Gdyby nie wahacze to czołgby jechał jak taczka, a nie 70km/h po wertepach jak po maśle.
Czas 1:10
http://youtu.be/nleg0UoGqIk
A tu z humorem, też bym się przejechał jak ten dziennikarz
Czas 3:20, ale warto obejrzeć całość
http://youtu.be/1hzC4jSnRis
A tu w modelu lepiej widać
Ja tu widzę masę życzeniowości w kierunku Roberta
Robercie, skoro chcesz spróbować sterować balastem, to wato spróbować. Trzeba być otwartym na doświadczenia. Model jest prosty do zrobienia i możesz zrobić nawet dwa takie. najpierw eksperymentować, ciąć, kleić, ciąć, kleić itd
A potem zbudować drugiego z gotowym rozwiązaniem, aby był ładny.
Będę śledził postępy z ciekawością
Zależy gdzie latasz. Jak faktycznie nad łąkami i trawą to podwozie bym zdemontował. Trzeba sprawdzić wyważenie czy się nie zmieniło.
Jak masz twarde lotnisko to możesz startować z kół. Na pierwszy raz to jest chyba lepsze rozwiązanie. Delikatnie z gazem i sterem wysokości. Rozpędzaj model,powinien w sumie sam oderwać się od ziemi, lub delikatnie zaciągnij i na delikatnym kącie wznoszenia rób kółka. Jak wyważenie jest właściwe to model powinien być sterowalny w sam raz, nie mułowaty i nie narowisty.
Irek był pierwszy.
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/47802-lataj%C4%85ca-%C5%82%C3%B3d%C5%BA-podwodna-czyli-3w1/
Na youtubie jest masę takich filmów.
Generalnie projekty dziwnych konstrukcji towarzyszą postepowi w lotnictwu od zawsze. Większość z nich była na papierze tylko nieliczne doczekały się swoich prototypów.
A że nie wprowadzano ich do produkcji to mało kto o nich wie. Szczególnie jeśli chodzi o dawne czasy.
Polscy konstruktorzy też mieli nietuzinkowe pomysły. Wystarczy wspomnieć o Skorpionie czy PZL M-15 Belfegor.
Pierwsze szkice
Jak widać śmigło będzie w środku. Perkaty kadłub Harriera idealnie sie do tego nadaje.
Wylot będzie pod skrzydłem i płynnie przechodził w obłą część ogonową.
Jeszcze nie jestem przekonany do tego rozwiązania. chciałbym aby z daleka wyglądał w miarę normalnie.
Widziałem film dokumentalny, chyba o jaku-130 lub su-25 (podobny wygląd) i był opis sytuacji, jak samolot stracił stateczniki poziome a pilot nie wiedząc o tym wylądował bezpiecznie trymując samolot jedynie gazem.
Powierzchnie sterowe masz na ogonie jak byk. Kuba już to wcześniej zauważył. Jak chcesz to i canardy można odpalić. W opcji minimum sterowanie delta wystarczy.
Jak zrobi Rob to się pewnie zaraz dowiemy.
Wydaje mi się, że to jest to samo co to http://hobbyking.com/hobbyking/store/__9042__Hobby_King_2_4Ghz_6Ch_Tx_Rx_V2_Mode_2_.html
Programowanie owszem, ale przez kabelek z komputera.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.