jethrotull

Koleżanki i Koledzy, w jaki sposób zapewniacie sobie dostęp do świecy i iglicy w modelach samolotów które w oryginale miały silniki gwiazdowe? Robicie ogromne wycięcie w okapotowaniu silnika? Robicie zdejmowane części okapotowania? Potrzebuję jakiejś inspiracji.

No właśnie widzę na filmiku że trochę słaby wyrzut, stąd start nieco chwiejny, ale spokojnie, do Warty było jeszcze daleko A ten model to jeden z większych jakie wykonałem

Ależ proszę:

Masz plany tego depron pushera/depron jeta?

Wcale nie nudny wpis, dobrze że takie rzeczy dokumentujesz. Już wiesz czym będziesz pokrywał model?

Jaki hel? Przecież to jest zupełnie normalna waga, biorąc pod uwagę ciężkawe wyposażenie (regulator 10A!) i konieczność znacznego doważenia nosa. Na rcgroups jest temat konwesji Guillowsów, typowa waga takiego zestawu w stanie lotnym to 50-60g, ale są tez wykonania poniżej 40g, oczywiście z użyciem innej klasy wyposażenia.

W jaki sposób usuwasz kratownicę z wnętrza modelu? Ona nie jest przymocowana do poszycia?

Trzy żeberka na skrzydło plus jeden dźwigar w środku, wszystko z z balsy 2mm, pokryte w całości balsą 1mm, plus krawędź natarcia z grubszej listewki balsowej. Łączenie skrzydeł obustronnie kawałeczkami sklejki 1mm. Autofocus w telefonie niestety nie ogarniał i reagował z opóźnieniem, jeśli w ogóle, a nie udało mi się go wyłączyć.

A oto dowód że ustrojstwo lata:

Hehe, ja tak chodzę czasem po Rossmanie

A skąd bierzesz takie ładne atrapy silników?

Piękna robota, kibicuję.

Policzyłem na szybko że konstrukcja waży 93g a wyposażenie pozostałe 142g.

Duża waga? Sama bateria to 50g! Chętnie zobaczę lżejsza konstrukcję w tej technologii. Mówię to bez żadnej ironii, chętnie się czegoś nauczę.

Postęp prac: Waga póki co 235g, zostały do dodania popychacze sterów i lotek, połączenie połówek płata, poszycie płata, kabinka, dekoracje.

Od długości zależy liczba obrotów które możesz nakręcić. Dwukrotność odległości między śmigłem a tylnym zaczepem powinna być dobra na początek (z tym że loty i tak zawsze zaczynasz od małej liczby obrotów i stopniowo zwiększasz). Od grubości zależy moc silnika, ale nie można zwiększać w nieskończoność bo po pierwsze jesteśmy ograniczeni wytrzymałością kadłuba na skręcanie, a po drugie zbyt wielki moment silnika utrudnia trymowanie modelu. Marcin podał Ci dobrą wartość wyjściową 1x4 lub 1x5mm (w Twoim konkretnym przypadku 3 pasma 1x1.5mm), a dalej to już metoda prób i błędów. Mike na swojej stronie opisuje proces trymwania niektórych modeli, i to często obejmuje próbowanie większych lub mniejszych przekrojów gumy.

Będą potrzebne ze 3 pasma, ale tak.

Statecznik zawsze można okleić wstępnie naprężoną japonką, albo nie naprężać w ogóle. Z drugiej strony ten model ma dość pancerne usterzenie, może wytrzyma. Tak czy owak oklejenie ogona cieńszą japonką wydaje się dobrym pomysłem ze względu na wagę.

Nie czuję potrzeby żeby wszędzie kłaść szachownicę, zresztą zrobiłem już sporo modeli z szachownicami. Ten schemat mi się podoba (mimo że to wrogie lotnictwo Vichy) bo ma jaskrawe, wesołe i dobrze widoczne kolory. Pomysł z barwieniem super, tylko niestety model już w połowie oklejony :/

"Reguła kciuka", 30% rozpiętości. Łatwiej chyba będzie dobrać metodą prób i błędów, nie wiem na ile ten artykuł ma zastosowanie praktyczne a na ile jest tylko akademicki. dobrze, że tylko angielski Też się dałem nabrać na tę książkę, okazało się że ona jest tylko o klasie F1B, nie ma tam za wiele informacji które dałoby się odnieść do modeli redukcyjno-latających.

Śmigło jakieś 6 cali będzie dobre na początek

Zacząłem oklejać model bibułką, chyba trochę wyszedłem z wprawy Malowanie będzie takie: Planuję okleić całość (z wyjątkiem sekcji żółtych) bibułką szaroniebieską zarówno od góry jak i od spodu, a potem na górne powierzchnie nanieść plamy kamuflażu aerografem. Chciałbym prosić o rady jakie farby do aerografu będą współpracować z podłożem wykończonym nitrocellonem.

Trudno powiedzieć kiedy nie znamy rozpiętości modelu.

Dokładnie, to podwozie jest głównie dla ozdoby. Dobra robota póki co.

Przesuń ŚC do przodu, nawet jeśli to oznacza doważenie balastem (ale lepiej poprzesuwać wyposażenie). Dołóż expy na ster wysokości, jeśli Twoja aparatura je posiada.