Skocz do zawartości

Viper

Modelarz
  • Postów

    2 698
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez Viper

  1. Ładnie się prezentuje, gratuluję i czekam na finisz Te 2,5 kg to chyba taka średnia waga, więc źle nie powinno być, a model bardzo wdzięczny i lata posłusznie i fajnie. Z moich doświadczeń - warto zaprogramować różnicowe wychylenia lotek, bez też lata, ale z lepiej.
  2. Viper

    Kolumny podłogowe

    Jako miłośnik sprzętu vintage polecam kupno używanych, trzeba czasem poszukać, ale trafiają się fajne sprzęty, sprzed czasem nawet i kilku dekad. Ale zdecydowanie warto posłuchać i to z własnym wzmacniaczem. Pełno jest ofert na allegro, olx-ie, jest co najmniej kilka osób zajmujących się sprowadzaniem i restaurowaniem starych sprzętów grających. Ja mam np. Bowersy&Wilkinsy, które bardzo fajnie grają ze starym Harmanem Kardonem. Ale tak jak napisałem, nie kieruj się nazwą, tylko podłącz i posłuchaj. Warto też wspomnieć o pomieszczeniu gdzie mają stać, dopiero po zmianie kolumn na obecne i próbach ich ustawienia przekonałem się jak ważna i trudna to może być kwestia. Powodzenia w poszukiwaniach
  3. No nieźle Piękna robota, ciekaw jestem dźwięku.
  4. Model jest świetny, co prawda mój ciągle nie skończony, ale widziałem jak lata i jak wygląda, więc nie sugeruję absolutnie wymiany modelu, może wyraziłem się nieprecyzyjnie, ale zasugerowałem jedynie zakup silnika elektrycznego Trzymam kciuki za ponowne ulotnienie.
  5. Wiesław, jesteś niezawodny. Twój wątek to prawie taki "film Hitchcocka", napięcie rośnie do zenitu, chwilę opada i znowu A tak serio podziwiam wytrwałość i dążenie do perfekcji Kup dobrego elektryka to będziesz miał spokój, ale wtedy nie będzie co relacjonować
  6. To prawda, te oryginalne kółeczka w GWS-ach to była jakaś makabra. Ja od razu wyrzuciłem moje z Formosy i model lądował na brzuchu, zresztą bez żadnego problemu. Aż mi się łezka w oku zakręciła od wspomnień, to był naprawdę fajnie latający model
  7. Tak Formosa. Były dwie różniące się wielkością, moja była ta mniejsza.
  8. Tego akurat nie miałem, ale w moim avatarze jest model GWS-a, już nawet nie pamiętam jak to się nazywało, ale był to całkiem przyjemnie latający akrobacik
  9. Nie wiem ile ten pioneer waży, ale ja do latającego skrzydła (Sky Shadow wraz z balastem symulującym GoPro) o wadze do lotu 575g używam silniczka od drona wyścigowego Racing BR2205 wersja CW (czerwona) i daje radę znakomicie na zalecanym śmigle 5045. Sam silnik mniejszy i lżejszy od emaxa, może chodzić od 2s do 4s, ja latam na 3s.
  10. Pisz, zapraszam Przepraszam za zwłokę, ale coś mi wypadło, dziś Ci posymuluję i podeślę dane.
  11. Dobra, postaram się do jutra Ci wszystko posymulować (dziś mogę się nie wyrobić).
  12. OK, czyli 320 g bez silnika i śmigła? A co to za bateria, napięcie? ilość cel? jaka sprawność? - muszę wstawić do programu. I podstawowe pytanie, mam dobierać najlepszy z silników, które posiadasz (podałeś ich nazwy kilka postów wyżej), czy jeśli wymyśliłbym coś innego to też zamieścić (oczywiście rozumiem, że wymyślać silniki dostępne, w rozsądnych cenach ).
  13. Spokojnie, nie około, tylko dokładnie ile waży ze wszystkim poza silnikiem i śmigłem (oklejony model, z serwami, popychaczami - całą galanterią, regulatorem - zobaczymy czy dobry , odbiornikiem, podwoziem, kółkami). I kolejne pytanie jakie baterie i ile ważą, chyba że mam baterie też dobierać Podaj proszę dane, a dokładnie przeliczę.
  14. W jednym z moich plastików w 1:48 w jakiś czas po zrobieniu i odstawieniu na półkę zaczęła zachodzić reakcja w dziobie, która skutecznie ten dziób wypaczyła (przez kilka tygodni dziobek był plastyczny jak plastelina, potem stwardniał, ale niestety już zniekształcony). Podejrzewam, że była to jakaś reakcja na szpachlę (upchnąłem w dziobek trochę śrubek by dociążyć przód i ufiksowałem szpachlą). Niby szpachla, farby i lakier markowe, specjalne do plastików (Tamiya lub Gunze, już nie pamiętam), ale reakcja zaszła, więc kto wie, może ten trop farb dobry.
  15. Mam Spitfire`a 1,6m sklejony kadłub i skrzydła, w tej postaci od ponad roku i gdy przed tygodniem czegoś szukałem w modelarni nie zauważyłem by cokolwiek się pomarszczyło, zdeformowało, czy w inny sposób zepsuło. Podobnie prawie skleiłem PZL-kę - czeka na komponenty elektroniczne od pół roku i również żadnego zniszczenia nie widać. Może to kwestia użytego filamentu - nie wiem, nie znam się. Inna sprawa to wytrzymałość klejenia Ca, tu mam duże zastrzeżenia i obawy, co zresztą potwierdził Kolega z lotniska Paweł, który w swoim Migu 15 wszystkie łączenia wzmacniał cienkim paskiem lekkiej tkaniny szklanej. O ile w PZL-ce pewnie nie będę tego robił - model mały i relatywnie lekki, to w Spicie, kiedy w końcu zacznę go kończyć, zdecydowanie takie wzmocnienia na skrzydłach, a może i na kadłubie zrobię. Co do negatywnego wpływu temperatury na wytrzymałość modeli drukowanych to oczywiście prawda znana od dawna, w instrukcjach do wielu modeli są zalecenia na temat hartowania niektórych elementów, bardziej narażonych na kontakt np. z ciepłym silnikiem, po to by je uodpornić na działanie temperatury, ale oczywiście problem pozostaje i nie są to modele do latania przy wysokiej temperaturze, a później do pozostawienia na słońcu.
  16. Spokojnie, zrób, zważ, będziesz dobierał silnik. W razie czego przeliczę Ci w ecalcu
  17. A kto mówi, o stosowaniu tego axi na pierwszy model, z tym się chyba wszyscy zgadzamy z Autorem wątku włącznie (napisał o wsadzeniu do szuflady). Skoro już ustaliliśmy, że na początek coś mniejszego, lżejszego i łatwo naprawialnego, czyli jakaś pianka, to ja stwierdziłem jedynie, że równie dobrze może być pianka krzyżak, a nie górnopłat. Gdzie pisałem o stosowaniu tego Axi????
  18. A po co górnopłata, no chyba, że komuś się podoba Jakakolwiek odporna pianka (krzyżak) i znaczne ograniczenie wychyleń sterów na początek, dobrze ustawiony, właściwy dla danego modelu środek ciężkości, a przed pierwszym lotem symulator. I zapas Ca, bo na początku kontakty z ziemią pewne, ale nie należy się tym przejmować, tylko latać, powodzenia
  19. Piękna praca. Z przyjemnością poczekam na efekt końcowy i przede wszystkim loty.
  20. Silników jest mnóstwo, poczekaj z kupnem. Najpierw zbuduj, zważ, posymuluj wyposażenie i dobierzesz silnik by był maksymalnie lekki o maksymalnej mocy. A dualsky to rzeczywiście fajna opcja, ale może, podkreślam może dałoby się dobrać coś lżejszego, wszystko zależy jaka waga Ci wyjdzie.
  21. Będę obserwował, powodzenia w budowie
  22. Fajny model do zabawy, jakie wymiary i waga do lotu?
  23. Czyli brawo Patryk, dobrze model policzył A drugi Autor dobrze skonstruował, też brawo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.