-
Postów
13 983 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
139
Treść opublikowana przez robertus
-
Wojtku, czyli w centropłacie jest klapka serwisowa do obsługi gumki i haczyków tak?
-
I taki krótki kawałek dźwigarka wystarczy aby je spiąć?
-
Szklana kabina z pilotem Wznios skrzydeł Dobra, teraz oblot.
-
orion z epp
-
Mam pytanie. Czy takie lotki będą spełniać swoje zadanie? Nie mam steru kierunku w tym modelu.
-
Bardzo ciekawe pomysły. Dziękuję za podzielenie się rozwiązaniami.
-
Zamawiasz, płacisz i czekasz aż dojdą do Twojego zamówienia w kolejce. To jest tak chodliwy towar, że w momencie świeżej dostawy wszystko jest już rozpisane komu wysłać.
-
Wznosi się jak przyśpieszasz, czy zawsze sie wznosi bez względu jaki gaz dajesz? Jak szybuje?
-
Spróbuj wystartować z asfaltu.
-
Samolot z depronu, rozpiętość 140cm, a podział tak, aby mi sie do bagażnika zmieściło Pytam też ogólnie bo ostatnio stwierdziłem, że robię za duże modele i trzeba pomyśleć o demontowalnych skrzydłach. Przykład z brzegu, mój Chiggy. Do transportu zupełnie się nie nadaje. Sklejenie taśmą widziałem w dużych szybowcach, z depronem, który nie ma tak gładkiej powierzchni może być trudniej.
-
Alternatywą jest kupić w HK. Cena na pewno Cię zadowoli. Tylko sobie sporo poczekasz.
-
W następnym projekcie chciałbym zrobić demontowalne skrzydła. Będzie to górnopłat i chciałbym zrobić centropłat przymocowany na stałe do kadłuba lub demontowalny, natomiast samo skrzydło było by z trzech części. Wymyśliłem tak, że w centropłacie byłaby wklejona rurka mosiężna w którą wsuwał by się bagnet - rurka węglowa skrzydła. Czy to dobre rozwiązanie? Jak długie miałoby być takie połączenie (część wspólna)? Jak zabezpieczyć połączenie przed wysunięciem? Wiercenie dziury w węglu na śrubkę osłabi go?
-
Schemat budowy jest mniej więcej taki. Budujesz samolot. Rzucasz pusty model w celu zweryfikowania środka ciężkości. Tak może się okazać, że środek ciężkości u Ciebie wyjdzie w innym miejscu niż na planach. Może być przesunięty w związku z różnicą w materiałach, wykonaniu itp. Środek ciężkości w planach należy traktować jako orientacyjny punkt na start. Mocujesz silnik i układasz wyposażenie aby równowaga była zachowana. Tu się może okazać, że coś trzeba przedłużyć, ale rzadko się to zdarza. Mocujesz wyposażenie na gotowo. Oblot i ewentualne poprawki.
-
W zakładce "pliki do pobrania" masz instrukcję. Widzę, że można z nadajnika zaprogramować kierunek obrotów. przylutuj więc kabelki aby równo leżały a o o braty będziemy się martwic później.
-
"Porzućcie wszelką nadzieję" - Chiggy von Richthofen nadchodzi
robertus odpowiedział(a) na robertus temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Jeśli ktoś byłby chętny to może sobie też wystrugać. Plik sketchupa Po odpowiedniej obróbce może być też fajny model na halę. chiggy.zip -
Jesli regulator ma opcję zmiany obrotów, to nie musisz przepinac kabelków, mozna zaprogramować, zgodnie z instrukcją.
-
"Porzućcie wszelką nadzieję" - Chiggy von Richthofen nadchodzi
robertus odpowiedział(a) na robertus temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Chyba Coś Ci umknęło -
"Porzućcie wszelką nadzieję" - Chiggy von Richthofen nadchodzi
robertus odpowiedział(a) na robertus temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Każde skrzydło jest zrobione w ten sam sposób. Mocowanie lotki z jednej strony wzdłuż, z drugiej trzy kawałki w poprzek. Tak, wiem, że nie jest to zgodne z obowiązującymi trendami. W dotychczasowych modelach lotki mam przyklejane tylko z jednej strony, w zdłuż, lub w trzech kawałkach w poprzek i nie mam z tym najmniejszych problemów.W Chiggim to taka wariacja na temat. Chodzi o taka tasmę jak sie naklej a na łopaty śmigłowców? -
"Porzućcie wszelką nadzieję" - Chiggy von Richthofen nadchodzi
robertus odpowiedział(a) na robertus temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
No właśnie, barwy... Zgodnie z oryginałem będzie brązowy, ale jak mam go oznaczyć abym wiedział gdzie góra, gdzie dół? Do oblotu wybrałem złą taśmę na statecznik pionowy. Niebieska taśma na zielonym depronie, na tle szarego nieba, zlała mi się, wcale nie z tak dużej odległości jak widać na filmie. Kamerka ma szeroki kąt i trochę oddala w porównaniu z rzeczywistością. Czy biały, duży trójkąt na brązowym stateczniku wystarczy? A może doczepić "esa-taśmę" do statecznika pionowego? -
Mig 21 z styroduru - budowa
robertus odpowiedział(a) na hondap85 temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Zasiadam na widowni. Taki sam napęd śmigłowy chcę zrobić w Su-22. Myślę, że Kfm-2 będzie wystarczający. Podział na stopnie robisz przez całą szerokość skrzydła, proporcjonalnie, kfm-2 w 50% cięciwy. Ile waży to co na zdjęciach? -
"Porzućcie wszelką nadzieję" - Chiggy von Richthofen nadchodzi
robertus odpowiedział(a) na robertus temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Poleciał. Lata dobrze. Wymaga drobnej korekty wykłonu, do lotu było wszystko na zero, nie wiedziałem jak ustawić. Mam miksy, lotek z kierunkiem na przełączniku. W pierwszym locie trochę przykozaczyłem i straciłem orientację modelu. Niebieska taśma w ogóle się nie sprawdziła. W drugim miało byc lajcikowo, aby popróbować lądowanie pionowe (trenuję na symulatorze na Pogo), niestety, śmigło odleciało i lądowałem awaryjnie lotem ślizgowym. Myślę, że będzie latać po drobnych poprawkach. -
We wszystkich moich depronach mam zawiasy z taśmy i bez wstawek z listewki. Silnik mocuję do sklejki z warzywniaka, a sklejkę do dwóch kółek z depronu, które dokładnie wklejam w wycięcie w modelu
-
W konstrukcji autogyro AG-64 Apache, skrzydełka pod uzbrojenie używane są jako lotki.
-
Miałem takie objawy, gdy urwała się jedna nitka z fazy silnika.
-
"Porzućcie wszelką nadzieję" - Chiggy von Richthofen nadchodzi
robertus odpowiedział(a) na robertus temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Wszystko po kolei. Budowa, oblot, reklamówka, następna budowa.Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu, znaczy... depronu na kawałki Gdzie tam niechcący, z premedytacją. Konstrukcja jest już zamknięta i szkoda mi pruć kadłub czy też skrzydło. Wzmocnienia jakie są obecnie to rurka w skrzydle i 2 płaskowniki na skrzydłach. Zielony dodałem po dzisiejszym rzucaniu dużego modelu, krótkie, ale tyle miałem węgla. Niestety Chiggy nie wytrzymuje przyziemienia i szpice wyginają się w bok łamiąc depron w miejscu zaznaczonym niebieska linią. Chiggy lepszy by był z epp. Już wcześniej zauważyłem, że model wyszedł mi za duży. Bez elektroniki waży 350 gram, więc z osprzętem będzie ważył około 550gram. Może być za dużo dla emaxa 2822, aby go wyciągnąć w starcie pionowym. Na marginesie, model jest konstrukcyjnie wyważony. Nic nie musiałem poprawiać aby dobrze szybował. Kolejna uwaga, to koniecznie trzeba pomyśleć o demontowalności skrzydeł. Rozwiązanie proponowane przez Was pasowało by tu idealnie z tym, że użyję prawdopodobnie kółka ze sklejki do którego przymocuję tuleje w które będę wsuwał rurki węglowe skrzydła. Muszę pomyśleć nad zamkiem do takiego rozwiązania. Chiggy na pewno poleci... jakoś... co się stanie w następnej sekundzie to się okaże.