



-
Postów
2 887 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez mike217
-
Masz pewność że ta płyta sterowników może tak bezkarnie leżeć na tym siejącym zasilaczem impulsowym? No i jeszcze jedna uwaga, do silników muszą iść skrętki w ekranie.
-
Nie przejmuj się , jeszcze się pare stówek dozbiera jak zacznie chodzić i będą potrzebne narzędzia, jakieś krańcówki itp. Na pewno warto bo sam zobaczysz że maszynka się zwróci moment nawet robiąc dla kolegów modelarzy duperelki.
-
Elementy maszyn się po skręceniu kołkuje. Montaż i wiara że będzie dobrze na same śruby to średnia sprawa bo otwory pod śruby według normy są i tak luzowane. Tam gdzie kołkować się nie da wykonuje się bazy pod dany detal i to baza stanowi o jego położeniu. Otwory pod kołek wykonuje się przeznaczonym do tego narzędziem. Co do profili aluminiowych to nie przesadzajmy, skręcać ich nie ma co na siłę bo się odkształcą. Wystarczy skręcić z zastosowanie podkładek sprężynowych. Mówimy tu o blaszkach 2-3mm a nie płytach 30mm. Na takich nic nie pływa i da się skręcić raz na zawsze.
-
Tylko że stalowe są krzywe jak banany a po spawaniu dzieją się z nimi cuda.
-
Klej do gwintów przy maszynach to raczej standard. Co do śrub imbusowych, te w klasie 8.8 i wyżej odkręcane dobrym kluczem są praktycznie wieczne. W prezentowanej konstrukcji jest inny problem, jak by tego nie skręcić to bez kołkowania i tak się przestawi z czasem i zluzuje. Takie są profile aluminiowe i się tego nie przeskoczy, otwory pod śruby są i tak wyluzowane a przy dokręcaniu płynie grubość.
-
Grupujesz ze sobą uzwojenia. Ja doskonale rozumiem dlaczego chcesz zbudować taką a nie inna konstrukcję. Nie rozumiem natomiast Twojego podejścia do innych ludzi, którzy chcieli Ci pomóc.
-
No widać, że kolega napalił się jak szczerbaty na suchary z tą maszyną. Wydatki zaczną się jak ją uruchomisz bo zapałką nie pofrezujesz. Też życzę powodzenia.
-
Wszystkie te płyty są istotnie sterowane sygnałem TTL i na tym laptopie szansa że to pójdzie jest zerowa. Co do kosztów. Budujesz frezarkę czy tam ploter, jest to narzędzie i nie da się tego zrobić dobrze za 200zł. 3 silniki krokowe o momencie 1,9Nm przekraczają już tą kwotę a moim zdaniem na mniejszych w ogóle nie ma się brać ( zakładasz że śruby będą o małym skoku zwykłe metryczne o dużych oporach pracy). Dobra rada, poczekaj, pozbieraj graty ( prowadnice jakieś nawet używane, śruby trapezowe choćby, silniki ) powoli zbierzesz co trzeba i za kwotę 2-3 tyś zł złożysz już maszynę na której zrobisz co trzeba i jeszcze dorobisz na modelarskich pierdołkach. Taniej naprawdę się nie da. Była ostatnio na allegro maszyna za 1600zł , spawana stalowa na podpartych wałkach, mały pancernik do orania a nie lizania aluminium. Fakt była malutka ale warto poszukać bo są okazję.
-
Niestety to prawda. Wszelkie przejściówki LPT-USB to niepewna praca. Po lpt ze stabilnego komputera ( czytaj używanego tylko do tego i przygotowanego) chodzi wystarczająco dobrze ale wiem że z laptopami bywa różnie.
-
Po lpt za dużego wyboru nie ma.
-
Chwila chwila, 12V to może być do zasilania logiki tego sterownika a do końcówek mocy raczej będzie mało. Dużo projektów powstaje i wielu ludzi oszczędza na zasilaczu a potem te maszyny ledwo chodzą. Czym chcesz maszynę sterować , jakim programem? Zdecydowanie warto podać zasilanie maksymalne jakie trawią silniki według tabliczek znamionowych. Silników krokowych jest na allegro mnóstwo, filozofia aby kupować te duże i cieżkie jest słuszną, takie zapewnią większy moment niż małe drukarkowce. Moja maszyna co prawda jest napędzana serwami ale są one duże - 25 cm długości, 8 średnicy i ważą po 6 kg. Moc znamionową mają tylko 100W przy 110V. To był dobry wybór bo zapewniają duże przyspieszenia i pewną pracę. Widziałem w akcji serwa o 3 razy takiej mocy i 3 razy mniejszych gabarytach i nie chciał bym się z tym męczyć.
-
No 1 pozycja jak najbardziej ale to na 1 oś jest sam sterownik... 3 pozycja to scierwo 1 wody nadaje się jedynie do ploterów do styropianu. Znany z tego że się pali i tyle. Dużo lepszy jest czerwony zintegrowany chinczyk ale symbolu nie znam. Potrzebujesz płyty głownej, 3 sterowników, zasilacza czyli transformatora oraz układu stabilizującego napięcie ( może być bardzo uproszczony, te płyty SSB mają na wejściu stabilizator) no i 3 silników. Poszperaj na CNC forum, dowiesz się wiecej a może i kupisz jakieś używaki. Do tak skromnej maszynki może faktycznie lepszy będzie zintegrowany sterownik ale na silnikach nie szczędź bo się zaklniesz...
-
Oczywiście to dobry pomysł ale chyba bym osobiście zaczął maszynę od mechaniki. Elektronika to weekend z lutownicą a mnóstwo projektów stoi wraz z ładnymi sterownikami....
-
Eh i prowadz tu dyskusję.... Czy ja napisałem o Polskich układach scalonych? Są Polskie doskonałe sterowniki np Bydgoskie z CS labu, czy Mixpolu. . Oczywiście masz rację wystarczy czerwony chinczyk wystarczy do takiej maszyny ale są z nimi problemy. Troszkę budżet na maszynę zaniżony moim zdaniem ale trzymam kciuki.
-
Chińskie sterowniki to 1 krok do tego żebyś się zniechęcił do CNC. Proponuje coś Polskiego jednak , płyta musi mieć dobra optoizolacje. Silniki krokowe 1,9 Nm to jednak minimum do pewnej pracy.
-
No nie wiem... rób zobaczymy.
-
120kg/m3 to nadal miękka balsa. Aktualnie sprowadzamy największe ilości belek balsy w Polsce prosto z Ekwadoru. Przychodzi balsa w gramaturach od 80 do 300 ( skrajnie) kg/m3. Jakość jest też skrajnie różna od balsy białej o równej strukturze do balsy różowej , twardej i włochatej. Cześć belek ma jeszcze korę a cześć jest z samego rdzenia. Twarda balsa to pojęcie bardzo względne.
-
300kg/m3 to już naprawdę bardzo twarda.
-
Mogę pomóc. Jaką gramaturę potrzebujesz?
-
Czemu nie aluminium? Zabawy w tworzywkach to nie dla mnie, nie pomogę z parametrami.
-
Do macha 3 akurat prosto wygenerować kod. Kwestia co to za maszyna, jak szybka, jak sztywna, jakim wrzecionem dysponuje. W Drewnie wydłubiesz na byle czym ale w aluminium już nie. Co musisz ustalić- - jakimi narzędziami będziesz obrabiać ( tu wiele zależy od maszyny, wiadomo można sie bawić frezikiem 2-3mm ale nie w tym rzecz) - ile grubości możesz na raz skrawać - jak szybko w mm/min możesz skrawać - z jakimi obrotami sobie frezarka poradzi ( to wyniknie pośrednio ze średnicy freza i posuwu ) - Wykańczać będziesz frezem z promieniem np er2 , Cam musi mieć możliwość generowanie kodu albo na środek tego promienia albo na czoło ( to ważne bo obróbkę zgrubną wybazujesz w osi Z na czoło freza, gdy potem założysz frez z promieniem to trzeba skorygować Zero Z. część Camów ma to w opcji część nie i trzeba zrobić to ręcznie w machu) Podsumowując pokaż zdjęcia maszyny i gabaryty detalu.
-
Zastosuj to co wszyscy zawodnicy szkutnicy do zaklejania ślizgów elektrycznych. Taśma Cellpack , modele po 3 miesiące w dno wbite i suche.. http://www.tenshock.com.pl/pl/p/Tasma-do-zaklejania-modeli-Cellpack-25mm-biala/53 Nic lepszego nie ma i przy odrywaniu nie zostawia kleju.
-
Generalnie jak nic nigdy nie frezowałeś to ciężko o tym mówić. Potrzebujesz wiedzieć jakimi frezami możesz ten detal obrobić, tu mogę pomóc jak mi prześlesz choćby wymiary detalu i jakieś rzuty. Potrzebujesz wiedzieć co to za ploter czy frezarka i ile można jakim frezem i jak szybko skrawać, jakimi obrotami użytecznymi dysponuje maszyna . Generalnie bez praktyki przy maszynie możesz przyjąć jedynie katalogowe parametry dla frezów a to loteria tak czy tak. Na pewno będziesz potrzebować 2-3 narzędzi ( oceniam tylko po rysunku zgrubnie) Nie wiemy nawet jaki to ma być materiał a od tego trzeba by zacząć. Napisz coś więcej.
-
To się da w miarę objechać na 2 -3 narzędzia. Sam sobie nie poradzisz nawet mając program bo: - nie trafisz z parametrami , bo pewnie nie masz bladego pojęcia jakim frezem jak szybko i ile można jechać - Nie wiesz na ile ta maszyna do której masz dostęp pozwala - Musisz wiedzieć którego Postprocesora użyć i jakie sterowanie ma ploter aby potem czytał dobrze to co się wygeneruje ( bujdy o uniwersalnym G-kodzie można od razu schować do kieszeni) Wielu ludziom wydaję się że to tylko naklikać okienek i samo pójdzie.. Ps plik na to możesz wygenerować np w Art Camie czy Solid Camie.
-
Temat stary jak świat, kup 2 metry i wytnij co trzeba, potem jak się bedziesz dziwił dlaczego tyle kosztują wyroby laminatowe z tych materiałów to już będziesz wiedział.. Okrawki możesz sprzedać na allegro albo wlaminaować w kadłub.