



-
Postów
6 842 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
86
Treść opublikowana przez Shock
-
Yak 54 Pilot Rc
Shock odpowiedział(a) na Shock temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
hej Piotrku.Fajnie że pokazałeś "brata" mojego yaczka .Może kiedyś uda nam się spotkać i wspólnie polatać.. Co do tego środka CG to wiesz ,ja ustawiam go doświadczalnie ,po prostu jak model mi lata "za drągiem" to tak zostawiam.U mnie w locie plecowym yak ma widoczna tendencję do lekkiego opadania i tak wg mnie powinno być -wole lekko go podtrzymywać. W robieniu żyletki jest może troszkę nerwowo ale im szybciej tym stabilniej ,ja staram się nic nie miksować ,wolę sam opanować sytuacje niż wspomagać się "systemami".. Tak jak pisałem model mam krótko i wszystko jest na fazie poznawania się Tylne podwozie być może jest miękkie ale nie na tyle żeby od razu go wymieniać.Owszem kilka lotów spowodowało że czasem odegnę go lekko (co z pewnością doprowadzi kiedyś do zmęczenia materiału i urwania) ,myślę że sezon wytrzyma. Co do przedniego podwozia to nie wiem czy jest sens wydawać tyle kasy na węglowe -to aluminiowe jest solidne,sztywne i przy wadze modelu pod 8 kg dobrze amortyzuje chyba że walczysz z wagą.. Założone u mnie owiewki kół na razie żyją chociaż przy fabrycznych małych kółeczkach na trawiastym lotnisku dostają po .... od spodu zeszła z nich farba od tarcia po trawie . Fajnie ,będziemy wymieniać doświadczenia w lotach Yakiem. Gratki,niezła Extra -
Przesadziłeś i to zdrowo... Masa,masa,masa...
-
Może takie coś -nie najtańsze ale chyba profesjonalne http://www.ef3m.pl/wyniki-wyszukiwania,19.html?sPhrase=pokrowiec&iProducer=&sPriceFrom=&sPriceTo=
-
Czyli jednak 15x 8 ...... . No to czekamy na jakąś relację z oblotów .
-
Czekamy więc na efekty
-
Yak 54 Pilot Rc
Shock odpowiedział(a) na Shock temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Maćku i Robercie -odnośnie wyważenia to naprawdę z modelami z Pilota Rc i GW nigdy nie było problemu .Wyważałem i Yaka 55 ,Sbacha 342 , Extrę i teraz znów Yaka 54 i zawsze udawało mi się model wyważyć wyposażeniem bez przesadnego umiejscawiania wyposażenia z samego przodu lub tyłu. Inną rzeczą jest fakt że ja wyważam model gotowy do lotu czyli zatankowany na max. -napiszecie że tak się nie powinno ? A właśnie że model powinien być wyważony tak jak startuje ,nie dopiero potem po wyważeniu dotankowany bo bierze w łeb całe wyważanie.. Potem w locie ubywające paliwo przesuwa minimalnie środek ciężkości do tyłu co sprzyja lataniu 3D i pewnym figurom np.zawisowi. Inna rzeczą też jest fakt że i tak nigdy nie wylatujemy zbiornika do zera, ja max . do 1/3- połowy bo to jest z 10 minut dobrego latania co przy akrobacie już jest męczące więc środek w zasadzie niewiele się zmienia. A propo metod to ja biorę sznur ,zaczepiam na rurę od skrzydeł i ważę .Jak model trzyma poziom to jest ok ,resztę doustawiam pod siebie po kilku lotach. "Starzy" modelarze zawsze mówili że model ma być wyważony w 1/3 cięciwy skrzydła i ja tak robię ,jeszcze się nigdy nie zawiodłem -
Yak 54 Pilot Rc
Shock odpowiedział(a) na Shock temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Wielkie dzięki ! Teraz wiadomo o co chodzi i to jest extra. U mnie problemem może być dospawanie tego ramiona .. -
Yak 54 Pilot Rc
Shock odpowiedział(a) na Shock temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Jak możesz to dawaj fotę -
Yak 54 Pilot Rc
Shock odpowiedział(a) na Shock temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Tak ,tak -jest taka opcja jeśli moje mocowanie nie zda egzaminu.Wstępnie przymierzałem opaskę ale nie bardzo wiem gdzie ją przymocować ? to mocowanie musi być lekko amortyzowane wg mnie nie może być na sztywno choć mogę się mylić. Będziemy kombinować na wiosnę -
Yak 54 Pilot Rc
Shock odpowiedział(a) na Shock temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Filmiki będą na wiosnę.. Co do wyważenia to nie było żadnych problemów.Ja staram się tak mieszać wyposażeniem w modelach żeby nie dokładać balastu.. W tym wypadku wyważenie bezproblemowe . Z pitssem wystąpił problem taki że regularnie po locie odkręcały się śruby które go trzymają (długie ramię,drgania) . Czarne śruby utwardzane plus profi klej do śrub średni (Wurth) na razie zatrzymały proces odkręcania-zobaczymy jak wyjdzie w sezonie ,na codzień -
Nie kombinuj..po co Ci śmigło o skoku 10 ? Chcesz mieć model do wyścigów ? Spróbuj coś ze skokiem 8/7 i zobaczysz że model fajnie będzie latał (jak pisałem 15x 8) Ewent. to co pokazałeś z allegro . Śmigła nie dobierzesz tak od strzału i nikt Ci nie napisze że to i koniec .To zależy od modelu,masy,silnika,wydajności regla,akumulatorów oczekiwań co do osiągów
-
Coś tu mały ruch w dziale .. Z racji wolnego świątecznego czasu przedstawiam mój nowy ,jesienny zakup,model na sezon 2013 . Model zakupiony u znanego większości "zaopatrzeniowca" w takie zabawki czyli Jakuba z F3m. Po pertraktacjach,negocjacjach model dotarł na drugi dzień,starannie zapakowany w dwóch kartonach.Oczywiście jak to wyroby z Pilota Rc -wspaniale wykonanie,wszelaka potrzebna galanteria,model cieszy oko i na pewno lata wyśmienicie. Kolorystyka raczej mało spotykana ,bardzo ciekawa. Pewnym minusem jest fakt że na sklepowej stronie model ma fajne naklejki -w zestawie jednak dostajemy "goły"model. Wersja ta również ma -co mnie z początku drażniło-serwa od wysokości na boku kadłuba gdzie w Extrze 260 miałem schowane w statecznikach.Całe wyposażenie-sprawdzone- przełożone zostało z mojej byłej Extry 260 również z PIlota Rc w skład którego weszło -silnik DLE 55 z nowym tłumikiem który zmienił brzmienie jak i prawdopodobnie podniósł moc -zasilanie Max Bec 2 plus pakiety 2x1500 lipo -zapłon 2000NiMh JR -serwa wysokości i kierunku 20 kg XQ Power -serwo lotek Inolab 10 kg -serwo gazu Hitec 645 mg -podwójny wyłącznik Miracle z zaworem tankowania -switch kill -śmigło Fiala 23x8 plus kołpak węglowy 3,5 cala Model zatankowany do lotu waży ok 7,800 g. Przedstawiam kilka fotek, filmik z oblotu-niestety parosekundowy gdyż w momencie jak model wystartował zadzwonił kolega z pytaniem czy czasem nie oblatujemy ? (na tel.którym kręcony był film) Z pierwszych lotów mogę stwierdzić iż strzał w dziesiątkę.Model słucha drążków,świetnie kręci akrobację,fajnie widoczny w locie.Na razie-co przerwała zima- trwa szukanie optymalnego środka ciężkości,ustawianie modelu pod siebie.Obawy o masę modelu nie potwierdziły się ,czuć lekkość,dynamikę . Mimo że nie podobały mi się Yaki 54 -te ze względu na dużą dwuosobową kabinę powoli przekonuję się do tego modelu i czuję że rok 2013 będzie dla nas pełen pozytywnych wrażeń Oraz krótki filmik z przerwanego oblotu http-~~-//www.youtube.com/watch?v=krklg6zhj3Y&feature=youtu.be
-
Te kilka zdjęć się nie otwiera bo są usunięte lecz wgrane ponownie (ogólnie zamota przy imageshacku ) te co miały być to są A jak tam Michale ,wzieło Cię również na szybowanie ? ."Agregaty" 3 D poszły w odstawkę ?
-
Po krótkiej przerwie świątecznej ( w zasadzie i w czasie niej ),burzy mózgów jaki silnik,serwa -coś powoli się wykluwa ale przed wszystkim prace posuwają się naprzód . Trafił mi się okazyjnie silnik Mega ,serwa po przecenie ,regulatorek ... Po przymiarkach została wklejona półeczka pod serwa na motylek,dopasowany kołpak-to nie takie oczywiste gdyż producent dziwnie odcina dziób i zostaje wymiar 43 mm na kołpak a niestety w handlu są 40-45 mm (stare kontakty pozwoliły mi nabyć kołpak o śr. 43mm). Kolejnym problemem ,w zasadzie nie wiedziałem jak to ugryść ale się udało-producent do napędu motylka przewidział popychacze z rurek węglowych fi 4mm ,niby ok ale na długości ok 1 metra rurka uginała się pod własnym ciężarem a co dopiero przy działaniu sił przy sterowaniu tak więc dokładnie w połowie długości kadłuba wcisnąłem( wyczyn godny Coperfilda) twardą piankę z "prowadzeniem" popychaczy i jest git -sztywne przeniesienie siły na motylek-serwo.Tradycyjnie pojawił się problem z "szparą" pomiędzy kołpakiem a wręgą do której przykręcony jest silnik ok 5mm mimo iż producent wkleja wręgę nie na "zero" tylko głębiej.Zostały dwie opcje -uciąć wał lub dorobić podkładkę pod silnik -zwyciężyła opcja nr 2 i jest ok. Dalsze etapy prac to skrzydła -chwilowo wstrzymane w oczekiwaniu na "płaskie" serwa- relacja niebawem Kilkanaście fotek z opisanych prac ( sorki za małe zamieszanie z fotkami -zaraz naprawię)
-
Tak ,masz niskie Kv więc możesz dawać duże rozmiary śmigieł nie przesadzając z skokiem. Spróbuj na tym co pisałem czyli 15x8,zobaczysz efekty .Trzyłopatowe być może też się sprawdzi (mniejsza średnica -wiec ryzyko uszkodzenia o podłoże mniejsze) lecz z rozmiarem musisz zapytać doświadczonych w tym temacie -wiadomo musi być mniejsze (bodaj o 2 cale od zalecanego). Te od Grzesia -cieżkie ,do spalin -szukaj w wersji elektro Modelik śliczny,akrobacje będzie wykonywał wyśmienicie,szkoda go do "szybowcowego " latania ,mocy będzie dość do szaleństw.
-
Hej Śmigło które masz czyli 14,5 x 6 to średni wybór w sensie jeśli chodzi o skok -mielenie bez sensu... Przy podobnym silniku w akrobacie używałem śmigieł o wym. 14x 8 do 15x8 i to optymalny wybór. Przy 15x8 ciąg oscylował w granicach 4 kg i to był ogromny nadmiar mocy (model o wadze ok 2300 g) Polecam drewniane śmigła -takie http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__9355__Turnigy_Ultra_light_wood_propeller_15x8.html
-
Fajny filmik ! Prawdziwy z Ciebie modelarz . -8 ,wiatr ,przyjemnie to raczej nie było ?
-
Ładne,ładnie Krzysiu ,działaj bo szykuje Ci się konkurent (ale inny kolorystycznie)
-
Heh,ładne to coś Pilot idealnie dobrany do klimatu Latało ?
-
Su-26 2,26m z Hobby King
Shock odpowiedział(a) na Tomek temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Wizulanie piekny model-gratulacje !! Śmiem twierdzić iż 6 kg do lotu to mocno zaniżona wartość okolice 7,5 kg do 7,8 kg dały by już bardziej realny wynik -chyba że to masa pustego modelu Mój nowy Yak 54 z Pilota Rc waży obecnie zatankowany ok 7,850 kg do lotu.Fakt że nie ma węglowego podwozia ,jednak jest zrobiony lekko ,bez "bajerów" Powodzenia w składaniu i prosimy o filmik z oblotu. -
Tak ,tak Ciebie .bylem o krok ale Ty byłeś szybszy jak Kowalczyk ,o szpic narty na mecie
-
O fajnie ,dziękuję za fachowe naprowadzenie . Teoretycznie przewidywany pakiet to 4S . Ciekawi mnie też opinia na temat tego silnika -to odpowiednik Axi który sugeruje producent http://www.modelmotor.pl/silnik-167g-kv920-pulso-x2826-10.html Ehh...gdybym zadzwonił te parę godzin wcześniej nie miałbym teraz dylematów a śmigał Bacfaierem no ale niech się cieszy kto inny
-
Jeszcze jeden SBACH 342 30CC Thunderbolt
Shock odpowiedział(a) na Robert temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
I jak wlaściciel jest zadowolony ?? Syn momentami pluje sobie że go sprzedał... -
Powoli ale sukcesywnie kompletuję wyposażenie.Fajnie by było mieć wszystko od razu ale wiadomo o co chodzi tym bardziej że to drugi model w ciągu 2 miesiecy..No ale przejdżmy do rzeczy Jak podkreślałem model nie będzie "upalny" ,ale nie chce go zrobić po pieniądzach,tak więc na motylek zakupiłem 2x Hitec 85 MG. Czy na klapy takie serwa siądą ?? .Na lotki planuję Hitec 125 choć znalazłem ciekawe serwa które w porównaniu z Futabą (również biorę pod uwagę)całkiem ciekawie wypadają Mam dylemat z silnikiem.Byłem u Grzesia w nastiku i poleca mi to http://www.nastik.pl/mvvs-46840-p-3351.html lub to http://www.nastik.pl/mega-22303-p-2076.html .Wiadomo fajne ,osiagi zbliżone szczególnie fajny ten MVVs bo ma wtyczki w korpusie . Mam na uwadze też niskobużetowego Reya http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=2941 lub Emaxa http://www.nastik.pl/emax-gt352604-p-4158.html .Który optymalny do rekreacji ?? Regiel to sprawdzone (przeze mnie ) Dualsky 60 A lub Super brain 60 A .Pakiet 4S 2600-3000. Wstępnie dopakowany model wyjdzie ok 2,500-2,600 g do lotu i myśle że tragedii nie ma.
-
To dobrze Pawle czy żle ??