jethrotull

Bezpiecznie i skutecznie można napinać poszycie suszarką. Pomalować cellonem i póki jest mokry dmuchać niskim strumieniem i średnim ciepełkiem.

No i prawie gotowy. Wyszła trochę kasza w poszyciu góry kadłuba z przodu, ale poza tym poszycie jest niemal idealne, zwłaszcza skrzydła są zupełnie pozbawione zmarszczek. Waga: 205g z baterią 120mAh.

Zawsze można dać cienką listewkę na górze profilu, w około połowie cięciwy między dźwigarem a krawędzią natarcia, ona by pomogła w równym ułożeniu poszycia na wierzchniej powierzchni płata.

A jak się mocuje taki kołpak z pianki?

No i gotowe. Nie jestem zadowolony z jakości poszycia (wyszedłem z wprawy, następny model jest pod tym względem dużo lepszy) ani malowania (tego się akurat spodziewałem), ale w locie prezentuje się znośnie. Waga do lotu: 272g, czyli dobrze poniżej założeń. Podarowałem sobie kołpak bo nie udało mi się znaleźć takiej kombinacji silnika, śmigła, piasty i kołpaka żeby wszystkie elementy do siebie pasowały.

Ok, ale z kilku warstw?

Czy dobrze rozumiem że te krawędzie sterów są laminowane?

Waga do lotu będzie około 220g przy baterii 350mAh. Mam jeszcze baterię 120mAh, przy której bym zaoszczędził z 15g, ale w sumie już nie widzę sensu.

Jaką techniką gniesz krawędzie usterzenia? Wygląda bardzo schludnie i lekko.

Jestem pod wrażeniem. A prawdziwy silnik gdzie?

Lata w dodatku bez najmniejszego ruchu trymerami. Wszystkie szczegóły, że tak powiem, kosmetyczne nie są jeszcze dokończone, ale już wiem że projekt zakończył się sukcesem.

Marek, a może tak: Płat podzielony na tył i przód, obie części rozwijalne, i sklejone razem z wykorzystaniem elastyczności pianki.

To już chyba bardziej przypomina modelarstwo szkutnicze - robienie statków w butelce - niż lotnicze

To tylko propozycja, ale zrób sobie narzędzie: kawałek drutu dłuższy niż kadłub modelu od śmigła do kołka, i zrób haczyk na końcu. Jeśli dobrze ogarniesz kształt haczyka, możesz zahaczyć o niego koniec silnika gumowego, wepchnąć kadłub i przetknąć kołek. Przy odrobinie wprawy da się zrobić. O-ring faktycznie ułatwiłby sprawę, ale to zawsze jest masa za środkiem cieżkości.

Dzięki, myślałem że to jest bardzo cieniutka pianka i sklejasz cylindry z naprzemiennie mniejszych i większych krążków

Możesz zdradzić jaka to pianka?

Chyba nie w tym temacie co trzeba napisałeś, w każdym razie guma jest z tyłu montowana na wyciągany patyczek (cienką najlepiej rurkę duralową). Mocowanie na sztywno odpada nie tylko ze względu na smarowanie, ale przede wszystkim na ograniczoną żywotność gumy. tu jest to dość opisane: http://www.ffscale.co.uk/comp12.htm

Ustaw sobie Dual-Rate, jeśli Twoja aparatura je wspiera. Będziesz mógł zmieniać wychylenia w czasie lotu. Wydaje mi się że niektóre regulatory obrotów mają funkcję zatrzymywania śmigła zawsze w tej samej pozycji, prop savery z mojego doświadczenia guzik dają, przynajmniej w przypadku śmigieł GWS, może jakieś solidniejsze śmigła faktycznie prop saver jest w stanie uratować.

chyba że farbą olejną

Nie wiem czy to nie zniekształcenie na zdjęciu, ale ten statecznik pionowy nie wygląda ani trochę podobnie do Spitfire'a.

To jest i tak świetna waga, a model wygląda pięknie. Mój Curtiss Hawk: http://pfmrc.eu/index.php/topic/66735-curtiss-hawk-75/ przy tych samych wymiarach i podobnej metodzie konstrukcji ważył 190g (oczywiście z cięższym wyposażeniem) i lata prawie jak gazeta.

No cóż, wygląda fantastycznie. Masz już jakieś pojęcie odnośnie wagi do lotu?

Oracover Standard. Jestem przekonany że z samą folią nie było nic nie tak - to po prostu nie jest dla mnie. Co do tempa to faktycznie siedzę po 2-3h dziennie i dłubię, ale zostało jeszcze mnóstwo drobiazgów do dodania. Prawda jest taka że ten model jest zwyczajnie prosty, bez pretensji do szczególnej redukcyjności, taka ćwierćmakieta. W porównaniu do modeli które Ty robisz jest przy nim po prostu mało roboty, stąd wrażenie dobrego tempa.

Zmianie uległa koncepcja malowania: Wszystkie zdjęcia wyszły prześwietlone :/

Póki co masa oklejonego płatowca bez osłony kabiny wynosi 76g, wyposażenie (bez baterii) - 92g. W zależności od użytej baterii przewiduję masę do lotu w granicach 200-220g.