robertus

Aliexpres. Na allegro jak już są to jest spora przebitka w cenie

Wystarczy, dobrze dobrałeś.

Ja bym ci proponował FMS 64mm na 4s i żaden inny (albo 70mm też FMS jak chcesz większy). Może droższy ale wydasz raz i będziesz zadowolony. Kupiłem qx i to jest wg mnie straszne badziewie.

zobacz tu

Końcówka faktycznie nie ciekawa. Byłem dawno temu w Michałkowie gdzie było demo 2x Mi-24. Mieli program, każdy wiedział co ma robić i gdzie ma być, wszystko w strefie, dość blisko widowni, ale bezpieczniej niż to co widać na tym filmie. Te ostatnie incydenty to takie głupie są jakby je dzieci robiły. Jak ostatnio lataliśmy pierwszy raz modelami w grupie to omawialiśmy w którą stronę będziemy latać choćby, jaka strefa, a tu taki przypał? I potem się dziwią że prasa ich jedzie. Nie działa już powiedzenie że instrukcje w lotnictwie są napisane krwią pilotów?

Nie jest tak źle bo sporo uzbrojenia robimy u siebie, również na eksport, ale tego mniejszego kalibru, którego nie widać za bardzo na defiladach.

Dobrze że jest ta opozycyjna prasa bo byś się nie dowiedział że piloci giną bo ktoś w szopie dorabia części do foteli katapultowych. Komentarz "der Onet i wszystko jasne" załatwia wszystkie niewygodne tematy prawda?

Poszukaj planów fan-trainer, jest nawet wątek o tym na forum. Zbuduj go. Brakuje Ci doświadczenia w lataniu, ale tez i w budowie aby porywać sie na ciężki samolot z dwoma EDF, startującego z kół. Ale chęci Ci nie brakuje to dobrze, masz cel i krok po kroku go osiągniesz. Taka rada, jak chcesz aby model był lekki to musisz go zbudować samemu, prosty przyklad. Zbudowałem A-10 wielkości A-10 freewinga. Model freewinga waży ok 6 kg a mój nieco ponad dwa kg. Do tego potrzebujesz doświadczenia w budowie. Przyjmij radę i zbuduj cos prostego na edf na początek, Moj pierwszy edf wyglądal tak Potem dodaj do tego co zbudujesz chowane podwozie i naucz się lądowań a potem myśl o budowaniu modelu dwusilnikowego wielkości 3kg. Założę się, że wtedy sam dojdziesz do wniosku, że jeszcze coś po drodze zrobisz aby się nauczyć aby projekt ostateczny był jak najlepszy, jak sie da.

najbardziej mnie irytuje w zakupach dla wojska, ta różnorodność sprzętu przypominająca kupowanie wszystkiego z łapanki i bez głębszego przemyślenia. To musi być jakiś koszmar logistyka zapewnić tym sprzętom narzędzia do obsługi, części zamienne czy szkolenia obsługi. To że kupują generalnie to na plus.

Być może Polacy jeszcze nie skoczyli szkolenia.

Napęd to napęd. Może edf różni się trochę od śmigła ale to nie jest to jakiś kosmos. Pytanie jak zamierzasz zbudować tego pasażera? Masz czyjeś plany czy sobie sam wymyślisz? Proponoewlbym ci na początek zbudować samolot na jednym edf bo jest po prostu łatwiej i z reguły wychodzi lżej. Wstaw na plecy skysurfera edf 64mm i zobacz sam.

Z doświadczenia mogę napisać że turnigy 50C to jak 30C dla SLS.

Bierz Quantum

dokładnie szpachlówka do G-K, tylko ta co "daje się szlifować" a nie "daje się malować" bo ta druga jest elastyczna i jej nie zeszlifujesz potem. Albo też szpachlówka do drewna, ale na bazie wody.

Akurat Piaggio p.180 nie jest kaczką a układem z trzema powierzchniami nośnymi. Przeczytaj może to, bo gość wg mnie się myli. https://www.nasa.gov/centers/armstrong/news/FactSheets/FS-008-DFRC.html Co do kaczki, to z mojego doświadczenia ona ładnie przepada bo do przodu a nie tak jak na filmie na skrzydło.

Coś nie lubi wyższych kątów natarcia przy lądowaniu, trzeba płasko. Trochę to dziwne.

Dzisiaj spróbowaliśmy go wyrzucić z ręki. Okazało się, że moje obawy były zupełnie bezzasadne. Poszedł z ręki elegancko.

Parę zdjęć z pikniku, które dostałem od Dawida

Parę słów "jak to działa, że B-17 dymi"

Nagrania lotu wieczornego nie mam bo mi padła bateria, ale @johnyP51 poratował

W Raciborzu udało się uchwycić Tomkowi detale malowania Dla porównania przypomnę jak wyglądał projekt na początku jeszcze jako photoshop Bardzo się cieszę z tego projektu A wieczorkiem też było na co popatrzeć

Na pikniku w Raciborzu atakowałem most, co może potwierdzić Tomek ?

Gotowy model wygląda tak Jak ktoś był w Raciborzu to mógł go zobaczyć na żywo. Lata wyśmienicie.

Dokładnie taki był zamysł, najpierw jeden silnik dostał a potem drugi. Takie odpalenie świec na zakładkę a nie razem daje też dłuższy efekt dymienia.

Nasz trening z soboty i udział B-17 w wielkiej bitwie w Raciborzu w niedzielę. W sobotę poszło wszystko elegancko, ale niestety w niedzielę nie odpaliła mi jedna świeca. nie mniej i tak super wyszło