-
Postów
4 868 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Treść opublikowana przez Marcin K.
-
Witam. Za śmieszne pieniądze stałem się posiadaczem ww silnika. Silnik pracuje ale gwiżdże jak powietrze na lotkach szczelinowych przy ciasnym zwrocie. Z tego co się orientuje LA nie miało łożysk tylko panewki. Jest szansa reanimacji? Z tego co wiem to silnik pracował na paliwie bez domieszki nitro, jakieś 3 lata leżał w szmacie zawinięty.
-
Mam od turnigi accucell, jeżeli by pasował to moge ci wysłać za free
-
Dzięki! A to dopiero początek Porcja fotek od Mańka http://mariuszjarmuszczak.blogspot.com/2015/06/piknik-lotniczy-oborniki-2015.html?spref=fb
-
Bardzo dziękuje za przybycie!!! Jak to powiedział prezes OSL, Modelarze postawili kropkę nad i! Wbrew prognozom pogoda dopisała. Spadło tylko kilka kropelek, które nikomu nie zagroziły. Zabawa była przednia, choć na pasie było gęsto. No ale to nie była tylko nasza impreza. Lotnisko się spodoba i już była propozycja przeniesienia Zlotu Gigantów z Ligowca! No ale zaczniemy od "małego" spotkania modelarskiego. Z tego co rozmawiałem z zarządem nie powinno być problemu z udostępnieniem pasa. Na zakończenie kilka fotek ode mnie i od Fabiana. Pozdrawiam! PS. Andrzej jeszcze raz dziękuję za komentarz!
-
Wszyscy silniki odpalimy to zdmuchniemy chmury na niedziele...
-
Modelarzy którzy maja ochotę przybyć zapraszam na 14 !!! proszę o kontakt priv Mapka i dojazd www.osl-oborniki.info
-
Tu też było hardcorowo:D Ale modelem cieszy się(mam nadzieje ) już nowy właściciel
-
To są duże wychylenia SW w pod kąt prosty. A przyrząd całkiem fajny jeżeli komuś zależy na numerkach:)
-
Łamiesz wszelkie zasady!
-
Skąd masz takie piękne śmigiełko?
-
!!!UWAGA!!! OBORNICKIE STOWARZYSZENIE LOTNICZE Zaprasza na Piknik Lotniczy 20 CZERWCA 2015 Modelarzy Widzów i Kibiców Nad głowami będzie latał UWE ZIMMERMANN!! Pilotów zapraszam ok 15.00, widzów i kibiców ok 16.00 Dojazd i mapka www.osl-oborniki.info !!!!ZAPRASZAM!!!! Dla odważnych będzie możliwość lotu motolotnią! Zainteresowanych proszę o kontakt priv, tel/sms W celu udzielenia informacji dotyczących wjazdu na lotnisko.
-
Fajnie wiedzieć że się nie kurzy
-
Trzeba dokosić bo się nie mieścimy:) Kto chętny?
-
Panowie znajdziemy miejsce dla siebie!
-
Tak wygląda nasze "lotnisko"... Teraz tylko zadbać o teren i będzie z tego niezła Ławica:) Przy okazji Piotrka U Can Fly z w pół złożonym podwoziem:)
-
Czy plywaki masz równolegle z linia skrzydeł?
-
Jak podczas lotu skacze jak kangur?
-
Wakacyjny konkurs modelarski - lato 2015
Marcin K. odpowiedział(a) na samolocik temat w Konkurs modelarski Lato 2015
Również zgłaszam swój udział -
Trzymam kciuki!
-
Mówisz o starszych czy doświadczonych? Ja mieszkam i buduje modele w pokoju 13.5m2. Od małych depronowych do jak na ta chwile Katany 180cm 30ccm. Toto1 i 7 robiłem na stole w kuchni 115cmx90cm. Nie mów o ograniczonym miejscu. By wziąć udział w konkursie wystarczą dobre chęci a reszta sama sie zrobi. Jestem za konkursem ale rozmiar dowolny, material tani i wszedzie dostępny. Plany dodatkowy pkt.
-
Troszkę czytanie i było by wiadomo że redan trochę przed sc
-
Oj od razu wariacji:) Dzięki za foty! Jutro trzeba ogarnąć lotnisko. Dziś nie dam rady. Tak ze kto chętny mile widziany:)
-
Tor przenosny RC kilka pytan i porad
Marcin K. odpowiedział(a) na MarekAu temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Jestem takiego zdania jak Bartosz. Duży model lepiej wygląda czyli łapie oko. Paliwo tanie, 2 pakiety na cały dzień jazdy. Tylko z jednej strony brymbrym moze przeszkadzać jak impreza ma być na terenie prywatnym(6 ludzi bawi się samochodami, 20 stara się przekrzyczeć hałas rozmawiając), a z drugiej strony jest to chwytliwe bo "spalinowe". Kup sobie jakiś sprzęt, pojeździj. ponaprawiaj i będziesz znał cenę za jaką warto ci udostępniać żebyś wyszedł na + -
Waga tego to dyskwalifikuje. W Pogromcach Mitów tez się tym bawili:)
-
Spotkała bociana ale nazywał się U Can Fly. Piotr kupił pakiety to wyskoczyliśmy testować. No i mi ładnie się latało bardzo niskie low passy,Piotrek tez sobie pomykał wysoko. No ale lądować trzeba. Tak że Piotr do lądowania a ja niski przelot. I tak spotkaliśmy się ok 1 metr nad ziemią. Piotrowi wleciałem w skrzydło, mi silnik wyłamał się z łoża. Ale co najważniejsze oboje wylądowaliśmy na kołach:D