robertus

Czas odświeżać nawyki

Tak wygląda ołówek na bananie Banan to kryptonim lotniska w Oleśnicy

Kolejne loty, wszystko w normie.

Na żywo waży 305 gram z kabelkiem i wtyczką. Latam średnio do 4 minut, zależy, jak latam cały czas na maksa to 3 minuty z małym kawałkiem. Ja mam taka teorię, że energia musi ważyć, że jak pakiet waży mniej to albo pojemność, albo C jest oszukane. Kiedyś brałem turnigy 50C i okazało się, że jest gorsze niż ten SLS 30C. Tak, że ja SLS polecam i już tylko na nich latam..

Ja latam na SLS 3000 30c, I fms 70edf. Taki zestaw daje radę.

W sobotę po prostu chciałem znaleźć miejsce gdzie zrobić pułeczkę pod pakiet. Tak że plus minus by mi wystarczyło. Ciąg dalszy nastąpi... Jak to mówią.

Powieszę moje A-10 które jest wyważone idealnie, lata przepięknie i jest dolnopłatem. Nauczę się na nim Vanessy i wrócę do Mustanga.

Do poziomnicy która na nim leży.

Prawie cały dzień walczyłem z materią i nadal jestem w punkcie wyjścia. Próbowałem: - owijać linki Vanessy wokół kadłuba, - owijać linki Vanessy wokół skrzydeł. - w końcu wyważyłem na palcach - sprawdziłem jeszcze śmigła jak sie wyważa z nimi. Porobiłem kilka testów, proszę Was o interpretację i co źle robię. To od końca Tak się wyważa do góry nogami na palcach ze śmigłem cztero-łopatowym, tu myślałem, że pakiet wypadnie o swoją długość bardziej do tyłu, jak mierzyłem go "na oko". Tak się wyważa ze śmigłem dwu-łopatowym Widać sporą różnicę. Gdy obróce samolot do pozycji normalne i na vanessie ustawię poziomo statecznik a pakiet w tym miejscu jak mi wychodzi dla wyważenia do góry nogami to pion pokazuje mi 35mm do tyłu od środka ciężkości. Widać biały pakiet pod kabinką. Gdy jednak przestawię tak pakiet aby pion pokazywał linię środka ciężkości, a statecznik był poziomo to pakiet mi wychodzi baaardzo z przodu. No i tu mam dodatkową wagę od czterołopatowego śmigła. Tak, że różnica jest kolosalna między metodami. Coś pewnie źle robię przy Vanessie, ale nie wiem co. Robię tak jak piszą: przestawiam pakiet i kręcę patykiem aby wypoziomować statecznik. obserwuje pion, jeśli nadal nie celuje w środek ciężkości, znowu przestawiam pakiet, doprowadzam statecznik do poziomu i sprawdzam pion, itd.

No właśnie jeśli tak jest to jestem w ciężkim szoku, bo co go nie brałem na palce to wydawał mi się bardzo ciężki na nos. No zgłupiałem po prostu. Czy ja w ogóle to dobrze robię? Mam baterię położyć jeszcze na przód? Tak kręcę tym pręcikiem drewnianym, poziomuje, przestawiam pakiet i jakoś nie widzę różnicy Szukaj "Vannesa rig"

Przymierzam się do ej Vanessy. Czy dobrze rozumiem, że taka sytuacja gdy samolot bez baterii jest w poziomie oznacza, że mam ciężki ogon? ?

W internetach ? Znalazłem kilka, ale ten był najbardziej przyjazny. https://www.spiritsofstl.com/2023/11/broken-3-and-4-blade-propellers/

Znalazłem taki kalkulator do zamiany śmigieł. Przetłumaczyłem go. Wygląda na to, że odpowiednikiem śmigła 17x10x4 jest raczej śmigło 20x10x2 lub 19x12x2 a nie jak zakładałem 19x10x2. Mimo, że zwiększyłem średnice o dwa cale to trochę mu brakuje. kalkulator-obciazenia-smigla.zip

Dawno Cię nie było. Super że coś znowu budujesz! ?

Tego elementu nie musisz robić całego ze sklejki. Ze sklejki zrób tą część purpurową a jak chcesz aby to był tez element podtrzymujący piankową gondolę to wystarczy zielony kawałek z pianki. Szare kółeczka to przykład ażurowania

Dokładnie taki był pomysł, może nie dokładnie narysowałem. Na rysunku z przodu to widać.

Widzę że we freewingu mocowania gondol są nieco wyżej przez co są bardziej poziomo. W sumie dobry kompromis.

Wiesz, ażurowania nie rysowałem, użyj wyobraźni ?

Taki pomysł pod wpływem Jarka. Po lewej rzut z przodu. EDF byłyby pod kątem, jedno ucho byłoby przymocowane do płytki sklejkowej, trapezowej, która wchodziłaby w kadłub. Drugie ucho do listewki łączącej oba elementy sklejkowe. Konstrukcja będzie przestrzenna a przez to stabilna.

150mm u mnie a odległość miedzy środkami gondol to 288mm

Tak wygląda u mnie ten kawałek Chodzi mi o to, żeby podpory były dalej od siebie, tu na zdjęciu odległość między liniami to 10cm. te dwa elementy połączyć pozioma listewką i na tym zamontować uszy od EDF A tą sklejkę to bym wyciął tak zwracając uwagę aby nie było ostrych załamań tylko łuki To oczywiście propozycja. bo nie wiem czy to dobrze zadziała.

Ja bym jednak zrobił dwa takie sklejkowe elementy, połączył je listewką poziomą i dopoero do tego mocowal edf. Jakoś to rozwiązania Juliusza mnie nie przekonuje. Zbudował bym cały element z edf i górą kadluba analogicznie do freewing i ten moduł montował do kadłuba.

Jak szukałem do Mustanga to też nie znalazłem pasujących goleni, wszystko co było nawet jeśli długość była dobra to na mniejsze kółeczka. Kupiłem zwykłą prostą goleń o odpowiedniej długości, wywaliłem pin na koło i dorobiłem z drutu część aby pasowała pod moje koło. Nie wiem jak się będzie sprawować przy lądowaniach, ale po ogródku, po nierównej trawie to rozwiązanie dawało radę podczas taxingu. Trzeba kombinować. Jak chcesz w skali robić to pewnie musiałbyś zlecić wykonanie takiego podwozia jakiemuś warsztatowi albo doświadczonemu modelarzowi. Jak nie koniecznie to kombinujesz. Na przykład czemu nie takie? Kupujesz kawałek drutu lub pręta gwintowanego i wymieniasz na odpowiednią długość, ten pin się demontuje. Zaginasz kształt jak dla przedniego podwozia i masz. Jak piankowe butki okażą się za wąskie bo goleń jest z boku a nie w osi symetrii to poszerzasz obudowę piankową. Modelarstwo to też sztuka kompromisu. Myślisz, że ktoś będzie chodził z miarką i sprawdzał? ? Wleczone podwozie lepiej pracuje na nierównościach. Skoro jest to jeden z modów jakie robią właściciele modelu freewinga to chyba działa. Czytasz wątki o A-10 np na rcgroups? Na główne to bym dał takie https://pl.aliexpress.com/item/1005001950115779.html można zamówić z otworem 5.1mm. Ciekawy jestem jak się ugną pod ciężarem samolotu, ale dobre jest to, że możesz to sobie sam regulować wymie3niajć sprężynę. Im prostsze tym lepsze.

Podaj wymiary podwozia jakiego szukasz, najlepiej na obrazku ? Wiesz jak wygląda podwozie freewinga w środku? Ano tak. Tak, że lepiej zrobisz jak dobierzesz podwozie sam i ewentualnie coś dorobisz, np nowy pin do osi, albo przedłużkę goleni itp.

Nie wiem na ile można polegać na rysunkach co mam, ale na tym rysunku, dolny płat ma zaklinowanie 1,5stopni, górny aż 4stopni i to widać gołym okiem. A sam statecznik ma profil niesymetryczny i do tego odwrotnie zamontowany, nie wiem jak to się nazywa fachowo. Dostałem, też plany An-2 i tam dolne skrzydło jest na 3stopnie, górne na 2 stopnie a statecznik na -1. Czytałem, że jak już robi się różne katy zaklinowania dla skrzydeł to górne ma większe niż dolne, a tu w planach widzę odwrotnie.