W tym samolocie kadłub jest nośny, więc moim zdaniem deska zamiast przestrzennego kadłuba zafałszuje testy. Środek ciężkości będzie inny.
Ja bym cie nakłaniał abyś zrobił rzutkę z pianki. Wykorzystał to co masz z tego modelu co masz. Wybebeszyć wszytko, zrobić tylko rzutkę do wyznaczenia doświadczalnego środka ciężkości. Lub zbudować nowy kadłub z podkładów. Bez grama drewna. Powinien być na tyle lekki aby przeleciał min 15m. Będzie wtedy czas na obserwację
Gdy budowałem Su-22 zrobiłem rzutkę w rozmiarze docelowym wyłącznie do testowania SC dla różnych położeń skrzydła.
Z Twojego opisu wnioskuję, że przy tym kącie zaklinowania kanarda powinieneś przesunąć SC do przodu. Przy Hammerhadzie testowałem wpływ kątów zaklinowania kanardów na położenie SC i tak to mniej więcej wychodzi. Im bardziej przesuwamy SC do przodu tym bardziej trzeba podeprzeć to kanardem. Skrajny przypadek miałem w Talonie, gdzie w fazie lotu z rozłożonymi skrzydłami SC okazywał się być wybitnie przedni i podparcie kanardem, kąt zaklinowania, był wręcz gigantyczny.
Tak bym więc zrobił.
1.Rzutka do wyznaczenia SC i optymalnego kąta zaklinowania kanardów
2. Budowa testera
3. Budowa docelowego modelu.
PS. Jest też wiele piankowych modeli gdzie canardy są ustawione na zero.