



-
Postów
2 888 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez mike217
-
Piękna pogoda i woda w stanie płynnym ,nic tylko pływać. Dziś na pomarańczowym uczyła się Patrycja. Jezioro szybko robiło się za małe ???? ale radziła sobie nieźle.
-
Też sie borykałem z problemami. Moja maszyna pracuje już 5 lat, spory okres pracowała bardzo dużo, robie tylko i wyłącznie w aluminium i mosiądzu. Tworzyw o drewna nie tykam. Zawodowo z kolei robie w drewnie i tam mam 6 tokarek cnc na przeróżnych napędach. Wynikają przeróżne problemy najczęściej z komputerami i właśnie zasilaniem sterowania. Sterowanie musi mieć rozseparowane zasilanie na blok mocy sterownika i na jego logikę. Ideałem są dwa osobne transformatory. Prostym sterownikom przeszkadza wszystko, nawet to, że komputer jest w sieci z innym, jak mam na tokarni. Najgorszy syf sieją jednak przemienniki częstotliwości a nie sposób dziś bez nich zasilać wrzecion.
-
Mach jest bardzo ok, ale potrzebuje naprawdę stabilnego i wyciszonego komputera. Każdy syf generowany przez komputer macha potrafi wywalić w trakcie obróbki. Mach laptopów nie lubi niestety. Reasumując komp pod macha ma mieć tylko macha i nic więcej, żadnych kart sieciowych, dzwiekowych itp itd. Podchodzisz z plikiem przegrywasz go na pulpit czy gdzie wygodnie i zasysasz do macha. Pendriva usuwasz z gniazda przed obróbką.
-
Na machu ma chodzić to pod tym laptopem?
-
Do zasilania tak prymitywnych sterowników tylko transformator toroidalny z dobrym prostowaniem i kondensatorami. Puścisz dłuższy program i okaże się, że lipa.. Zjadłem na tym zęby. Ponadto, przewody od cewek silników powinny być w ekranie a u Ciebie go nie ma w sterowaniu.
-
Ten zasilacz impulsowy , to może narobić bałaganu. Ale to dopiero wyjdzie jak zaczniesz frezować dłuższe programy.
-
Usunąłem i swoje . Niemniej jednak szkoda mojego czasu na dyskusję gdzie potem usuwa się wpisy i następny czytający widzi tylko jakiś zlepek bez ładu i składu. Powodzenia z maszyną.
-
No chyba, że tak. Duże obroty, duży posuw i małe przybory i poleci..
-
To cieńko, podejrzewam, że przy frezowaniu aluminium będzie grać i drgać. Wypełnij go czymś żeby to zaczęło ważyć choćby kilkanaście kg.
-
Jedzie jak powinna, podoba mi się. Czy belka na której wisi zetka to pełen kloc czy profil?
-
Skerry cruiser Mälar 30 SARINA
mike217 odpowiedział(a) na ostry_gl temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Aż się prosi ten ster w próżni w worku jakoś zalaminować. -
Fairmount Alpine według Biling Boats
mike217 odpowiedział(a) na kaczma2 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Kaziu dobrze to liczysz, model wyprze 5,7 litra wody a więc ta część będzie o tyle w wodzie mniej ważyć. -
Problemy młodego stoczniowca.
mike217 odpowiedział(a) na misiek3000 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Nikt Ci nie odpowie jaki silnik i ile obrotów. Możesz posiłkować się innymi relacjami np Cezara gdzie buduje też sporych gabarytów jednostki. Większość podzespołów każdy wykonuje sam, nie ma gotowców. Szukaj i czytaj, ja zdecydowanie zastosował bym silniki szczotkowe o niskich obrotach i dużej średnicy i te obroty zredukował jeszcze przełożeniem. Duża średnica wirnika da moment obrotowy a takie silniki kręca na niskich obrotach cicho w przeciwieństwie do tych bez szczotek. Łatwiej tez je wysterować i chłodzić. -
Seaducer 1000mm.
mike217 odpowiedział(a) na mike217 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Zabrałem się za spasowanie w całość napędu. Silnik dałem maksymalnie do przodu, ułatwi to wyważenie modelu. Pierwszym krokiem było przykręcenie obsady i wykonanie otworu pod sam wał. To gdzie wypadnie otwór pod wał definiuje generalnie wiele spraw związanych z osiągami modelu i jego zachowaniem na wodzie. Wysokość samej dławicy nad lustrem wody jest bardzo istotna. Wiele osób zapomina , że w tego typu modelach śruba pracuje w wodzie tylko jedną łopatą i to nawet nie całą. Wał więc musi wyjść płasko z pawęży, równolegle do dna. Tu akurat zastosowałem obsadę regulowaną i kąt w pewnym zakresie można zmodyfikować. Kilka lat temu wały zabudowywałem nisko nad wodą, około 1,5-2mm lustro wody od dławicy a więc 6,5-7mm od osi wału. To było za nisko, modele bardzo zjadały prąd, szczególnie w zakrętach , śruby musiały być minimalne. W ostatnich moich konstrukcjach wały dawałem wyżej 3,5-4mm, mogę wtedy stosować śruby większej średnicy a więc o większej sprawności. W tym modelu wał dałem centralnie w osi modelu i wstępnie do przykręcenia regulację obsady ustawiłem na zero. Oś wału wypada 9-10mm nad teoretycznym lustrem wody. Sama pochwa wału w kadłubie to dwie rury mosiężne 7x6 i 6x5. Wał będzie pracować bezpośrednio w tej mniejszej. Są dwie szkoły prowadzenia wału z linki. Teflonowy pancerz i mosiężne prowadzenie. Obie opcje wymagają smarowania olejem ale bardziej trwała i znosząca wyższe obroty jest ta druga. Linka na wał ma średnicę 4,76mm a jej pancerz ma 5mm. Luz jest w sam raz. Pochwę trzeba było lekko podgiąć aby " wpadła" w oś silnika. Prosty przyrząd z rurek mosiężnych daje pewność, że wał na pewno będzie w osi. To wszystko na razie jest luzem, nic nie jest wklejone , przyjdzie na to czas jak pochwa wału dostanie podpory i sztucer do podawania oleju. Odległość pochwy od sprzęgła powinna być nieduża bo to tam ukręca się najczęściej wał. Pochwa od przodu dostanie jeszcze uszczelniacz . -
Nikt nie jest w stu procentach zadowolony ze swojej pracy.. Zawsze można coś poprawić i tak powstają super prace..
-
Kibicuje. Podoba mi sie Twoja praca,czysta i dokładna.
-
Smutny widok to jest na dnie Polskich jezior, butelki i puszki po piwie i konserwach same nie znajdują się na środku dużego akwenu.. O smieciach w zawiązanych workach nie wspomnę..
-
Seaducer 1000mm.
mike217 odpowiedział(a) na mike217 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Zrobiłem szablon z tektury a wstępny kąt pomierzyłem maszynowym kątomierzem. Zbytnio nie przejmuję się tym odwzorowaniem bo wszystkie niedokładności przy klejeniu wypełniam żywicą z aerosilem. Czasami korzystam też z taśmy klejącej, podpasowanej tekturowej wręgi i poxipolu, którym podlewam szpary jak klej wyschnie zrywam z taśmy wręgę i mam wzór. -
Dziś eksplorowaliśmy Pieczyska od strony Tazbirowa. Woda mocno przeciętna, 7 stopni. Trafiliśmy jednego suma i lina na 18 metrach. Mnóstwo śmieci na dnie po sezonie żeglarskim i motorowodnym.. Wstyd , szkoda gadać.. Nasze nurkowania są cyklem przygotowań do nurkowań głębokich w sezonie 2018.
-
Seaducer 1000mm.
mike217 odpowiedział(a) na mike217 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Dziś niewiele, obrobiłem wręgę silnika i zrobiłem drugą pół wręge. Sama technika wycinania w tym węglu jest prosta, stosuję piłkę włosową i kostki z papierem ściernym. Wręgi aby trzymały się w kadłubie muszą zostać przekołkowane o tym będzie później. Mogę powoli myśleć o złożeniu napędu w całość w kadłubie. Sprzęgło jakiego użyje to zaciskowe od Amerykańskiej firmy Octura. Są zwolennicy i przeciwnicy takiego rozwiązania. Mi ono nie sprawia problemów. -
Seaducer 1000mm.
mike217 odpowiedział(a) na mike217 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Z laminatu węglowego grubości 4mm powstaje wręga silnika, silnik będzie podparty w 2 punktach od przodu będzie jeszcze półwręga. Miałem tą wręgę wycinać na frezarce ale dla takiej roboty szkoda syfić tym węglem całą maszynę. -
Seaducer 1000mm.
mike217 odpowiedział(a) na mike217 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Występuje zjawisko " Prop Walk" Ktoś mądry tak nazwał samoczynne korekcję kursu przez model w prawo. Innymi słowy, niektóre modele mają tendencję do samoczynnego zawijania w prawo i potrzebna jest ciągła korekta sterem co kosztuje prąd i prędkość. Powoduje to pracująca w półzanurzeniu śruba, która niejako próbuje kroczyć po wodzie , zasłonięta sterem z prawej strony ( śruba o obrotach patrząc na model od rufy w lewo) nie wykazuje takich tendencji. Jest to potwierdzone, że skrócenie ramienia steru w takim modelu od razu powoduje ostre sciąganie kadłuba na prawo. -
Chce zbudować czołg BWP 1
mike217 odpowiedział(a) na Myszonek1 temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Kolego, zacznij od podstaw.. Mam wrażenie, że idziesz na łatwiznę. Pamiętaj, modelarz to zazwyczaj osoba kreatywna i dociekliwa a Ty przedstawiasz swoją osobą postawę zgoła odmienną..