-
Postów
14 104 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
141
Treść opublikowana przez robertus
-
Strona jest, ale jakaś skąpa. http://www.pikniklotniczy.krakow.pl/
-
Podstawowe pytanie. Pika, czy piszczy ciągłym dźwiekiem?
-
Gdyby nie te wykopki na lotnisku to by było dobre lądowanie. Stinger ma płaski brzuszek, bedzie się slizgac na trawie.
-
Trudno się go robiło? Jak z konfiguracją płytki?
-
Pół kółka powiadasz, czyli klasyka, przy locie do siebie trzeba się przestawić jak reagują lotki. Niech potrenuje na symulatorze.
-
Tam jest naprawdę sporo wiedzy i odpowiedzi na pytania, których jeszcze nie zadałeś.
-
Nic nie słychać bo to nie piłkarz.
-
poczytałes chociaz jeden wątek o budowie rwd5 na tym forum?
-
Wprowadzone modyfikacje bardzo pozytywnie wpłyneły na lot. Karas lata na tyle dobrze, że pokusiłem się nawet o loty w prawo, co dla mnie jest nieco trudniejsze niż w lewo. Niestety nie oczyściłem karty pamięci przed lotem i z ok 8 minut fajnego latania mam tylko kilka pierwszych.
-
Jak widać najbardziej popularna jest aparatura marki "naciśnij to" Ta nowa, wschodząca marka podbija rynki modelarskie. Mi brakuje E-Fly Arttecha. Lub ogólnie aparatura z zestawu, z pudełka.
-
Skoro masz inny akumulator to koniecznie sprawdź wyważenie. Po czym rzuć go parę razy nad wysoką trawą a zobaczyc jak szybuje i dopiero później używaj silnika.
-
Jak pomierzysz plastik to Ci powiem, bo mam emaxa
-
Zwykle w emaxie jest łoże tależykowe, więc bez problemu przymocujesz do tego czarnego plastiku a tego do listewki. Jak teraz. jesli chcesz się pozbyc czarnego plastiku to dokupujesz łoże i zamieniasz tależyk na to Nie musisz go kupować.
-
Jeśli kupisz emaxa z łożem tależykowym to tak. Sa tez łoża do emaxa na patyk. Wtedy zamieniasz zamiast talezyka.
-
Poczyniłem parę modyfikacji. Jak pisałem wcześniej, wydłużyłem kadłub o 17mm. Powiększyłem nieco powierzchnie stateczników pionowego i poziomego. Powiększyłem lotki. Wstawiłem lekkie śmigło GWS 5x3
-
Nie tylko Cad. Powiedziałbym, że ceny są takie same, tylko jednostki inne. Coś co w USA kosztuje 100$ to w europie 100euro i yak jak Kojani napisał, europejczyk nie może zamówić czegoś bezpośrednio w USA.Co do marży to w branży informatycznej upusty rzędu 40-50% na dzień dobry nie są niczym szczególnym. Po targowaniu można zejść jeszcze sporo niżej. Można też wybrać preferowanego dostawcę regionalnego i ten dostanie lepsze warunki od Centrali, czy też Centrala poprosi konkurencję aby nie uczestniczyć w przetargu itp. Więc jeśli chodzi o naprawdę duże pieniądze to biznes nie opiera się tylko na konkurencji cenowej.
-
Korzystałeś z jakichś gotowych planów, czy z rzutów i przekrojów?
-
Red Tiger - reaktywacja starego projektu
robertus odpowiedział(a) na Lord Rzeźnik temat w Modele średniej wielkości
Pakiety mogą być przyczyną małego ciągu. Gdy kupiłem ostatnio nowy pakiet to samolot dostał mocy. Stare pakiety nie są spuchnięte i pojemnościowo ok, natomiast domyślam się, że prądu nie dają tyle ile chciałby silnik. -
"Porzućcie wszelką nadzieję" - Chiggy von Richthofen nadchodzi
robertus odpowiedział(a) na robertus temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Heh, tak absurdalny jest to pomysł, że musi zadziałać. Do rozważenia w następcy. W tym, po locie nie mam na tyle mocy aby zawisnąć na śmigle. Chyba, żeby zrzucać pakiet -
Macieju z odbiornika wychodzi kawałek drutu i to jest właśnie antena. Nie trzeba do tego dodatkowej anteny. Będziesz odbiornik jakoś zabudowywał w żelbetonie
-
Kto by to czytał. Najlepiej wyzwać wszystkich, prawda?
-
"Porzućcie wszelką nadzieję" - Chiggy von Richthofen nadchodzi
robertus odpowiedział(a) na robertus temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Ciekawa opcja Jarku. W prototypie nie będę już nic zmieniał. Stosunek ciężaru modelu do ciągu jest na granicy. W tej konfiguracji mogę startowac pionowo tylko na świerzo naładowanej baterii 3S850mAh. Już w trakcie budowy zacząłem sie martwić o masę. Ot po prostu wyszedł za duży i za cieżki. Ciekawostka. Beczki wychodzą idealne. Nie ma różnicy w jakiej pozycji jest samolot. Są trzy identyczne skrzydła i suma siły nośnej jest zawsze taka sama. jedyna trudność to nie zagubić się gdzie góra, gdzie dół To najbardziej stresuje. Widziałem na youtube Pogo w wersji halowej - taki krzyżak po prostu. Myslę, że Chiggy w wersji profilowej, halowej by również robił wrażenie. Z innych obserwacji to wrażliwość na uszkodzenia wystających ramion. Trzeba je zrobić albo sztywno na kamień, albo giętkie. Wstawki z epp mogły by tu być dobrym rozwiązaniem. Mimo pasków węgla z dwóch stron w miejscu przejścia skrzydło-ramiono (efekt karbu) depron portrafi pęknąć lub zagiąć się. Tak jak na rysunku wcześniej. Dzięki Marku -
W takim razie odkręć silnik od tego czarnego plastiku. Zrób zdjęcie i pomierz średnicę talerzyka i średnicę otworów mocowania.
-
To co widzę w linku to jakiś dzwonek z normalnym talerzykowym łożem, a to łoże przykręcone jest do czarnego plastiku - mocowanie na patyk. Myślę, że każdy podobny silnik da radę na tym zamontować. W swoim samolocie może zdemontować ten plastik od silnika? Jeśli masz wątpliwości zapytaj w abc. jest telefon. Na pewno pomogą.
-
Widziałem Hunter Klillera na 3 EDFach z tym, ze trzeci był na ogonie, a nie jak w tym w kadłubie. Świetny pomysł i wykonanie. Myślę, że gondole sie nie obracają. Steruje strugą powietrza sterami na wylocie tuneli.
