Tak z autopsji podpowiem wam ,że stosowanie listew sosnowych wzdłuż kadłuba w modelu tej wielkości mija się z celem.Jedynie spowoduje totalną destrukcję kadłuba przy krecie.Miałem kiedyś DHC Beawer o rozpiętości 130 i jedynymi elementami drewnianymi w tym modelu były dwie wręgi(silnikowa i trzymająca podwozie)oraz dźwigar skrzydła z listwy sosnowej.Jedynie przód kadłuba pomiędzy tymi wręgami miałem wypełniony styropianem i to stanowiło świetną strefę zgniotu.
Drugi wzorowany na Cessnie 177 Cardinal(jedyne "drewno" to wręga silnikowa trzymająca też przednie podwozie) lata już 4 lub 5 sezon i przechodzi z ucznia na ucznia.Zaliczył już kilkanaście kretów (włącznie z tym że kiedyś walnąłem centralnie na znaczek pocztowy w betonowy pas i z przodu modelu zrobił się tulipan.) i jedyną rzeczą jaką się robi to odcina przód,dokleja nowy i model lata dalej.