Skocz do zawartości

marcelizor

Modelarz
  • Postów

    369
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez marcelizor

  1. Bardzo fajny ten samolocik, chyba skrobnę coś takiego dzieciakom... A co do wycinania, to jeśli chcecie uzyskać gładką powierzchnię wycinanego elementu, to wszystkie składowe procesu wycinania są istotne: 1. Naciąg drutu oporowego 2. Temperatura odpowiednia do cięcia danego materiału 3. Płynność posuwu podczas wycinania 4. Dokładność wykonania szablonu Temperaturę musimy dobrać doświadczalnie.Na płynność posuwu bardzo duży wpływ ma jakość szablonu. Szablony muszą mieć dokładnie wygładzone krawędzie, praktycznie wypolerowane, tak aby drut przesuwał się po nich płynnie i nie "haczył". Dobrej jakości sklejka się nadaje. Ja do wycinania rdzeni skrzydeł używam szablonów z blachy alu 1,5mm . Niestety, jeśli chcemy uzyskać produkt dobrej jakości trzeba się trochę napracować . Drugi, łatwiejszy sposób to wycinarka sterowana komputerowo. Niektóre modelarnie posiadają taki sprzęt, warto się zorientować w swojej okolicy...
  2. Jeśli da się naprawić, to nie ma co płakać Dobrze, że teraz, a nie po oklejaniu. Powodzenia w odbudowie
  3. Nie, no ja dobrze wiem, że kolega Jimmy jest jeszcze w trakcie produkcji. To tylko takie durne żarty z mojej strony...
  4. Ja będę upierdliwy. Jestem po imprezie, więc wybacz . 1.Jeśli masz problemy z cieniowaniem twarzy, to zapytaj żony jak to robić... 2. Ewidentnie brakuje jeszcze włosów w nosie... 3. Dlaczego on k**** jest taki uśmiechnięty... Poza tym nie ma się do czego przyczepić, więc chyba dobrze Ci to wyszło i ładnie będzie się komponowało w nowej kabince którą przecież i tak musisz zrobić...
  5. Z tego co pamiętam z lekcji historii, to Jimmy miał przygodę w pewnym portowym barze i stracił tam trójkę w swoim uzębieniu. Chciałbym, żebyś wziął to pod uwagę. Jeśli będziesz miał z tym problem, mam znajomego protetyka, po prostu daj znać...
  6. W sumie racja, ja w takich butelkach trzymam utrwalacz Tak właściwie, to model już skończony, a ja z wami w kulki lecę
  7. Chodzi Ci oczywiście o ten klej w żółtej tubce? . A tak na poważnie to nawet nie myślałem o tej flaszce, co gorsza nie wiem czy taka fotka może być wstawiona na forum . Może niech się admin wypowie, najwyżej edytuję. A gratulować jeszcze nie ma czego, do końca budowy długa droga . Tymczasem wstawiam lepsze fotki, bo te robione w nocy na strychu to jakieś nieporozumienie... Dopasowałem maskę i dopracowałem mordkę Nie bardzo podoba mi się przejście kadłuba w okolicy SW, chyba jeszcze nad tym posiedzę I jeszcze fotka z tyłu Zostało kilka pierdołek i mogę oklejać
  8. Jest trochę dłubania i dopasowywania, ale to wszystko robione jest na pełnym luzie, bo będzie oklejane. Te kawałki poszycia nie muszą więc być tak równe jak w przypadku Twojego Corsaira, gdzie wszystkie łączenia były by widoczne. Efektu końcowego sam jestem ciekaw. Mam nadzieję, że w tym tempie budowy, na przyszłoroczne Wilcze się wyrobię
  9. Stateczniki wklejone i kadłub zamknięty. Poszycie klejone UHU Por (dedykacja dla Bartka ). Trochę się zastanawiałem nad tym, czym będę oklejał i w końcu zdecydowałem się na cienką tkaninę na żywicę. Na pewno kadłub, skrzydła może papierem...
  10. Jak to mówią- kamieni wiatr nie rusza . Wg. mnie najładniej latający model na pikniku. Ocena od mojej żony celująca
  11. W końcu miałem okazję obejrzeć model na żywo. Gdyby był kryty papierem, nie było by takiego efektu, zmieniam więc zdanie na ten temat . Szkoda tylko, że przez to jest tak delikatny. W Wilczych dość mocno dokuczał wiatr, więc zdaje się tylko raz widziałem go w powietrzu, a Bartek wolał latać FunCubem
  12. Świetnie się bawiliśmy z całą rodziną. Noce trochę zimne, ale to był chyba jedyny problem tej imprezy . Dużo ciekawych modeli i wiele nowych znajomości. Pozdrowienia dla wszystkich i do zobaczenia w przyszłym roku
  13. Nie wiem którą drogą zamierzacie jechać, ale z Radomia masz niezły kawałek drogi. Nie boisz się, że do rozkładania namiotu będziesz potrzebował latarki? . No a co dopiero latanie. Czyżbyś nie informował nas o wszystkim co robisz przy modelu i postanowiłeś wszystkich zaskoczyć jakimiś dodatkami w postaci oświetlenia?
  14. Świetnie się zapowiada .Kiedy planujesz pojawić się w Wilczych? Ja powinienem być w piątek po południu, ale najpierw muszę doprowadzić do porządku "Testera" . Dzisiaj wróciłem do kraju więc rewelacji nie będzie, bo został mi tylko jeden dzień na naprawę i poprawki...
  15. Tak w skrócie to im mniejszy % tym model bardziej czuły na stery. Do oblotu lepiej dać sc bliżej krawędzi natarcia. Zawsze jest bezpieczniej "ciągnąć" model do góry, czyli właśnie tak, jak to było podczas oblotu. Myślę, że jeśli z tym sc które jest obecnie jesteś w stanie zapanować nad modelem, to spróbuj na początek przesunąć na 95mm. Myślę, że te zaokrąglone kształty są zbyt skomplikowane, aby je poprawnie wprowadzić do programu, więc raczej się nie sugeruj tymi wynikami.
  16. Zdaje się, że zbyt pospiesznie przeczytałem opis tego feralnego lotu i nie wiem dlaczego utkwiło mi w głowie, że sc miałeś w porządku , więc te moje kombinacje i lekkie zamieszanie tu przeze mnie wprowadzone chyba niepotrzebne . Jeśli szybuje tak samo jak lata z włączonym napędem, to skłon będzie w porządku i tylko ten nieszczęsny sc do lekkiej korekcji. Nie przesadź tylko, bo model stanie się narowisty . Z drugiej strony to ciekawe, że z obliczeń w winschwer wychodzi tak duża różnica w umiejscowieniu sc...
  17. Dlatego pytam jak model zachowuje się po wyłączeniu silnika. Może ma zbyt duży skłon
  18. Idealnie kształtów modelu nie odwzorujesz w tym programie. Według tego co podałeś to będzie mniej więcej tak Ja bym ustawił CG 60mm od krawędzi natarcia na początek. Ale zanim coś zrobisz , to mam jeszcze jedno pytanie. Czy model zachowywał się jednakowo z włączonym silnikiem i podczas szybowania?
  19. Jeśli zmienisz jakikolwiek z parametrów modelu, to zmienia się SC. Prosty program do wyliczania SC to WinSchwer (darmowy). Co do kąta zaklinowania skrzydła, to masz możliwość modyfikacji, bo mocowane jest na gumę. Wystarczy coś podłożyć pod skrzydło. Tutaj poczytaj to coś Ci do głowy wejdzie przy okazji http://www.rcsiedlce.fora.pl/warsztat,7/jaki-kat-zaklinowania,454.html . Do pomiaru kąta zaklinowania przy profilu płasko-wypukłym wystarczy listewka, a podstawowym parametrem jest oś modelu.
  20. Remont można przełożyć, spotkania niestety nie...
  21. Ładny, ładny... Może uda mi się przyjechać do Wilczych z "Testerem", to przy okazji to pomacam własnymi palcami
  22. A jaki masz kąt zaklinowania skrzydła?
  23. No jak przerabiać model, to "na całego" , więc pływaki jak najbardziej...
  24. Gratulacje! Znaczy się Józek ma potencjał. Może pokusisz się więc o jakieś proste podwozie i starty z ziemi?
  25. No dobra, ale kiedy Ty właściwie śpisz i co na to wszystko rodzina?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.