. Dlatego między innymi pytałem o rozmiar serw.
-
Mail doszedł.
Serwa będą mini.
Może z możliwością użycia micro z odpowiednim adapterem
-
Robert - jak tam postępy?
-
To może ze względu na koszty części do budowy modelu zaprojektujcie go jak w wersji z lotów próbnych - podwozie na stałe.
Nie... Wydrukowałem sobie wersje bez podwozia i wygląda czadowo w porównaniu do wersji z wystającymi goleniami. Zdecydowanie jestem zdeterminowany aby zrobić podwozie w wersji składanej. Możliwe że właśnie w formie z wersji ulotnionej. Mocowanie będzie - to czy wkleisz tam moduł składany czy stałe podwozie to już będzie wybór budującego.
Na pewno napęd 70 vs 90mm robi kolosalną różnicę. Składane golenie za 150zł, już takiej różnicy nie zrobią.
Pytanie jakie serwa przewidzieć? Standard? MG92B, MG91, MG16R?
-
Możliwe.
Naoglądałem się zdjęć wersji ulotnionej i statycznej z muzeum.
Ta ulotniona ma pewnie różnice:
1. podwozie przesunięte do przodu i wzmocnione golenie. To co jest w wersji statycznej to "patyki".
2. przycięte dolne płetwy aby podwozie mogło się teoretycznie schować
3. inna owiewka kabiny
4. trochę inny kształt dzioba
5. stateczniki poziome są proste na końcach
6. wlot do silnika powiększony i prostokątny
-
Ale producent zestawu nie dostarcza gotowego do lotu systemu BSL. Przecież on nie weźmie odpowiedzialności za to jaki nadajnik wsadzisz do modelu. Jakie serwa itd.
To tak jak z dyrektywa unijna CE. Dopóki sprzedajesz części do kosiarki to teoretycznie nie musisz ich znakować. Ale jak sprzedajesz gotowa złożoną kosiarkę to musisz dostarczyć certyfikat zgodności itd itp.
Chociaż kiedyś dzwoniłem w tej sprawie i urzędnik stwierdził, że jak sam sobie zbuduję kosiarkę, mikser - cokolwiek - to powinienem sam się certyfikować (SIC!). Chcieliśmy ściągnąć do PL pompę hydrauliczną z USA i następnie ją odsprzedać. To dopiero były jazdy z wprowadzaniem sprzętu bez oznakowania CE...
-
A co z modelami własnoręcznie wykonanymi? Przecież nie wprowadzasz modelu do obrotu wg punktu 4 - chyba ze sprzedajesz gotowy do lotu model. Wtedy lepiej sprzedawać model bez odbiornika - bo to wtedy jest KIT.
Chyba, że należy to rozumieć w ten sposób - gdybyś chciał wprowadzić go do obrotu wg to MUSISZ spełnić wszystkie dodatkowe wymagania punktu 4). A użytkowanie własne wprowadzaniem do obrotu nie jest.
-
Niestety milion innych spraw powoduje, że nagrzewnica leży i na razie zbiera kurz...
A do uruchomienia właściwie potrzebuje tylko poprowadzić kilka kabelków od termostatu który już mam zamocowany i dołożyć wentylator...
-
Pierwsza przymiarka do składanego podwozia.
Wziąłem te moduły: https://pl.aliexpress.com/item/32799689293.html - do 3.5kg
Niestety podwozie w Bieliku jest umieszczone na samej krawędzi. To powoduje pewne problemy natury "upychnięcia" wszystkiego wewnątrz aktualnej geometrii. Albo moduł wystaje, albo opona, albo jedno i drugie.
Opcji jest kilka:
1. Ustawić je idealnie wg rysunku/modelu - ale mechanizm będzie w połowie wystawał i nachodził na skrzydło. Trzeba minimalnie poprawić natarcie statecznika pionowego aby nakrył róg mechanizmu.
W sumie to nie głupie rozwiązanie, bo skrzydła muszą być jakoś mocowane do reszty. Planuje nadziać je na pręt/rurkę 8 - 10mm. Ale trzeba jakoś zabezpieczyć skrzydło przed spadnięciem. Można do tego wykorzystać 2 śruby od podwozia + np nakrętki samohamowne we wsuwce mocowanej w skrzydle.
2. Przemodelować trochę bryłę tzn pogrubić, przesunąć płaszczyznę mocowania skrzydła o kilka cm aby zmieściły się moduły podwozia w kałubie, lub np przesunąć podwozie i stateczniki aby się opony zmieściły.
Ewentualnie opcja 3 (najtrudniejsza) ustawić podwozie tam gdzie ma być - ale do napędu użyć jakiegoś "zdalnego" mechanizmu - tzn takiego który przenosiłby tylko skręcanie.... Np takie jakie "było" w egzemplarzu nr 2 (składany zastrzał).
Problem jest też taki, że żaden prawdziwy Orlik chyba nigdy fizycznie nie schował podwozia...
I na koniec porównanie jak wygląda wersja 1.14m rozp/ 1.59m dług vs 1.0m rozp/1.4m dług
-
Wygląda super.
-
Wlot powietrza moglby byc bardziej aerodynamiczny ale i tak pewnie bedzie latal. Wielu uwaza, ze aerodynamika to mala przesada np Jeep.
Nie sugeruj sie tym widokiem. To jest tylko ciekawostka, dla tych którzy chcieliby zrobić Bielika w wersji nie drukowanej.
Drukowanki mają to do siebie, że odwzorowują geometrię bardzo precyzyjnie i właściwie nie ma ograniczeń co do stopnia skomplikowania kształtów i krzywizn. Oczywiście są inne ograniczenia - ale co do aerodynamiki to drukowanki są perfekcyjne. A właściwie tak perfekcyjne jak ich projektant
-
Szukając sobie fotek chowanego podwozia w Bieliku natknąłem się na to:
https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?3058894-EM-10-Bielik
-
Dam rade zaprojektować strukturę.
Przydałby się ktoś kto zaproponuje profile inne od tzw CRD i docelowe wyważenie - zakładając, że to cacko ma tzw "skrzydło pasmowe".
Nie podoba mi się obecna linia przedniej części kabiny - albo zostawimy tą w takiej wersji bardziej opływowej/stycznej do reszty kadłuba lub narysuję ją od nowa.
Patenty na konstrukcje mam jakieś swoje. Dużo trzeba będzie posiedzieć nad pocięciem kadłuba na mniejsze dla drukarki 30x30 max - może się uda 20x20. Myślałem nad zakupem tego EL39 i podpatrzę co tam siedzi w środku. Już trochę naoglądałem się podglądu plików na Cults3D i widać tam kilka fajnych przemyślanych rozwiązań.
Oczywiście projekt może być uniwersalny dla 90 i 70mm. Można też zaprojektować 1 dodatkowy segment na inny rozmiar turbiny. Stożek wylotowy też wydaje mi się przymały - narysuje się nowy - wymienny 8)
Na chwilę obecną narysowałem sobie sam jakiś EDF90 ale potrzebuję rysunków mechanizmów goleni.Skupię się na kadłubie bo skrzydła wyglądają w tym projekcie na banalnie proste oprócz kwestii profilu.
EM-10 Bielik
w Jet-y
Opublikowano
Pakiet się narysuje i wyląduje w kadłubie.
Też wyobrażam sobie 1 dźwigar - niebieski .I wypada on mniej więcej w miejscu gdzie był w oryginale.
Profil w tej chwili ma 5.5% grubości 18mm ws 325mm cięciwy. Jego nośność jest porównywalna z kartką papieru![:)](//pfmrc.eu/applications/core/interface/js/spacer.png)
Zobaczę czy można wsadzić coś 2x grubszego.