robertus

Napisz lepiej, że chcesz sobie sprezentować jakiś samolot 3D a to, że do nauki dla żony to taka przykrywka dla"księgowego" Oj, nie ładnie

i link http://pfmrc.eu/index.php?/topic/29528-model-3d-jako-trenerek-dla-kobiety/

Do zamocowania śmigła potrzebujesz piasty. Piastę zakładasz na wał silnika a na nią śmigło. Szukasz piasty na średnic wału, a później śmigło na średnicę piasty. Odleciało Ci śmigło z piastą czy samo śmigło

Wiesz, dla Ciebie trenerek jest nudny jak flaki z olejem , dla świerzaka będzie to rakieta. Lepiej chyba nie zrażać jej do samolotów po krecie w 3sek lotu. Proponowałbym Oriona z EPP

Kolega Spider103 chciał od razu budować i latać na prawdziwej turbinie. Marzenia, owszem, trzeba mieć, ale trzeba też mierzyć siły na zamiary. Wystarczy poczytać posty kolegi. Po wybuchu fali euforii i kuble zimnej wody, zainteresowanie minęło - a szkoda.

Zawijałeś krawędź natarcia skrzydła? W Kfm zupełnie nie potrzebnie. Ma być szybko i prosto Winglety będą chyba za duże. Może się okazać, że sterowanie lotkami będzie utrudnione. Miałem coś takiego w WD gdy przesadziłem z wielkością uszu. Choć z drugiej strony u Ciebie będzie płytka.

Nasi są wszędzie

Dlaczego chcesz stabilizować SW?

Heh, żeby nie było, to jestem z tych konserwatystów, co wolą nie latać na "autopilocie" i staram się budować tak samolot aby zachowywał się jak trzeba bez elektroniki. Ale zgodzę się, że czasem taki "fly by wire" może być pomocny.

Oj tam oj tam. Żyroskop wstawia się aby sobie ułatwić życie. Tak jak miksy [lotki-ster kierunku], miksy [ster wysokości-gaz] itd itp. http://www.youtube.com/watch?v=BStuBaeBvyc&feature=player_embedded Mam w planach przetestować to ustrojstwo.

Najważniejsze, że pilot przeżył. Resztę się naprawi...

Kąt zaklinowania mam 1-3 stopni tak na oko. Na szczęście Kfm3 nie jest zbyt czuły na ten kąt. Jakbyś nie ustawił to poleci za pierwszym razem. Później testy i optymalizacja. Końcówki skrzydeł nie musisz wzmacniać wystarczy dobrze przyciąć i skleić trzy warstwy depronu klejem soudal.

Tu masz rozpiski wtyczek. Użyj też lepiej kabelka mono.

Nie będę zanudzał Was, ale testy trwają. Kolejny dzień testów. Nadal męczę skrzydło, aby zminimalizować wielkość stateczników pionowych. http-~~-//youtu.be/SqJYWkmB7Zw Ostatecznie doszedłem do tego co chciałem, musiałem przedłużyć nieco stateczniki za spływ skrzydła. Doważyłem też dziób 10g stali. Żelaźniak robi ładne beczki, lot nożowy to też nie problem, nawet poleci na plecach. Tu jest trochę niestabilny, uparcie chce wrócic do normalnej pozycji. Pętli nie zrobi. Wchodzi w świecę a później się przewala przez skrzydło. Następny krok to zrobienie łamanego skrzydła z ujemnym wzniosem. Pomyślę też nad mechanizacją canarda.

Skrzydło to wypisz wymaluj moje skrzydło do Wing Dragona. Tam gdzieś w środku jest listewka przyklejona do czoła 2giego stopnia. Skrzydło jest szersze niż 1000mm

To ja trzymam wszystkie 4 kciuki

Polataj trochę na symulatorze, przed lotem na żywo.

Zauważyłem Twoje mocowanie silnika. Pierwszy raz widzę taki sposób. Chodzi mi o miejsca przykręcenia śrubek w łożu. Widziałem zwykle mocowania w kwadrat, u Ciebie jest w karo. Zawsze stosujesz taki sposób mocowania? Nie masz problemów z późniejszym ustawianiem skłonu/wykłonu?

tomyy29 sprecyzuj proszę co masz namyśli z tymi orczykami. Padło parę domysłów, ale czy się wszyscy rozumiemy, że mowa o tym samym?

Nie widzę, abyś od spodu wkleił jakieś wzmocnienie w skrzydła. Wszystko wklejałeś od góry? A ten węgiel w skrzydle to o jakim rozmiarze? Jak rozwiązałeś montaż zastrzałów. Skrzydło jest na gumie. Co będzie z zastrzałami jak gumy strzelą?

Właśnie je ma mami te http://www.airwar.ru...er/draw_fn.html i jeszcze inne rzuty, chyba z monografii lub czasopism modelarskich 1:72. Ja zrobię coś takiego http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1065145

Nie jest to prawdą. Drukowałem kilka projektów ze scetchup i wymiary były zachowane.Drukuję do drukarki pdfcreator na A0 a później w adobe reader drukuję z opcją "tile large pages" Ze scetchup również można od razu wysłać wydruk z podziałem na strony. Ja preferuję ten sposób z pdf bo mam plan w całości, a później łatwiej złożyć ten wydrukowany z pdf niż ze scetchupa.

Kupiłem, zobaczymy, czy się nada w praktyce. Lepiej zepsuć to za 30zł niż domowe. Fajne jest bo stopa jest wielkości dłoni.

Zbudować możesz wszystko, polatasz jak będziesz gotowy. Z morlocka to bym proponował Ci Falcona EPP. Z innych to proponuję Oriona EPP: http://abc-rc.pl/p/2/1999/model-orion-epp-trenerek-kit-rcpianka-modele-z-epp-samoloty-i-szybowce.html W razie kreta silnik i śmigło pchające będą bezpieczne Poza tym na forum masz relacje z budowy toto i rwd5 itd - z depronu. nie tak trwałe jak EPP, ale do szybkiego i taniego zrobienia.

W Biedronce pojawiło się żelazko turystyczne. Jest małe i poręczne i tanie . 30pln Czy nadawałoby się do zastosowań modelarskich, oklejania folią itp.