Skocz do zawartości

mike217

Modelarz
  • Postów

    2 887
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez mike217

  1. Do laminatu , frez 1 piórowy z węglika spiekanego, tarczka dremela zrobi w laminacie 40 cm a frez 40 ale godzin..
  2. Może i istnieją ale co Ty chcesz frezować frezem 1,2mm na grubość 15mm? Realne możliwości węglikowego freza o tej średnicy to frezowanie na raz warstwy około 3mm. Jeżeli chcesz dobierać po sobie te warstwy to i tak frez zacznie odbijać od materiału i wyjdzie kaszana. No i pytanie podstawowe na czym chcesz frezować. Inna sprawa to sprawne usuwanie urobku z tak głębokiego rowka, przy drewnie nierealne.
  3. To jest temat rzeka, w napędzie wentylowanym jak w katamaranie decydują ułamki stopnia i dzięsiąte milimetra o wyniku. Zapraszam raczej do lektury niemieckich grup internetowych oraz naszej www.modelteam.com.pl
  4. Bardziej praktyczne będzie oczywiście napędzanie 2 silnikami. Nawet jak zdecydujesz się na 1 silnik to aby to pływało dobrze nie będzie on w osi modelu. Za 2 silnikami przemawia poprawna rekcja modelu niezależnie od ilości obrotów na śrubach. Oczywiście śruba prawa i lewa a w katamaranie giętkie wały no i zaczynają się schody z ich zakupem w wersji lewo i prawo skrętnej. Prościej zrobić 1 motor, ale takie modele słabo chodzą , bo śruba duża, moment duży, z wody rufę wywala, same problemy.
  5. Można kleić, ważne aby po naprawie było odporne i na gięcie i na skręcanie. Zapewni to jednokierunkowa tkanina węglowa połączona z tkaniną 45 stopni. Robiłem takie naprawy dla kolegów i podwozia żyją. Lepiej jednak wyciąć takie golenie z duraluminium w gatunku 2017 lub 7075 . Frezowałem ostatnio takie golenie na Cnc dla kolegi do modelu Su o masie ponad 12 kg. Blacha 2017A grubości 5mm jest w sam raz. Gdybyś dysponował materiałem mogę wyfrezować.
  6. Po kilku pływaniach na tej śrubie, zje w motorku komutator mimo chłodzenia. Silnik 540 realnie nadaje się do napędu modelu redukcyjnego co najwyżej a nie ślizgu. 14,500 obrotów na 2 celach lipo to mało do ślizgania i optymalnej pracy większości śrub o czym nikt tu nie wspomniał. Swego czasu ścigaliśmy się na silnikach klasy 700 o napięciu nominalnym 9,6v. Zasilane było to z 14x1,2V Nimh . Śrubę kręciło 42-45 w półzanurzeniu. Szczotki gubiło po 5-10 biegach. Moja rada, wyprowadź dno modelu szpachlem, uzbieraj pieniądze i zakup silnik innruner klasy 540, średnicy 36mm i długośći 60. Kv celuj około 1800-2000, zasilany z 4 cel Lipo będzie sprawnie kręcił metalową śrubą w rozmiarze 32-36mm a model będzie pływać szybko. Ten kadłub jednak nie pozwala na zbyt wiele.
  7. mike217

    Łożyska

    Jak już czuć kulki to na śmietnik, łożyska tak małe najlepiej smarować mieszanką wazeliny technicznej i oleju maszynowego. Ja w ślizgach smaruje olejem silnikowym , aczkolwiek ma to mniejsze znaczenie bo wymieniam je co 2 biegi.
  8. Ta łódka jak już wejdzie w ślizg to wyjdzie na tym wypornym dziobie z wody, będzie to kosztować dużo prądu oczywiście ale wyjdzie. Problemem jest raczej wyważenie i znikoma moc napędu. Dużo większym problemem jest to wklesłe dno w okolicach steru. Ono powoduje ssanie dzioba do wody . fakt, że dno ma dość nietypową linie, kąt wału na 1 rzut oka może jest przesadzony ale najpierw wyważ dobrze model i dostarcz mu mocy. Śruba o której piszesz ni jak nie nadaję się do silnika klasy 540 domniemam szczotkowego. Łódka ma 55 cm długości, jest to już dość spory model, pewnie ciężko wykonany. Dno jest powichrowane, wklęsłe i stąd Twoje problemy. Pamiętaj tylko, przed pruciem wału sprawdź inne możliwe opcje. M.H
  9. To że ten model wychodzi w zakręcie z wody zawdzięcza tylko i wyłącznie temu, że ster nie stoi w pionie a jest pochylony kilka stopni . Być może jest wał źle zabudowany, bez pomiaru się nie dowiemy. Silnik klasy 540 i śruba 35mm o jakim skoku by nie była nie wróży nic dobrego. Kolego Irek M, Twój staż na forum jest doprawdy imponujący, nie wchodź jednak w tematy o których masz blade pojęcie niepodparte wynikami. M.H
  10. Mimo, że jestem łódkarzem, też melduje się w sobotę z kolegami lotnikami z Bydgoszczy.
  11. takie 5 złotych mam , mogę Ci sprzedać za 6zł , co do kół zębatych to za mało o nich wiadomo, żeby tak celować. Do czego to ma być, ile zębów, jaki moduł ?
  12. mike217

    Pulsejet ? ? ?

    Dwa od razu budujcie, mówię Ci , jak jeden wybuchnie zawsze drugi będzie w rezerwie Podpowiem , że puszka po dezodorancie wrzucona w ognisko daje podobny efekt do tego , który uzyskacie
  13. mike217

    lutowanie aluminium

    Radziecki płyn jest doskonały do lutowania lipo, każdy wodniak u nas tego używa bo większość lutuje z pojedynczych celek. Jest tylko jeden myk, płyn działa dopóki nie wsadzisz do buteleczki czegokolwiek stalowego. Nabranie płynu np kawałkiem drutu czy wkrętakiem powoduje, że przestaje on działać. Cała zawartość jest do wywalenia po kontakcie ze stalą.
  14. mike217

    aerosil czy mikrobalon

    Aerosil to krzemionka koloidalna, weź na palce rozetrzyj jak się zrobi ( tępo ) i palce będą miały taki mały poślizg to jest aerosil. Mikrobalon ma inny kolor, jest śnieżno biały i się leje na wszystkie strony jak się przekręca słoik .
  15. To już nie do mnie pytanie a do kogoś od FSR. Zadaj to pytanie Andrzejowi C, to fachowiec od tego.
  16. Chyba taniej wyjdzie ale wał i tak jest do wyrwania bo jest żle.
  17. Schowaj ten wał pod model bo wzorowałeś się na modelach mono i nie za bardzo to wyszło. Nie wyszło bo już na 1 rzut oka kąt wału jest dużo za duży. Taki napęd pół zanurzony jaki zrobiłeś potrzebuje dużo mocy. Śruba też widzę czerwona ma za mały skok do tego typu napędu. Zadam Ci pytanie co to jest wystarczająco szybko? Regulator masz 18A, jakiś malutki silniczek. Tyle już było poruszanych tematów na temat doboru napędu, nie da się tak. Proponuje celować w regulator powyżej 80A , zasilanie napięciem minimum 16,8V - 4 cele , silnik możliwie chłodzony wodą innrunner o wymiarach około 36mm średnicy i 60-80mm długośći, Kv silnika od 1500 do 2200. Wał przesuniesz pod model lub wyrwiesz i wkleisz tak jak w modelach mono powinno być, odsyłam do strony www.modelteam.com.pl gdzie są wiadomośći na ten temat. gabaryty modelu są duże i będzie zjadać dużo prądu, więc akumulator też możliwie dużej pojemnośći. Reasumując nawet po cenach z taniego sklepu z chin napęd wyjdzie nie mniej niż 500zł.
  18. Tiaaa mamy to na każdych zawodach, dobrze , że wokoło woda...
  19. Oczywiśćie te 1000W przykładowe potrzebuje to śmigło a ile z pozostałej mocy wynikowej z prądu i napięcia idzie w atmosfere? W łódkach doskonale widać te różnice bo my jako jedyni chyba nie używamy za dużo drążka gazu. Model przez 5 lub 6 minut płynie na danej śrubie, zjada prąd z akumulatora, gaz praktycznie otwarty na amen. Tu po zamianie silnika z bardzo kiepskiej jakośći na super silnik widać różnice w prędkości i czasie tego płynięcia. Dodam, że są to różnice znikome rzędu 5-20 sekund przy czasie około 6 minut. Widać więc jak na dłoni który motor ma sprawność wyższą. Pytanie jest jedno, czy do rekracji a taką większość z Was się zajmuje warto za naprawdę ciężkie pieniądze walczyć o te sekundy? Gdy chcemy się ścigać i jeszcze czasami coś ugrać, to na pewno warto, ale w mojej ocenie do latania z kumplami dla frajdy, lepiej za tą kasę kupić sobie 1 akumulator więcej. Kolego od silnika, jak masz fundusze zakup sobie kontronika, z dedykowanym regulatorem, ten prąd spadnie Tobie z 10 procent bo silnik będzię kręcić a nie gotować się. Wywalisz z 500 euro żeby polatać 30 sekund więcej.
  20. mike217

    Pakiety TORNADO POWER

    O czym Wy tu pitulicie, dobre to były Sanyo 2400 NICD cała reszta po nich to szajs i szmelc. Te wszystkie lipo co teraz są na rynku eksploatowane na pograniczu ich niby wydajności prądowej ( kolega od reklamy ma tu znikomą wiedzę) padają do 10 cykli i koniec. Z powyższymi tematami to zgadzam się tylko z jednym, te opony to lepiej faktycznie dobre kupować
  21. Może jakiś markowy motorek? Może coś z Kontronika model Koratop, Pyro lub Kora Na pewno droższe od chińczyków, swego czasu w ślizgach stosowaliśmy kontroniki masowo, do dziś pływam na 2 sztukach , motorki tej marki mają wysoką sprawność a Ty tego szukasz. Jeżeli fundusze nie ograniczają celuj w Plettenberga model Orbit. Stanowczo odradzam motory marki Hacker, które w mojej ocenie są bublem z wysoką ceną. Jeżeli nie zraża Ciebie zastosowanie przekładni to polecam zapoznanie się zofertą marki Lehner i przekładniami Maxona. Tanio nie będzie na pewno a zdziwić się można co uzyskasz.
  22. Zapomniałem o Mvvs , a faktycznie widziałem u Was w modelu, że daje radę.
  23. Szukaj czegoś używanego z CMB . Ani Os max ani ASP nie da sobie rady z takim klamotem. Oscylował bym pojemność 7,5 cm. sześć. A najlepiej wsadź tam elektryka i zapuść z 8S lipo. Wtedy będzie szybko.
  24. Łożysko po takiej kolizji gdzie łamie się wał i tak do wymiany, nie certol się tylko wstawiaj nowy wał z lepszym łożyskiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.