Skocz do zawartości

robloz

Modelarz
  • Postów

    831
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez robloz

  1. Też jestem ciekaw, bo już z rok leży u mnie coś podobnego i się kurzy.
  2. Najgorsza część pracy przy dwupłacie za mną. Montaż podpór. Na dzień dzisiejszy całość prezentuje się tak Waga 880g
  3. Do szablonów nie przyklejałem, po co?
  4. Co do malowania to będzie chyba coś podobnego. Zobaczę ns ile mi starczy folii. Balsa się moczyla z osiem godzin. ( bo o niej zapomniałem i robiłem skrzydło ) Ja mam taką zasadę że im grubsza tym dłużej, nic jej nie zaszkodzi. Zawsze można sprawdzić jak się gnie.. taką mokrą smarowałem klejem i na szablony, przez noc była już sucha.
  5. Dzięki "wyprzedaży garażowej" kolegi zdobyłem sporo materiałów i fakt, że nie mam modelu do polatania w wolnej chwili (esiaków i spaliny nie liczę) zadecydował o rozpoczęciu budowy nowego modelu. Na warsztat trafił fajny (moim zdaniem) dwupłacik wzorowany na I WW. Rozpiętość ok 120cm. Na pierwszy ogień poszły boki kadłuba Sklejone z poziomą podłużnicą i kilkoma listewkami stworzyły bardzo sztywną skrzynkę. Na płycie gipsowej (nawiasem mówiąc niezła deska montażowa) powstał statecznik poziomy i pionowy Teraz jeszcze trochę listewek i efekt budowy Dorobiona przednia część kadłuba (będzie zdejmowana ) i wnętrze kokpitu. Zamontowałem prowizorycznie podwozie. Konieczne do wykonania oprofilowania dolnej części przodu. Jest też prawie wykonane dolne skrzydełko I ogólna przymiarka na tym etapie budowy. Waga na teraz 520g. Czas na stateczniki, Namoczone paski balsy zostały wygięte i sklejone na depronowych szablonach. Po wyschnięciu kleju kształtki zostały zdjęte z szablonów. Następnie zgodnie z wymiarami doklejona reszta. Trzeba jeszcze oszlifować. Ogonek złożony "na sucho" Prac ciąg dalszy. Wykonane zostało oprofilowanie przodu kadłuba i części podskrzydłowej. Ta część będzie odejmowana razem ze skrzydłem. W niej też będzie schowane serwo lotek. Ruszyły też prace nad górnym płatem. Jest trochę łatwiej bo brak wzniosu i można je wykonać w całości.
  6. robloz

    PZL P-11c

    Niestety nie pomogę. "11" zmieniła właściciela i nie pamiętam jakie były kąty.
  7. Co do żagli to kupiłem materiał na latawce. Jest cienki i lekki. Teraz tylko czym wzmocnić miejsca mocowań. Coś nakleić czy przyszyć? Nic się nie stało, każda informacja się przyda.
  8. Czy jest możliwość przerobienia serwa tak, aby wykonało np. 10 pełnych obrotów i się zatrzymało. Jak zrobić żeby się obracało cały czas to wiem. Potrzebne to jest aby pracowało jako winda żaglowa i po wybraniu całej długości szotów się zatrzymało. Znalazłem taką stronę, ale nie znam anglika.Wiem tylko, że potrzebny jest jakiś potencjometr wieloobrotowy??? http://www.theamya.org/boats/us1m/pdf/us1mpt4.pdf PS. Wiem, że temat był już poruszany, ale przytoczone strony z ewentualnymi opisami w wielu przypadkach już nie istnieją.
  9. Po wielu latach rozstania się z modelami pływającymi postanowiłem do nich powrócić. Z dawnych czasów pozostał mi kadłub jachtu (nie wiem co to jest, ani jaka to klasa) Długość kadłuba: 100cm., szer. 20 cm. W/g tego co znalazłem w sieci (plan podobnej żaglówki) to maszt powinien mieć koło 150cm. i ok.2kg. balastu na 30 cm. mieczu. Jest może jakaś strona z proporcjami żaglówek rc i z wyliczeniem balastu? Ma ktoś może propozycję jak ten kadłub wykorzystać . Jest jeszcze temat żagli. Czytałem gdzieś na forum, że można żagle zrobić z folii termicznej z apteczki, tylko czym to kleić?
  10. A czy można by temu zapobiec łącząc dziób łodzi z balastem linką stalową?. Buduję akurat żaglówkę i z zielskiem będę miał też problem.
  11. robloz

    Maska silnika

    Ja bym zrobił maskę metodą traconego styropianu: Zdemontował silnik, zrobił ze styropianu lub styroduru cały przód, na to taśma pakowa i laminat. póżniej szpachla. Rozpuszczalnikiem pozbywasz się środka i gotowe. Tą metodą robiłem maskę do p-11 No ale może ktoś ma inny pomysł.
  12. Ja miałem to samo przy wymianie śmigła. Poszły w ruch nożyczki i śmigło pasuje, Beta lata już drugi sezon. Kipi nową piastę i być może będzie miał nowe pytanie: jak zdjąć starą (bo ona jest na wciśnięta + klej) ?
  13. robloz

    PZL P-11c

    Ok, nic się nie stało.
  14. Rzadko daję się wciągnąć w dyskusję na forum, ale jako wykonawca jednej z przedstawionej "11" nie wytrzymałem. To, że model jest wystawiony na sprzedaż nie powinno nikogo obchodzić. Różne są sytuacje w życiu każdego. A może mnie większą frajdę sprawia budowa modelu i sprawdzenie jak dany model sprawuje się w locie? Tak czy inaczej model będzie latał, jak nie u kogoś kto ma mniejsze zdolności manualne, to za jakiś czas sam go ulotnię ponownie. To tyle i nie mam zamiaru dalej czytać tego wątku.
  15. robloz

    PZL P-11c

    Tak się złożyło, różnie bywa.
  16. robloz

    PZL P-11c

    W mojej 11 mam koła 135mm. tylko muszę je sporo dopompować.
  17. robloz

    PZL P-11c

    Do użytkowników silnika ASP 91: jak sprawuje się silnik na śmigle 15x8? Używał ktoś?
  18. robloz

    PZL P-11c

    Paweł, jakie masz wychylenia klopolotek? Co do usytuowania kół, to model jest na zawody, a tam każde odstępstwo od planu to ujemne pkt. Pytanko do znawców P-11: Szukając materiałów do 11, spotkałem się w jakimś opracowaniu, że 11 (a może jakieś P wcześniejsze ) miało właśnie klapolotki. Spotkał się ktoś z takim opisem?
  19. robloz

    PZL P-11c

    Tak mi wyszło z programu - 95 mm.od kr.natarcia. Przy następnym locie ujmę trochę ołowiu i zobaczymy.
  20. robloz

    PZL P-11c

    Obok do startu szykowali sprzęt paralotniarze i skutecznie zagłuszali. Jest już wersja poprawiona.
  21. robloz

    PZL P-11c

    Obiecany filmik. http://youtu.be/3p22mqJLeT4 Model poleciał bez najmniejszych problemów, gładko i płynnie. W pierwszym locie było trochę strachu, gdyż otworzyła się pokrywa silnika (była zabezpieczona tylko wygiął się laminat). W wyniku tego 11 stanęła dęba i poszła w korek. Wyprowadziłem bez kłopotu ( choć nie wiem jak ) i wylądowałem bez problemów. Drugi start jeszcze lepszy, makietowo. Niestety do lądowania podszedłem ( jak zwykle ) pod dużym kątem i model po doziemieniu wykonał coś co było połączeniem piruetu i salta, kończąc na plecach. Uszkodzenia: skrzywiony kolpak i końcówka st. poziomego - drobiazg. Lata super, ale przy większym wiaterku może być problem.
  22. To ja wiem, ale tak wylądować to już inna bajka. Przed zawodami 8/10 lądowań prawie tak się zakończyło. Niestety na zawodach nerwy zrobiły swoje i 2 z 3 to kapotaż i zero pkt. za lądowanie. Mikser będzie na 100% jak wyposażenie wróci z P-11c (dzisiaj oblot ) gdzie zostało przełożone.
  23. Miksera nie używam. Przed zawodami nie zdążyłem go ustawić, klapy działają na spowalniaczu i mam sporo czasu na korektę wysokością. Do reakcji ze względu na wagę już się przyzwyczaiłem. Muszę tylko poćwiczyć lądowania. relacja z naszych zawodów F4H-P http://www.youtube.com/watch?v=c74jmcgO_Iw i kilka fotek https://www.facebook.com/media/set/?set=a.635797853176296.1073741833.591910187565063&type=1 http://www.rcmodel.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=546:nawet-pogoda-zacza-nam-kibicowa-zawody-f4hp--pock-2014-&catid=71:rc-przegld-modelarski-52014-101&Itemid=17
  24. robloz

    PZL P-11c

    Oblot będzie jeszcze w tym tygodniu. Całe wyposażenie miałem w innym modelu. Teraz wróciło na swoje miejsce. 11 wyważona i gotowa. Pilot chyba też. Będzie filmik i relacja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.