



-
Postów
875 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez model
-
Oj żebym to ja miał tyle czasu do sklejania też by szło raz dwa. Tępo jak narazie bardzo szybkie jeszcze troszku i oblot
-
Cześć, jeszcze nie, w tym tygodniu zająłem się Dromaderem lekki remoncik atrapy silnika, wymiana serw na ciut mocniejsze i zostało jeszcze wygiać nowe golenie podwozia itp. ( zrobię małą aktualizacje niebawem) Caly czas coś się dzieje ale wszystko po kolei, niedługo bede jechał w rodzinne strony i chciałem też zabrać ze sobą Dromadera.
-
W tym tempie to szybciutko skleisz corsaira ale z tego właśnie słyną samoloty flitetest 2-3godzinki i w powietrze, powodzenia w dalszej budowie.
-
Aż całe trzy w tym jeden wymaga juz tylko malowania , ale spokojnie jak mówiłem tempest jest ostatnim w tym sezonie a że bateryjka cóż, może kiedyś w końcu zrobię jakąś spaline co do Me 109 to chyba jeszcze brakuje mi doświadczenia żebyś był zadowolony z końcowych efektów.
-
A nie powiem ale miałem taki zamysł żeby zrobić w jakimś chociaż stopniu waloryzacje żeby przypominał trochę oryginał
-
Budowe czas zacząć, po F4U przyszła kolej na Tempest a , miała być pianka ale zdecydowalem się ostatecznie na balse. Chciałem tutaj podziękować Jedrkowi za wrzucenie planów w pdf ktore znalazłem w sieci i dzieki którym mogłem zacząć ta budowe ( spokojnie ostatni projekt jak nna ten rok Rozpiętość 1410mm Waga - +/- 2kg Silnik elektryczny + śmigło co najmniej 12/6 Zasilanie 4s. Podwozie chowane elektryczne bądź mechaniczne zobaczymy Klapy Profil jak w planach , kąt zaklinowania 1 stopień wzgledem statecznika ( statecznik na 0 stopni) Do tej pory wykonałem statecznik poziomy i zabrałem sie za dolną część kadłuba. Podłuznice sosna 5x3 ,wregi sklejka 2mm reszta balso-sklejka 3mm. Poszycie bede chciał zrobić z balsy 2-2,5mm. W wręgach porobiłem otwory na prowadzenie bowdena dla sw , dla sk prowadzenie bedzie w górnej części kadłuba i bedzie przechodzic przez sw tak jak w orginale. Co prawda nie jest to zestaw cnc ale ręczne cnc i ażrowannie na bieząco wedle uznania też dobrze działa, przede wszystkim kierujemy się zasadą ze ma być lekko bo to elektryk ( kolega Merlin juz mi to zasugerował przy budowie p 51) malowanko jak poniżej
-
Wytrzyma, ja zamiast żywicy daje cyjanoakryl i jest beton predzej drut się wygnie niż puści niteczka wiem z doświadczenia.
-
LKomet gotowy do oklejania wyszpachlowany i wyszlifowany Pułka pod baterię wklejona i zamontowany silnik z regulatorem do testów dualsky 1250kv na śmigle 9×6 około 1300g, przewidywana waga z pakietem 2200 około 900 g na gotowo. Dorobiłem też kopyto na kabinke na razie takie zostanie być może za tydzień w weekend udało by się zrobić oblot ale zobaczymy czy sie wyrobię z czasem.
-
I tak oto budowa corsaira dobiegła końca obiecana galeria końcowa Malowanie proste bez szaleństw, bez lini podziału blach itp. Ale żeby z daleka bylo widać o jaki samolot chodzi mnie się podoba. Także kolejna pianeczka skończona troszkę oddechu i będę się zastanawiał nad kolejną, ale już cut cut wiekszą.
-
Hej, dziś koniec malowania wieczorem postaram się wrzucić zdjecia skończył bym wczoraj ale pokusa zamontowania silnika w me 163 była wieksza także proszę uzbroić sie w cierpliwość
-
A mnie np wersja xl ~ 1200mm
-
Witam ostatnio natknąłem się na taki oto sklep który ma w swojej ofercie podwozia elektryczne firmy Pichler, chciałem zapytać czy jest to dobra firma i czy te podwozia warte są tej ceny ? https://www.conrad.pl/szukanie?search=Pichler podwozie &searchType=regular
-
No wlasnie za dużo tych projektów, ale za to teraz będę miał wiecej czasu na sklejanie i powinienem szybko się ogarnąć ze wszystkim.
-
Tak idzie że skrzydełka czekają na dalsze klejenie. Kończę szyciutko z corsairem skupię sie trochę nad me 163 ( mam juz silnik do testów ) i wracamy do mustanga.
-
Normalnie masakra bardzo duży, kawał samolotu , jak na 2 m rozpiętości to waga piórkowa.
-
Model wydzedł super, koniecznie musisz pochwalić się budową tego piankowca na forum
-
Oki nie ma sprawy, fajny sposób z tym papierem samoprzylepnym nie trzeba malować tylko mały retusz i gotowe
-
Pzl 11 masz w tym dziale zaraz za corsairem i kajko możesz pooglądać. A pzl-ka twojego taty bedzie z depronu ? Ciekawa koncepcja budowy się szykuje mam nadzieje ze podejrzymy co nieco z budowy. Jeśli moje p 11 będzie ładnie sprawować się w powietrzu to pomyśle nad powiększeniu planów do słuszniejszych rozmiarów. Życzę powodzenia w budowie
-
Będzie jak najbardziej, caly czas maluję na przemian z budową p 11, zostały do pomalowania detale już w krótce będą fotki całości i model będzie skończony.
-
I proszę czasem lepsze ,,dwa obrazki" niż tysiąc słów. Ale i tak moje gapiostwo zamiast poszukać ,bo wszystko jest na forum to najpierw zacząłem pytać.
-
Oki dzięki będę próbował i informował jak idzie laminowanie.
-
Oki dzieki za informacje już wszystko jasne
-
Bardziej łopatologicznie się nie da wiem, ale 150 na formę czyli jak by to miało wyglądać po kolei zaczynając od tego ze powiedzmy mam już zrobione kopyto z pianki gotowe do oklejania tkaniną mógłbyś mi to przedstawic ?
-
Się rozpedziłes z tymi nitami i linią podziału blach to bedzie mój pierwszy laminat do modelu także nie możemy spodziewać się cudów, co do tkaniny i żywicy to dopiero muszę zrobić zakupy dlatego tez wypytuje co i jak ,czyli pierwsza warstwa 24g i potem 2x100g ?
-
Jeśli mogę to juz coś wyszperałem w słusznym rozmiarze Co prawda z podwoziem skladanym ale mozna ciachnąć wersje eksportowa Dzieki wielkie za podpowiedź i juz nie wtrącam swoich trzech groszy do tematu.