f-150

Dla tych co nie mają pojęcia o czym piszą. Silnik WASP nie ma wymiennej świecy w sensie samej świecy.Świeca w tym modelu silnika jest wykonana razem z wkładką głowicy.Były próby przeróbek na gwint ,ale nie działa to tak jak powinno.Proponowanie tutaj wkręcenie innej świecy to bzdura na resorach. Zmianą świecy nie odprężysz silnika.Zmiana ciepłoty świecy powoduje zmianę wyprzedzenia zapłonu,przyspieszenie lub opóźnienie.Odprężenie silnika dokonuje się podkładkami pod głowicę. Docieranie silnika na zbyt dużym przelaniu powoduje jedynie uszkodzenie układu korbowo-tłokowego.Silnik nie osiąga temperatury dla właściwej pracy.Nie spala dostarczanego paliwa i jedynym efektem jest wyklepana panewka korby z powodu dużego obciążenia na w/w układ,a układ tuleja-tłok nadal jest niedotarty. Ale ja się na tym nie znam :wink: .Ja tylko grzebię codziennie w tym złomie znoszonym przez klientów. Wiatrak masz problem ,to zapraszam RC Matsu Balicka 75.

Dla tych co nie mają pojęcia o czym piszą. Silnik WASP nie ma wymiennej świecy w sensie samej świecy.Świeca w tym modelu silnika jest wykonana razem z wkładką głowicy.Były próby przeróbek na gwint ,ale nie działa to tak jak powinno.Proponowanie tutaj wkręcenie innej świecy to bzdura na resorach. Zmianą świecy nie odprężysz silnika.Zmiana ciepłoty świecy powoduje zmianę wyprzedzenia zapłonu,przyspieszenie lub opóźnienie.Odprężenie silnika dokonuje się podkładkami pod głowicę. Docieranie silnika na zbyt dużym przelaniu powoduje jedynie uszkodzenie układu korbowo-tłokowego.Silnik nie osiąga temperatury dla właściwej pracy.Nie spala dostarczanego paliwa i jedynym efektem jest wyklepana panewka korby z powodu dużego obciążenia na w/w układ,a układ tuleja-tłok nadal jest niedotarty. Ale ja się na tym nie znam :wink: .Ja tylko grzebię codziennie w tym złomie znoszonym przez klientów. Wiatrak masz problem ,to zapraszam RC Matsu Balicka 75.

:shock: :shock: :wall:

:shock: :shock: :wall:

Rc Matsu,link masz w moim podpisie.Nie ma go na stronie ale mamy go na stanie.Mamy też podwozia główne i przednie oraz maski silnika.

Rc Matsu,link masz w moim podpisie.Nie ma go na stronie ale mamy go na stanie.Mamy też podwozia główne i przednie oraz maski silnika.

Do lotów rekreacyjnych wystarczy silnik oryginalny (89zł) a jak chcesz trochę poszaleć to wystarcza silnik 35-42 kv 900-1000 śmigło tak jak w oryginale 12x6 Tu na takim właśnie silniku

Do lotów rekreacyjnych wystarczy silnik oryginalny (89zł) a jak chcesz trochę poszaleć to wystarcza silnik 35-42 kv 900-1000 śmigło tak jak w oryginale 12x6 Tu na takim właśnie silniku

Wolałbym mieć pewność za 200$ .Mnie wystarczy ciąg 1100-1300g

Kręcąc śmigłem Waspa nie odpalisz.Zbyt mala waga zespołu korbowo- tłokowego.Ja swojego odpalałem mocnym uderzeniem w śmigło.Zaskakiwał bez problemu.

Kręcąc śmigłem Waspa nie odpalisz.Zbyt mala waga zespołu korbowo- tłokowego.Ja swojego odpalałem mocnym uderzeniem w śmigło.Zaskakiwał bez problemu.

Pospiesz się z testami,ponieważ mam zamówić cztery takie motorki do tej turbiny. ;D

Shark 30E,rozpiętość 157,waga 1700g do lotu.Taki dziwny "trenerek"

18%,a 16 miała 12%

Latałem na 16 ASP WASP.I co w związku z tym?Latam teraz na paliwach tylko z syntetykiem.

Przygotowuję nową "zabawkę" do sezonu ;D

Napisał prawdę,jak nowy.Ale nie nowy.Jak oraz prawie czynią wielką różnicę. :mrgreen:

Nie karykatura .Jamesa Bonda oglądał? :mrgreen:

A po co wyłamujesz drzwi.Kup nadajnik,odbiornik i płytę główną Heng Longa.Wyjdzie taniej niż kombinowanie z dwoma regulatorami.

ok

Jest taka gazowa. http://www.znarzedziami.pl/produkt/40,3599,Palnik_Lutownica_Gazowa_Dremel_VersaFlame_2200_4_.html I działa,sprawdzone.

Tak z autopsji podpowiem wam ,że stosowanie listew sosnowych wzdłuż kadłuba w modelu tej wielkości mija się z celem.Jedynie spowoduje totalną destrukcję kadłuba przy krecie.Miałem kiedyś DHC Beawer o rozpiętości 130 i jedynymi elementami drewnianymi w tym modelu były dwie wręgi(silnikowa i trzymająca podwozie)oraz dźwigar skrzydła z listwy sosnowej.Jedynie przód kadłuba pomiędzy tymi wręgami miałem wypełniony styropianem i to stanowiło świetną strefę zgniotu. Drugi wzorowany na Cessnie 177 Cardinal(jedyne "drewno" to wręga silnikowa trzymająca też przednie podwozie) lata już 4 lub 5 sezon i przechodzi z ucznia na ucznia.Zaliczył już kilkanaście kretów (włącznie z tym że kiedyś walnąłem centralnie na znaczek pocztowy w betonowy pas i z przodu modelu zrobił się tulipan.) i jedyną rzeczą jaką się robi to odcina przód,dokleja nowy i model lata dalej.

Nie znam planów Zirolliego.Zrób zdjęcie tego fragmentu planu.Podejrzewam że chodzi o rurę łączącą skrzydła

Jakie masz prądy przy tych śmigłach?Jaką długą oś 5mm potrzebujesz?

Kurcze sami "boazeriowcy",a kto lata na "parapecie" :devil: