Skocz do zawartości

mar_io

Modelarz
  • Postów

    726
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez mar_io

  1. Mógłbyś mi napisać na jakim wyposażeniu latasz? chodzi mi o serwa i silnik (jeśli to motoszybowiec). Mam w domu hs-81 ale już wysłużone, wolałbym jakieś cyfrowe wrzucić myślałem o tower pro MG 90D ale nie wiem czy nie będę jednak za słabe.
  2. Pisałem do producenta. Nie zaleca hamulców napisal że skrzydła konstrukcyjnie nie są przystosowane do tego. Także podejrzewam że nie ma tam zbyt wielu wzmocnień. Zasugerowali wyciecie klap. Jednakże muszę się nad tym zastanowić. Pierwowzór szukając po zdjęciach nie miał klap więc chyba odpuszczę. Zrobię natomiast chyba podowzie 50mm, jeszcze zobaczę. Czy w tym konkretnym modelu stosujecie jakieś dodatkowe zabezpieczenie przy składaniu skrzydeł? Chodzi mi np. Sprężynę czy jakiś inny rodzaj mocowania aby skrzydło nie rozeszło się na bagnecie?
  3. Wydaje mi się że Adamowi chodzi aby do lądowania wychylać lotki w górę...Ustawić sobie tylko do lądowania na jakimś przełączniku.
  4. Wiem, ale chciałbym to sprawę załatwić bardziej rasowo. Możesz napisać na jakim wyposażeniu latasz?
  5. Witajcie, Piszę nowy post, ponieważ stary został przeniesiony do archiwum i nie można w nim nic pisać. Mam pytanie do osób, które może jeszcze mają model Cobry z czeskiego Royal model w rozpiętości 2.6m. Chciałbym zapytać czy ktoś montował w nim hamulce aerodynamiczne i istnieje możliwość wycięcia kieszeni na te hamulce bez uszkodzenia w skrzydłach jakiś konstrukcyjnych elementów. W tej wielkości producent nie przewidział w zestawie hamulców i wiadomo nie wiem jak skrzydło w miejscu ich wycięcia wygląda. Druga sprawa to podwozie. Trochę kadłub bez koła wygląda średnio stąd chciałem też zapytać czy ktoś dopasował jakieś gotowe bądź robił swoje. Pozdrawiam
  6. Przestudiowałem materiał faktycznie dobra alternatywa. Mając taki tartak i tak ładnie zaprojektowany kadłub aż szkoda nie spróbować zrobić formy na laminat. Jeśli ktoś technicznie ogarnia pracę w tym materiale to już bardzo blisko do sukcesu. Choć trzeba by mieć więcej "klientow" na takie kadłuby aby się opłacało. Sam bym się zastanawiał czy się nie pokusić o spróbowanie. Ale to już trochę sztuka dla sztuki, ale wcale nie musi być taka droga jak się niektórym wydaje i można spokojnie w domowych warunkach spróbować. Choć czy akurat foka jest tego warta... kto wie. Ile ten tartak kosztuje jeśli to nie tajemnica chodzi mi o sam kit bo wiesz pojęcie nieporównywalnie mniejsze koszty nie zawsze się do końca sprawdza. Zadałem pytanie o koszty, ponieważ zestaw kit oldgliders jest dość ubogi, praktycznie sam kadłub i parę wyciętych żeberek. No ale taki mamy rynek niestety, koszty robocizny są wysokie także rozumiem ich podejście. Nie do końca jakość kadłuba mi odpowiada, mógłby być lepiej zrobiony, bardziej odwzorowany tym bardziej że robią to masowo, no ale cóż. W skrzydłach raczej użyłbym dźwigarów węglowych zamiast sosnowych, ale to kwestia do skalkulowania jeśli bym się zdecydował. Temat założyłem bo zdaję sobie sprawę że szybowiec aby dobrze latał i odzwierciedlał choć w części fizykę lotu oryginału nie może być ani zbyt lekki ani mieć zbyt małej skali. Wydaje mi się że akurat Foka jako "wyczynowy" szybowiec w swoich czasach był projektowany nie tyle do długiego latania, co do bardziej zawodniczej realizacji. Stąd ciekaw jestem jak zestaw sprawuje się po elektryfikacji z dodatkowym obciążeniem czy nie jest nazbyt narowisty?. Druga sprawa to samo wyposażenie, tutaj można kilka konfiguracji założyć. Trzecia sprawa to rozwiązanie z montażem silnika. Sam mam w głowie montaż bez ucinania dziobu, z samym otworem na oś silnika ( najprawdopodobniej wymienioną na dłuższą) z wiadomo składanym skrzydłem i wytoczonym małym stożkiem. Tak minimalnie zaburzyć wygląd dziobu. Ewentualnie na wymiar wytoczony stożek samego "noska" przodu kadłuba pod wymiar, ale to musiałbym mieć już kadłub w ręce.
  7. Witajcie, Chodzi mi po głowie ten zestaw od jakiegoś czasu, chciałbym zapytać czy ktoś aktualnie go buduje? chciałbym dowiedzieć się kilku szczegółów oraz podzielić spostrzeżeniami.
  8. Marek, chyle czoła dobra robota, jeśli to nie tajemnica to gdzie zaopatrujesz się w tej chwili w włókno węglowe i żywicę ( nie wiem czy można o tym pisać na forum, ale zaryzykuję)?.
  9. mar_io

    Drogie to modelarstwo.

    Modelarstwo lotnicze zdalnie sterowane w porównaniu do tego co było 15 lat tanu uwzględniając inflację w tej chwili jest o wiele tańsze. Modele zawodnicze na poziomie pucharów świata itd... na pewno droższe. Modele wykonywane ręcznie kiedyś i dziś zawsze będą droższe niż tartaki z chin (oczywiście przez modelarzy, którzy wiedzą co robią). Jak dla mnie to hobby/sport jest sporo tańsze. Podam prosty przykład 15 lat temu za dobry regulator 3f trzeba było w Czechach zapłacić 200zł (Mgm compro) silniki robiło się często z cd romów (tokarka i wiedza niezbędna) były alternatywą dla np. Axi. Teraz regulator byle jaki można kupić za parę dolców a silnik podobnie. Także nie widzę powodów do narzekania.
  10. Dodam jeszcze tylko faktycznie może być jak piszecie. Po zmierzeniu prądu pobieranego przez serwomechanizm na zwykłym odbiorniku i maximy jest minimalna różnica. Wygląda to tak jakby maxima cały czas wymuszała pozycję zerową w serwomechanizmie. Natężenie delikatnie skacze. Wiadomo miernik nie jest laboratoryjny tylko z castoramy, ale na dłuższą metę pod obciążeniem takie serwo na pewno będzie w stanie się spalić. To w temacie zaspokojenia ciekawości:)
  11. Wszystko w temacie. Dziękuję
  12. To już nawet nie chodzi o pieniążki, dziwi mnie tylko że zrobili odbiornik tylko do serw cyfrowych, wiem że nie są one teraz drogie jak to było kiedyś. Większość ludzi i tak na analogowych lata.
  13. No to ładnie, a na jakich drukarkach drukujecie?
  14. Masz rację, dlatego piszę na ten temat tutaj na forum. Chodzi mi o to że nie zauważyłem żadnych negatywnych objawów podłączenia serwa analogowego do tego odbiornika, nie zamierzam tego testować w powietrzu bez potwierdzenia mojej tezy.
  15. Mam pytanie do autora postu, z czystej ciekawości ile taki model kosztuje. Chodzi mi oczywiście o koszt materiału do budowy (filament)?. Zastanawiam się w tej chwili nad zbudowaniem drukarki typu Veron bądź ewentualnie kupieniem endera 3, nie tylko z uwagi na modelarstwo i powiem szczerze że podoba mi się koncepcja drukowania tych combatów. Bardzo ładnie Ci to wyszło.
  16. Z działaniem nieprawidłowym mogę się zgodzić, choć nie widzę tego na stole jak mam to położone, ale spalić? wydaje mi się to raczej mało prawdopodobne. Jestem ciekaw czy ktoś to testował na analogowych serwach. Gdzieś niedawno widziałem taki post na forum w stanach, ale niestety nie umiem go teraz odszukać.
  17. W jaki sposób odbiornik determinuje rodzaj serw? dla mnie to bzdura jakaś co piszę w instrukcji. Mam przed sobą taki zestaw A9x i maxima 9 działa na zwykłych serwach bez problemu. Nic nie wskazuje na to że te serwa musza być cyfrowe. Wydaje mi się specjalnie producent piszę taką adnotację bo tylko z cyfrowymi serwami maxima osiąga założenia jakimi chwali się producent. Dzisiaj będę mieć pożyczoną aurorę 9 z optimą 9 (kolega akurat chce sprzedać i chcę skorzystać z okazji potestowania tego niż to zrobi) chcę sprawdzić bindowanie z optimą 9 i zobaczyć różnicę na serwach. Generalnie chcę zobaczyć różnicę między 9 a 9x bo kupiłem właśnie 9x z odbiornikiem maxima 9.
  18. Witajcie, Możecie mi wytłumaczyć jak to jest z tymi odbiornikami optima 7 i 9 jeśli chodzi o kompatybilność z aurora 9x? Druga sprawa to jak z serwami cyfrowymi i odbiornikiem maxima 9? jedni piszą że można na zwykłych serwach obsługiwać ten nadajnik, inni że tylko cyfrowe? Dziękuję
  19. Witajcie, Konfigurował ktoś z Was niedawno Herona jeśli chodzi o wyposażenie? Poprzednie strony są z przed dwóch lat, niektóre silniki, serwa nie są już dostępne. Pozdrawiam.
  20. Znam Bardzo dobrze te strony. W każdym razie dzięki Pana postom wiele nowych rzeczy się nauczyłem. Jestem aktualnie na etapie modyfikowania tokarki typu mini lathe cj0618 - wymiana łożysk na stożkowe, metalowe tryby itd... generalnie kilka przeróbek no i ustawienie wszystkiego od nowa aby zwiększyć dokładność. Przymierzam się w późniejszym czasie może nawet do falownika. Generalnie chcę uzbroić warsztat jeszcze w wiertarkę stołową typu 'Zosia" oraz ploter cnc i endera 3 do druku 3d. Także trochę jeszcze lektury przedemną. W kwestii obróbki metali, spawalnictwa nie jestem nowicjuszem, ale to dzięki takim fachowcom jak Pan można w dzisiejszych czasach (gdzie nie ma już odpowiednich szkół zawodowych oraz gdzie fachowców znających się na swoim fachu jest coraz mniej ) w domowym warsztacie nauczyć się/stworzyć wiele rzeczy. Jeszcze raz chylę czoła. Pozdrawiam.
  21. Panie Romanie chylę czoła dla Pana wiedzy oraz zaangażowania w jej propagowanie tutaj na forum publicznym. Odtwarzam warsztat i musze przyznać że bardzo Pana posty pomogły mi w kwestii tokarki, naprawdę kawał dobrej i potrzebnej roboty. Pozdrawiam.
  22. Witajcie, Wypada się przywitać, Mam na imię Mariusz, prawie 10 lat byłem nie obecny w świecie modelarstwa lotniczego rc. Pamiętam (pod innym nickiem) wiele lat temu jak powstawało to forum jak zresztą i inne, które już nie istnieją. Wracam do modelarstwa i powoli się aklimatyzuję studiując forum i wszystkie zmiany, które nastąpiły od czasu gdy byłem zmuszony zrezygnować z pasji. Trochę ubolewam iż tak mało jest wielkich projektów modelarskich oraz coraz mniej wiedzy merytorycznej dotyczącej samego lotnictwa, jak i samej sztuki budowy modeli, jednakże widzę postęp technologiczny, który nastąpił przez te lata. Muszę trochę nadrobić i mam nadzieję iż znajdę odpowiedzi jak i sam się przyczynię do poszerzania wiedzy na temat modelarstwa. Serdecznie pozdrawiam i życzę do siego roku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.