Skocz do zawartości

Shock

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 843
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    86

Treść opublikowana przez Shock

  1. Janie nie boje się.. nie mam też zamiaru wywoływać bijatyki.. Niemniej porównywanie modelu o rozp. 255 cm z 2 metrowym jest jak porównanie Multikara z Steyerem.. Edit. Jurek ,info o cenie modelu Toxic zostało podane tu na forum w którymś poście ,podobnie Pan Jerzy wspominał coś o takiej cenie przez tel. Ogólnie nie bardzo rozumiem tą sentencje o Yaczkach ale my latający 3 d nie musimy przegadywać się co cięższe ,lepsze -wystarczy mi 3 minuty lotu kogoś akrobatem i wiem z czym i z kim mam do czynienia . Nadal twierdzisz że mój Virus jest cieżki i toporny ...niech Ci będzie Jeśli model o rozp. 255 waży do lotu 2350 g i to jest tragedia to chyba ktoś tu jest przewrażliwiony...
  2. Skoro dyskusja przeradza się w sensowną ,przyjazną wymianą stwierdzeń postanowiłem znów dorzucić parę groszy od siebie. Nie mogę zgodzić się panie Jerzy absolutnie z Pana stwierdzeniem - Niestety miałem okazję mieć jednocześnie obydwa modele w domu, jeden na kanapie drugi na stole i proszę mi wierzyć że nijak porównać Falkona do Virusa.Naprawdę wygląda on przy Virusie bidniutko,o ile jakość wykonania można naciągać/porównywać to ogólnego wrażenia wizualnego już nie. Gdyby faktycznie Virus miał kosztować 850 zł to Falkon nie więcej jak 400/450..W tej klasie ma Pan Whispera o tej samej rozp. i cenie identycznej lub nawet niższej od Falkona.Wynika dla mnie dziwna sytuacja z Pana strony że jak model kosztuje xxx to jest ok jak xxx to już jest cięzki ,worek cementu itp.Analogicznie mógłbym napisać że jakby Toxic kosztował 2,5 tyś to kupiłbym go w ciemno że kosztuje kosmiczne 5 koła to jest be.. To takie szukanie dziury w całym.. Jako że lubię spotykać się ludzmi ,oglądać ,słuchać chętnie skorzystam z okazji do wspólnego latania z Panem z racji niedalekiej odległości nas łączącej .Sprawdzę czy Pana ogromna wiedza teoretyczna idzie w parze z czynem.. (w sumie to chciałbym zobaczyć Toxica na żywo akcji) Pan rzuci okiem na Virusa ,oceni.. Jurek też się nie zgadzam.. modelarstwo ma to do siebie ,zresztą jak każde hobby że można utopić w nim morze pieniędzy.Niestety każdy ma swoją granicę (finansową) i pisanie żeby dozbierać ,dodkładać nie zawsze jest realne .Latam modelami RCPilota -konstrukcyjnymi ,w sumie nie tanimi,gdybym w myśl Twoich stwierdzeń miał kupować najnowsze modele ,innych generacji, to musiałbym kupować laminaty po kilkadziesiąt tysięcy z Krilla ,Carf-models itp.Po co ? dla własnych ambicji,na pokaz ? czy może w razie W miałbym rwać włosy z głowy że 30 tyś zostało na orance.. Znam takie sytuacje z pikników gdzie ludzie 3 metrowymi Yakami dawali pokaz 3 D w postaci kilku pętli czy beczek a za chwilę młody gówniarz odwala pokaz że oczy wychodzą, modelem za kilkanaście stówek.. Do czego dążę-do tego że wyznacznikiem nie jest model za kilka tyś. najnowszej konstrukcji czy trendu .. Nie do końca zgodzę się również że kupujemy "na pałę" -wydając kilkaset złotych ,przynajmniej ja wcześniej szukam informacji,filmów,porównuję dane modelu zanim go kupię .Miałem 3 dni na przemyślenie zakupu Virusa i mimo że kupiłem go oczami to net się gotował w poszukiwaniu info czy warto. Zgodzę się że czasem chęć posiadania czegoś jest ogromna i się ulega a potem emocje opadają jak przychodzi zakup wyposażenia ,lata to coś nie z naszymi oczekiwaniami -no takie jest modelarstwo . P.S moja żona jest moim sponsorem i kibicem Żeby było jasne -nic nie mam wspólnego z firmą mawi,znałem ją wcześniej lecz Virus to pierwszy zakup,nie mam z tego tytułu żadnych profitów że robię poniekąd reklamę ze składania modelu,nie mam zamiaru walczyć z Wami o racje choćby z braku doświadczenia z takimi modelami. Poniekąd jestem "stratny" gdyż i tak zapłaciłem więcej za model niż ponoć obecna promocja .
  3. Jeśli bierzesz to w tym kontekście to racja, niezła laska i bardzo szybka
  4. Żadna sensacja ,to była kwestia czasu.. Kto trochę interesuje się tematem ten na pewno wie iż owa Pani od dawna jest w czołówce- miała brać/wezmie udział w testach F1
  5. No i ktoś nas wszystkich pogodził.. Panie Jerzy z mojej strony nie ma żadnych obaw co do latania takim szybowcem ,po lotach 2,2 metrowym akrobatem co na swój sposób jest męczące chwila z Virusem powinna być wytchnieniem.. (tak mi się przynajmniej wydaje).
  6. Obyś się nie zawiódł co do efektów... Nic szczególnego się nie dzieje z pakietem poza dymem i spuchnięciem,żadnych wybuchów,ognia. W zeszłym sezonie próbowaliśmy skończyć (uszkodzony) tak pakiet 2650 5 s i w sumie nic sensacyjnego się nie wydarzyło oprócz opisanych objawów.Pakiet był zwierany,przebity śrubokrętem .
  7. Nie no śmieję się bo czytałem w jednym poście janegaba iż wybiera się do Wrocka po Toxika . Jurku może i masz racje iż można zbierać i kupić od razu najnowszą konstrukcję, lekką ,nowoczesną ale w pewnych sytuacjach to jest niemozliwe finansowo ,uzasadnione brakiem umiejętności latania takim modelami i zaczęcie od dobrych sprawdzonych ,starych (tak Falcon,Virus,Whisper to stare konstrukcje) modeli wcale nie umniejsza przyjemności latania nimi .
  8. To coś zaczyna się na T jak Toxic ?
  9. Na dzień dobry sugeruję wszystkim umiar bo takie dyskusje prowadzą do wkraczania moderatora który rozdaje ostrzeżenia i bany a przecież nie o to nam chodzi aby któregoś z nas tu nie było . Rozumiem uniesienie Krzyśka (Xan86) gdyż sam odczuwam pewne wrażenie prób zdyskredytowania modeli z firmy mawi.Niemniej nic z tego sobie nie robię gdyż mogę wziasć pod uwagę opinie osób które je posiadają a nie tych które słyszały,wydaje im się ,ponoc te typy tak mają itp itd.. Osobiście dla mnie producent który od lat sprzedaje je na zachodzie,był zawodnikiem i powoli próbuje zdobywać polski rynek na pewno bubli nie sprzedaje.Nie ma modelu doskonałego ,każdy ma coś "wadliwego" Falkon ,czy Virus ,Back fire czy jeszcze inne -dość mozna naczytać się o przeróbkach Falkona ,świńskich ryjach,podkładkach pod spływ ,pękających mocowaniach skrzydeł wokół śrub.Backfire ma skrzydło w całości ,Virus jest ponoć za ciężki.. Trzeba też wziąść pod uwagę co kto oczekuje -mnie znudził się mój 3-mertowy motoszybowiec który "wisiał' w powietrzu do bólu,był typowym termikiem akrobacji nie bardzo dało się robić bo skrzydła by się złożyły.Co z tego że to była "gazeta" niekoniecznie walka z wagą to priorytet -wiem to dobrze z latania 3D dlatego postanowiłem kupić coś co zapewni mi więcej adrenaliny,nie będzie punkcikiem 500 m nad ziemią jak pisze Krzysiek bo mnie to nie rajcuje, więc kupiłem Virusa a że spotkałem się pozytywnymi opiniami to wierzę że to dobry wybór. Rozumiem tą dyskusje w kontekście zawodniczym gdzie można sprzeczać się o najnowsze osiągnięcia profili,konstrukcji,doboru napędu ale dla zwykłych śmiertelników takie bicie piany nie ma sensu -rozumiem spotkanie na lotnisku, loty tym ,tamtym modelem ,wysuwanie wniosków,opinii na podstawie realnych osiągów ,lotu w termice, łapaniu jej ,zachowaniu modelu w konkretnych sytuacjach a nie próby udowadniania racji przed klawiaturą. Tak więc pogratulować koledze wujekmarcin wyboru Falkona i życzyć udanych lotów
  10. Shock

    Śmigiełko - struganie

    Dokładnie a chodzi oto żeby drewno było z gatunku twardych jednocześnie było sprężyste,mało łamliwe . Teoretycznie powinno być klejone z kilkunastu warstw a nie z jednego kawałka -jeśli już to selekcjonowanego, bez sęków,zawoji,pęknięć,twardzieli.
  11. Shock

    Śmigiełko - struganie

    Odpowiednio zrobione,wyważone !,polakierowane jak najbardziej nadaje się do użytku jednak parametrami zapewne będzie odbiegać od oryginałów. Rzadko kto teraz robi sam śmigła ale to bardzo pouczająca i dająca o budowie śmigła lekcja.
  12. Shock

    Śmigiełko - struganie

    Bukowego
  13. Jeśli nie pali Ci się z wyborem to z pierwszymi oznakami wiosny będzie oficjalne info jak latają modele Whisper i Virus . Myślę że to modele dla osób które już trochę latają ,mimo opinii iż modele te są cieżkawe ,jest sporo zadowolonych ludzi którzy je użytkują. Na pewno na temat Falkona masz szerokie ,realne ,praktyczne informacje ,dla wielu to model "kultowy" którym wiele osób rozpoczyna przygodę z laminatami chociaż jest już bardzo "oklepany" Wybór nie jest łatwy,sam niedawno przed podobnym stanąłem i skończyło się na Virusie -czy dobrze ? obiektywnie napiszę czy to był dobry wybór
  14. Chłopaki luzik..temat rzeka dotyczący każdej dziedziny życia, wiadomo każdy chciałby jeżdzić Mercedesem,Porsche czy Ferrrari ale czy Polonezem nie da się także dojechać do celu ? da się. Oczywiście prawdopodobieństwo awarii jest większe w Polonezie ale nie 100 %-wo pewne. Jak w życiu o wszystkim decyduje zasobność portwela i takie tematy są nie do wyłonienia jednostronnej racji. Ważne że każdy ma wybór i może decydować co chce posiadać i za ile .
  15. Ciekawa konstrukcja ,może wyglądem nie poraża ale najważniejsze że dobrze lata . Fajnie widzieć coś niefabrycznego ,innego jak mają wszyscy . Pogratulować pomysłu i powodzenia w nadchodzącym sezonie.
  16. Nie bardzo rozumiem...jeśli piszesz o modelach GW/Axar to raczej wina złego lotu Yaka leży po słabości pilota . Tu wielokrotnie pokazywany filmik z lotu mojego syna Yaczkiem 186 cm rozp. i silniku MLD 35 -czy lata badziewiasto ? wg mnie chyba nie
  17. Shock

    Virus 2.5 E z Mawi

    Tak Robercie, to drut sprężynowy o średnicy fi 1,5 mm wklejony w kawałek bowdena . Całość rewelacyjna w swej prostocie ,zakładanie, ściąganie bardzo proste . Co do mocowania tłumika to okaże się po lotach ale myślę że będzie ok . Dla zainteresowanych - http://pfmrc.eu/index.php?/topic/33656-yak-54-pilot-rc/
  18. Shock

    Virus 2.5 E z Mawi

    Panie Jerzy ,coś znalazłem ,proszę zerknąć http://www.lotnisko-rc.pl/forum/viewthread.php?thread_id=265
  19. Shock

    Virus 2.5 E z Mawi

    Spoko,nie miałem tu do Ciebie żadnego ale ,jednak zbyt długo siedzę na forach i wiem iż czasem jedno zdanie daje niezły zapalnik ,dlatego wolałem zgasić go od razu..Przedstawiasz zupełną rację w tym co teraz napisałeś. Co do oblotu ,sam nie mogę siebie zrozumieć czemu jeszcze nie poleciałem.. no ale u mnie (i pewnie u Ciebie) raz wiosna raz zima ,nie było jeszcze dnia bez wiatru/ mroziku na tyle żeby ręce nie szczypały a ja lubię komfortowe warunki latania -podziwiam tych "zboczeńców" co im wieje w twarz minus ileś a oni śmigają .. U nas na lotnisku ma się odbyć tyle oblotów -Funtana 125,Whisper,Extra 260,Twist,Condor magic,Falkon,Sbach 342,Pilatus i mój Virus że chyba poczekamy na koniec zimy i wspólnie rozpoczniemy sezon.
  20. Shock

    Virus 2.5 E z Mawi

    Żaden problem . Jeśli siedzimy w temacie modeli to zapraszam do pisania bez obaw . P.S Do Jurka Tu akurat proszę o nie pisanie na temat jakości,faworyzowania,podkreślania która firma na ryku co i jak robi. Wiem że każdy ma opinię na dany model ,firmę-lepszą/gorszą ale nie życzę sobie prowokacyjnych tekstów w temacie Dla jednych istnieje tylko kwarciński,dla drugich wistmodel,dla trzecich mawi a dla innych jeszcze co innego . Mnie to nie interesuje ,nie podlegam " choremu" zapatrzeniu w daną firmę ,nikogo nie faworyzuje,nie chcę w temacie przepychanek,dość naczytałem się głupich textów po innych tematach.Myślę że bez urazy ale zrozumiesz. .
  21. Chwila wolnego czasu pozwoliła mi na skupienie się nad problemem odkręcających się śrub od tłumika. Po przemyśleniu wydaje mi się iż problem mikro drgań które powodowały to odkręcanie został zażegnany. Fotki zobrazują całe "przedsięwzięcie" a ostateczne stwierdzenie że jest ok okaże się po kilku lotach.
  22. Shock

    Virus 2.5 E z Mawi

    Szkoda że przyziemiłeś Blada -ładny model -mi chodziło o Blade XL 255 cm. rozp. Wezmę pod uwagę to co piszesz o widoczności koloru,wiem z doświadczenia jak to czasem bywa..
  23. Shock

    Virus 2.5 E z Mawi

    Porcja świeżych plotek.. Chwila nudy w oczekiwaniu na pogodę możliwą do oblotu, oraz oglądanie fotek,filmików kolegów z lotów modelami zaowocowała radosną twórczością w postaci tego co zobaczycie na fotkach.Z racji tego że Virus jest trawiastego koloru i ktoś nieopatrznie mógłby na niego nadepnąć na lotnisku, postanowiłem zrobić "profesjonalny" uchwyt .Nie miałem żadnych planów (chętnie zobaczę jeśli ktoś posiada) więc mój twór wygląda jak wygląda ale pełni swoją funkcję.Model siada w uchwycie dość stabilnie,podpórka posiada regulację wysokości ,świder dobrze wkręca się w trawiaste podłoże . Stworzony z podpórki wędkarskiej i kawałków płaskownika aluminiowego . Parę fotek mojego wynalazku-wszelakie opinie -+,podpowiedzi, mile widziane.
  24. Shock

    Virus 2.5 E z Mawi

    Świetnie Piotrze ,wszystko co napisałeś wezmę pod uwagę przy oblocie,lotach.Oczywiście liczę się z tym a nawet chcę aby model był w miarę szybki gdyż miałem spokojnego 3-metrowego szybowca- powoli brakowało mi czegoś z pazurem . Jeśli "pykniesz" jakąś fotę lub posiadasz filmik z lotów to zachęcam Cię do śmiałego zamieszczenia ich w temacie.
  25. Shock

    Virus 2.5 E z Mawi

    Dzięki Piotrze za ciekawe informacje . Po takich Twoich słowach nie mogę się doczekać lotów Virusem.. Jeśli możesz dodać to napisz jak u Ciebie ze środkiem ciezkości tzn mieścisz się w podanym przez producenta 86-88 mm ? Ciekawi mnie również jak z lądowaniem (przecinak ? ) ,czy używasz butterflaya -jeśli tak to jak masz ustawiony ? Pisz co Ci przyjdzie do głowy -każda informacja jest cenna .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.